Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Lulu83 wrote:Piękna kruszyna. Ja juz się doczekać nie mogę mojej wizyty kiedy moja niunie zobaczę. Do 12 lut.musze poczekać .
Widzę sierpień owocuje w dziewczynki . Ilr juz mamy chłopaków?
Malika89 może juz warto wstępnie podkreślić kolorem mamusie na startowej stronie?
Ja się jeszcze nie przywiązuję do płci, bo sama dr mówiła, że to bardzo wcześnie na określenieTrochę się zdziwiłam, jak powiedziała, że dziewczynka, bo wszystkie znaki na ziemi i niebie + horoskopy i inne "...skopy" + moje zachcianki wskazywały na chłopaka!
laven81 lubi tę wiadomość
-
Alicja śluczna córcia! Super, ze wszystko ok
Co do mdłości to ja Wam naprawde wspolczuje...ja ani razu nie zwymiotowalam, niedobrze na maxa bylo mi 2 tyg a teraz sporadycznie. Musze sie pilniwac bo apetyt dopisuje hehe. Wlasnie zjadlam nalesniki z twarogiem i truskawkamialicjaaaa, kaarolaa, fasolkarośnie lubią tę wiadomość
[/url]
-
alicjaaaa wrote:Ja się jeszcze nie przywiązuję do płci, bo sama dr mówiła, że to bardzo wcześnie na określenie
Trochę się zdziwiłam, jak powiedziała, że dziewczynka, bo wszystkie znaki na ziemi i niebie + horoskopy i inne "...skopy" + moje zachcianki wskazywały na chłopaka!
Ja tez jeszcze nie uwierzylam na 100% płci, aczkolwiek wersja męska mi, a zwlaszcza mezowi baaardzo sie podoba[/url]
-
nick nieaktualnyAlicja gratuluje!!!!!
kolejna baba na forum
oj, beda mieli chlopcy w kim przebierac
Mnie mdlosci niby przeszly juz jakos ok 10 tc, ale i tak zdarza mi sie tak po prostu zwymiotowac. Np dzis- po kanapce z zoltym seremchyba Marcelinie nie smakowalo
A na obiad bede smazyla placki ziemniaczaneallee taka kapustusie bym zjadla mmmmmm...! Do tego mlode ziemniaczki i schabowy
alicjaaaa lubi tę wiadomość
-
Dere wrote:Nie znam, a mozna w ciazy? bo mi tylko o rennie mowil. Ja za naturalnym srodkami jestem, wiec pewnie bede sie kwasic na cytryne, bo jedynie tego nie probowalam z naturalnych
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
alicjaaaa wrote:Ja się jeszcze nie przywiązuję do płci, bo sama dr mówiła, że to bardzo wcześnie na określenie
Trochę się zdziwiłam, jak powiedziała, że dziewczynka, bo wszystkie znaki na ziemi i niebie + horoskopy i inne "...skopy" + moje zachcianki wskazywały na chłopaka!
U mnie więcej" znaków na niebie" wskazuje na dziewczynkę ale chłopca tez nie wykluczam. Z resztą zobaczymy co wyjdzie w sierpniu. Ja się do końca nie będę nastawiać na płeć bo znam wiele przypadków u moich koleżanek że inną płeć przewidział lekarz a co innego wyszlo przy porodzie. Wolę się nie nastawiać to potem rozczarowanie mniejsze. Ta wiedza to bardziej dla mojego męża jest -
sylwiaśta159 wrote:Alicja gratuluje!!!!!
kolejna baba na forum
oj, beda mieli chlopcy w kim przebierac
Mnie mdlosci niby przeszly juz jakos ok 10 tc, ale i tak zdarza mi sie tak po prostu zwymiotowac. Np dzis- po kanapce z zoltym seremchyba Marcelinie nie smakowalo
A na obiad bede smazyla placki ziemniaczaneallee taka kapustusie bym zjadla mmmmmm...! Do tego mlode ziemniaczki i schabowy
Alecjaaa ja niby tez jeszcze się nie przywiązuje do płci no wiem ze wszystko może się zmienić, choć jak mi określił doktor ze to na 70 % dziewczynka to wcale się nie zdziwiłam. Od samego początku czułam ze będzie córa nawet śniło mi się przed badaniem jeszcze ze córa . (Wtedy na badaniu nie nawet nie myślałam że poznam płeć) cały czas w snach widzę dziewczynkę. Bardzo się zdziwię jak będzie syn ale i tak będę się cieszyc. Ważne aby zdrowe maleństwo było.
