Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam jeszcze chwile wiec wtrace, moja szefowa podsunela mi mądra myśl, znaczy ma pierwszy rzut oka bo z nikim tego nie komsulyowalam.
Ona też urodzila syna w sierpniu wiec chyba wie co mówi.
A mówi ze lepiej by było kupić wózek gondola używany żeby dzieciaka nie ugotować w lato, bo maluch zaraz 5msc będzie chciał na siedząco oglądać świat a nie leżąc w głębokiej budce. A pozatym jak będzie miał 5msc to będzie to grudzień, wiec lepiej zainwestować w lepsza spacerówke która po odpieciu grubego śpiwora po zimie przyda się jeszcze ma conajmniej pół roku.
Na razie wydaje mi się to logiczne, może doświadczone mamy się wypowiedzą?
Z jakiej pory roku macie już dzieci?
malika89 lubi tę wiadomość
MiMK
Już nie możemy się doczekać ! -
nick nieaktualny
-
Sylwiaśta, miałam tylko wizytę 7 stycznia w Medicover, bo kończyło mi się zwolnienie szpitalne, ale nie robili mi USG. Pani doktor oceniła w badaniu, że to 8 tydzień, co by się zgadzało, dała skierowanie na badania, wystawiła zwolnienie i następną wizytę miałam mieć 8.02.
A że miałam skierowanie na USG z przychodni przyszpitalnej, to stwierdziłam, że skorzystam wcześniej i zobaczę co i jak.
Poprzednia stracona ciąża też mniej więcej w tym czasie się zakończyła...
A tak bardzo wierzyłam, że już nic złego mnie nie spotka i z Dzieciątkiem będzie dobrze:(
F.
III.2019
M. VII.2017
K. IV.2006
-
Właśnie rozmawiałam z moją ginekolog, cieszyła się z moich wyników glukozy, na czczo jestem w końcu poniżej 90
.
Powiedziałam jej o moich obawach i powiedziała, że nie ma problemu żebym przyjechała do niej na USG, wyśle mi sms'a kiedy bo akurat nie miała kalendarza.
Ulżyło mi bo do kolejnej wizyty mam 3 tygodnie bo wtedy wypada mi USG prenatalne i chyba bym zawału dostała w tym czasie. Ufff
SyHa85 lubi tę wiadomość
Luteina 100mg x 2
-
ja byłam 30ego i po plamieniu, które co prawda było brązowe i trwało krótko nie byłam na wizycie- mam za tydzień. Ale wierzę, że jest ok. A prenatalne mam jak będzie 11t3d- trochę szybko, ale z głowy będziehella wrote:A ja na usg nie byłam od połowy grudnia (tj. 6 tc) i teraz troche sie boje bo myslalam ze tak czesto chodzic nie trzeba. A prenatalne mam dopiero w piatek za tydzien
Tymuś
Asia
Aniołek 5tc - 18.09.2015
"Przemienić cierpienie w Błogosławieństwo"
-
hella wrote:Pikcia bardzo mi przykro
A ja na usg nie byłam od połowy grudnia (tj. 6 tc) i teraz troche sie boje bo myslalam ze tak czesto chodzic nie trzeba. A prenatalne mam dopiero w piatek za tydzien
Bo standardowo wizyty są raz na miesiąc. Częściej jak są wskazania medyczne. Ja miałąam co 2, max 3tyg bo ciąża podwyższonego ryzyka. Ale teraz już będę co miesiąc, oczywiście zakładając wersję (innej opcji nie ma!!!) że na prenatalnych będzie wszystko ok.
Skoro nic się nie dzieje to myślę, że nie masz się co martwić A to znaczy, że nie słyszałaś serduszka jeszcze? I teraz dopiero prenatalne, tak? Ale będziesz miała radość- serduszko i może płeć już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 19:14
[/url] -
nick nieaktualnytojak nie zrobiła usg to na jakiej podstawie stwierdzila 8 tc? Czemu nie zrobila USG?Pikcia wrote:Sylwiaśta, miałam tylko wizytę 7 stycznia w Medicover, bo kończyło mi się zwolnienie szpitalne, ale nie robili mi USG. Pani doktor oceniła w badaniu, że to 8 tydzień, co by się zgadzało, dała skierowanie na badania, wystawiła zwolnienie i następną wizytę miałam mieć 8.02.
A że miałam skierowanie na USG z przychodni przyszpitalnej, to stwierdziłam, że skorzystam wcześniej i zobaczę co i jak.
Poprzednia stracona ciąża też mniej więcej w tym czasie się zakończyła...
A tak bardzo wierzyłam, że już nic złego mnie nie spotka i z Dzieciątkiem będzie dobrze:( -
SyHa85 wrote:Skoro nic się nie dzieje to myślę, że nie masz się co martwić A to znaczy, że nie słyszałaś serduszka jeszcze? I teraz dopiero prenatalne, tak? Ale będziesz miała radość- serduszko i może płeć już
Tak, na serduszko było za wcześnie. Też mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze, zwłaszcza że moja ginekolog mnie badała i powiedziała że nie ma sensu wcześniej usg robić, więc jej zaufałam.
Maja
ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
-
Przykro się czyta takie wiadomości Ja sobie tłumaczyłam na początku, że jak coś będzie nie tak,to dlatego, że dzieciaczek byłby bardzo chory.
Ja też będę miała szybko prenatalne bo jutro, ale dłużej bym umarła ze stresu przez tą przezierność... To będzie najbardziej stresujący dzień w moim życiu. Nawet wspomniany ślub mnie tak nie stresował.
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b7f7d7373d2a.jpg
Aż dziwnie się chwalić, ale tak długo (miesiąc od 1 wizyty)czekałam na ta wizytę. U Nas wszytko w najlepszym porządku!
Moje badania super, mam zjeść folik do końca tyle co mi zostało 60tabl i zacząć łykać Pregnaplus i skoro łapią mnie skurcze lydek mogę brać sobie aspargin czyli tak jak przed ciążą.
Żelek jak nazwał dzidzia Pan Doktor, ma się dobrze, ma 2,2cm piękne pikające 140 serduszko, długą pępowinkę i pęcherzyk żółtkowy. Lekarz mówił, że się rusza, chociaż ani ja ani Mąż nie widzieliśmy innego ruchu niż pikające serduszko. Nawet Pan poruszał brzuszek bo chciał żeby dzidz się rozruszał ale nie chciał się inaczej ułożyć. Na razie idziemy wg planu zostaje termin 22 sierpnia.
Następna wizyta 8 lutego to prenatalne 3D a już 25 tego znowu do doktorka, fajnie ze nie będę czekać znowu cały miesiąc.
Bardzo się cieszę
Muszę jakoś ustawić suwaczek ale na razie znalazłam taki który wg OM ustala mi 21 sierpnia a mi się 22 podoba bo to akurat dziadka 50 urodziny będą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2016, 19:43
kaarolaa, SyHa85, monirek, Sanka, Betty Boop lubią tę wiadomość
MiMK
Już nie możemy się doczekać !
