Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hey, witam dopiero dzisiaj. Wczoraj latalam po zakupach 8 godz z lekkim przeziębieniem aż dziś padlam kompletnie. Zaraz się zmusze do zjedzenia obiadu i pewnie będę leżeć dalej. Jakoś nie mam mocy normalnie płakać mi się chce na myśl o kolejnym tygodniu pracy.
Mam nadzieje ze faktycznie od lutego pójdę na zwolnienie chociaż pewnie będę się strasznie nudzić, bo dziejdzy dzień leżenia jest już męczący.
Ja zapytam lekarza na seruszkowym dopicznikowym czy mąż może wejść on nie wie czy chce wiec zadecyduje za niego.
My pewnie pójdziemy do szkoły rodzenia razem i wstępnie rodzic tez będziemy razem tym bardziej ze mam zamiar rodzic w Niemczech. Mam możliwość być tam odpowiednio wcześnie żeby zdarzyć i mąż tak samo, wiec będzie mi napewno potrzebne wsparcie.któraś pytała o prenatalne czy są to ugs na brzuchu, tak potwierdzam, taka informacje dostałam od Pani kiedy się unawialam (na 13tc) oprócz tego pobrana będzie jeszcze krew do specjalnego( nie pamiętam nazwy) badania. Jest to ugs 3d i komplet kosztuje u mnie 370zl z racji wieku poniżej 35 roku życia.
(dopiero po 20tc będzie możliwe 4d)MiMK
Już nie możemy się doczekać ! -
Dziewczyny, juz nie wiem co robic, strasznie mnie wysypało. Przed ciążą miałam stwierdzony trądzik różowaty, ale nie bralam antybiotyku bo staralismy się o malenstwo. Tradzik byl na prawde znikomy. Teraz wygladam jakbym miala na cos uczulenie, skronie i policzki mam cale w malych czerwonych krostkach. Objechalam kilka aptek i dostalam kilka roznych kremów. Mam wrażenie jednak, ze jest coraz gorzej.
Zapisalam sie juz do dermatologa, ale jakos marnie to widze. W ciazy zadko co mozna uzywac, ale zobaczymy.
Czy ktoras z Was tez tak ma ?Magnez 3x1, Euthyrox 1x25mg, Acard, Luteina 3x1
Hiperprolaktynemia, Insulinooporność
-
ninciaa172 wrote:Dziewczyny, juz nie wiem co robic, strasznie mnie wysypało. Przed ciążą miałam stwierdzony trądzik różowaty, ale nie bralam antybiotyku bo staralismy się o malenstwo. Tradzik byl na prawde znikomy. Teraz wygladam jakbym miala na cos uczulenie, skronie i policzki mam cale w malych czerwonych krostkach. Objechalam kilka aptek i dostalam kilka roznych kremów. Mam wrażenie jednak, ze jest coraz gorzej.
Zapisalam sie juz do dermatologa, ale jakos marnie to widze. W ciazy zadko co mozna uzywac, ale zobaczymy.
Czy ktoras z Was tez tak ma ?
Ja odkąd pamiętam borykam się z łojotokowym zapaleniem skóry... No i przed ciążą jak smarowałam sobie skórę to było ok, przestawałam wracalo ale wystarczyło 2 dni smarować i znów super. Teraz jestem jedną wielką raną i lekarze nic nie pozwalają mi brać poza olejem kokosowym który łagodzi może świąd ale nie powoduje że plamy znikają
Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Mikołajkowa66 wrote:M A S A K R A!
Cały czas biegam do toalety i wymiotuje. Żołądek mnie już tak boli, że za chwilę usiade i będę płakać. Na dodatek chyba przez te wymioty zaczął mnie boleć brzuch, no i mam już stan podgoraczkowy.
A ja dalej nic. Już nie wiem co ze mną nie halo.
Próbowałaś pić napar z korzenia imbiru?Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Jak gorączka to może to jakas grypa jelitowa albo zatrucie? Jak by bylo 38 st. To na IP jedź.Mikołajkowa66 wrote:M A S A K R A!
Cały czas biegam do toalety i wymiotuje. Żołądek mnie już tak boli, że za chwilę usiade i będę płakać. Na dodatek chyba przez te wymioty zaczął mnie boleć brzuch, no i mam już stan podgoraczkowy.
[/url] -
U mnie dalej brak objawów.
Jedynie zmęczenie brak apetytu, niechęć do słodyczy i tłustej skóry.
