X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Emma1985 Ekspertka
    Postów: 159 172

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli chodzi o wiek :) ja kończę w tym roku 31 lat. Dla mnie praca jest bardzo wazna - musze moc się w niej realizować i rozwijac:) w ciągu 3 lat 2 razy awansowalam:) teraz w dniu ogłoszeniu 3 - dowiedziałam się o ciąży:):) taka kumulacja radości byla:) niestety nie wejdę na nowe stanowisko bo od. Początku jestem na zwolnieniu. O dziecko starałam się 1,5 roku za pomocą zastrzyków z hormonami, jedna ciążę straciłam.

    Wiadomo są rzeczy ważne i pilne :) dalsza kariera poczeka:)

    Jestem zdania ze kobiety powinny bardziej realizować się zawodowo - nie mamy mniejszego potencjału od mężczyzn a w dobie równouprawnienia, pralek i zmywarek nawet trzeba:)

    s1985 lubi tę wiadomość

  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    to mialam podobnie bo moi rodzice maja gospodarstwo i od wiosny do jesieni pole, a calym rokiem zwierzeta do ogarniecia...po szkole praca, weekend praca, to sianokosy, to zniwa to wykopki...ale ja to kochalam i nie wyobrazalam sobie zyc w miescie. tutaj mieszkam juz 4 lata ale wies ciagnie...z mezem kiedys wrocimy na wies bo oboje mamy wyksztalcenie rolnicze i tam jest nam najlepiej...mi sie mamy gospodartswo agroturystyczne...

    Ja w zasadzie tez nie wyobrażam sobie innego zycia niż na wsi. Co prawda przez ponad 20 lat mieszkałam w mieście ale każde wakacje i weekendy jeździliśmy na wieś do rodziny. To moje najpiękniejsze lata i wspomnienia. Teraz marudzę bo do miasta daleko i wszędzie trzeba samochodem ale wieś to wies.

    Cieszę się że moje dziecko będzie mogło wychowywać się na wsi. Więcej miejsca do zabawy i do rozwijania wyobraźni.

    A co do dużej ilości dzieci to my z mężem chcemy mieć 3 jak Bóg da. Więc ja jestem za dużą rodziną.

    A co do tych ludzkich gadań to co jesli kobieta urodziła by na raz czworaczki? Tez by je musiała jakoś wychować. Takie gadanie jest bezsensu. A z resztą niech sobie gadają. Żal im dupe ściska i tyle!

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pierwsze dziecko w wieku 28 lat.. A kariera.. Niestety pracuję w takim miejscu, że bez zagla nie poplyne :-P

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie Pierwsza dzidzia będzie albo w wieku 21 lat, albo 22. Niby przybliżony termin mam tydzień po urodzinach, ale to dzidziu decyduje ;)

  • kasik3307 Koleżanka
    Postów: 37 81

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja urodzilam swoja corke w wieku 18 lat, wtedy to mialam gadanie i bylam wrecz wytepiona przez cala rodzine. Dzisiaj jak wszyscy patrza na moja 20 latke i to wszystko co osiagnela, kazdy wrecz z zazdrosica pyta jak to mozliwe, ze dalysmy rade ale najwazniejsze to jaka miloscia byla i jest obdarzona i nie wyobrazam sobie ze moglabym jej 20 lat temu nie miec...pomimo mlodego wieku i bycia samotna mama dalysmy rade :) Dzisiaj to jest moj najwiekszy skarb i przyjaciolka, wiec mam nadzieje ze teraz jako dojrzala mama sobie bez mrugniecia oka poradze :) najwazniejsze jest tylko zdrowie maluszka :)

    kaarolaa, pigułka, SyHa85, JRY1984, letty, Dominique88, celia lubią tę wiadomość

  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    A ja urodzę swoje 1 dziecko w wieku 31 lat :)
    Moje będzie 3 dziecko a ciąża 6 i jak ludzie słyszą że szósta to już sobie wyobrażają niewiadomo co ;/

