X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pozdrawiam was dziewczyny, szkoda wielka szkoda ze nie ma mnie z wami...bylabym teraz prawie w 13 tyg. ale wrócę zobaczycie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 11:24

    sylwiaśta159, Friend, Ninka0111, Nelk, pigułka, kaarolaa, JRY1984, alicjaaaa, Martynka30, Rudi88, Rybaaaa, Dominique88, fasolkarośnie, malika89, amanina, Betty Boop lubią tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja dotrwalam cisnienie troche spadlo bol glowy tez mniejszy rozmawialam z moim lekarzem dostalam opiernicz ze nie wezwalam karetki ale jest lepiej przy nastepenj takiej sytuacji na oddzial i na obserwacje albo dostene leki do domu jak bedzie spadac albo zostane w szpitalu tak dlugo jak bd trzeba nawet do porodu niestety w poprzedniej ciazy leki i zastrzyki nie pomogly wiec lezalam do konca ale teraz mam dziecko w domu nie wyobrazam sobie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 11:29

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    b5817

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 11:34

    malika89 lubi tę wiadomość

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    b5817


    No cóż... nie umiem dodać zdjęcia w pionie i bez linku :-)

    To jest Moja Kicia.

    Która uwielbia mnie podglądać pod prysznicem - siada wtedy na pralce i patrzy zakochanym wzrokiem jak się pluskam. Nasz codzienny rytuał ;-)

    Dzisiaj przy próbie skoku na pralkę - nie dała rady i doleciały tylko przednie łapy... Zawisła a później poleciała w dół. Pech taki, że mamy na pralce materiał na którym stoją kosmetyki i takie szkło w którym trzymam płatki kosmetyczne. Wszystko poleciało razem z Bubcią. Potłukło się, zrobiło huk i obudziło Tatusia :-)

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    pozdrawiam was dziewczyny, szkoda wielka szkoda ze nie ma mnie z wami...bylabym teraz prawie w 13 tyg. ale wrócę zobaczycie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

    Magdzia czekamy na Ciebie :-)

    Nie ma jak się z Tobą kobieto skontaktować a chciałam spytać jak się trzymasz i co u Ciebie.

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem 10 dni po lyzeczkowaniu, przezylam to strasznie...zabieg dobił mnie totalnie na samo dno...od dwóch dni jest lepiej...fizycznie i psychicznie. Mam niemile wspomnienia ze szpitala, z samego zabiegu ktory u mnie odbył sie ze tak powiem na żywca...na swiadomce 100% po zabiegu też nie bylo kolorowo, mialam zapalenie pęcherza heh sama sobie zdiagnozowalam i w sumie sie uratowałam bo chyba bym nie zniosła bolu jakbym nie kupila lekow na wlasna reke...bo lekarz nie przepisał... szkoda gadac,ale zamylam oczy i biore sie do kupy kurde !!!!! Chce dzieciatka,maluszka ,sloneczka i musi byc dobrze! U was tez. Mysle ze poczekam do 2 miesiaczki bede dzialala z mezulkiem !!!!!!! to dobry pomysl? Myslalam o jakis witaminkach dla meza? Wasi faceci cos biora??brali??? To nasze pierwsze dzieciatko a raczej aniolek, zabieg mialam w 11 tyg.a przestal/ła sie rozwijac w 7-8 tyg. ;( ;(
    juz jest naprawde lepiej..pewnie dzieki mojemu mezowi przede wsystkim. od 3 dni lepiej fizycznie bo zabieg plus zapalenie pecherza wycienczylo mnie nie moglam stac sikac lezec siedziec... bol mega. ale zapominam ! bo mam nowy etap starania sie o kolejne malenstwo !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 11:50

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteś bardzo silna. Większość z nas była w podobnym miejscu. Każda kobieta w ciąży, którą spotkasz ma swoją historię. I to, że teraz chodzi z brzuchem wcale nie oznacza, że u niej było łatwo.

    Trzymam kciuki za Was. Powinno się chyba właśnie dwa normalne cykle odczekać po łyżeczkowaniu i można robić swoje. Długo się staraliście?

