Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaskółeczka nie otwiera mi się. Moje umiejętności kończą się na śpiewanie kolendry na występach córki w szkole.
Benus znam miejsce. Chodziłam z córką do Pociej-żero. Ona leczy też zeza. Wizyta 150-200zł. Chciałam iść na kontrolę z synem. A terminy na NFZ na przyszły rok. Troszkę szkoda mi było tyle kasy jak głównym problemem na teraz jest alergia i swędzenie oczu. Ale co dobre to drogie.
vaola86 lubi tę wiadomość
-
No my 200 placilysmy, nastepna wizyta za rok, wiec do przezycia. Gdyby trzeba bylo czesciej to by bolalo ale ttrzeba byloby przezyc:-) w ogole ta pani dr powiedziala, ze moja wade da soe wyleczyc operacyjnie jednak i ze ona to zrobi, na nfz, wpisala mnie nawet w kolejke ale ja juz teraz nie chce:)[/url]
-
24dc
Okropne wzdecie podbrzusza od kilku dni
Rwanie w pachwinach
Uporczywe gazy
Bolgotanie w żołądku na zajęciach aż wstyd
Ból szyjki macicy
Biały lepki śluz w dużych ilościach teraz mało Ale rozciagliwy
Zadyszka dziś nie mogłam wejść po schodach myślałam że zemdleje
Częstomocz
To ohydne Ale żółty kał
Ból gardła jak w angine tylko 1 wieczór
Atak zlosci- -
Cześć Dziewczyny ja sie tylko melduje na razie, u nas wszystko dobrze. Oli robi pierwsze kroczki, hurrra! Dużo mówi, ale na razie głownie dźwiękonaśladowcze. Za to ma świetna intonację zadatki na aktora!
Jestem mega zmęczona, ale dajemy rade. Pozdrawiam Was, -
Hej Aga u nas tez pierwsze kroczki - dokladnie sztuk 4 i taka wielka radosc jak dojdzie gdzie chciala
Cudna jest strasznie ta moja corka
Ja tez jestem doslownie wykonczona ale tez daje rade, bo co innego moge zrobic.
Krisi - jedno oko niedowzroczne, drugie nadwzroczne, astygmatyzm i pozostalosci po zezujacym prawym oku, widoczne na szczescie tylko w badaniu. Marzylam o pozbyciu sie okularow ale teraz bez nich to wygladam jak kret po imprezie i nie chce zadnej operacji[/url] -
Faktycznie pusto tu. Ja przez moment nadganialam zaległości z ostatniego półrocza w czym się dało. Głównie niestety zdrowotne. A i tak jeszcze trochę spraw zostało na przyszły rok. Ostatnio szukam intensywnie wiedzy na temat SI bo potwierdziły się moje podejrzenia. Prezenty popakowane, domek z piernika nie doczekał nawet połowy grudnia. Do zmęczenia można się przyzwyczaić, ale czekam już na dłuższe dni, i śpiew ptaków za oknem.
Zamknięte forum to dobry pomysl. dziewczyny, co wy na to? -
Hej ja bym bardzo chętnie z Wami popisała, nawet jadąc do czy wracając z pracy, to był bardzo fajny czas jaki tu razem spędziłyśmy.
Iga chodzi, z chorowaniem tfu tfu jest lepiej, ma 12 zębów i chyba zaczynają nas atakować 3ki. Skończyłysmy juz wszystkie szczepienia, następne obowiązkowe w 6 roku życia. W żłobku rozszalała się ospa, pierwszy raz się bardziej martwię o siebie niż o nią, ona przejdzie w razie w łagodnie, a ja się boję na samą myśl - zobaczymy czy szczepienie nas ochroni.
Ja mam wiele zawirować w pracy i setki myśli róznych na ten temat.
a co u Was?[/url] -
Gilis chodzę z starszym synem na si. Na razie mamy problem bo raz w tygodniu wymiotuję i nie wiemy czy właśnie nie od zajęć.
Może załużmy to zamknięte forum. Bardzo ciekawa jestem co u was i jak urósły nasze sierpniowe dzieci. Mnie jest bardzo ciężko wklejam na pocztę zdjęcia bo muszę je najpierw wrzucać do Dropbox.
Moja najmłodsza goni Natusia waży już ponad 6kg a Natan 8400. -
Hej Dziewczyny! Szkoda, ze forum tka ucichło...A moze zalozykybysmy mała grupkę na Facebooku? Co myślicie?