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w rodzinie się wszyscy bardzo cieszą. To będzie pierwszy wnuk/wnuczka w rodzinie więc są baaardzo szczęśliwi. Mój mąż jak do swojego taty dzwonił z nowinami to usłyszał: "no, na takie wiadomości czekałem". Mój mąż aż świeczki miał w oczach. Teściowa jakoś super się nie cieszyła, dopiero teraz trochę więcej entuzjazmu przejawia, ale to jest typ człowieka co by tylko mieszał w czyimś w życiu i pakował się do niego z buciorami. Na szczęście mieszka daleko, więc mam spokój.
    U nas z kolei było straszne gadanie, bo wzięliśmy dosyć szybko ślub, po trochę więcej niż roku znajomości, więc od razu było gadanie, że pewnie w ciąży jestem. Jak nie urodziłam dziecka pół roku po ślubie to niektórzy przeżyli straszny szok. Ja urodzę pierwszą dzidzię w wieku 28 lat. Nie chciałam za długo czekać, bo już dawno wykryli u mnie problemy z hormonami i straszyli, że jak się nie pospieszę, to może nie być wcale.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Klaudia90 Autorytet
    Postów: 716 1573

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dla mnie najważniejsza jest rodzina. Zawsze chciałam szybko wyjść za mąż i urodzić dzieci. Odchować i dalej być młoda :) Szczęście, że mój partner ma podobne podejście do życia. Cała rodzina nas wspiera i to mnie podtrzymuje. A jeśli ktoś miałby coś przeciwko to olać dziada. To nasze życie i nikt nie ma prawa w nie ingerować :)

    Ukończyłam studia, pracuję jako księgowa. To nie jest to, co w życiu chciałabym robić. Chciałabym pracować w branży zgodnej z moim kierunkiem studiów. :)

    Jedyne, czego mi brakuje to rówieśników ze swoimi rodzinami. Znajomi jeszcze chcą podróżować, imprezować...

    s1985 lubi tę wiadomość

    atdcpx9igi18i82j.png
    l22n6iyebdj8geju.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasik3307 wrote:
    Dziewczyny ja urodzilam swoja corke w wieku 18 lat, wtedy to mialam gadanie i bylam wrecz wytepiona przez cala rodzine. Dzisiaj jak wszyscy patrza na moja 20 latke i to wszystko co osiagnela, kazdy wrecz z zazdrosica pyta jak to mozliwe, ze dalysmy rade ale najwazniejsze to jaka miloscia byla i jest obdarzona i nie wyobrazam sobie ze moglabym jej 20 lat temu nie miec...pomimo mlodego wieku i bycia samotna mama dalysmy rade :) Dzisiaj to jest moj najwiekszy skarb i przyjaciolka, wiec mam nadzieje ze teraz jako dojrzala mama sobie bez mrugniecia oka poradze :) najwazniejsze jest tylko zdrowie maluszka :)
    Ja moja córkę w wieku 19 lat urodziłam ;) teraz będzie miała 12 ;D

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym roku 30 ale dzidzie urodzę jeszcze w wieku 29 lat. To moje pierwsze dziecko.

    Wszyscy pewnie myślą że ja tak późno się zdecydowałam na ciążę przez karierę. Nic bardziej mylnego. Ja z moim mężem jesteśmy razem juz 6 lat z tym że po ślubie prawie 2. Nie chcieliśmy dziecka przed ślubem i dlatego tak późno a wcześniejsi kandydaci nie nadawali się na ojców moich dzieci.

    Ja jestem szczęśliwa bo mam taką możliwość by pracować w domu, zajmować się nim, gotować itd a juz niebawem wychowywać dzieci. :) zawsze takie bylo moje marzenie być taką "matką polką" i nie uwłacza mi to choć zanim zaszłam w ciążę to wszyscy chcieli mnie do pracy wysyłać. Mój mąż ma firme a ja zajmuję się papierami. Oboje jesteśmy zadowoleni z takiego układu a innych to nie powinno obchodzić czy ja pracuje gdzies czy nie.

