Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozumiem. A 29 przyrosla z ilu na ile? Kurcze ja tez mialam jeden slabszy wzrost a potem ruszylo. Moze nic straconego...
Choc ja sie madrze a sama czekam na usg jak sztywna
Domi793 lubi tę wiadomość
Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
W poprzedniej ciąży do 4 miesiąca cały czas chudłam (mialam wtedy 55 kg), teraz na wadze +20 kg przez chorobę, we wtorek mam wizyte to porozmawiam o tym że swoim lekarzem. Stan podgorączkowy już się nie utrzymuje, zjadłam trochę popcornu i o dziwo nie witałam się z kibelkiem.Ania_1986 wrote:Bidulo ja tak czytam to Ty co chwilę się witasz z kibelkiem. To nie dobrze, przez to twój organizm niewiele przyswaja. Nie myślałaś żeby zgłosić się do szpitala? Podłącza Cię pod jakąś kroplówkę i może nabierzesz więcej siły. Moja mama mówi że dobrze że nie wymiotuję bo by trzeba było pod kroplówkę, coś o tym wie pracowała kiedyś na oddziale ginekologicznym.
saga lubi tę wiadomość
[/url] -
Mikołajkowa66 wrote:W poprzedniej ciąży do 4 miesiąca cały czas chudłam (mialam wtedy 55 kg), teraz na wadze +20 kg przez chorobę, we wtorek mam wizyte to porozmawiam o tym że swoim lekarzem. Stan podgorączkowy już się nie utrzymuje, zjadłam trochę popcornu i o dziwo nie witałam się z kibelkiem.
Masz moze insulinoopornosc?Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Agsha wrote:Rozumiem. A 29 przyrosla z ilu na ile? Kurcze ja tez mialam jeden slabszy wzrost a potem ruszylo. Moze nic straconego...
Choc ja sie madrze a sama czekam na usg jak sztywna
17 grudnia 1109,0 29 grudnia 3476,0
Nie ma raczej szans na zdrowa ciaze..
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Fakt malo. Ale jeszcze poczekajmy do jutra i nie zalamujmy sie... Najwazniejsze ze masz dla kogo zyc... A braciszek czy siostrzyczka zapewne niebawem sie pojawi!!!rosax3 wrote:17 grudnia 1109,0 29 grudnia 3476,0
Nie ma raczej szans na zdrowa ciaze..Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Miś koala eng wrote:Ja mam straszne mdłości i bóle podbrzusza juz nie wspomnę o tym ze jakbym mogła to przespalabym całe życie xd męczarnia ... Któraś z was przyszłe mamusie tez tak ma ?
Mdlosci nie mam. Mam bóle brzucha i plecow...Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Czesc Dziewczynki.Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na wiadomosci
Ja wstalam wczesiej,aby do pracy zdazyc na 10 a tu klient odolal wizyte wiec na spokojnie w domu siedze- i dobrze, bo jakos sie dobudzic nie moge.
Ja tez specjalnie nie mam objawow. Wczoraj delikatnie mnie mdliło ale to tyle. Bóle mineły, od czasu do czasu zakłuje mnie czy pociagnie jajnik. Mam nadzieje, ze jest ok i po prostu naleze do tych co nie miewaja przykrych objawów
Ja kosmetyki uzywam te co mialam do tej pory-no moze poza jednym kremem z kwasami. Wyskakuja mi pojedyncze pryszcze ale tragedii nie ma.
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
Moj maz byl przy mnie przy pierwszym porodzie 10 lat temu i ciesze sie ze byl wtedy ze mna. Rodzilam 6 godzin od momentu odejscia wod plodowych. Podawal mi picie, pomagal mi wchodzic do basenu z woda i wycieral mnie (basen z woda bardzo pomagal mi na skurcze- mniej bolalo), ogolnie byl bardzo pomocny, trzymal za reke. I bylam tez spokojniejsza ze jest przy mnie. Po wszystkim mowil, ze w pewnych momentach - juz przy bolach partych - musial odwracac glowe w strone drzwi bo bylo mu slabo hehe:)) Teraz tez chce byc ze mna przy drugim porodzie i bardzo sie z tego ciesze:))
Za godzinke mam pierwsza wizyte u gina, mam nadzieje ze bedzie serduszko i ze bedzie wszystko ok. Troche sie denerwuje. Maz i corka ida ze mna. Trzymajcie kciuki!
bobo_frut, malika89 lubią tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
A wiec zaraz wizyta grozy.. Jejku boje sie jak nigdy przedtem.. Po malu sie ubieram. Odezwe sie pozniej co i jak ale duzych nadzieji nie mam..
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Witam sie.
Powodzenia na wizytach -trzymam kciuki !2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
nick nieaktualnyRosax trzymam kciuki :*
Kobietki czy was tez kluje tak troche na wysokosci kosci biodrowej po prawej stronie podczas oddawania moczu? Jak nie szyjka kluje jakby ktos szpile wbijal... to teraz to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 09:15
-
Mikołajkowa66 wrote:Ja przy pierwszym porodzie byłam sama, rodziłam 12 godzin, a i tam skończyło się cesarka. Teraz te, pójdę na CC, więc nie mam dylematów.
Ja też nie mam, na cc u nas nie wpuszczają. Ale trochę Wam zazdroszczę tych dylematów.. Może kiedyś się pogodzę z tym, że nie dane mi było rodzić sn.. Ale pzed pierwszym porodem ustaliliśmy, że rodzinny, więc M miał być razem ze mną. To nawet nie chodzi o to, żeby widział jak cierpię itp. bo wcale mi na tym nie zależało, ale sama chciałam zobaczyć jego pierwszą reakcję na wieść, że został tatą, a tak to pozostały mi tylko relacje innych.2 córeczki
-
Mnie tak kłuło na początku. Pomagała duża ilość płynów. Tylko mnie kłuło jakby gdzieś obok cewki moczowej. Teraz natomiast boli mnie pochwa i kłuje w szyjcesylwiaśta159 wrote:Rosax trzymam kciuki :*
Kobietki czy was tez kluje tak troche na wysokosci kosci biodrowej po prawej stronie podczas oddawania moczu? Jak nie szyjka kluje jakby ktos szpile wbijal... to teraz to.
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
