X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dere wrote:
    Mi gin mówił że leczenie zębów planować po 14tc

    O nawet nie wiedziałam. W sumie mi ginekolog nie powiedziała od kiedy można. To się wstrzymam z tydzień dwa. Najwyżej na razie pójdę na kontrolę niech mi sprawdza ile tych zębów jest do leczenia.

    Co do mdłości nie przypominajcie mi niedawno się uspokoiły. Juz myślałam że całkiem przeszły a wróciły jeszcze gorsze. Ale dla dzidzi zniosę wszystko :)

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    letty wrote:
    Ja to Was podziwiam z tymi farbami :P jestem z tych leniwych i wiem, że nie chciałoby mi się farbować włosów :D Mój naturalny kolor to jasny w lato, średni w zimę brąz :P i nie zmieniam :)

    A tak w ogóle to muszę się pochwalić :D dziś zaliczyłam sesję i mam ferie do marca :D

    Mi przez ciążę może się uda wrócić do naturalnego koloru :)

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylismy dzisiaj u znajomych.. rok temu ich poznalismy i sie mozna powiedziec zaprzyjaznilismy. Ja i ona razem poszalalysmy nieraz na zakupach, w Ikei itp., czesto jezdzilismy razem na rowerach. Ale od jakis dwoch miesiecy ona mnie tak strasznie denerwuje ze szok.. on jest spoko, lubie go, ale ona - tragedia. Tak ja na poczatku lubilam, myslalam ze sie mocno zaprzyjaznimy i bedzie super, a tu ona nagle zaczela sie zachowywac jakby wszystkie rozumy pozjadala, ona ma wszystko najlepsze i ona wie wszystko najlepiej, wogole same ohy i ahy, a mnie az krew zalewa..strasznie nie lubie takich osob, takiego wywyzszania sie ponad innymi itp.. i dzisijesza wizyta znowu to samo.. tak mnie wkurza ze nie mam ochoty jej ani widziec ani tym bardziej sie spotykac, on jest spoko i moj maz tez go lubi , a ona swieta zazdrosna krowa.. ot tak sobie musialam sie Wam wyzalic! Ufff Maz mowi ze za jakis czas wypada ich zaprosic do nas i az mam ciarki jak ona ma przyjsc i musze tego wysluchiwac..masakra..

    s1985 lubi tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi pewnie ci zazdrości baby takie są ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 22:24

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Was podczytuję i poruszyłyście temat wizyt u stomatologa...
    Najlepszy na wizyty i leczenie jest drugi trymestr :)
    A jak gabinet ma kontrakt z NFZ, to leczenie kanałowe w ciąży i połogu jest bezpłatne (chodzi o wszystkie zęby :) ).
    Co do usuwania, wiadomo, że lepiej przed albo po ciąży, ale jeżeli jest taka konieczność, to dobry stomatolog powinien to zrobić. No i znieczulenia też się podaje ciężarnym pacjentkom :)
    Pracuję w gabinecie stomatologicznym i moja kuzynka jest dentystką, więc chciałam się z Wami podzielić tymi informacjami :)
    Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki za każde kolejne wizyty :)

    Ania_1986, Dominique88, SyHa85, Martynka30, malika89 lubią tę wiadomość

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 23 stycznia 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_1986 wrote:
    Domi pewnie ci zazdrości baby takie są ;)

    Moj maz mowi ze ona wlasnie chyba zazdrosna jest i dlatego.. tez tak czuje ze o zazdrosc chodzi..jezuuuu jak mnie wkurza ta dziewucha brrrr, a myslalam na poczatku ze jest taka fajna, a tu masz..taki klops :( chyba poczula sie razniej i pokazala swoje prawdziwe oblicze.

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo Ty ją teraz tak postrzegasz przez ciążę. Ja zauważyłam że teraz przez ciążę zmieniłam nastawienie do niektórych ludzi.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • palma Autorytet
    Postów: 1203 925

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety wczoraj pojechałam do szpitala, płód obumarl nie było akcji serduszka,... Jestem załamana i dziś mam jakieś tabletki dopochwowe dostać. Obym nie miała lyzeczkowania :((

    aniołek 9tc (2015rok)
    aniołek 6tc (2018rok)
    f2w33e3k8s0hlqj8.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palma bardzo mi przykro kochana :( wiem co czujesz, 2 razy przechodziłam, przez ciążę obumarłą :(

