X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia ale przygody. Dobrze ze wszystko jest ok.

    Ja tez lubie ogladac zdjecia maluszkow.

    Benus nam pediatra tez polecila dr gruszke, tylko jest u nich tylko raz w miesiacu i termin na marzec. Ale jak juz jestesmy w tym szpitalu poczekamy.

    My mamy luzeczko turystyczne i mamy je od urodzenia, chyba dlatego frajdy nie sprawia drapanie w łóżeczko.

  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadkółeczka:trafnej diagnozy i krótkiego pobytu życzę

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia współczuję. Ja bym sobie chyba nie poradziła :( Dzielna Mama z Ciebie :)

  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabanek poradzilabys sobie w stresie jestesmy w stanie duzo rzeczy zrobic :) ale ten stres i ta droga to byla masakra miejscami -17

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde pol tekstu mi ucielo ahh Jaskoleczka szybkiego powrotu do domu i trafnej diagnozy ;) my już po drugiej drzemce i to w łóżeczku zasypia jak narazie bez problemu.. a i zdjęcia które wyslalam widze ze trafily do ofert po raz kolejny ciekawie czemu gmail tak to dziwnie dzieli..? A i widzialam,ze ktoras z dziewczyn tez kupila ksiazke u malucha na talerzu u nas pierwsza zupka marchewkowa smakuje Nathankowi bardzo :) teraz bede robic zupke jarzynowa ale pietruszka nedzie nowoscia wiec ostroznie z tym bede dzialac :)

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Jaskółeczko dobrze sie stało, będziecie mieć z głowy, No i szybciej sie wyjasni!

    Kasiu, Gillis, dobrze, ze zwróciliście uwagę na ta apteczkę. Ja to jakaś taka nieprzygotowana jeżdżę :( a maz mnie namawia na wakacje teraz. Boje sie z nim jechać, ze ciśnienie mu nie będzie służyło itd...

    Krisi, tag pietruszkowy super, polecam!

    Marcianka! U mnie juz ta metoda dawno nie działa :( raz ostatnio zadziałało, jak juz był właściwie padnięty i wcześniej 2 H lulany.
    Niestety raczki to podstawa, zbawieniem jest jak akurat chce jesc, to wtedy przy piersi zasypia, ale nie zawsze chce. A jak zbyt głodny to sie dławi i tez ze spania nici.

    Ehh dziewczyny, mi sie juz odniechcialo tego rozszerzania diety. Mały nie jest zbyt zainteresowany. Muszę u malucha na talerzu zamówić.
    Te zupy sa tak ułożone, ze i dla dorosłych sa porcje, czy taka malutka porcyjka wychodzi?

    Słuchajcie u nas noce lepsze. Nie wiem co sie stało, ale Oli spał dobrze 2 noce. Wczoraj obudził sie dopiero o 1.30, a spal od 20.30. Pozniej troszkę gorzej, ale wynik super. Od paru dni nie robimy juz 3 drzemki, bo nie chce. Tzn czasem wypadną 3, ale nie ma tej popołudniowej.

    A u Was jak z drzemkami?

    Czytałam wczoraj "w głębi kontinuum". Znacie? Strasznie ciekawe...chyba zaopatrze sie w nosidło. Ponoć dla psychiki dziecka wazne jest, zeby go dużo nosić. No ale juz i tak chyba za późno, bo zaraz zacznie pełzać...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 15:04

    relganliumoc9u3n.png
  • Gilis Autorytet
    Postów: 504 205

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskoleczko super, że na noworodkach, tam większa izolacja od wirusów pewnie niż na pediatrii.

    U nas właśnie trzecia drzemka, wiec wpadnie jeszcze jedna około 18 godziny, czasem chce spać chwilę później ale na noc. Pobudki przed 7 to standard.
    Usypianie gorzej niż dotychczas, wszystko rozprasza i ciekawi. Mam wrażenie, że zauważa nawet przesuniętą lamkę nocną bo ma wzrok pytający: a dlaczego teraz tak?

    dqpr3e5eiqwlopbv.png
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskoleczka trzymam kciuki.
    Muszę apteczkę zorganizować.
    U nas drzemki 3 czasem 4... Śpi na rękach ,w nocy źle śpi...Budzi się ciągle.Wieczorem muszę z nią być inaczej co chwila pobudka.

    marcianka86
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas drzemki w dzień są 3 średnio. Śpi po 30-45 minut, dłużej nie ma mowy.

  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcianka1 wrote:
    Jaskoleczka trzymam kciuki.
    Muszę apteczkę zorganizować.
    U nas drzemki 3 czasem 4... Śpi na rękach ,w nocy źle śpi...Budzi się ciągle.Wieczorem muszę z nią być inaczej co chwila pobudka.
    Marcianka, próbowałaś odkładać z czymś pod główka?
    U mnie ogólnie lepiej ze snem, ale faktycznie baaardzo ciezko uśpić.

    relganliumoc9u3n.png
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas drzemki dwie, o 11 i o 15, śpi po 1,5 godziny ale tylko wózku, zaraz zacznie z niego wyłazić, więc nie wiem co będzie. Jak mi uśnie na spacerze to już tej drugiej drzemki nie robi. Na noc idzie spać o 20. Zawsze przesypiała do tej 7-8 czy tam 9, a teraz się budzi o 5 na jedzenie, dodatkowo kilka razy w nocy się przebudza albo z kwileniem albo z płaczem - rzuca smokiem po pokoju, śpiewa, obraca się na brzuch, nie umie potem wrócić i tak tam.

