Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewcyzny! Anulowałem sobie posta ehhh
No wiec obecnie organizujemy sobie sami wczasy tak zeby mieć aneks kuchenny. Dzieki temu śniadania i kolacje właściwie jak w domu. Jakbym chciała, to mogłabym nawet placki robić, ale mi sie nie chciało i na śniadania były zazwyczaj kanapki i jajecznica a na kolacje np makaron z sosem. Na obiad chodziliśmy do rodzinnych małych tavern polecanych na tripadvisor i Oli jadł z mojego talerza. Oczywiście jego ukochane mięso głównie W Grecji popularn ajest jagnięcina, dużo zamawialiśmy i Oli mógł spróbować, bo to dla niego zdrowe mięsko. Zasysać tez po pomidory z sałatek. Wiem, ze zapewne dodawali trochę soli, choć nie czułam specjalnie, ale juz jesteśmy blisko roku i uważam, ze raz na czas nie zaszkodzi No i oczywiście karmiłam go piersią w różnych miejscach, w muzeum, na plazy, na spacerach
Z brzuszkiem wszystko w porządku miał lekkie zatwardzenie, ale to moze przez to, ze za mało wody pił, a apetyt miał spory!
A propos fotelików, to wiecie, ze my latamy z baza isofix 9 kg!
Krisi jak tam eeg? Mamy wizytę u neuro 28 czerwca...u nas na wyjeździe Oli po odłożeniu na łóżko po karmieniu nocnym zaczął sie dziwnie wić. Wczoraj przy usypianiu to sie powtórzyło. W weekend dwa razy jakby sie zaniósł do płaczu nagle bez przyczyny, nie oddychał przez jakieś pare sekund. Martwię sie, nic nie pisałam, dopiero dzisiaj zaczęłam grzebać w necie, ze coś moze być nie tak...
-
Agusienko u nas takie zachowania na porzadku dziennym. My od refluksu mamy.
Ja ide ze starszym do neurolg jutro. Do tej co Krisi. My chodzilismy do niej do scanmedu z Natalka, nie pamietalam jak się nazywa.
Zazdroszcze tych jajeczniczek itp, jedzenie ze wspolnwgo talerza. U nas tak jeszcze dlugi nie bedzie gdy maly nie moze glutenu, jajek, mleka, owoców. Kombinujemy z jedzeniem. Po ogorku kiszonym maly pol dnia marudzil, az w koncu wieczorem fontanna z buzi i się uspokoił, noc ładnie przespal, teraz zjadl i jeszcze poszedl spac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 06:05
-
Jaskółeczko współczuje...Naprawdę musisz kombinować, szczególnie ze śniadaniami u nas tej jajecznicy to skubnie ze 3 razy, wiecej nie. Jedyne co Oliemu super wchodzi to mięso.
Wczoraj sie cieszyłam, ze pierwszy raz tknął truskawke...szkoda, ze sie cały czas drapał po klacie przed zaśnięciem
Mówisz, ze u Ciebie takie wicie jest na porządku dziennym? Co podejrzewasz.....? -
Benus dzieci przy pobieraniu nie płaczą z bólu czy strachu tylko raczej z uwięziena ręki przez obca babę. U nas Natan pierwszym razem darł się w niebo głosy i wygrywał rękę a jak babka próbowała powiedzieć coś do niego do zaczynał jeszcze bardziej płakać. Teraz zero płaczu. Pamiętam że córka nie płakała do 3 roku. Aż bałam się że nie ma czucia w palcach.
Sabanek możesz kupić używany fotelik.
W pociągu jest podobno coś takiego jak przedział dla matki z dzieckiem. Cały dla was.
Agusienka nie czytaj tylko obserwoój. Bardzo bardzo często różne problemy zdrowotne z dziećmi zaczynają się koło 2 roku życia. Jak mi to neurolog tłumaczyła kończą się zapasy mamy i dziecko zaczyna pracować na swój koszt. U mojej koleżanki zaczęło się tak że jako maluch źle spała, wstawać nagle z płaczem i ściskam pięści podczas spania.
Na eeg idziemy we wtorek. Potem wizyta i dopiero będę coś wiedzieć.
Jaskółeczko daj znać po wizycie. My jutro z Bartkiem na rozmowę z neurologopedą w poradni.
Kiedyś spotkałam się chyba z informacją na tej stronie z gotowaniem blw o refluks. O jakiś innych metodach. Poszukaj może.
W weekend byli goście na urodzinach i jak żaba żyli ile wysuwa Natan to byli w szoku. W związku z tym całkiem mam w nosie jego wagę. Zwłaszcza że wyniki krwi ok. Jedynie żelazo nie za wielkie ale w normie. My teraz robimy grysik na śniadanie i młody zjada 300ml.
