Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój jak uśnie około 21 to śpi do 1, potem 4, 5 i o 8 wstajemy. A jak uśnie koło 23, tak jak wczoraj, to śpi do 3-4, potem za 3 godziny pobudka, albo co 2.
Ja nic nie chudnę, dalej 7 kg nadwagi. Muszę wreszcie odrzucić słodycze...
Fajnie Was zobaczyć i cudowne dzieciaczki -
U nas dziś pobudka była o 24.40 a potem o 7 i jeszcze chwilka drzemki i po 8 pobudka i szaleństw w naszym łóżku jak ja lubię soboty i niedziele kiedy Tato jest w domku ale już nie długo i miesiąc wolnego od 22.12 do 21.01 M ma tacierzynskie a później od 22.04 do 22.05 dwa miesiące
-
Hello Dziewczyny.
Jaskółeczko, super rodzinka, śliczne dzieci, mi tez by sie marzyła 3 jak, ale wiek juz nie ten i maz chce max 2 pięknie to wyglada.
Temat spania, moj ulubiony...ja sie trzymatm tego bloga o spaniu i kładziemy wgostatniej aktywności, tak gdzieś miedzy 18.30 a 20.30.
Nie wiem czemu na początku lepiej to działało... teraz z powrotem sa częste pobudki. Pierwsza ZAWSZE po 40 min (na początku tego nie było) pozniej najczęściej juz spi ze 3 H. Następnie wszystko zależy od kupek, jak nie ma, lub jest nad ranem to sen dobry, jak sa to gorzej. Ostatnio jak u makoty, co 2 H..
Dzisiaj Oli obudził sie koło 5.30 zasnął przy karmieniu, odłożyłam śpiącego obok siebie. Pomyślałam odłożę do łóżeczka i przynajmniej sie wyspie No i obudził sie. Nie z płaczem, lecz zadowolony, gugajacy, na oddatek dostał czkawki i nie chciał piersi .... Ehhposzlam z nim słuchać muzyki, zaczął być senny i w końcu zasnął przed 7. wstał, ale maz go zabrał, żebym dostała i tak wstałam o 9. Teraz jem śniadanie w łóżku a maluszek znowu psi
Makota, nie znam tego kubeczka, moj mały jeszcze nie poza piersią nie widział. Daj znać czy sie sprawdził. Ja nie wiem czy bym coś w ogole teraz odciągnęła. Wydaje mi sie, ze oliemu coś apetyty nie dopisuje ostatnio i ze mam mniej mleczka
Odnośnie do wagi, to mi bardzo spada. Jestem juz ponad 5 kg na minusie w stoskunku do tego, co ważyłam przed ciazy. 2 kg mnie niż do ślubu w 2014...
Niby fajnie, ale boje sie,ze podupadne na zdrówku.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy nie mamy póki co warunków na drugie, ale byłoby ciężko bo jestem tam sama całkiem, nawet babcia by nie pomógła bo 300km od nas mieszka. Aczkolwiek myślę, że jak się nam sytuacja życiowa ustabilizuje to niejedno dzieciątko przed nami myślę że do trzydziestki trójkę bym już miala ale to zależy, czy się zdecydujemy, albo co Pan Bóg da
U mnie najgorsze co mnie spotkało do tej pory z tego okresu ciąży i macierzynstwa to tylko pobyt w szpitalu, gdzie nikt nie pomagał mi, siedzenie z laktatorem bo mała nie lapala cyca, nerwy że praktycznie nie spalam... Zamiast spać i odpoczywać to ja tylko internet w telefonie i szukałam jak sobie pomóc bo w szpitalu nikt nic od siebie nie dał... A w domu bam od razu cyca dałam w spokoju i tak do tej pory, a byłam bliska rezygnacji... -
Jujka, moze mi tez tak poleciało, bo tez przez zielone kupy, śluz i krewke odstawiłam nabiał i chwilowo gluten.
Ale...
U mnie za bardzo to nie działało, poza tym nie mam aż tak silnej woli i raz na czas zjadłam coś słodkiego. I u mnie nagle kupy sie poprawiły dokładnie na początku 4 miesiąca.
Widze, ze u Ciebie tez ten czas, wiec moze to przypadek i wcale nie odstawienie nabiału tak pomogło? Jesli masz ochotę, to spróbuj w najlblizszym czasie jednak coś zjeść z nabiału, bo moze tak być, ze to wcale nie była diety wina. Masz jakiś pomysł czym wapń zastąpić...bo ja jem kozi ser. Teraz chciałabym zacząć juz twaróg jesc, bo uwielbiam i zamierzam spróbować w poniedziałek
Ja chyba doczekam te 18 mocy miedzy ciążami, zeby zregenerować organizm, bo przez te wszystkie diety, najpierw cukrzycowa teraz beznabialaowa a na dodatek kp, czuje ze osłabła i lepiej dla dziecka, zeby moj organizm był gotowy. Tylko ciekawe, czy uda sie tak szybko zajść, bo ostatnio wcale nie było tak łatwoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2016, 11:10
-
Witam się i ja
My dziś mieliśmy pobudka o 5 rano.