    Ależ się rozpisałam. :)

    celia lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pigułka wrote:
    U mnie w rodzinie się wszyscy bardzo cieszą. To będzie pierwszy wnuk/wnuczka w rodzinie więc są baaardzo szczęśliwi. Mój mąż jak do swojego taty dzwonił z nowinami to usłyszał: "no, na takie wiadomości czekałem". Mój mąż aż świeczki miał w oczach. Teściowa jakoś super się nie cieszyła, dopiero teraz trochę więcej entuzjazmu przejawia, ale to jest typ człowieka co by tylko mieszał w czyimś w życiu i pakował się do niego z buciorami. Na szczęście mieszka daleko, więc mam spokój.
    U nas z kolei było straszne gadanie, bo wzięliśmy dosyć szybko ślub, po trochę więcej niż roku znajomości, więc od razu było gadanie, że pewnie w ciąży jestem. Jak nie urodziłam dziecka pół roku po ślubie to niektórzy przeżyli straszny szok. Ja urodzę pierwszą dzidzię w wieku 28 lat. Nie chciałam za długo czekać, bo już dawno wykryli u mnie problemy z hormonami i straszyli, że jak się nie pospieszę, to może nie być wcale.

    Pigułka jakbym swoją historię słyszała u nas też tak było, ślub po ponad roku znajomości, a teściowa od razu na swoim osiedlu powaliła plotkę w ciąży napewno jest... a nawet jakbym była to nie czyjść interes, w pierwszą ciążę zaszłam 2 miesiące po ślubie, niestety gdy ją straciłam ile ja się nasłuchałam złych rzeczy od teściowej.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    .Malika cieszę się, że wizyta udana :) Ciekawe kto zamieszkuje Twój brzusio?

    Dowiem się około 18 tygodnia. Mój lekarz niechętnie mówi wcześniej. Wczoraj próbowałam podpytać czy czasem nie widać nic między nóżkami, to powiedział, że na tym etapie to mogę zrobić badanie z krwi ale jest ono bardzo drogie.
    ;)

    Cierpliwość jest cnotą :)

    opóźniona lubi tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwsze dziecko urodzę w wieku 26 lat :) termin mam tydzień po swoich urodzinach :) u nas jest tak że rodzina się bardzo cieszy. mogę liczyć na moją mamę. jeśli chodzi o teściową tak średnio się przejmuje moimi dolegliwościami. jak mówi "jesteś przybraną córką".. czasem takie słowa bolą.... ale mąż mnie ciągle wspiera :)

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • kasik3307 Koleżanka
    Postów: 37 81

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    Ja moja córkę w wieku 19 lat urodziłam ;) teraz będzie miała 12 ;D
    S1985 bedziecie fajnymi przyjaciolkami gdy bedzie nastolatka :) ja do tej pory jezdzilam z moja corka na snowboard i do dzis gdy kazdy widzi nas dwie nigdy by nie powiedzial ze to mama i corka :) i nie zaluje ze nie mialam prawdziwej mlodosci jak moje kolezanki :) oby udalo mi sie taka sama relacje wytworzyc z naszym nowym maluszkiem :)

