Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
Ja biore kwas foliowy, wit. D, luteine, dupka i euthyrox
Mam nadzieje ze niedlugo bede schodzic jiz z lutki i dupka.
Dzisiaj zrobilam tsh - 0,84takze pieknie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 20:03
04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
Edzia;) wrote:Czy kazda z Was bierze luteine? Procz kwasu foliowego cos jeszcze? Ja biore tylko witaminy i kwas foliowy.
-
Ja biore tylko kwas foliowy i l- thyroxine na tarczyce. Wieczorkami pije po dwie lyzki oleju lnianego - to kwasy omega 3-6-9. Nic wiecej. Jutro po poludniu mam wizyte, bede miala wyniki krwi i toxoplazmozy, takze wszystko sie dowiem co i jak. Juz nie umiem sie doczekac i usg zeby zobaczyc fasolinke:)Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Nelk wrote:Ja biorę tylko kwas foliowy i entyrox na tarczyce. Mnie obowiązuje test pappa i lecę na NFZ niestety dopiero mam 11.02 to będzie 13,1 tydzień mam nadzieje że dobrze mój lekarz wyliczył.
Ja też mam badanie prenatalne 11.02 tzn. ginekolog, która prowadzi moją ciąże powiedziała, że ona wykonuje to badanie. Wcześniej chodziłam do innej, która go nie robi i w wyniku tego zapisałam się do takiej kliniki na te badania na 12.02. I teraz się zastanawiam czy po prostu zrobić je u mojej gin i w sumie wyjdzie i to taniej czy jednak jechać już tam gdzie się umówiłam...No nie wiem:D
A na początku lutego mam drugie pobranie krwi do badań genetycznych bo moja mama ma mutacje genu BRCA1. Miałyśmy to badanie już jak weszły one do Polski ale wtedy były bardzo niedokładne, u mamy nic nie wykryło, a te nowoczesne wykryły jednak mutacje. U mnie na raka chorują kobiety, moja babcia miała raka płuc i jajników, ciocia zmarła na raka jajników, moja mama miała raka piersi i jajników, również miała niegroźny nowotwór na płucach, a lekarze myśleli, że to zwapnienie po wcześniejszej chemioterapii. Niestety babcia nie miała jedynie te testy prehistoryczne, które nic nie wykazały więc nie wiemy czy przekazała mamie mutacje.
Liczę na to, że ja i moje siostry nie mamy tej mutacji...Luteina 100mg x 2
-
Ja bym wolala nic nie brac ... U mnie poza kwasem foliowym luteina, euthyrox, jodid. No i aktualnie antybiotyk
i probiotyki.
W ogole od kilku dni mam wieczorne mdlosci. Licze, ze to dobry prognostykWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2016, 20:16
[/url]
-
Mój mąż się załamał. Kiedyś mu powiedzieli, że niewiadomo czy będzie mógł mieć dzieci a tu taka niespodzianka. I psikus,coś się wali... Ja jestem załamana a mąż jak się dowiedział to aż się popłakał
Teraz ja go pocieszam ze będzie dobrze choć sama w to nie wierzę. Dziękuję za słowa otuchy. Odezwę się w piątek. Życzę wszystkiego dobrego.
-
monika454 wrote:Aniu91 a jak atmosfera w domku u Ciebie?
mam nadzieje, ze juz bedzie lepiej. Dzisiaj jak gotowalam mleko to podszedl mnie przytulil tak z tylu i sie pytal czy go kocham jeszcze bo sie upewnia czy nic sie nie zmienilo wiec mam nadzieje, ze idzie to ku lepszemu.
A i dzisiaj juz od 2 godzin nie tknal telefonu z graSyHa85, Ania_1986, MiMK, Edzia;), celia lubią tę wiadomość
-
Ania_1986 wrote:A powiedzcie mi brała któraś z Was Vigantoletten 1000? Bo mi poleciła to farmaceutka zamiast Pregna plus. Ma w sobie wit D3 ale jestem sceptycznie nastawiona.04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
Mi w tej ciąży też parę razy zawał groził, najpierw według om jak poszłam do lekarza wychodził 6 tydzień a on stwierdził że to raczej pozamaciczna bo w macicy nic nie ma. Dał mi na hcg i wyszło mi na pograniczu widoczności, więc czekanie bo święta a w święta gorączka 39 i ból gardła, później poszłam na usg no jest pecherzyk ale pusty, znowu sylwester, usg i jest coś i nawet widać serduszko a ja znowu chora. W końcu wyszło że mam różnice dwóch tygodni co sugeruje że zaszlam w ciążę przed samym okresem.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Nelk wrote:Mi w tej ciąży też parę razy zawał groził, najpierw według om jak poszłam do lekarza wychodził 6 tydzień a on stwierdził że to raczej pozamaciczna bo w macicy nic nie ma. Dał mi na hcg i wyszło mi na pograniczu widoczności, więc czekanie bo święta a w święta gorączka 39 i ból gardła, później poszłam na usg no jest pecherzyk ale pusty, znowu sylwester, usg i jest coś i nawet widać serduszko a ja znowu chora. W końcu wyszło że mam różnice dwóch tygodni co sugeruje że zaszlam w ciążę przed samym okresem.
O jaaaa to faktycznie...teraz czas juz tylko i wylacznie na dobre wiesci!!![/url]
-
nick nieaktualnyA ja sie dzisiaj tak zle czuje. Dobrze ze juz ten dzien sie konczy. Mdlosci i ogolna niemoc. O 8 wylazlam spod koca bo musialam jechac do labka na wyniki z synem
W drodze powrotnej zatankowac samochod i kupic pieczywo. Jak wrocilam zjadlam paczki i sie zaczelo. Mdlosci i brak sil...dobrze ze dziecko potrafi sie zajac same soba. Po kazdym posilku mam kwasny smak w buzi. Dzisiejszy dzien jest najgorszym od ponad 3 tyg. -
nick nieaktualny
-
Ja tez mam to szczescie, ze mlody jak nie marudnego dnia to bardzo duzo sam sie bawi na podlodze wiec ja odpoczywam, uklafam z nim jakies klocki albo rzucam pileczki i jakos te dni mijaja, oby do drugiego trymestru, mam nadzieje ze bedzie lepiej.
A jeszcze pytanko do dziewczyn z maluchami, jak sobie radzicie przy zmianie pampersa z kupka przy mdlosciach? Ja mam meega odruchy wymiotne i synek patrzy na mnie z przerazeniem czasem.