Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
beza_cytrynowa wrote:Betty - mam podobny dylemat
Też chętnie poszłabym na usg,ale chyba jeszcze wytrwam 2 tyg. do kolejnej wizyty... zobaczymy.
Postanowilam nie miec dylematu i ide na 12:30
Mam to gdzies, jestem po 2 poronieniach i chce sie uspokoic. Od przyszlego tyg moze juz zlapie tetno na detektorze to bede sobie sama sprawdzała
Co do duphastonu to ja tez mialam ładny progesteron ale patrzac na moja historie to mam brac po 1 tab do 16 tygodnia.MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
nick nieaktualny
-
alicjaaaa wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was bierze duphaston? Ja dostałam profilaktycznie 2x1 (pomimo dobrego wyniku progesteronu) i na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że mam dokończyć opakowanie i tyle. Zastanawiam się tylko, czy nie powinnam jakoś stopniowo zmniejszyć dawki - zapomniałam się z nerwów dopytać
Może któraś z Was ma podobnie?
Mi lekarz na ostatniej wizycie odstawił duphaston, brałam taką dawkę jak Ty
Mówił, że już na tym etapie ciąży łożysko produkuje częściowo progesteron.
Dziewczyny wizytujące trzymam kciuki
Karola a myślałam, że tylko mój mąż tak maĆwiczenia, bieganie, jogurt z musli itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 11:32
Dagmara lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Kurczę... Mam na tyle tabletek, ze chyba odstawię stopniowo. Przez 10dni jeszcze po dwie a potem 7 dni po jednej. Mam nadzieje, ze łożysko do tego czasu całkowicie przejmie prace. No i mam nadzieje, ze skoro nie miałam z nim problemu od początku ciąży i lek dostalam profilaktycznie na tzw. wszelki wypadek, to nic złego sie nie stanie. Dzieki za odp!
-
W pierwszej ciąży tez odstawiłam stopniowo mimo że lekarz mówił że mogę odstawić od razu .Czułam się tak bezpieczniej
Przepraszam zapomniałam nicka ( a w telefonie ciężko mi się cofnąć) kobieto z tym pięknym wyrzeźbionym ciałem wyglądasz bosko. Ja dużo ćwiczyłam przed poprzednia ciążą i pomiędzy chcącymi ale tak nie wyglądałamteraz tez ćwicze mniej intensywnie 3 razy w tygodniu. w poprzedniej ciąży przytyłam kolo 20 kg. samo zeszło około 15 kg o resztę musiałam sama walczyć. zaczęłam tez biegać i ważyłam mniej niż przed ciążą
Hi hi ja też wcinam jogurt z musli zielone koktajleale żeby nie było tak pięknie na deser Karpatka albo inne ciacho
-
beza_cytrynowa wrote:Agsha: tak na Inflanckiej jest? Może następnym razem spróbuj na Żelaznej. Nigdy mnie tam nie zlali i dostawałam pakiet informacji na IP.
Nie, na Karowej tym razem byłam.Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
A ja mam w planach rodzic na karowej. Raz już tam rodzilam i byłam zadowolona, gorzej z opieką po ale tak naprawdę to przy czwartym dziecku to ta ich opieka nie za bardzo mi potrzebna.
Tak mi się dzisiaj kręci w głowie że chyba nie wstanę z łóżka, dobrze że babcia wzięła dzieci na ferie.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
alicjaaaa wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was bierze duphaston? Ja dostałam profilaktycznie 2x1 (pomimo dobrego wyniku progesteronu) i na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że mam dokończyć opakowanie i tyle. Zastanawiam się tylko, czy nie powinnam jakoś stopniowo zmniejszyć dawki - zapomniałam się z nerwów dopytać
Może któraś z Was ma podobnie?
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualnyMam pytanie. Czy lekarz rodzinny moze mi wypisac skierowanie na rozyczke, toxo czy hiv? Te typowe wyniki dla ciezarnych. Bo morfologia i mocz to bez problemu. Musze zrobic wyniki ale bedzie mnie to sporo kosztowalo bo prywatnie i tak sie zastanawiam czy na te wyniki tez moze.
-
Nelk wrote:A ja mam w planach rodzic na karowej. Raz już tam rodzilam i byłam zadowolona, gorzej z opieką po ale tak naprawdę to przy czwartym dziecku to ta ich opieka nie za bardzo mi potrzebna.
Tak mi się dzisiaj kręci w głowie że chyba nie wstanę z łóżka, dobrze że babcia wzięła dzieci na ferie.
