Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Sabanek, oj jak Ci dobrze! U mnie 1/3 czasu z małym sprowadza sie do usypiania ;( śliczna ta Twoja Wikusia i ma ladna mamusie
Krisi, nasi synkowie w podobnie wadze i wieku. 110 przybrał przez 4 tyg? Moj od ostatniego razu przybrał co prawda 450, ale tez szału nie ma. W przychodni wszyscy myślą, ze jest młodszy niż w rzeczywistości...Tez karmisz tylko piersią?
Dopytywała nas jak z apetytem, ale nic nie mówiła o dokarmianiu na razie.
Co do kupek, to moj Oli nadal robi pare dziennie i nieraz ze 2 w nocy. Może ma szybka przemianę materii, albo czegoś nie trawi...i stad nie tyje za bardzo....
Cieszę sie, ze sprzydal sie link do tej strony o rehabilitacji niemowląt. Obyśmy uniknęły błędów w przyszłości dzieki niej.
Zaraz wysyłam fotki, moje będzie z sesji noworodkowej, a Oliwierka wrzucam na brzuszku, zeby promować "prace na brzuszku" jak to Pani Elżbieta na tej stronie pisze
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jesli macie jakiekolwiek watpliwości co do stanu waszych maluchów warto udac się do dobrego a przede wszystkim dziecięcego fizjoterapeuty.
My zamówilismy wizytę domową i jesteśmy oczarowani Panem Radkiem. Kornel wpatrzony w niego jak w obraz zagadywał go i śmiał sie w głos.
Sprawdził rozwój Kluska jak na jego wiek i sprawdził też jak przygotowuje się do kolejnych czynności czyli siadania , pełzania raczkowania.
Na szczęści u nas wszystko wzorowo. Pokazał nam ćwiczenie ogólnorozwojowe i 2 techniki masażu brzuszka jakby były jakieś problemy.
Jesli chodzi o noszenie w pionie to oczywiście,że mozna tylko trzeba robić tzw krzesełkomakota lubi tę wiadomość
-
Benus, jak jestes z okolic Krk, to moge polecić babkę, Rudi ma racje, Nie każde pionowe noszenie jest złe.
Sabanek, Dziekuje za komplement tak, kładę go tak zawsze na brzuszku, tak nam doradziła pediatra, zeby w taki trójkącik układać raczki. Pozniej sam tak dalej trzyma, albo zmienia ustawienie i wraca do tego. Spróbuj, od razu zobaczysz poprawę. Akurat na brzuszku dużo go kładziemy, za każdym razem jak jest w humorze
Jesli chodzi o zabawki, to nasz miał bardzo mało, dopiero teraz ruszyliśmy z zakupami najbardziej lubi taka piłeczkę pluszowaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 18:58
-
Dziewczyny i dzieciątka jesteście śliczne! A jak mam dodać zdjęcie mojego brzdąca?
Mój nie usypia sam, jak próbuję go kłaść, to jest wielki płacz i kończy się to usypianie na rączkach, ze smoczkiem i szumami...
Ta strona o rehabilitacji jest super i teraz widzę jakie mogą być poważne konsekwencje nieodpowiedniej pielęgnacji. Teraz widzę ile ze starszym popełniłam błędów i boję się o młodszego, czy da się jeszcze naprawić, to co do tej pory popsułam najgorsze, to to, że lekarze o tym nie mówią i jak sama się nie dowiesz to nie wiesz. Dzięki dziewczyny za te wszystkie linki!Agusienka1985 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo będę Wiki też tak ręce układać . Ona też na brzuchu lezy dużo, póki nie marudzi Przy każdym czuwaniu więc łącznie w ciągu dnia jakoś z 2-2,5h wychodzi.