-
nick nieaktualnyKrisi wiem, że jest specjalny przedzial/wagon, ale wiem też że będzie dużo ludzi w lato, zwłaszcza, że pociąg bezpośrednio jedzie na Kołobrzeg zatem tamte przedziały będą pełne, wśród dzieciaków innych to strach na dodatek i same nerwy. Kupię bilet sobie i Wiki na bezprzedzialowy wagon, mimo że ona powinna za darmo, ale będę miała spokój chociaż i pewne miejsce mam nadzieję, że będzie grzeczna. Nie ma wypożyczalni w promieniu co najmniej 35 km, więc muszę pokombinować inaczej. Mama jak coś ma załatwic, to aż mi się odechciewa tam jechać... Kiedyś pojechalusmy z wiki, 2 miesiące miała mała, mama wiedziała długo, że będziemy, a łóżeczko w innym pokoju, gdzie głośno, TV, całe zawalone jakimiś rzeczami, dziecko po podróży zmęczone, nawet się nie mogło położyć spać, pokoik zawalony jakimiś pudłami, wózek. Musiałam w biegu wszystko przestawiać, kombinować i łóżeczko przenosić, gdziesie nie mieściło w przejściu bo łóżko blokowane, i ta się dziwi że ja się denerwuje...
-
Agusienko moj ma to wicie od refluksu, zapalenie przelyku i jak mi się cofa to go boli i stąd ten płacz i wicie, odkąd bierzemy leki jest lepiej, ale probowalismy wprowwadzic bmk i spowrotem to samo. U nas refluks alergiczny dlatego pobmk nasilenie.
Krisi na temat refluksu wiem wszystko, po bmk nasilil się refluks i znów zapalenie przelyku, dlatego wyklucztlismy wszystkie alergeny jest dobrze. Zaczynamy pic kisiel z siemienia lnianego i zsa tydzien odstawiamy leki. I nowy produkt musimy wprowadzac co 2 tygodnie. Aby byc pewnym ze jest ok zeby refluks nie nasilal się. Na szczescie maly moze jesc wszystkie warzywa i mięsko
-
Ja miałam szalony plan zabrać parę obiadków w słoikach, żeby sobie chociaż od gotowania odpocząć ale nie ma się co oszukiwać, że ona się tego dotknie.
Mamy aneks kuchenny, trzeba będzie gotować albo skorzystać z ofery zywieniowej, jest jakies menu dziecięce to może to by jadła, chociaż ja lubie wiedziec od A do Z, co ona je
Mi też powoli udaje się gotować jeden obiad dla wszystkich chociaż czasami muszę robić dla niej osobno. Już takie dorosłe dziecko mam, nie wiem kiedy to przeleciało wszystko.
A i chyba stała się najbardziej tulastym dzidziusiem na świecie, przychodzi po kilkanaście razy przytulić, pogłaskać i uśmiechnąć się, potem ucieka dalej do swoich spraw.[/url] -
nick nieaktualny
-
Czesc
Benus a tak sie martwilas ze mała się nie przytula.
Moj taraz jak się przytula to tak mocni za szyje lapie.
Moj uwielbia sloiczki, z tym nie mam prpblemu, ale muszę pilnowac skladu bo duzo jesc nie może.
Sabanek jeszcze mala bedzie miala bujne wlosy zobaczysz.
Krisi brzuszek.juz.widac.
-
No martwiłam się strasznie, a ona nie chciała żebym to ja ją tuliła tj w jej odczuciu blokowała jej ruchy, jak ona chciała sobie swoje sprawy załatwiać.
Mąż się śmiał, że tak teraz sobie pełza, więc jak dopełznie na koniec mieszkania to się już stęskni za mamą i szybko wraca przytulić i pogłaskać
sabanek lubi tę wiadomość
[/url] -
Benus
Moj dzidzius ma z malo.urozmaicona dietę, biedny ci chwile przychodzi.do mnie i glodny. Dzis ode mnie wyciągnął czerwoną poprzeczkę i makrele wędzoną. Mam nadzieje ze mu nic nnie bedzie zwlaszcza po tej porzeczce. Juz mam na swoim krzaczku .
Truskawek nie moze a rodzice mają całe pole.
I nareszcie znalazlam przepis na nalesniczki ktore maly mozejesc. Maka gryczana, kukurydziana i ziemniaczana i mleko jaglane. Bez jajek i pyszne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 12:11
-
Sabanek, jak to, ktoś moja ulubienice nazywa chłopakiem? Nie martw sie, na Oliego mówią, ze dziewczynka :d w ogole Oli cieszy sie ogromna popularnością w miejscach publicznych, na zakupach itd. Widze, ze podłapał i popisuje sie przed paniami, np. Pluje sie po brodzie, fika, śmieje sie miłe to słuchać komplementów
Dziewczyny, 2 dni temu wrócił mi okres zastanawiam sie, czy Oli w takim razie za dużo nie je posiłków stałych, a za mało mleka...serio ciezko orzy kp i BLW ocenić te proporcje
Pocieszam sie, ze zasypia przy piersi - nie myślałam, ze to mnie kiedyś ucieszy, ale zawsze to jakiś sposób na utrzymanie laktacji.
