Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Martynka niestety nie mam pomocy. Moi rodzice pracują, a teście daleko. Sama muszę ogarnąć dziecko, obiad i sprzątanie. Mąż jest wieczorami i w weekendy. Wtedy córeczka jest tylko jego a ja odpoczywam. Byłam i gina pierwszego dnia, jak zaczęłam plamić. Przepisała duphaston x2 i kazała się pokazać po USG. Jestem zrezygnowana.
-
Wróciłam od laryngologa. Zapalenie ucha, ale nie jest strasznie. Jednak trzeba zahamować żeby się nie rozeszło. Dostałam kropel cetraxal. Powiedział, że mają tylko działanie miejscowe a nie ogólnoustrojowe. Brała któraś z Was? Niby mnie uspokoił, ale teraz i tak mam dylemat
[/url]
-
Klaudia plamienia są niby normalne bo szyjka macicy się poszerza, ale nie powinny się utrzymać za długo, a napisałaś ze nie ustępuje, u mnie przez dwa dni były plamienia i byłam u lekarza przepisała mi duphaston. Przy plamieniech trzeba reagować. My dziewczyny po przejściach niestety reagujemy panicznie bo dobrze wiemy co w naszym przypadku znaczą plamienia
Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo
Co do wagi na początku ciąży to jest to normalne że najpierw się chudnie a potem dopiero się zaczyna tyć. Spokojnie ja również schudłam dwa kilo i przy mojej niedowadze to jakaś masakra, a przecież jem dużo i nie wymiotuje jeszcze.
U mnie mega mdłości, cały dzień się męczę, wmusiłam jakoś obiad ale było ciężko a teraz czuję jak wszystko mi stoi w gardle, ohydnie się czuje.
Ale tłumacze sobie ze maleństwo rośnie i dlatego tak się dzieje. Dla tej małej kropeczki wszystko zniose.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2015, 14:46
-
Klaudia ja z tymi plamieniami pojechałabym chyba na SOR...
U nas spokojnie. Wczoraj serce mi stanęło - oglądaliśmy wieczorem film i poczułam, że coś mi cieknie - od razu poleciałam do łazienki z czarnym scenariuszem w głowie, ale na szczęście to tylko śluz. Zdziwiło mnie to, bo od kilku miesięcy miałam problem z zaobserwowaniem jakiegokolwiek śluzu a teraz ze mnie się leje. No ale mimo wszystko lepszy śluz niż plamienie.
Kłucie w dole brzucha minęło, przed wstaniem z łóżka kręciło mi się w głowie, ale potem już nic.
Piersi mi urosły (przy wiecznym bezbiuściu nie dało się tego zauważyć, mąż jest zachwycony) na szczęście jeszcze nie bolą
Dziś robiłam pierniki, ale jutro muszę drugą porcję zrobić, bo za mało przyprawy miałam i wyszło niedużo. -
Klaudia90 a jak duże masz te plamienia...krwawe czy brunatne? ja do piatku muszę wytrzymać...chyba , ze będzie się coś działo...
Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Fundacja Pomocy Dzieciom "Zdążyć z pomocą"
KRS 0000037904
Informacje szczegółowe 1%- 8646 Kwiatek Alicja
http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
-
W dniu miesiączki zobaczyłam plamienie i utrzymywało się 3 dni. Uznałam, że tak się zdarza. Po tygodniu plamienie znów się zaczęło i trwa już 6 dni. Jest brunatne, taki brązowy śluz. Raz więcej, raz mniej. Nazwałabym ro bardziej brudzeniem niż plamieniem. Co ja mam robić?
-
Klaudia , a może rzeczywiście izba przyjęć....ja się oszczędzam i aby do piatku, a jutro rano zrobię bete i progesteron i morfologię.Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Fundacja Pomocy Dzieciom "Zdążyć z pomocą"
KRS 0000037904
Informacje szczegółowe 1%- 8646 Kwiatek Alicja
http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
-
Jestem po wizycie. Pęcherzyk urósł od soboty i ma już 1 cm. Poza tym nic nie widać. Już nie plamię, a ból jest prawdopodobnie od "rozpychania się" pęcherzyka, chociaż dziwny. Pani Dr z początku wystraszyła mnie, że pęcherzyk w macicy może być ściemniony a boli drugi, w możliwej ciąży pozamacicznej... na szczęście nie zdążyłam spanikować
pokazałam betę i progesteron, który zrobiłam sobie w tamtym tygodniu i wykluczyła tę możliwość, chociaż betę kazała powtórzyć.
