X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Karola, no miałaś Ty biedna przeboje...:( silna z Ciebie kobieta a tym bardziej- dzielnego masz syna!

    kaarolaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Oj Karola, no miałaś Ty biedna przeboje...:( silna z Ciebie kobieta a tym bardziej- dzielnego masz syna!
    dzieki, na szczescie bylo, mineło. Na poczatku balam sie o przyszlosc mlodego, ze bedzie uposledzony, nie bedzie chodzil, mowil, nie bedzie sprawny...cieszylam sie z kazdych postepow w szpitalu, jak schodzil z tlenu, jak sam zaczal butle ciagnac, jak sie zabieg na oczka udal, ale jednak to ale bylo...teraz juz wiem, ze nie bylo sie czego bac, ze prognozy lekarzy sie nie sprawdzily, ze nawet jak oni go widza to nie moga uwierzyc, ze to ten sam 650- gramowy maluszek okruszek, ktory nawet nie oddychal gdy sie urodzil...jest moim najwiekszym cudem, cudem na ktory czekalam 3 dlugie i ciezkie lata...

    dzisiaj uslyszalam ze juz konczymy rehabilitacje, bo Marceli poszedł na nogi i juz ciezko go utrzymac nawet na zajeciach, buntuje sie i nie chce cwiczyc...wiec jest tak sparwny jak jego rowiesnicy :)

    sylwiaśta159, hella, SyHa85, Betty Boop, Lulu83, celia lubią tę wiadomość

  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    dzieki, na szczescie bylo, mineło. Na poczatku balam sie o przyszlosc mlodego, ze bedzie uposledzony, nie bedzie chodzil, mowil, nie bedzie sprawny...cieszylam sie z kazdych postepow w szpitalu, jak schodzil z tlenu, jak sam zaczal butle ciagnac, jak sie zabieg na oczka udal, ale jednak to ale bylo...teraz juz wiem, ze nie bylo sie czego bac, ze prognozy lekarzy sie nie sprawdzily, ze nawet jak oni go widza to nie moga uwierzyc, ze to ten sam 650- gramowy maluszek okruszek, ktory nawet nie oddychal gdy sie urodzil...jest moim najwiekszym cudem, cudem na ktory czekalam 3 dlugie i ciezkie lata...

    dzisiaj uslyszalam ze juz konczymy rehabilitacje, bo Marceli poszedł na nogi i juz ciezko go utrzymac nawet na zajeciach, buntuje sie i nie chce cwiczyc...wiec jest tak sparwny jak jego rowiesnicy :)
    Piękna historia, cud :) Super się czyta. Jesteś bardzo dzielną kobietą!

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    relg6iyem5hi69f7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmalibu wrote:
    Piękna historia, cud :) Super się czyta. Jesteś bardzo dzielną kobietą!
    jestem po prostu mama, zwyczajna mama i kazda na moim miejscu by tak walczyla o dziecko...

    Edzia;), Smutas, SyHa85, Betty Boop, Sarayu lubią tę wiadomość

  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snoopy a mialas zwykle usg ze bylo widac plec, czy juz badania prenatalne na super sprzecie?

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny muszę wam się do czegoś przyznać, zrobiłam coś strasznego czego nie robiłam od 5-6 lat: zjadłam zupkę chińską!! tak mnie w sklepie napadło,że nie mogłam się ogarnąć ehhh :/

    Kaarolaa naprawdę podziwiam:) masz ogromną siłę i szczęście,że Twój synio jest zdrowy :) jeszcze da Ci popalić hihihi

    Paulka123, kaarolaa, Dominique88, Betty Boop lubią tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola - super ze tak swietnie sobie poradzilas i maly tak fajnie doszedl do siebie. Gratuluje i sciskam cieplo:)

    Agsha - Wszystkiego Najlepszego i powodzenia na wizycie:)

    Rudi - nie martw sie, jedna zupka chinska napewno nie zaszkodzi dzidziolkowi, co innego gdyby sie takie jadlo codziennie.. spokojnie, napewno jest wszystko ok;)

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • snoopy29 Przyjaciółka
    Postów: 71 113

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Snoopy a mialas zwykle usg ze bylo widac plec, czy juz badania prenatalne na super sprzecie?

    tak naprawdę to chyba było zwykłe usg , tylko dopochwowe, bo mam tyłozgiecie i przez brzuch nie było widać. Takie prawdziwe prenatalne z racji wieku mam w sobotę , z bichemią i pappa.
    Dziś lekarz zrobił pomiary, sprawdził przezierność karkową, kość nosową, przepływy , czy serduszko jest 4-ro jamiste itp.

    Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
    Fundacja Pomocy Dzieciom "Zdążyć z pomocą"
    KRS 0000037904
    Informacje szczegółowe 1%- 8646 Kwiatek Alicja
    http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
    16udol2avxtdkop9.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Dziewczyny muszę wam się do czegoś przyznać, zrobiłam coś strasznego czego nie robiłam od 5-6 lat: zjadłam zupkę chińską!! tak mnie w sklepie napadło,że nie mogłam się ogarnąć ehhh :/

    Kaarolaa naprawdę podziwiam:) masz ogromną siłę i szczęście,że Twój synio jest zdrowy :) jeszcze da Ci popalić hihihi

    Najwidoczniej było tam coś co było potrzebne dzidzi :-)

    Moja koleżanka, która w ciąży miała fazę tylko na same zdrowe rzeczy (owoce i warzywa) też raz miała napad na zupkę chińską :-)

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Dziewczyny muszę wam się do czegoś przyznać, zrobiłam coś strasznego czego nie robiłam od 5-6 lat: zjadłam zupkę chińską!! tak mnie w sklepie napadło,że nie mogłam się ogarnąć ehhh :/