Mały wczoraj mało spał usnął o 16. Obudził się o 18 dałam mu mleczko przy którym usnął i obudził się dopiero o 1 w nocy, nawet na kąpiele go nie dobudziłam, później o 5 rano z łóżeczka dobiega gadanie do zabawek a później jego ulubiony ostatnio pisk i koniec spania później usnął dopiero o 8. Mały tym piskiem nawet dzieciaki pobudził.
Ja mam do zrzucenia 17 kg. 7 po ciąży i jeszcze 10, zabieram się za to dopiero po skończeniu karmienia, teraz z tym jedzeniem nie wyszło. I od następnego tyg idę na fitnes. -
hej dziewczyny
Dokładnie rok temu zrobiłam test ciązowy
Kurcze kiedy to minęło ??
Moje dziecko nauczyło się wołać i krzyczeć i teraz to jego ulubione zajęcie a mnie głowa boli, bo decybeli chyba ze 100makota lubi tę wiadomość
-
Agusienka nam kazala odstawic wszystko mleczne przez 4 tygodnie bo krew sie w kupce 2 razy pojawiła i po tym czasie mam zjesc cos z nabialu na spróbowanie. Mam lykac 2x dziennie Calperos 500 zeby sie nie odwapnic.a mleko zastępuje mlekiem kokosowym albo napojem ryżowym. Dzis robilam ciastka wg przepisu mojej babci na smalcu. Naleśniki na mleku kokosowym pycha. Robilam biszkopt z masą z kaszy jaglanej a'la Raffaello.w sumie jak się pokombinuje to fajne rzeczy wychodzą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2016, 15:01
-
Jujka. Ja przypuszczam, ze tez musiałam mieć w dzieciństwie jakaś alergie albo nietolerancję, bo miałam problemy trawienne,a moja mama pila bawarke dzieki za pomysł z tymi naleśnikami, mam taka ochotę!!!!! Oli tez złe reaguje na jajka, ale moze spróbuje.
Z wapniem to sobie doczytaj, najlepiej suplementowac jednocześnie z d3 i k2. -
Dziewczyny kp, przewinęło mi sie, ze miałyście tez problemy z piersiami. Chyba mam zastój, zrobiłam nawet okład z kapusty, zazylam ibuprom, ale chyba boli coraz bardziej juz to raz miałam, 2 tyg temu, ale ból był mniejszy, choć guzek był większy poradziłam sobie przebiciem igiełką od insuliny, ciepła kąpielą i ssaniem przez dziecko. miałyście coś podobnego? Coś pomogło? Z druga na szczęście wszystko OK.
Przeczytałam, ze to moze być od przemęczenia i to by sie zgadzało, i ten stres, ze dziecko musi mieć drzemki, a nie moge go uśpić. Podejrzewam jeszcze, ze przyczyniło sie, ze zaczęłam karmić na leżąco, do snu i ogólnie kat,Kenię jako usypiacz -
nick nieaktualny
-
Sabanek, juz sie staram do tego wszystkiego stosować. Ale niestety moj Oli usypia tylko na raczkach lub przy piersi. Na spacerze tez, ale to tylko raz dziennie. Ostatecznie udaje mi sie usypiać go, ale często to trwa z 20 min, albo i wiecej. Ostatnio Po tych wymiotach nocnych, nie miałam siły go nosić, słabo mi sie robiło. Wiec sobie przysiadywalam i od nowa, trwało to z godzinę, a ja myślałam, ze padnę. No i najgorsze jest odkładanie do łóżeczka, zeby sie nie wybudził No a jak juz zaśnie, to kolejny stres, zeby sie po 40 min nie obudził. Także w sumie mi sie udaje, ale ciagle obawa jest, ze tym razem będzie z tych gorszych.
Znaki wydaje mi sie, ze odczytuje, na pewno go nie przetrzymuje, zaczyna ziewać juz po półtorej H nawet, a często juz płacze na spanie po takim czasie. Wypatruje tarcia oczek, uszek ... No ale moze czegoś nie dostrzegam jakie znaki daje Twoja Wiki? -
nick nieaktualnyWiki albo robi "buu" buzia, albo skrzeczy, albo patrzy w przestrzen i nie interesuje się niczym, albo jak ją przetrzymam za długo to nawet główkę wtula w podłogę.
Ale Wiki też raz godzinę, raz półtorej a raz dwie jest aktywna, śpi 40-60minut zazwyczaj, a łącznie dziennie ok 8-9h czuwania ma więc chyba jest ok. Ja ją karmie po pobudce. Czasami odstep wynosi 2h a czasami 3. czasami jak miauczy po pół godzinie snu to poglaskam i usnie na jeszcze 20min.
Wczoraj wyjątkowo spala 2h a tak to nie zdarza się jej aż tak długo. Ale wszystko cacy przeciez bo w nocy śpi. Może da się idzwyczaic od usypiania na rękach, nawet przez 20minut, x czasem może się będzie to skracać.