    Kochana przytulam Cię bardzo mocno <3

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Bylismy dzisiaj u znajomych.. rok temu ich poznalismy i sie mozna powiedziec zaprzyjaznilismy. Ja i ona razem poszalalysmy nieraz na zakupach, w Ikei itp., czesto jezdzilismy razem na rowerach. Ale od jakis dwoch miesiecy ona mnie tak strasznie denerwuje ze szok.. on jest spoko, lubie go, ale ona - tragedia. Tak ja na poczatku lubilam, myslalam ze sie mocno zaprzyjaznimy i bedzie super, a tu ona nagle zaczela sie zachowywac jakby wszystkie rozumy pozjadala, ona ma wszystko najlepsze i ona wie wszystko najlepiej, wogole same ohy i ahy, a mnie az krew zalewa..strasznie nie lubie takich osob, takiego wywyzszania sie ponad innymi itp.. i dzisijesza wizyta znowu to samo.. tak mnie wkurza ze nie mam ochoty jej ani widziec ani tym bardziej sie spotykac, on jest spoko i moj maz tez go lubi , a ona swieta zazdrosna krowa.. ot tak sobie musialam sie Wam wyzalic! Ufff Maz mowi ze za jakis czas wypada ich zaprosic do nas i az mam ciarki jak ona ma przyjsc i musze tego wysluchiwac..masakra..

    Kochana wiem o czym piszesz, narzeczona mojego brata jest taka i jej matka.
    Wywyższają się nad wszystko, mówią wprost jacy to oni super nie są, że mają porządek w domu, że wszystko na swoim miejscu, a inni mają burdel. Jej matka to chodzi po całym mieście gębą trzepie, że jej córeczka poszła do najlepszej szkoły w Polsce, że same piątki i 6 na maturze, że jak to może być, że skoro takie ma oceny to dlaczego nie jest na 1 miejscu w Polsce...
    Chwalą się wszystkim, ludzi uważają za gorszych... a na mój ślub założyła białą sukienkę- specjalnie to zrobiła. Na weselu siedziała jak ta dama nic jej nie pasowało, i zebrali się z bratem wcześniej nawet nie pożegnali się, wyszli bez słowa.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Moj maz mowi ze ona wlasnie chyba zazdrosna jest i dlatego.. tez tak czuje ze o zazdrosc chodzi..jezuuuu jak mnie wkurza ta dziewucha brrrr, a myslalam na poczatku ze jest taka fajna, a tu masz..taki klops :( chyba poczula sie razniej i pokazala swoje prawdziwe oblicze.

    Niektórzy ludzie już tacy są, ona też wcześniej była ok, a potem pokazała na co ją stać... takie osoby się nie zmienią i nawet wieść o ciąży nie zmieni, a może być jeszcze gorzej... powód np zazdrość :/

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palma wrote:
    Niestety wczoraj pojechałam do szpitala, płód obumarl nie było akcji serduszka,... Jestem załamana i dziś mam jakieś tabletki dopochwowe dostać. Obym nie miała lyzeczkowania :((
    Bardzo mi przykro :(

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palma wrote:
    Niestety wczoraj pojechałam do szpitala, płód obumarl nie było akcji serduszka,... Jestem załamana i dziś mam jakieś tabletki dopochwowe dostać. Obym nie miała lyzeczkowania :((
    kochana przykro mim :( od razu przypominaja mi się moje wczesniejsze ciąże, bądz silna :*

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Bylismy dzisiaj u znajomych.. rok temu ich poznalismy i sie mozna powiedziec zaprzyjaznilismy. Ja i ona razem poszalalysmy nieraz na zakupach, w Ikei itp., czesto jezdzilismy razem na rowerach. Ale od jakis dwoch miesiecy ona mnie tak strasznie denerwuje ze szok.. on jest spoko, lubie go, ale ona - tragedia. Tak ja na poczatku lubilam, myslalam ze sie mocno zaprzyjaznimy i bedzie super, a tu ona nagle zaczela sie zachowywac jakby wszystkie rozumy pozjadala, ona ma wszystko najlepsze i ona wie wszystko najlepiej, wogole same ohy i ahy, a mnie az krew zalewa..strasznie nie lubie takich osob, takiego wywyzszania sie ponad innymi itp.. i dzisijesza wizyta znowu to samo.. tak mnie wkurza ze nie mam ochoty jej ani widziec ani tym bardziej sie spotykac, on jest spoko i moj maz tez go lubi , a ona swieta zazdrosna krowa.. ot tak sobie musialam sie Wam wyzalic! Ufff Maz mowi ze za jakis czas wypada ich zaprosic do nas i az mam ciarki jak ona ma przyjsc i musze tego wysluchiwac..masakra..
    pamietaj ze to nasze hormony tez tak na nas działaja, to jak z jedzeniem przed ciazą jedlismy danąrzecz a teraz nam nie smakuje, myslę ze później wszystko wróci do normy

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palma wrote:
    Niestety wczoraj pojechałam do szpitala, płód obumarl nie było akcji serduszka,... Jestem załamana i dziś mam jakieś tabletki dopochwowe dostać. Obym nie miała lyzeczkowania :((

    Bardzo współczuje :(

    Przepraszam, że zapytam ale pojechałaś do szpitala z uwagi na to pojedyncze plamienie czy coś jeszcze wpłynęło na Twoją decyzję?

