Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:Ja zawsze mówiłam , że pierwsze dziecko do 30stki. No i udało się spłodzić po roku starań i hsg na myśl o którym mam dreszcze. . . Urodzę w wieku 31 lat.
Kolejny plan był taki, że drugie dziecko po dwóch latach, żeby przerwa nie była większa niż 3 lata. Ale jak będzie nie wiem. Wiem, że miłość jest najważniejsza, ale ja pochodzę z rodziny, gdzie nigdy nie było za dużo kasy. Nigdy nie byłam na wakacjach tylko pomagałam rodzicom w ogrodnictwie. NA studiach inni imprezowali a ja studiowałam dziennie i pracowałam bo rodziców nie było stać. Z jednej strony się cieszę, bo nauczyło mnie to bardzo zaradności w życiu. Ale z drugiej chciałabym poza miłością i opieką móc dać dziecku coś więcej. Na start w przyszłość. Więc zobaczymy jak się potoczy.
Póki co najważniejsze, żeby dziecko urodziło się zdrowe i silne. A już na pewno z mężem zrobimy wszystko, żeby było bardzo szczęśliwe! -
Stwierdzam, że brakuje mi pracy troszkę. .. Zwłaszcza studentów. Dlatego postanowiłam jakoś wykorzystać czas wolny, który mam, oczywiście nie forsując się za bardzo. Zapisałam się na kurs angielskiego- zawsze mi na to brakowało czasu. NA początek lekcje on-line, podstawy do oswojenia, a potem konwersacje. I się cieszę
[/url]
-
nick nieaktualnyPrzykre, że ludzie tak bezpośrednio oceniają...
U mnie wszyscy się mega cieszyli na wieść, że jestem w ciąży. A się nie spodziewałam tego, bo rodzina ogromna, to co to jeden dzieciak więcej
Studiów nie skończyłam i się w sumie cieszę- pracowałabym od 9 do 17 i gdzie tu czas dla dzieci?
A co do tych komentarzy Waszych znajomych/bliskich- kurde to znaczy, że nie macie prawa sobie sprawić potomka? Ja nie mam warunków zbyt dobrych na dziecko: Mieszkanie wynajmujemy, bo skąd kasę na swoje... Odłożyć? Ile? Przez 40 lat chyba bym musiała się starać. A umowa śmieciowa, kredytu więc też nie dostanę, mój luby też na śmieciówce- takie teraz są realia. Kasy ile jest tyle jest, na czarną godzinę też odłożone, dałoby się nawet więcej odkladać, ale po co? Mam lubemu na obiad parówkę podawać zamiast kotleta?Ludzie są okropni. Dobrze, że macie własne zdanie, nie patrzycie na innych
Ani teraz, ani w przyszłości mi się też nie poprawią warunki- czy to znaczy, że mam sobie odpuścić założenie rodziny? Dzidziu będę kochać (już kocham), obiad na stole będzie. Domem się zająć umiem- w końcu mieszkam bez mamy, kto by za mnie niby sprzątał. Zająć się dzieckiem też umiem (przynajmniej tak mi się wydaje hehe
). Mam młodziutką siostrzyczkę, którą mnóstwo czasu siedziałam, bawiłam, karmiłam, przebierałam.
Głowa do góry! -
Dziewczyny, nie ma się co przejmować komentarzami. To Wasze życie! Natura tak nas skonstruowała, że do pewnego momentu jesteśmy płodne, więc jest to nasz czas na dzieci
znam dużo kobiet co po 40. urodzinach zdecydowały się na kolejne dziecko. Dziwią mnie tylko sytuacje, gdy słyszę, że kobieta koło 60-tki urodziła dziecko.. Mimo, że natura na to "pozwoliła", to to już są sytuacje krzywdzące dla dzieci - ile taka matka będzie miała siły na wychowanie zbuntowanego nastolatka w wieku 70-paru lat? A później dziecko zamiast zajmować się swoim życiem będzie miał takiego rodzica pod opieką. To jest późne macierzyństwo. A w Waszym przypadku to będzie dojrzałe macierzyństwo
Ja zawsze marzyłam co najmniej o trójce. Ale, że moje porody odbywają się przez cc to zostaje max. trójka(chyba więcej cesarek nie jest wskazanych).. no i że teraz będzie 20 mcy odstępu, to z kolejnym dzieckiem będziemy musieli poczekać.