Ja też myślałam o Karowej (z Karowej mam prywatną dr która jest ANIOŁEM) ale jak sobie wczoraj tam pobyłam to mi się odechciało. Nie dość, że mało miło, na IP w rejestracji przychodzi ktoś raz na godzinę (a co jak zacznę rodzić?), byłam 2 razy w kibelku gdzie było stado mrówek- ostatecznie miałam je centralnie w majtach... Zrobili poczekalnie jak talala i na tym chyba remont sie skończył. Gdybym miała pewność, że moja dr będzie miała dyżur to bym rodziła tamale ona jest tak rzadko, że nie mam co liczyć. A 80m od domu mam Inflancką... więc chyba tam pójdę. Myślę jeszcze nad Bielańskim.
Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
kaarolaa wrote:Mam pytanie. Czy lekarz rodzinny moze mi wypisac skierowanie na rozyczke, toxo czy hiv? Te typowe wyniki dla ciezarnych. Bo morfologia i mocz to bez problemu. Musze zrobic wyniki ale bedzie mnie to sporo kosztowalo bo prywatnie i tak sie zastanawiam czy na te wyniki tez moze.
O! Mnie też to interesuje. Bo niestety mój gin nie chciał mi dać na różyczkę mówiąc, że niby nie refundują mu czy coś... Babka w laboratorium wymownie się na mnie spojrzała, jak jej powiedziałam o tym.
-
Z tymi szpitalami to tak jest że jak się usłyszy od kogoś coś złego to już się człowiek zastanawia
Ja rodzilam za każdym razem w innym i na szczęście nigdzie mnie źle nie potraktowano ale za to ostatni poród w szpitalu brodnowskim i to ze swoim lekarzem był najbardziej stresujący. Nie dość że porodowka z czasów gierka lezysz rozkraczona na wprost rozsowanych drzwi i kto przechodzi to zagląda masakra. U mnie stało w drzwiach całe audytorium bo mała wychodziła z ręką i trochę krzyczalam to wszyscy chcieli zobaczyć dlaczego. Łóżko do porodu bez podpórki na nogi i w trakcie partych kazali mi samej trzymać nogi. Nie wiem jak inni ale ja jak mnie coś boli to opuszczam nogi więc było mi ciężko. Ale za to po porodzie opieka super, niestety sale również wczesny gierek.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
kaarolaa wrote:Mam pytanie. Czy lekarz rodzinny moze mi wypisac skierowanie na rozyczke, toxo czy hiv? Te typowe wyniki dla ciezarnych. Bo morfologia i mocz to bez problemu. Musze zrobic wyniki ale bedzie mnie to sporo kosztowalo bo prywatnie i tak sie zastanawiam czy na te wyniki tez moze.
u mnie nie wystawiają... Jak to twierdzili "ciąża to nie jest wskazanie do zrobienia tych badań" chyba, że im ściemnisz, że chodzi o co innego niż ciąża typu... szłam po drodze i wdepnęłam w strzykawkę z igłą i teraz się bojebo to już jest wskazanie
ahaha... chyba, że masz jakiegoś spoko lekarza to wystawi
ja latam prywatnie
-
U mnie też by lekarz nie dał, by stwierdził, że jak jestem w ciąży to do ginekologa, ale jak masz lekarza rodzinnego spoko to próbuj może da.
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
sylwiaśta159 wrote:Ja mam dziś wizytę o 12;45
Dziewczyny przestańcie z tymi wałkami... jak wy macie wałki to mnie powinni zabić za otyłośćbez przesady... jak wy siebie tak nazywacie to jak mają się poczuć dziewczyny, które mają problemy z waga? Może jestem trochę przewrazliwiona, ale moja mama zawsze miala problem z takimi sytuacjami- wieczna nadwaga, mimo, że jadła jak wróblek i bardzo się pilnowała. Zawsze było jej przykro, jak szczupła osoba w jjej obecności nazywała siebie grubą itd...
Dzieki kochana. Bo ja jz tu naprawde megakompleks jestem[/url]
-
Ninka0111 wrote:Ale mam pocieszenie dla duzych babek jak ja
Przez 9 miesiecy nie jestesmy duze tylko w ciazy ☺ja wiem ze jak urodze chodzby sie walilo i palilo wezme sie za siebie teraz mieszkamy na wsi i mamy super warunki☺
Ciut pocieszylas[/url]
-
nick nieaktualnymoja rodzinna wydaje sie ok, znam ja dopiero od roku, bo jak wrocilismy z malym ze szpitala to wtedy sie do niej zapisalam i dziecko...ogolnie bardzo dobry lekarz, zajmuje sie trudnymi przypadkami, no ale nie wiem czy wystawi skierowanie...niech da chociaz podstawowe i tsh i zawsze 40 zł zostanie w kieszeni