    Powiem Wam ze ja to w ogóle jem dużo fast foodow moja mama mówi że moje dziecko smaki odziedziczyło po tatusiu. Bo mój mąż uwielbia fast foody

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    on juz mi daje popalic, dzisiaj otworzyl szafke w kuchni i stlukł pusty sloik...a tak odsuwa polke gdzie maz ma skarpetki, wchodzi do polki i wlazi na szafke rtv...juz nie moge go zostawic na chwile...

    a co do zupki to spoko, ja tez tego nie jem, ale ze 3 dni temu musialam wciagnac jedna...przez te mdlosci czasem nie wiem juz co mam zjesc...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_1986 wrote:
    Powiem Wam ze ja to w ogóle jem dużo fast foodow moja mama mówi że moje dziecko smaki odziedziczyło po tatusiu. Bo mój mąż uwielbia fast foody
    ale co do smakow to sie sprawdza, bo ja z synem jadlam duzo miesa, naprawde bardzo duzo, schabowe znikaly, gulasze, sosy miesne...a wystarczy kszyknac do malego "mieso" i juz leci taki miesozerny jest, chociaz tatus tez uwielbia :)

    Ania_1986 lubi tę wiadomość

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    on juz mi daje popalic, dzisiaj otworzyl szafke w kuchni i stlukł pusty sloik...a tak odsuwa polke gdzie maz ma skarpetki, wchodzi do polki i wlazi na szafke rtv...juz nie moge go zostawic na chwile...

    a co do zupki to spoko, ja tez tego nie jem, ale ze 3 dni temu musialam wciagnac jedna...przez te mdlosci czasem nie wiem juz co mam zjesc...



    No ja zupkę zagryzłam czekoladowymi gwiazdkami Milka...

    Lecę dziewczynki dzisiaj na spotkanie z koleżankami z pracy , jedna jest 5tyg wyżej w ciąży niż ja, a druga intensywnie zaczyna starania :)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki, ja swoje pierwsze dziecko urodze majac 26 lat. Meza poznalam 6 lat temu. W Jego imieniny. Oboje bylismy troche po przejsciach, samotni. Nie wiem co mi strzelilo do glowy wtedy ale napisalam cos na portalu randkowym. On tez napisal. Zakochalam sie w jego zdjeciu i jak zobaczylam ze ma imieniny to napisalam mu zyczenia:-) i tak pisalismy ze 3 godzinki po czym umowilismy sie na lyzwy. Pozniej kazdy poszedl w swoja strone. Wieczorem kolezanki wyciagnely mnie do klubu. A poniewaz w czwartki dziewczyny pija za darmo to "dobrze sie bawilysmy".a w srodku nocy zamiast grzecznie polozyc sie spac to napisalam mu sms czy jedziemy nad morze. Kilka godzin pozniej siedzielismy w pociagu do Sopotu :-)

    pigułka, Friend, monirek, hella, kaarolaa, mmalibu, Pikcia, SyHa85, Betty Boop, Lulu83, Sarayu lubią tę wiadomość

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow Paulka, to szalona dziewczyna z Ciebie ;-)

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Hej dziewczynki, ja swoje pierwsze dziecko urodze majac 26 lat. Meza poznalam 6 lat temu. W Jego imieniny. Oboje bylismy troche po przejsciach, samotni. Nie wiem co mi strzelilo do glowy wtedy ale napisalam cos na portalu randkowym. On tez napisal. Zakochalam sie w jego zdjeciu i jak zobaczylam ze ma imieniny to napisalam mu zyczenia:-) i tak pisalismy ze 3 godzinki po czym umowilismy sie na lyzwy. Pozniej kazdy poszedl w swoja strone. Wieczorem kolezanki wyciagnely mnie do klubu. A poniewaz w czwartki dziewczyny pija za darmo to "dobrze sie bawilysmy".a w srodku nocy zamiast grzecznie polozyc sie spac to napisalam mu sms czy jedziemy nad morze. Kilka godzin pozniej siedzielismy w pociagu do Sopotu :-)
    Alkohol daje odwagi :) i niejednokrotnie cos ciekawego moze dzieki niemu wyjsc :P

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab91 wrote:
    Wow Paulka, to szalona dziewczyna z Ciebie ;-)
    NIGDY przenigdy nie zrobilam niczego bardziej szalonego. Ani wczesniej ani pozniej. I ani przez chwile nie zalowalam. Znalam go 3 godziny wittualnie i 45min w realu. I pojechalismy razem tylko we dwoje. Nie wiem co mi strzelilo do glowy. chyba milosc :-)

    monirek lubi tę wiadomość

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • Edzia;) Znajoma
    Postów: 18 15

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wyniki dobre :) happy jestem ze sie opisac nie da, na zakupach prawie sie poplakalam , tak mna emocje targaly ze szczescia. Teraz tydzien czekam na prenatalne i z przyjemnoscia bede czytala Wasze wpisy :)

    hella, monirek, SyHa85 lubią tę wiadomość

  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poznalismy sie 20 stycznia 2010a w sierpniu juz mieszkalismy razem. w 2012 r bylismy juz malzenstwem :-)

    kaarolaa, hella lubią tę wiadomość

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, aaniuskaa
    niestety my mamy po przejściach chyba do konca ciąży bedziemy schizować :/
    jak dotrze detektor to może się conieco uspokoje :)

    właśnie dotarłą do mnie poducha :)
    jest mieciutka, gratis cukiereczek poduszeczka mini dla dzieciaczka :)
    fajna w sumie jest zobaczymy jak sie bedzie na niej spało :)

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
‹‹ 333 334 335 336 337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