-
Na początku to owszem było mi przykro nawet sobie trochę poplakalam, a najbardziej przykre było to że moja mama najbardziej mnie zkrytykowala, a męża rodzina przyjęła to normalnie, teraz mi to zwisa. Kocham moje dzieci najbardziej na świecie
kaarolaa, pigułka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Moja matka to u mnie skrytykowała już drugą ciążę, którą straciłam. Stwierdziła: "a po co Ci to dziecko było?". A moja babka mnie wyśmiała, że nie umiem się zabezpieczać i mężowi daję.
O tej ciąży prędko się nie dowiedzą. Lepiej dogaduję się z Teściową niż z własną rodziną.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Dagmara wrote:Tak czytam i niestety mogę się podzielić podobnymi doświadczeniami. U niektórych to że czekoamy na trzecie dziecko wywoływało dziwne reakcje. Typu uśmiechy znaczące, usłyszałam z litością że jestem matką polką. No oczywiście jak Wy sobie poradzicie przecież dziecko to wielki wydatek itd.
Na początku było mi przykro bo myślałam, że dzielę się dobrą wiadomością. Teraz już mam to gdzieś i Tobie też tego życzę2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
opóźniona wrote:Moja matka to u mnie skrytykowała już drugą ciążę, którą straciłam. Stwierdziła: "a po co Ci to dziecko było?". A moja babka mnie wyśmiała, że nie umiem się zabezpieczać i mężowi daję.
O tej ciąży prędko się nie dowiedzą. Lepiej dogaduję się z Teściową niż z własną rodziną.2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualnyu mnie w rodzinie, to znaczy od mojej mamy, babci dzieci traktowane sa jak skarb narodowy
moze dlatego ze moja babcia (mama mojego taty) urodzila tylko 3 dzieci, jak na tamte czasy to malo...najstarsza jej corka nie ma dzieci, 3 razy pozamaciczna az w koncu wycieli jej jajniki...druga corka ma tylko jedno dziecko, tez miala problemy z ciaza...za to moj tata, jej najmlodsze dziecko sie postaral i jest nas 6
wiec jak sie babcia dowie to jak nic bedzie plakala...ostatnio nie wytrzymalam i wlasnie tej cioci co nie ma dzieci powiedzialam, mieszka w Niemczech i rozmawiamy przez skypa to jak jej brzuch pokazalam a pozniej zdjecie to myslalam, ze nie przestanie plakac...ogolnie wszytscy bardzo przezyli moja poprzednia ciaza i porod w 24 tc, Marceli ma u wszystkich specjalne wzgledy bo przeciez wczesniak i taki malutki sie urodzil...ale teraz juz chce zeby go zwyczajnie traktowali, jak kazde donoszone dziecko...
celia lubi tę wiadomość
-
A najbardziej to mnie wkurza to że najwięcej do powiedzenia mają Ci co gówno nam pomagają. Ja to swojej mamie powiedziałam wprost " dajesz mi na to, siedzisz mi z dziećmi? Nie, więc odpieprz się i jak zrozumiesz co zrobiłaś to zadzwoń " No i zadzwoniła
Martynka30, opóźniona lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
A ja mam teściową okropną, w dniu jak przyjechaliśmy powiedzieć o zaręczynach odwróciła się ode mnie i wyszła do drugiego pokoju, robiła wszystko roznosiła na mnie plotki przed ślubem i jak straciłam ciążę, a mi powiedziała wiele przykrych słów min że może powinnam się wziąć za leczenie, bo chyba coś jest nie tak skoro straciłam 3 ciążę. Stwierdziła, że nic się nie stało i tyle.