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Friend wrote:Dziewczyny z innej beczki
Pewnie po usg prenatalnym wielu z nas zmieniła się data porodu - na wcześniejszą lub późniejszą.
Którą datą później posługuje się lekarz? Wg ostatniej miesiączki, czy wg usg? -
nick nieaktualnyJRY1984 wrote:AMANINA
Czy te ciasto na pączki ma być takie rzadkie? Boję się że potem nie będę mogła kuleczek uformować he he. Ja robię z konfiturą różaną bo nie mam tego przyrządu do nadziewania pączków
Ono generalnie jest rzadsze niz normalne, takie lepkie bardzo:) tylko musisz dac tym paczkom czas wyrosnac (jak bedziesz je formowac to posyp troche maka naczynie czy blache na ktorej beda rosnac, to je latwo odczepisz potem).
Ja nadziewam strzykawka z obcieta koncowka PO smazeniuWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 12:56
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja w ciąży z córką do połowy, a w zasadzie do połówkowych, przekonana byłam na 99%, że będzie chłopak
Nawet do brzucha mówiłam per "on"
A tu niesamowita niespodzianka, strasznie się cieszyłam, bo chciałam córkę pierwszą
Malika jak możesz wpisz mnie na 8.08No i w razie podkreśleń, to ja na niebiesko, bo niby chłopiec tym razem ma być
A jeszcze taka ciekawostka, z córką w ciąży miałam mdłości do połowy 4 miesiąca (nawet w nocy mnie budziły, a o jedzeniu nie mogłam słyszeć w ogóle, jak ktoś podstawił pod nos, to zjadłam, ale jak już mówił tylko o żarełku, to prawie zwrot następował). Teraz w ogóle nic mnie nie bierze. Prawie nie mam mdłości, tylko nie mam na nic siły.
U nas też strasznie wieje, a mój mąż dziś przylatuje z wyjazdu służbowego, martwię się, jak on wyląduje. Mam nadzieję, że do tego czasu trochę zelży ten wiatr.
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny,
u mnie mdłości zaczęły się 01.01 - wstałam o 10:00 i ledwo dałam radę zrobić sobie śniadanie... U mnie zawsze po jedzeniu jest troszkę lepiej, ale 7,8,9 tydzień to siedziałam i płakałam tak mi ciężko było.
Ale od 10 tygodnia jest ciut lepiejNa szczęście, mimo wymiotów daję radę jeść i nie chudnę...
I mam straszną jazdę na jogurty truskawkowe
A mam pytanie jeszcze do Was, bo ja nie mam też siły na nicCzuję się zmęczona całymi dniami, kurz u mnie zalega i pranie się piętrzy, ale nie mam siły... A jak u Was?
-
alicjaaaa wrote:Dzień dobry, mam prawie 6 cm, wszystkie parametry w normie (przezierność 1,5mm) i jestem (prawdopodobnie, bo jeszcze bardzo wcześnie) super zdrową dziewczynką
Mama płakała z radości, tata widział mnie pierwszy raz i z emocji nie mógł nic powiedzieć
Czekamy na testy z krwi, ale to już formalność
PS. Wg. pani doktor ujrzę świat 15 sierpnia (nie wiem, czy uwzględniła rok przestępny
Ale cudaczek piękny
Ja już jutro będe mogła zadzwonić i się umówić jupiiii!!!!
A powiedzcie mi proszę jak to jest z tymi rybami wędzonymi w ciąży? Bo mam straszną ochotę na pastę z wędzonej makreli mmmmmmm -
A dziewczyny, ja mam termin na 28.08 - ostatnia wersja lekarza, czy któraś z Was też tak na końcu?
No i mam prentalne dopiero 18.02, lekarz twierdzi, że jak najbardziej w terminie (będzie to 12+6), ale wiele z Was miało wcześniej... Martwię się, że to już późno, ale w tym nieszczęsnym Enelmedzie nie ma terminów