Wiki ma też sporo zabawek, gryzaczkow ma parę, najbardziej lubi pszczolke od maty edukacyjnej -
nick nieaktualny
-
Goslim, Hihi jaku radosny piękny chłopaczek. I jakie ładne mieszkanie ja w nowym, jak juz kupimy większe, chciałabym podobna kuchnie
Kasiu, Nathanek tez cudny, co za fryzWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 20:57
Goslim79, Kasiaaaaa88 lubią tę wiadomość
-
Benus wrote:Myślę, że jak sam się do tego garnie to możesz mu pozwolić, przecież jak zacznie chodzić wcześnie to nie będziesz go łapać i go trzymać
Ja sobie daję prawo do emocji, kocham Igę nad życie, bardzo chciałam ją mieć ale daje sobie prawo do tego, żeby powiedzieć dziś czuję się źle, brakuje mi ludzi, jestem zmęczona, przejmij ją dziś, tęsknię za moją kochaną pracą, brakuje mi rozwoju intelektualnego i mówię to za każdym razem gdy tak czuję. Macierzyństwo nie jest mieszanką cukierków i słodko-różowego lukru i nie zamierzam udawać, że tak jest. Jestem matką ale nie przestałam być kobietą, młodą, silna i ambitną.
Nigdy nie jest tak, że podejmując jedną decyzję przestaje się widzieć świat wokół, rozżalenie i tęsknota za utraconymi możliwościami jest naturalnym odczuciem, nie ma sensu go tłumić czy mieć z tego powodu wyrzuty sumienia. U mnie to na szczęście nie jest depresja, chwilowy spadek nastroju, z depresją poszłabym do lekarza bez zastanawiania się.
Benus, chyba to sobie wydrukuję!!! Mądrze powiedziane. Ja to walczę z tym uczuciem, że czegoś mi żal, że mam dość-zaraz czuję się jak wyrodna matka. Od teraz przestaję - dziękuję
zgłębiałam dzisiaj temat noszenia i pielęgnacji. Najgorsze jest to, że młody najlepiej zasypia noszony pionowo...walczymy z tym od dziś
taki filmik znalazłam dzisiaj:
http://dziecko.siostraania.pl/jak-prawidlowo-nosic-niemowle/
mama na filmie też źle nosiła, to chyba norma
pomysł za zdjęciami i kontem jest ekstra
dziewczyny, ale z Was laseczki!!!!! a dzidziusie cudne!!!! Agusieńka, piękne zdjęcie portretowe
ja oczywiście wysłałam więcej niż 2 zdjęcia, bo nie mogłam się zdecydować
jakoś też dziś leoszy humor i na spacerze byliśmy i Wasze wypowiedzi wczoraj mnie na duchu podniosły
czy któraś z Was zamierza rozszerzać dietę BLW ? Ja myślę, że będę miała mieszaną metodę, ale młody zweryfikuje
też zastanawiam się nad fizjoterapeutą, może uda mi się znaleźć dobrego
co do zabawek, to mój młody ma dwie książeczki i kilka zabawek, więcej na razie nie planujemy. Zaczął już zauważać koty, więc jak tylko zacznie pełzać to już wiem co będzie jego najlepszą zabawkąWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2016, 22:24
-
Goslim79 wrote:Dziewczyny i dzieciątka jesteście śliczne! A jak mam dodać zdjęcie mojego brzdąca?
Mój nie usypia sam, jak próbuję go kłaść, to jest wielki płacz i kończy się to usypianie na rączkach, ze smoczkiem i szumami...
Ta strona o rehabilitacji jest super i teraz widzę jakie mogą być poważne konsekwencje nieodpowiedniej pielęgnacji. Teraz widzę ile ze starszym popełniłam błędów i boję się o młodszego, czy da się jeszcze naprawić, to co do tej pory popsułam najgorsze, to to, że lekarze o tym nie mówią i jak sama się nie dowiesz to nie wiesz. Dzięki dziewczyny za te wszystkie linki!
Widzicie na szkole rodzenia ucza głupot zamiast prawdziwej dobrej pielegnacji.Co innego gdybysmy to robiły celowo, ale tak nie jest.Kazda robi co moze dla dziecka.
Moja tez kota przyczaiiła pierwszy raz i wystraszyła sie siebie w lustrze.Moja z konca miesiaca wiec duza za Waszymi maluchami.
marcianka86 -
czesc
śliczne mamuśki i przesłodkie dzieciaczki.
Jak mi się uda to zrobie i wyśle zdjęcie ze mną i na brzuszku.
Dziś przychodzi do nas kuzynka 6,5 miesięczna. Będzie zabawa.
My od wczoraj inne trzymanie maluszka itd. Mąż mi się trochę zdziwił.
Ja już po lekarzu, odebrałam nowy dowód. Skorzystałam z obecnosci męża.