    s1985 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pigułka wrote:
    U mnie w rodzinie się wszyscy bardzo cieszą. To będzie pierwszy wnuk/wnuczka w rodzinie więc są baaardzo szczęśliwi. Mój mąż jak do swojego taty dzwonił z nowinami to usłyszał: "no, na takie wiadomości czekałem". Mój mąż aż świeczki miał w oczach. Teściowa jakoś super się nie cieszyła, dopiero teraz trochę więcej entuzjazmu przejawia, ale to jest typ człowieka co by tylko mieszał w czyimś w życiu i pakował się do niego z buciorami. Na szczęście mieszka daleko, więc mam spokój.
    U nas z kolei było straszne gadanie, bo wzięliśmy dosyć szybko ślub, po trochę więcej niż roku znajomości, więc od razu było gadanie, że pewnie w ciąży jestem. Jak nie urodziłam dziecka pół roku po ślubie to niektórzy przeżyli straszny szok. Ja urodzę pierwszą dzidzię w wieku 28 lat. Nie chciałam za długo czekać, bo już dawno wykryli u mnie problemy z hormonami i straszyli, że jak się nie pospieszę, to może nie być wcale.
    to u nas znow akcja byla taka, ze my znalismy sie poltora roku i zaszlam w ciaze, oczywiscie planowana...mialam wtedy 21 lat...i moi tesciowe nie mogli przezyc faktu ze ich syn bedzie mial nieslubne dziecko, nie dalo sie im przegadac ze teraz wezmiemy cywilny a za rok koscielny...w ciagu 3 miesiecy zorganizowali nam praktycznie wszytsko...no i co z tego jak do oltarza szlam juz bez brzucha bo we wrzesniu slub a w lipcu stracilam ciaze...ogolnie z mezem znamy sie juz 6 lat, 4,5 po slubie jestesmy, ale tesciowa gdyby mogla dalej ukladalaby nam zycie po jej mysli...dobrze, ze mieszkamy od nich 200 km i widzimy sie raz na miesiac :)

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mieszka w tym samym mieście i widzimy się 3 razy do roku na święta i dzień matki, po tym co usłyszałam od niej po starcie 3 Aniołków, nie powinnam tam wcale chodzić, ale robię to tylko i wyłącznie dla męża.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Nelk Autorytet
    Postów: 300 496

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swoją pierwszą córkę urodziłam w wieku 21 lat to była klasyczna wpadka potem szybki ślub, teściowa jak się dowiedziała że jestem w ciąży to powiedziała że nie ma się co spieszyć ze ślubem bo może poroni. A ja zrobiłam jej na złość i urodziłam śliczną córeczkę. Po ośmiu latach meczarnki, wyzwisk i rekoczynow postanowiłam się rozwiesc dla dobra dziecka. Od 8 lat jestem szczęśliwa

    va5bflw11begdoxu.png
    [link=https://www.suwaczki.com/]w4sqikgn3aemf2xu.png[/link]
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do teściowej to ja na moją raczej narzekać nie mogę. Bardzo nam pomogła. Teraz mieszkamy u niej za ścianą nie powiem czasem mnie denerwuje ale to dobra kobieta a różnice pokoleń swoje robią.

    W ogóle moja dzidzia to pierwsze dziecko w rodzinie mojego męża - pierwszy wnuk/wnuczka. Więc wszyscy bardzo się cieszę.

    W mojej rodzinie jest juz dużo dzieciaczków to juz tak się nie cieszą jak tu.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Dagmara Autorytet
    Postów: 314 295

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już nie wiem czy śmiać się czy płakać
    jedno dziecko -źle bo jedynak
    Troje -źle bo to już patologia
    18 -23 lat za wcześnie
    pod 30 już nie mówię później to za późno.

    Dogodzić ludziom nie sposób.
    Zawsze wychodziłam z założenia, że nieważne co mówią ludzie.
    choć najbardziej bolą słowa najbliższych.
    Jakbyśmy miały mało zmartwień. , przecież cały czas drżymy o zdrowie naszych dzieci. To jeszcze takie gadanie nam nie pomga na pewno

    m3sxs65g11pm3ti6.png

    Córka 2012👱‍♀️
    Córka 2014👩‍💼
    Syn 2016 👱‍♂️

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje maleństwo przyjdzie na świat kiedy ja będę miała już skończone 27 lat.
    Pierwsza ciąża, którą straciłam, zakończyłaby się planowo w kwietniu dzień przed moimi urodzinami.
    Teraz maluszek będzie prezentem na 5 rocznicę ślubu :)

    s1985 lubi tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
‹‹ 320 321 322 323 324 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