Oli potrafi zjesc naprawdę dużo mięsa, tez mam obawy, czy nie stosuje sobie diety dukana przypadkiem
Czy któraś z mam jeszcze bez okresu?
Słoiczki raz na czas dostaje np w formie sosu, raz zjadł na plazy, ale smakują mu tylko te, która maja marchewkę i ziemniaki.
Jaskółeczko, fajny przepis na naleśniczki, jak możesz to podziel sie
Benus, Iga widocznie lubi sama decydować kiedy ma być przytulana. Pasuje mi to do jej imienia, Iga kojarzy mi sie z taka silna kobieta, na pewno na taka wyrośnie!
Krisi, to juz półmetek!? Wiesz juz czy chłopczyk, czy dziewczynka? Jak to przezywasz, pewnie niełatwo przy Nathanku o odpoczynek... -
Agusienka: żartujesz? Co miałam myśleć jak przy poprzednim dziecku okres mi wrócił 6 tygodni po porodzie karmiących co 2h.
Nie odpoczywam. Mam bardzo dużo spraw do załatwienia. Uparłam się że załatwie wszystko przed końcem miesiąca.
Będzie dziewczynka. Wiem to od dawna. Oczywiście nie chciałam wiedzieć jak przy Natanie ale po pierwsze wyglądam zupełnie inaczej niż w poprzedniej. Do tego stopnia że zanim zrobiłam test to kuzynka zapytała się czy w ciąży nie jestem i od razu uznała że będzie dziewczynka. A potem dziołcha w 12tc tak się ukazała że nie musiał już lekarz mówić co jest.
Muszę kompletowania garderobę dla damy. Bo po duch chłopaka na dziewczynkę mam mało.
Brzuch mam ogromny. Już trzy osoby myślał że zaraz rodzę. Jak powiedziałam że w październiku to pytali czy to bliźniaki.
Druga neurolog uznała że z eeg wynika że ma wady rozwojowe i nic się z tym nie robi. Na pewno utrudnia mu to funkcjonowanie ale musi wyrośnie. Trzeba pracować nad rozwojem mózgu.
Jaskółeczko tak raczkował mojego brata wnuczka i nikt nie pomyślał o leczeniu tego tylko było zabawne. Wygląda to jak małpki chód.
Czemu na poczcie znikły wiadomości sprzed 15 marca. Chciałam zobaczyć pościel Nikusia bo mi się podobała.
Nauczyłam Natusiem schodzić z łóżka. Czasem tylko ma problem z ustawieniem się tyłem do brzegu więc cofa i cofa i cofa. Muszę wam nagrać.
-
Aga, jak czytałam znaczenie imion to Iga miała być silna, niezależna, towarzyska i taka "ogarnięta" na wszystkich płaszczyznach, na drugie Wiktoria, więc sukces wpisany w życiorys :D:D
Idę ją wreszcie dziś ważyć i skonsultować wyniki krwi, bo już mam dość słuchania, że taka mała i drobna i że "ojej moja ma pół roku i jest większa". Ileż można i czemu w ogóle takie gadanie służy. Równie dobrze ja mogłabym mówić takim mamuśkom "ojoj jaka ty tłuściutka jeszcze jesteś". Temu samemu by to służyło; żeby te 8 kg przekroczyła to będzie dobrze[/url] -
nick nieaktualnyAgusienko to Oli jest duszą towarzystwa. Wiki raczej tylko się pousmiecha nieśmiało i wstydzioch się robi. W domu tylko wiecznie zęby pokazuje Agusienko każdy organizm jest inny. Ilość mleka się normuje, czemu nagle by miało zabraknąć? Spokojnie, ja dostałam 2 miesiące po porodzie ale u nas były długie przerwy pomiędzy karmieniami. Ja daję pierś 1-1,5h przed każdym zwykłym posiłkiem. Wiki je 4 razy dziennie.
Krisi Ty już taka doświadczona, że sama być sobie mogła USG robić
A Iga mała bo mama mała, czyż nie? Ludzie nie widzą tego? -
Niby widzą ale co chwilę ktoś pyta : "ale byłaś z nią u lekarza" "a tarczycę jej sprawdzałaś" " moze więcej mieska jej dawaj" albo najlepsze : "jak byłam w szpitalu, to leżała tam też taka mała dziewczynka..."
no i niby człowiek widzi, że dziecko zdrowe ale zawsze jakiś niepokój zasiany[/url]