X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wogole czesc wszystkim...zaczynam 10+0 w czwartek mam wizytę...stresuje sie bardzo... moj maz tez jest mega optymista i błaga mnie zebym juz przestała sobie wkręcać rozne rzeczy. Ale to ode mnie silniejsze....

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    Tak wogole czesc wszystkim...zaczynam 10+0 w czwartek mam wizytę...stresuje sie bardzo... moj maz tez jest mega optymista i błaga mnie zebym juz przestała sobie wkręcać rozne rzeczy. Ale to ode mnie silniejsze....

    To juz jest nas 5 wizytujacych w czwartek o ile dobrze licze :-)

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w piątek nikt oprócz mnie nie wizytuje?

    Mi mąż grozi odcięciem internetu do piątku bo według niego za bardzo panikuje... On jest zdania, że co ma być to będzie. I nawet jak będzie źle to nie mamy na to wpływu.

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palma wrote:
    Niestety wczoraj pojechałam do szpitala, płód obumarl nie było akcji serduszka,... Jestem załamana i dziś mam jakieś tabletki dopochwowe dostać. Obym nie miała lyzeczkowania :((
    Palma, przykro mi ;(

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    To juz jest nas 5 wizytujacych w czwartek o ile dobrze licze :-)

    To trzymajmy kciuki mocnooooo bardzo mocnooooo

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka_92 wrote:
    Rany ile wy dziewczyny macie lat, że już siwe włosy? ;D
    W kwietniu skończę 27 lat. Mam taki "mysi" blond i niestety coraz więcej siwych włosów widać na odrostach :/

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    A paznokcie malujecie normalnie?

    Ja na razie nie maluję, oszczędzam maluszka w 1 trymestrze, wiem, tak głupia jestem, ale tyle już przeszłam, że chucham i dmucham na zimne. Oczywiście nie sądzę, że malowanie paznokci czy farbowanie powoduje poronienie, ale im mniej chemii na początku tym lepiej. Stwierdziłam, że jak będę miała ochotę to na wielkanoc sobie pomaluję, to będzie ponad 20 tydz ciąży.

    Najlepsze lakiery są bez tych 5 szkodliwych substancji: bez formaldehydu, toluenu i DBP (Dibuthyl Phtalate – ftalanu zmiękczającego) oraz formaldehyde resin (formaldehydowej żywicy) oraz kamfory

    malika89, beza_cytrynowa, Domi793 lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis pomalowalam. To 3 raz w ciagu miesiaca.

    Ale fakt. Co ma byc to bedzie. Tez uwazam na siebie, ale prawda taka, ze wszystko w rekach Boga. Wierze, ze czuwa nad moim szkrabem :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 11:01

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zjadłam bułkę z masłem i normalnie cud. Czuję się jak nowonarodzona :)

    A co do facetów. Ostatnio mi się sniło,że moj był jakims tyranem i musiałam od niego uciekac. Cała rodzina i znajomi mi pomagali, aż w końcu wylądowałam pod Rzeszowem czyli na drugim krańcu Polski.

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • aaniuskaa Autorytet
    Postów: 378 156

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Dziewczyny zjadłam bułkę z masłem i normalnie cud. Czuję się jak nowonarodzona :)

    A co do facetów. Ostatnio mi się sniło,że moj był jakims tyranem i musiałam od niego uciekac. Cała rodzina i znajomi mi pomagali, aż w końcu wylądowałam pod Rzeszowem czyli na drugim krańcu Polski.

    Czasami jak mamy pusty żołądek to mdłości są silniejsze i od razu pojawia się odruch wymiotny. Wiem, bo sprawdziłam :). Jak wstawałam rano głodna to od razu po myciu zębów był zwrot z pustego żołądka, tak mnie muliło. Teraz jem późniejszą kolację i rano nie jestem aż tak głodna i mam o wiele mniejsze mdłości, a nawet prawie ich nie ma. Co dziwne ostatnio miałam je wieczorem heh:)
    Wiadomo, że mając mdłości ciężko coś zjeść bo nie da się nawet patrzeć na jedzenie, polecam właśnie kawałek pieczywa z masełkiem żeby coś do żołądka trafiło :)