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • Stokrotka_92 Przyjaciółka
    Postów: 91 94

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malika89 wrote:
    Mój gin zabronił farbowania :(
    Nie zmienia to faktu, że moje blond odrosty przy jasnym blondzie przestały wyglądać jak od fryzjera... Do tego siwe włosy :(
    Zastanawiam się nad zakupem farby Biokap. Jest bez amoniaku, na naturalnych składnikach...
    Używała któraś z Was?

    Rany ile wy dziewczyny macie lat, że już siwe włosy? ;D

  • Stokrotka_92 Przyjaciółka
    Postów: 91 94

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    letty wrote:
    A tak w ogóle to muszę się pochwalić :D dziś zaliczyłam sesję i mam ferie do marca :D

    Super :) ja mam ostatni egzamin w srode, jak zdam (i zdałam w piątek) to też już ferie :) więc dziś rozpoczynam przygode z wykładami :(

  • Stokrotka_92 Przyjaciółka
    Postów: 91 94

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palma, dlaczego pojechałaś do szpitala? Nie myślałaś,żeby pojechać do innego albo zrobić usg czy na pewno? Tyle tu się pisało o pomyłkach... :(

  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Kochana wiem o czym piszesz, narzeczona mojego brata jest taka i jej matka.
    Wywyższają się nad wszystko, mówią wprost jacy to oni super nie są, że mają porządek w domu, że wszystko na swoim miejscu, a inni mają burdel. Jej matka to chodzi po całym mieście gębą trzepie, że jej córeczka poszła do najlepszej szkoły w Polsce, że same piątki i 6 na maturze, że jak to może być, że skoro takie ma oceny to dlaczego nie jest na 1 miejscu w Polsce...
    Chwalą się wszystkim, ludzi uważają za gorszych... a na mój ślub założyła białą sukienkę- specjalnie to zrobiła. Na weselu siedziała jak ta dama nic jej nie pasowało, i zebrali się z bratem wcześniej nawet nie pożegnali się, wyszli bez słowa.

    Tak to przykre.. normalnie bym udusila.. a co brat na to? Widzi to?
    Najchetniej bym sie wymiksowala z takiej znajomosci..chociaz on jest w porzadku..np.kiedys gadalysmy o ciazy i ona mowila ze chcialaby jeszcze jedno dziecko, dziewczynke, kiedy ja zaszlam w ciaze i bylismy z tego powodu uradowano, to ona stwierdzila ze ona jednak kocha swoje zycie, male dziecko by jej wszystko pozmienialo i wogole i wogole..a i o pracy..od 1,5 roku mieszkamy w Niemczech, chodze codziennie do szkoly na kurs niemieckiego, nie jest mi latwo sie nauczyc tego jezyka, ale chodze, probuje bo kiedys chce miec tu dobra prace, mam wyksztalcenie prawnicze (prosze nie odebrac tego jako jakies chwalenie) i chcialabym kiedys pracowac tu w biurze..moze kiedys mi sie uda? Ona jest w Niemczech od 12 lat, dobrze umie gadac po niemiecku ale nie umie pisac (jak byla mala babcia z nia gadala po niemiecku i tak sie nauczyla ale bez pisowni). Tu w de sprzata. Ok praca jak praca, nie mam nic do tego. Ale kiedy uslyszala ze ja chcialabym kiedys w biurze pracowac to stwierdzila ze nie mam szans, ze przeciez nie znam jezyka itp.i ze ona to by nie chciala w biurze pracowac, ona uwielbia swoja prace! Mam termin porodu na sierpien, wczoraj powiedziala ze ona juz tak sie nie umie doczekac sierpnia bo pojada na super wakacje do Chorwacji i bedzie tak cudnie..
    Sorry ze tak sie rozpisalam ale mnie tak wnerwia, ze albo nastepnym razem nie wytrzymam i cos jej powiem dosadnie albo..udusze;)

    Dominique88 lubi tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palma przykro mi! Trzymaj sie dzielnie! Sciskam mocno*

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
‹‹ 369 370 371 372 373 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