Klaudia, dla swojego spokoju pojedź na SOR, jak mąż wróci z pracy. Lepiej dmuchać na zimno niż mieć ewentualne wyrzuty, że czegoś się nie zrobiło w czas.
A jeszcze co do mdłości budziłam się w nocy i było mi niedobrze. Nie mdli mnie tylko jak jem.Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
TP 01.08.2016 r.
Czekamy na Lili
-
Klaudia90 wrote:blondyna tak masz rację. Nie przeżyłam straty. Masz również rację, że się straszliwie boję. "Wesoło" napisałam w ironii. Ryczę jak dziecko. Boję się chodzić na siusiu, że znów zobaczę brudną wkładkę. Czuję się bezsilna, jest mi źle
;( Nie wiem co mam robić. Na pewno leżeć i odpoczywać, ale przy 9-miesięcznym dziecku się po prostu nie da. Cały czas mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, ale przez głowę przeszywają się okropne myśli. Boję się, panikuję, płaczę. Tak się czuję!
Dziewczyny z własnego doświadczenia wiem, że krew to nie wyrok, a idealna ciąża, idealne wyniki, rewelacyjne samopoczucie i idealne USG może być wyrokiem!!!
Tak w poprzedniej ciąży tak miałam, wyniki wzorowe, usg aż miło popatrzec i co niecałe 2 tyg od "Idealnych" usg prenatalne - tak dla kontroli - dziecku serce NIE BIJE!!!
ja biegałam całe 3 miesiące siku z zawałem serca patrzyłąm czy kropli krwi nie ma itd... Było idealnie, lakarz mną zachwycony i co???
o mało nie umarłam po usłyszeniu tego wyroku!!!
W życiu się nie spodziewałam takich słów!!!
Myślałam co on "piep:rzy"???
POtem zabieg, żal, niedowierzanie, rozpacz i deprecha i ponowne starania bez skutku...
Może być idealnie i dobrze jak również odwrotnie.
Nie ma co się na przód stresować bo i tak chyba będzie co ma być, trzeba za to dopomóc szczęściu:)
Lecę na wizytę, może to bedą dobre wieści, dziś moje urodzinki i chciałąbym usłyszeć zę jest dobrze -
Friend, dziekuje za zaproszenie
czytam Was juz od poniedzialku, ale z przylaczeniem czekalam do odebrania drugiej bety, a wiec:
7.12 hcg 211, progesteron 32,4
9.12 hcg 478
Mam za soba dwie straty wiec teraz dmucham na zimne. Bylam dzisiaj u lekarza i przyjmuje dupka 2x2 dziennie i luteine 2x3 dziennie.
Wszystkim Wam obecnym gratuluje i trzymam kciuki!!Coconue, malika89, Dominique88 lubią tę wiadomość
04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
Witamy nowe Dziewczyny, oby Wasze ciazebyly nudne prze cale 9 miesiecy.
A co do wagi ja mam juz 2 kg na plusie. Tak to jest jak sie non stop odvhudza, a potem jak tylko zacznie sie jesc tak jak ja teraz to waga w hore idzie. Mam nadzieje ze opanuje moj apetyt.
P.s. dzisiaj w sklepie tak mi cudnie wedlina pachnialo ze musialam kupic.Dominique88 lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Truskaweczka - zgadzam się z Tobą. Ja też nie plamiłam, ani nie krwawiłam w poprzedniej ciąży i źle się skończyło. Moja siostra w 6 tc poszła do toalety i jak to ona mówi "polała się krew", nie plamienie... tylko krwawienie jak okres. Była pewna, że straciła ciążę, ale dostała leki, poleżała i zdrowe dziecko ma już 7 lat
My jesteśmy trochę przewrażliwione już, na pewno,ale ogólnie jak coś mnie niepokoi to idę od razu do lekarza i przynajmniej trochę się uspokajam, chociaż na chwilęAniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
TP 01.08.2016 r.