    Palma bardzo współczuję :(

    Ja chyba do czwartku z stąd zniknę bo tak mnie informacje o stratach stresują, że potem nie mogę o niczym innym myśleć ;(;(
    Aż mi się przed oczami rysuje scena jak jestem na USG i lekarz mi przekazuje złą informacje...no od razy ryczę. Tak nie może być bo teraz maleństwo odczuwa mój stres i muszę być pozytywnie nastawiona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2016, 11:31

    Luteina 100mg x 2
    16ud9jcgueagbcz9.png
  • madziulka112 Autorytet
    Postów: 311 590

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Zaczęłam Was podczytywać od paru dni. Jestem w 10 tygodniu. To moja druga ciąża, mam 15 miesięczną córeczkę. Chciałabym tu do Was czasem wpadać, ale nie wiem jak czas pozwoli. Ta ciąża trochę daje mi się we znaki, zwłaszcza przy małym dziecku nie jest łatwo, a do tego jeszcze pracuje, więc mogę nie być na bieżąco, mimo, że bardzo bym chciała :-)

    monirek, Dominique88, Magdzia88, malika89 lubią tę wiadomość

    ex2btv73x12fukei.png
    6sutvflo52wpzljo.png
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak samo - jak budzę się rano głodna, to mdli mnie przeokropnie. Na moje szczęście ani razu nie wylądowałam nad kibelkiem, ale uczucie koszmarne. Teraz trochę odpuściły, zwłaszcza w ciągu dnia, ale waga leci w dół :/ Dzisiaj się ważyłam i pokazało mi 49,9! :O Aż się przeraziłam...

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie obydwie Madzie! :)

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulka witaj :)
    Alicja ja też ważę mniej niż 50kg.

    madziulka112 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulka, dołączaj śmiało:) czasami trudno nadrobić, bo taka produkcja tutaj ale nawet jak sie temat powtarza to wszystko ok :)

    madziulka112 lubi tę wiadomość

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Alicja ja też ważę mniej niż 50kg.

    Startowałam z 50,6 i raz ta waga szła do góry, a raz w dół. Później utrzymywała się na poziomie 50,4, a dzisiaj zjazd do 49,9.
    Jeszcze się tym nie martwię, bardziej zastanawiam z czego wynika, bo jem więcej niż przed ciążą i nie wymiotuję. Dziwny ten organizm :P

    Obym sobie nie wywróżyła, że potem nadrobię za dwóch ;)

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę wagi około 50kg. Też całe dorosłe życie ważyłam od 45-do 48, ale w poprzedniej pracy miałam takie stresy,że tyłam strasznie. Ostatnio jak stanełam na wage to zawał serca na miejscu, ale mój lekarz twierdzi,że jestem szczupła i chyba mi przepisze kartki żywnosciowe na recepte :P

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaaa wrote:
    Startowałam z 50,6 i raz ta waga szła do góry, a raz w dół. Później utrzymywała się na poziomie 50,4, a dzisiaj zjazd do 49,9.
    Jeszcze się tym nie martwię, bardziej zastanawiam z czego wynika, bo jem więcej niż przed ciążą i nie wymiotuję. Dziwny ten organizm :P

    Obym sobie nie wywróżyła, że potem nadrobię za dwóch ;)
    Na wage ma tez wplyw co jadlas np. Dzien wczesniej. Raz jak sie wazylam to waga pokazala mi ponad kg mniej, ale wieczor wczesniej zjadlam lekka kolację a rano sie dobrze wyproznilam:) takze moze Teoja waga za dwa dni wroci do normy :)

    alicjaaaa lubi tę wiadomość

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • madziulka112 Autorytet
    Postów: 311 590

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ważę trochę mniej niż bym chciała, ale się tym tak bardzo nie przejmuje, bo po poprzednim porodzie tak namiętnie karmiłam piersią, że wszystko zruciłam z całkiem dużą nawiązką. Tylko nie zadbałam o to i potem szybko nadrobiłam :-)

    ex2btv73x12fukei.png
    6sutvflo52wpzljo.png
  • Emma1985 Ekspertka
    Postów: 159 172

    Wysłany: 24 stycznia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w 12 tygodniu!!!

    Palma wspolczuje bardzo :(

    Ja tez mam prenatalne w czwartek :)

    Martynka30, malika89 lubią tę wiadomość

‹‹ 372 373 374 375 376 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