Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Coconue wrote:ja mam mega schiza co chwile czuje ze cos ze mnie splywa i latam jak glupia do toalety, a tam nic nie ma - meczy mnie to psychicznie....
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Paulka123 wrote:A jak stoicie z waga? ja się dzisiaj przeraziłam bo przez tydzień schudłam kilogram! a wydaje mi się że dużo jem i w dodatku tylko 3 razy zwracałam. Ciekawe dlaczego nagle schudłam.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Beza_cytrynowa nie powiedzial mi jakiej wielkosci jest pęcherzyk nawet zdjecia z usg mi nie dał bo jak to doktor powiedział nic tu nie ma to Pani nie bedzie to potrzebne i do kosza wyrzucił... Widzialam tylko na monitorze ten pecherzyk. Przede mna dlugo sie ciągnące 7 dni...
A Ty kiedy masz kolejna wizyte?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 19:53
-
Idę w sobotę do mojej Pani Dr prowadzącej. Na razie byłam na dwóch nieplanowanych wizytach, bo raz myślałam, że mam grzybka, a dzisiaj bo brzuch mnie bolał Myślę, że w sobotę i tak nic więcej nie będzie widać, więc się nie nastawiam. Mam długie cykle i owu w okolicach 19-20 dc, więc to też ma wpływ, że ciąża jest młodsza niż wyliczenia od pierwszego dnia OM.Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
TP 01.08.2016 r.
Czekamy na Lili
-
W pierwszej ciąży, jak lekarz powiedział mi pierwszy raz, że nic nie widzi zaczęłam szukać od razu w necie o pustym pęcherzyku. Tak się zestresowałam, że przez tydzień byłam kłębkiem nerwów. Teraz obiecałam sobie, że będę spokojniejsza. Oczywiście też się denerwuję, szczególnie przed wizytami ale na tym etapie wiem, że wszystko możliwe, więc STARAM się nie panikować. Polecam i tak nie masz wpływu na to, co się dzieje z Maleństwem.Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
TP 01.08.2016 r.
Czekamy na Lili
-
Witajcie
Odebrałam właśnie wyniki dzisiejszy badań
FT3 3,66 pmol/l (norma: 3,10 — 6,80)
FT4 16,57 pmol/l (norma: 12,00 — 22,00)
TSH 3,68 μIU/ml (norma: 0,27 — 4,20)
Niby wszystko w normie, ale pisałyście, że w ciąży to najlepiej TSH mieć na poziomie 2... Trochę się zmartwiłam, ale do poniedziałku, do wizyty u edno muszę jakoś wytrzymać w tej niepewności -
Według mnie masz za wysokie tsh, powinno.być na granicy 1-2 a najlepiej 1,5. Do poniedziałku trochę daleko a nie masz numeru telefonu do swojego lekarza, ja np.mogę pisać o której chce i kiedy chce, mam.prywatny numer telefonu do niej, dlatego mamy stały kontakt
-
Pikcia wrote:Witajcie
Odebrałam właśnie wyniki dzisiejszy badań
FT3 3,66 pmol/l (norma: 3,10 — 6,80)
FT4 16,57 pmol/l (norma: 12,00 — 22,00)
TSH 3,68 μIU/ml (norma: 0,27 — 4,20)
Niby wszystko w normie, ale pisałyście, że w ciąży to najlepiej TSH mieć na poziomie 2... Trochę się zmartwiłam, ale do poniedziałku, do wizyty u edno muszę jakoś wytrzymać w tej niepewności
Mało fT3. Wartości procentowe powinny być zbliżone i wynosić około 50%
FT4 45.70% [ wynik 16.57, norma (12 - 22)]
FT3 15.14% [ wynik 3.66, norma (3.1 - 6.8 )]Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 20:55
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Mi endo mówiła, że zapotrzebowanie na hormon tarczycy rośnie w ciąży o 25%. Od razu po potwierdzeniu ciąży miałam zwiększyć dawkę z 50 na 75. Być może u Ciebie będzie podobnie. Nie zmienia to faktu że warto to skonsultować z endo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 21:35
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualnyhej ja godzine temu wrocilam z wizyty.
wiec jest pecherzyk, prawidlowo umiejscowiony, mam przepisany duphaston 3x1 i acard. i czekamy, gin pobral mi posiew, jutro zawioze go labka, od razu powtorze bete...i walczymy o ciaze...lekarz mowil, ze ma takie przypadki ze po in vitro wszytsko sie odblokowuje i glowa i cialo i pyk jest ciaza naturalna uwielbiam ogolnie tego goscia, nie wiedzial mnie 2 lata, a na dzien dobry wali tekstem "o fryzure pani zmieniła" ja fryzure juz nie raz zmienilam przez te 2 lata to jest jedyny lekarz, ktoremu ufam, a jak dotrwamy do 14 tc wtedy pomyslimy o szwie lub peesarze...ale to jeszcze 10 dlugich tygodni... -
Dzisiaj przyszły nasze meble do salonu, oczywiście musiałam dzisiaj wszystkie zacząć skręcać bo bym nie zasnęła. Poświęciłam nawet dzisiejsze kino
Czułam się strasznie niekomfortowo jak mąż mnie we wszystkim wyręcza. Kocham majsterkować a jak mam do skręcenia jakiś mebel to nic poza nim nie istnieje i strasznie się wściekam jak ktoś mi patrzy na ręce albo nie daj Boże chce pomóc - odbiera mi to całą frajdę No ale teraz nie wolno mi dźwigać, więc skręcałam meble pod czujnym okiem męża, nawet jak jakaś śrubka się ciężko wkręcała to mi zabierał śrubokręt - myślałam, że oszaleję! No ale tłumaczyłam sobie, że to wszystko dla dobra maluszka
Ciekawe czy zdążę się przyzwyczaić do takiego wyręczania -
Cześć dziewczyny,
Ja dzisiaj przywitałam 7 tydzień wymiotami. Teraz cały czas mi się odbija i jest nieprzyjemnie. Umówiłam się do pierwszego gina który miał wolne i idę dzisiaj na 9:30, i chce poprosić o zwolnienie. Boję się, że zacznę wymiotować w pracy i wszystko się wyda, a bardzo bym tego nie chciała. Myślicie, że jest szansa dostać l4 przynajmniej do końca tego tygodnia?
-
hej, a ja juz po oddaniu krwi-3 fiolki:) czekam na wyniki i jutro gin o 9.15, trochę dygam...plamienie ustało, zobaczymy co powie, może to rzeczywiście było od tego wiwijania wałkiem i robienia pierników...okaże sie , jutro 7 tydz.Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Fundacja Pomocy Dzieciom "Zdążyć z pomocą"
KRS 0000037904
Informacje szczegółowe 1%- 8646 Kwiatek Alicja
http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231