Czekamy na Lili
-
beza_cytrynowa
czyli nie ma reguły, trzeba wiec czekać, wierzyć, mieć nadzieję ale nie nastawiać się nie wiadomo jak bo potem u mnie byłą deprecha jak nic!
Jestem po wizycie i wiem tyle co przed nią...
Czyli NIC!!!
Pani dr powiedziała, że to za wcześnie i tylko bete mogę zrobić, usg jeszcze nie.
Eh...
A tak chciałąm się dowiedzieć czy jest pęcherzyk i to w macicy i dobrych wymiarów...
Jak nie to prywatnie pójde za 2 tyg i już.
Wizyta kolejna 30.12.2015
Chyba tyle nie wytrzymam.
Mam skierowanie na wyniki, cała masa wyników, tych początkowych. I mam pobrane wymazy i cytologię. -
Klaudia jak w piątek byłam na IP z moim plamieniem to lekarz bardzo ładnie mi powiedział, że zarodek jest jak mały intruz i że musi się wgryźć w ścianę macicy żeby się porządnie zadomowić na resztę ciąży a to czasem wiąże się z tym że są plamienia. Powiedział, że leczenie już zostało podjęte bo od samego początku dostałam duphaston 2*1 i że jeżeli plamienia są silne to mogę brać 3*1. Powiedział również że na plamienia nie ma innego leczenia niż duphaston i odpoczynek. Dzidziuś się w końcu zagnieździ i dalej powinno być już lepiej. Jeżeli nie zacznę krwawić to kazał mi nie panikować tylko odpoczywać ile mogę i brać leki. I oczywiście zdrowo się odżywiać bo maleństwo wysysa z nas wszystko co najlepsze.
Jeżeli wizyta w IP ma pomóc Ci się uspokoić to może warto ale nie martw się na zapas. Zamiast tego może postaraj się znaleźć kogoś do pomocy z dzieckiem chociaż na kilka godzin dziennie żebyś mogła trochę odpocząć. Chociaż w tym temacie akurat łatwo mi mówić bo ja muszę dbać tylko o własny tyłek.Klaudia90 lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Odebrałam dziś wyniki. Wszystkie choroby dały wyniki ujemne więc bardzo się cieszę.
W sobotę też z ciekawości zrobiłam betę, żeby zobaczyć jaką ma wartość no i 6t+0d beta wynosiła 32256 ! Jestem w szoku że tak ładnie rośnieDominique88, Friend, osa, Lanusia93, beza_cytrynowa, Daria23, SyHa85, Elza :), Klaudia90 lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Witam i nieśmiało dołączam do grupy sierpniowych mamusiek. To moja pierwsza ciąża i jestem w 5tc. Wstępny termin to 16 sierpnia. Na razie jedyne objawy ciąży to wrażliwe piersi lekkie bóle podbrzusza i czasami kłucie w okolicach jajnika.
SyHa85, Dominique88, malika89 lubią tę wiadomość
-
Już popierwszej wizycie.. Pęcherzyk jest w macicy tyle ze lekko splaszczony. Nic poza tym wiecej sie nie dowiedziałam bo podobno jeszcze za wczesnie bo moglam zajsc w ciaze poźniej i nic nie widac poza nim... Dostalam slierowanie na bete zeby powtorzyc za tydzień i kolejna wizyta za tydzien tj 16.12 usg ponownie. Martwie sie bardzo.
-
Martynka30 wrote:Kochana kiedy masz wizytę ?
W piątek wieczorem będę wiedziała jaka sytuacja. Wszystko zależy od bety
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Daria, nie martw się. Suwaczki mamy podobnie ustawione. Dzisiaj miałam usg i też nic poza pęcherzykiem nie było i serio nie zmartwiłam się tym razem bo wiem, że wszystko jeszcze może się zdarzyć.Spokojnie, nie panikujemy
. A wiesz, jaka wielkość pęcherzyka masz?
Daria23 lubi tę wiadomość
Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
TP 01.08.2016 r.
Czekamy na Lili