    Apteczka - jak ja mogłam o tym nie pomyśleć, zawsze mam przy sobie tylko dicoflor i paracetamol. Muszę zorganizować resztę.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytam książkę w której piszę że dzieci karmione piersi a dostają wszystko co potrzebne i jedzenie nowych pokarmów to zabawa. Mniej są chętne ale potem nie mają kryzysu i ładnie jedzą. My na razie nie jemy nic. Daje mu czasem tylko oblizywac i jest chętny. Dwa razy dostał od taty sinlack bo mama nie dojechala i zjadł ale z łyżeczki.
    Pisze też w książce że mleko matki jest najbardziej kaloryczne i wprowadzanie stałych pokarmów przynosi przeciwny skutek. Czyli dzieci nie tyja.

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krisi wrote:
    Ja czytam książkę w której piszę że dzieci karmione piersi a dostają wszystko co potrzebne i jedzenie nowych pokarmów to zabawa. Mniej są chętne ale potem nie mają kryzysu i ładnie jedzą. My na razie nie jemy nic. Daje mu czasem tylko oblizywac i jest chętny. Dwa razy dostał od taty sinlack bo mama nie dojechala i zjadł ale z łyżeczki.
    Pisze też w książce że mleko matki jest najbardziej kaloryczne i wprowadzanie stałych pokarmów przynosi przeciwny skutek. Czyli dzieci nie tyja.
    Krisi, a nie piszą nic o żelazie? WHO sie czepia tego.

    relganliumoc9u3n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krisi ja mam zamiar kleik itp. dawać na swoim mleczku :-) Więc tylko zupka będzie bez dodatku mleczka i deserek. Mam nadzieję że będzie mi ładnie przybierala. W sumie to i tak o pierś woła po posiłku jeszcze. W weekend kupię kleik i spróbujemy wprowadzać kolację.
    Kurcze zaczyna się okres tych bardziej "pachnacych" pampersów :-D

    Agusienka1985 lubi tę wiadomość

  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co śmiać mi się chce jak lekarze zalecają warzywna ,bo dziecko za mało przybiera.Wiedza lekarzy o kp w Polsce to niestety dni.Na wszystko chcą dawać mm.Gdzie to powinna być ostateczność .Bo coś się dzieje takiego że nie można karmić.

    marcianka86
  • Jujka Przyjaciółka
    Postów: 118 120

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mnie pocieszylyscie tym,ze dziecko kp nie jedza zazwyczaj dużo dodatkowych posiłków. Moja tylko popróbuje i potem cyc. Sabanek u Milki od 3 dni kupy są mega śmierdzące.

    3i49cwa1ea8o7x57.png
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcianka, zazwyczaj jest tak, że mama z dzieciakiem trafia do pediatry, a pediatrzy to nie są lekarze od żywienia, to są lekarza od leczenia chorób wieku dziecięcego. Ciężko od nich wymagać, by mieli najszerszą z możliwych wiedzę o kp, bo to jakby od pulmonologa wymagać, by kolana operował. Mamy po prostu nie wiedzą gdzie szukać, a potem obrażają się na pediatrów. Niestety ale trzeba samemu przekopać kopalnię wiedzy, a lekarzy wybierać nieprzypadkowo :)

    My mamy dziś "dzień cały na nie" - ja przeziębiona, a Iga wyjątkowo chce się tulić i tulić, bo ten ząb, którego już widać i widać, a wyjść całkiem nie chce, jej dokucza. Zarazi się ode mnie katarem na bank, na razie drzemka. Może wstanie i będzie lepiej.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc
    Benus kuruj sie i niech zab szybko wyjdzie.

    Ja czekam na wyniki i lece do domu, z krwi i moczu ok zostal kal i ph metria, ktora musi opisac lekarz, rurki juz nie mamy, mały zniósł dzielnie. Ja sie nawet dzis wyspalam, maly ladnie spal.

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wychodzicie dziś? :) Super!!! Trzymam kciuki za wyniki, żeby się wreszcie mały przestał męczyć.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a propos rozszerzania diety. Ja bym w ogole nie nazwała dawania jednej łyżeczki czegoś innego dziennie rozszerzaniem diety. To bardziej wstęp...
    Tym tropem, to moj Oli juz dawno rozszerzył dietę zjadając moje włosy :p

    Dałam mu pare razy coś na łyżeczce i juz widze, ze dziecko tak szybko nie załapuje. Musi pare razy coś skubnąć by w końcu zaakceptować...Ogólnie lepiej zacząć, zanim dziecko musi, bo wtedy większy stres.

    Benus, trzymam kciuki, zeby Igunia nie podłapała. Kurczę, ciagle mnie martwi, jak to będzie z tymi zębami. Czy tylko u mnie jeszcze ni widu ni słychu?

    Jaskółeczko, raportuj jak tam wyniki, oby udało sie zdiagnozować i wyleczyć!

    relganliumoc9u3n.png
‹‹ 1856 1857 1858 1859 1860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