Nigdy od niej nic nie dostała, będąc w ciąży kupowałam warzywa na targu, gdzie ona ma działkę i mnóstwo warzyw, nigdy nie zaprosiła nas obiad np w niedzielę, potrafi tylko braćMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Nelk wrote:A najbardziej to mnie wkurza to że najwięcej do powiedzenia mają Ci co gówno nam pomagają. Ja to swojej mamie powiedziałam wprost " dajesz mi na to, siedzisz mi z dziećmi? Nie, więc odpieprz się i jak zrozumiesz co zrobiłaś to zadzwoń " No i zadzwoniła
Prawda, ja mam tak z teściową, zawsze najwięcej ma do powiedzenia, a nigdy nam w niczym nie pomogła.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Dziewczyny,
Ja po wizycie - CRL 39 mm, FHR. 173. Min:)
Ciza starsza na usg o 3 dni - 10 tydz 5 dzien:)
Jestem taka szczesliwa:)
Przy okazji pogonic tych co oceniają i komentują! Nikt nie powinien nam energii odbierać - jesteśmy Panniami naszego losuMartynka30, Rybaaaa, kaarolaa, alicjaaaa, pigułka, s1985, Lulu83, malika89, SyHa85, JRY1984, Friend, Betty Boop, Dominique88, celia lubią tę wiadomość
-
Nasze rodziny się cieszą, choć na wieść, że tak szybko chcemy kolejne dziecko teściowa nie była za bardzo zadowolona. Jak sobie "rozmawiała" z naszą córką, to mówiła "rodzice będą mieli maleństwo, to Ciebie babcia weźmie, bo nie będą mieli dla Ciebie czasu...". To niby w żartach, ale jakoś żarty powtarzane tysiąc razy mnie nie śmieszą, a mała na szczęście jeszcze nie rozumiała.. po wieści o ciąży narazie komentarz się nie powtórzył.
A zresztą, z moim M tyle złośliwych komentarzy w rodzinie już przeżyliśmy, że mam takowe gdzieś (mieszkamy z moimi rodzicami od paru lat, dopiero za kilka miesięcy idziemy "na swoje" - i to był zawsze temat nr 1, że siedzimy rodzicom na głowie..).Martynka30, Dagmara lubią tę wiadomość
-
Rybaaaa wrote:Nasze rodziny się cieszą, choć na wieść, że tak szybko chcemy kolejne dziecko teściowa nie była za bardzo zadowolona. Jak sobie "rozmawiała" z naszą córką, to mówiła "rodzice będą mieli maleństwo, to Ciebie babcia weźmie, bo nie będą mieli dla Ciebie czasu...". To niby w żartach, ale jakoś żarty powtarzane tysiąc razy mnie nie śmieszą, a mała na szczęście jeszcze nie rozumiała.. po wieści o ciąży narazie komentarz się nie powtórzył.
A zresztą, z moim M tyle złośliwych komentarzy w rodzinie już przeżyliśmy, że mam takowe gdzieś (mieszkamy z moimi rodzicami od paru lat, dopiero za kilka miesięcy idziemy "na swoje" - i to był zawsze temat nr 1, że siedzimy rodzicom na głowie..).
Rybaaa wybacz miałam zacytować , a nie polubić.
Straszne jak można powiedzieć dziecku, że nie będzie miało się dla niej czasu.
Poza tym ludzie są złośliwi i uwielbiają żyć życiem innych.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Cześć dziewczynki
ja po wizycie
dzidziuś ma 16 mm
Matko założycielko proszę o wpisanie na 26.08
a co do wieku ciąży to ja chciałam załatwić wszystko przed "karierą" dlatego 2 dzidziusia urodzę w wieku 25 lat i wsio... mogę pracować bardziejw tej chwili mam firmę która działa 5 lat więc nie jest źle
kaarolaa, pigułka, s1985, malika89, Pikcia, Betty Boop, Dominique88, Rybaaaa, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynka30 wrote:Rybaaa wybacz miałam zacytować , a nie polubić.
Straszne jak można powiedzieć dziecku, że nie będzie miało się dla niej czasu.
Poza tym ludzie są złośliwi i uwielbiają żyć życiem innych. -
nick nieaktualnyletty wrote:Cześć dziewczynki
ja po wizycie
dzidziuś ma 16 mm
Matko założycielko proszę o wpisanie na 26.08
a co do wieku ciąży to ja chciałam załatwić wszystko przed "karierą" dlatego 2 dzidziusia urodzę w wieku 25 lat i wsio... mogę pracować bardziejw tej chwili mam firmę która działa 5 lat więc nie jest źle
letty lubi tę wiadomość