Zawsze miałam raczej sucha skórę przed okresem zawsze z wypryskami ale staralam się za bardzo mię natłuszczac żeby nie przesadzić. Włosy raczej suche puszyste mogłam myć do 3 spokojnie. Teraz? Mam tak tłusta buzię ze nawet podkład z nosa mi się rozlewa, a włosy wczoraj myslam 2 razy dziennie. I umyje dziś wieczorem i może się uda iść do pracy we wtorek w kitce, zobaczę jutro wieczorem ;/ A twarz? Robie delikatny piling i staram się nakładać mniej podkładu...MiMK
Już nie możemy się doczekać ! -
Chętnie się dowiem czy coś przeciw przetluszczaniu. A propo kosmetyków smarujecie juz czym cycuszki brzuszki i udka?SyHa85 wrote:A kosmetyki stosujecie jak przed ciąża? Do mycia, krem? Bo slyszalam ze nie można zmieniać bo właśnie wtedy uczula i może być kino... Mi trochę pryszczy przychodziło ale ogarniam. A cerę mam wrażliwą więc niczego nie zmieniałam...MiMK
Już nie możemy się doczekać ! -
W ciąży masz większe ukrwienie i dlatego trądzik mógł się zaostrzyć. Przede wszystkim musisz unikać ostrych potraw, mycia twarzy gorącą wodą. Aktualna pogoda nie pomaga, bo przychodzi się z zimna do ciepłych pomieszczeń i na odwrót. Musisz zmienić swoje kremy na te przeznaczone dla cery z naczynkami lub trądzikiem różowatym. Dosyć fajne są z firmy iwostin, krem na dzień ma dodatkowy zielony pigment, który sprawia, że zaczerwienia są mniej widoczne. Jak wychodzisz na mróz to staraj się używać tłustych kremów, są takie specjalne przeznaczone na mróz. Chroń twarz przed słońcem, bo teraz w zimie słońce jest często ostrzejsze niż w lecie. I przede wszystkim to nie zniknie z dnia na dzień. Możesz też łykać rutinoscorbin, żeby choć trochę uszczelnić naczynka, wiadomo, że cudem to on nie jest, ale w ciąży jest ograniczony wybór.ninciaa172 wrote:Dziewczyny, juz nie wiem co robic, strasznie mnie wysypało. Przed ciążą miałam stwierdzony trądzik różowaty, ale nie bralam antybiotyku bo staralismy się o malenstwo. Tradzik byl na prawde znikomy. Teraz wygladam jakbym miala na cos uczulenie, skronie i policzki mam cale w malych czerwonych krostkach. Objechalam kilka aptek i dostalam kilka roznych kremów. Mam wrażenie jednak, ze jest coraz gorzej.
Zapisalam sie juz do dermatologa, ale jakos marnie to widze. W ciazy zadko co mozna uzywac, ale zobaczymy.
Czy ktoras z Was tez tak ma ?
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
SyHa85 wrote:A kosmetyki stosujecie jak przed ciąża? Do mycia, krem? Bo slyszalam ze nie można zmieniać bo właśnie wtedy uczula i może być kino... Mi trochę pryszczy przychodziło ale ogarniam. A cerę mam wrażliwą więc niczego nie zmieniałam...
Jak ma nieodpowiednie składniki to trzeba odstawić, są substancje w kosmetykach, które są zabronione np: kwasy, retinol, triknosan, kosmetyki na trądzik. Mi kiedyś gin powiedział im mniej chemii w 1 trymestrze tym lepiej, dobre są kosmetyki dla dzieci i kobiet w ciąży ( choć nie wszystkie).
Do mycia używam żelu dla kobiet w ciąży z rosmann a smaruje się oliwką hipp.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualny
-
U mnie mdlosci byly kilka dni ale minely, od wczoraj co jakis czas pobolewa podbrzusze ale mnie to cieszy bo moze to zwiastun tego ze jednak malenstwo rosnie.
Z kosmetykow to od dawna uzywam do mycia babydream a jremow ogolnie nie uzywam, ewentyalnie nivea jak gdzies mi sie skora wysuszy. Pryszcz jakis czasem mi wyskoczy jak zwykle to zawsze smarowalam sudocremem a teraz niczym.
-
Ja palmers do ciala (maz dzis mi kupil), pod prysznic zwykly zel (kurcze... Moze szkodzic???) i zwykly szampon do wlosow ylustych. Zawsze mialam w druga strone a teraz tluszcz kapie...
MiMK lubi tę wiadomość
Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Agsha wrote:Ja palmers do ciala (maz dzis mi kupil), pod prysznic zwykly zel (kurcze... Moze szkodzic???) i zwykly szampon do wlosow ylustych. Zawsze mialam w druga strone a teraz tluszcz kapie...
Szkodzić to nie
jak ma sls to może Cię podrażnić, ale jak nie masz uczulenia i nie swędzi, to możesz używać dalej
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
[/url]