Krisi - moj Oli 8.100 w porywach 8.200. Ostatnio byliśmy u arelgologa i stwierdziła, ze to na 100 procent wszystko wina alergii na bok typ 4. Ze od początku jak miał te zielone kupy i zdarzała sie krew to powinien być na nutramigenie. Będzie dalsza diagnostyka.
Natusia chyba przegoni Natanka, choć czytałam ze miedzy 18 a 24miesiacem ma miejsce tzw catch up, kiedy to dzieci naganiają.
-
U nas waga ok 12 kg i ostatnio raczej niewiele sie zmienia.
Gada nadal po swojemu, choć jedna sylaba wypowiedziana na trzy sposoby oznacza trzy inne rzeczy.
Nadal męczą go trójki jedna się przebiła, a druga w natarciu. Dolnych nawet nie widać.
Łobuz rośnie z niego, trzeba ciagle pilnować rozrabiaki małego.
Krisi ja z tym SI to mam problem. Mamy ćwiczyć w domu, niby dostałam jakie to są ćwiczenia, ale tak ogólnie, że nie wiem jak do tego podejść. Mój chętnie by poszedł ćwiczyć do tej kobietki, ale sama przyznała, ze nie chce wyciągać kasy, że warto spróbować samemu poćwiczyć. I przyjść na kontrolę za jakiś czas. Im więcej czytam tym mniej rozumiem. Nie wiem czy układać ćwiczenia z każdej grupy po jednym, czy wyciszać tob, stos itd po kolei. Trochę po omacku to robimy, takie mam wrażenie.
Wymioty podejrzewacie od stresu czy wysiłku? Jak wyglądają takie zajęcia?
Ja fb praktycznie nie używam, szczerze mówiąc nawet nie ogarniam, jak działają grupy zamknięte ☺️
Ale faktycznie prościej by było sie komunikować. I zdjęcia podrzucić na priv.
-
Czesc
Miałam już nie pisać, ale zerknęłam I widzę że jesteście.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku I błogosławieństwa Bożego.
Super by było z taką grupą tajną na fb, osoobiscie należe do takich dwoch I super sprawa, zdjecia można dodawac od razu.
Nikoś waży już 12,5 kg.
Co do rozwoju fizycznego to nieduże zmiany.
Ale jeśli chodzi o mowę I nowe intelektualne umiejętności to zaskakujemnie z dnia na dzień. Mówi praktycznie wszystko, czasem zdaniami, umie się porozumiec z nami I wszystko zakomunikować. Rozpoznaje już zimno gorąco, umie powiedziec co go boli. Interesują go bardzo książki ze zwierzętami. Siostra kiedyś pokazała mu jedną dorosłą książké I mały umie już rozppznac pare gatunków ptaków I powiedzieć co to jest np dzięcioł, wróbel, bocian, wrona, szpak,papuga, tukan, dzioborożec. I inne zwierzęta np puma, tygrys, gepard, jaguar, różne typy małp np goryl, szympans, orangutan. Wszystki nagrywam aby pokazac mu jaki był jak był mały, aby pokazac mu jak w szkole nie będzie się chciał uczyć.
I super już odmienia. Choć są wtopy ostatnio jest gołąb, nie ma gołąba.
Agusieńko co do alergi mój dalej nie je żadnego mleka ani przetworow mlecznych, zaczelismy jesc gluten. Przez gliten duzo dzieci nie przybiera, ale to chyba już Ci pisałam. U nas te alergie wiązały się z refluksem u Ciebie może to być brak przyrostów wagi. Powodzenia w diagnozie. Bo dobra diagnoza to klicz do sukcesu.
Gilis moj 10 latek chodzi na terapie si. Widac bardzo duża poprawe w skupieniu się np przy odrabianiu lekcji, nawet przeniosło się to na lepsze oceny w szkole co za tym idzie wieksza wiare we własne mozliwosci I duzo mniej się denerwuje. I nas wszystko to było poprzez zaburzenie czucia głebokiego. Co do nadwrażliwosci węchowej I smakowej dużo się nie poprawiło. Ogólnie u nas było warto, ale on dużo starszy. U małych dzieci jeżeli się ćwiczy dobrze wszystko można wyrownac w domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2018, 23:07
-
U nas 9.700 ostatnio bylo, jutro idziemy na druga dawke ospy to moze ja zwaza. Zaczynamy wprowadzac Malej nabial, codziennie po odrobince, chcialabym, zeby juz mogla jesc, bo brakuje nam pomyslow co dla niej gotowac.
Mam tydzien urlopu teraz, musze odpoczac troche.
[/url]