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co... mi bardzo pomogło po mojej stracie - właśnie proces starania się o dziecko. Kupiłam testy owulacyjne, test ciążowe, kwas foliowy, termometr owulacyjny - i wszystko ułożyłam ładnie w szufladzie dzidziulka. Jak ją do tej pory nazywam. Teraz wzbogaciła się też o wyniki badań i inne suplementy.

    Ale pomagało mi to, że mimo że w ciąży nie byłam- to dziecko już miało swoje miejsce i musieliśmy tylko na nie poczekać. Byłam pewna, że w końcu ten "ktoś" się pojawi.

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dlugo? nie... po slubie ...odstawilam tabletki w kwietniu 2015 -brala kwas foliowy ale i tak kochalismy sie z zabezpieczeniem, we wrzesniu mialam operacje i po niej zdcydowalismy sie zaczać "bez" :) od 1 pazdziernika pelna wolnosc ze tak powiem...i pach 15 listpada pierwszy dzien ostatniej miesiaczki w grudniu 2 kreski !!!! ach jakie to piekne uczucie !!!!! ale nie udalo sie , wiem ze nas tu pelno takich z historiami ! ale widze ze sie udaje !!!!i trzymam mocniutko kciuki za wszystkie i za siebie tez :)

    Friend, Ninka0111 lubią tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 ja mężowi kupiłam cynk na wzmocnienie plemników. Wiadomo, że trzeba dłużej pobrać. Cynk podobno wzmacnia płodność u mężczyzn nie jest drogi a zawsze można brać :)

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    narazie pędzę go moim kwasem foliowym :) ale kupie kupie !!!

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia- dla faceta najlepszy jest selen i cynk, l-karnityna, l-arginina- one dodają powera plemnikom i zwiększają ich ilość. Njważniejszy selen- najlepiej przyswajalny jest w orzechach brazylijskich- wystarcza już jeden orzech dziennie by pokryć zapotrzebowanie. Trzymaj się kochana <3

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno nie zaszkodzi :) wiem, że są jakieś witaminy konkretnie dla mężczyzn ale nie są za tanie i podobno jak rozmawiałam z położna jak się staraliśmy jeszcze to dieta u mężczyzn przede wszystkim na silne i zdrowe plemniki :)

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • Alishia Przyjaciółka
    Postów: 116 156

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O właśnie orzechy są bardzo dobre :) popieram :)

    Magdzia88 lubi tę wiadomość

    km5s3e3kznhovlx5.png

    570770d4ee425.png

    Czekamy na naszą córeczkę <3
  • Magdzia88 Autorytet
    Postów: 1368 1185

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurde jeden orzech ! lepsze to niz piguła ! :) kupie seleen i cynk moj kwas i orzechy bedzie wpierniczał hehhe :) a niech ma chlop !

    Alishia, JRY1984 lubią tę wiadomość

    Syneczek. <3
    17u9anlij5jluasc.png
    2.02.2016 Aniolek ;*
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja juz wyszykowana w nowych wlosach :-) jeju jak mi humor poprawilo! Niestety kolor ciemniejszy niz na opakowaniu ale i tak jest o niebo lepiej:-) nie moge sie doczekac miny meza hehe

    Magdzia88, kaarolaa, alicjaaaa, pigułka, Dominique88 lubią tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia88 wrote:
    pozdrawiam was dziewczyny, szkoda wielka szkoda ze nie ma mnie z wami...bylabym teraz prawie w 13 tyg. ale wrócę zobaczycie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:)

    Oczywiście że wrócisz czekamy !!! ;)

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • MiMK Autorytet
    Postów: 274 164

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak jestem na izbie przyjęć w szpitalu w którym raczej będę rodzic.
    Oprócz fotela zrobiono mi usg dopochwowo u dziecka wszytko ok serce głowa przepływ krwi.
    Pani przeczytała w karcie ze mam kamica nerkowa wiec 3 próbki krwi i mocz szukają w moczu może w tym kierunku.
    Mam siedzieć i czekać 3 godz na wyniki dobrze ze mam internet.
    Sama czuje się dobrze ostatni skurcz był rano.
    Raczej nie jestem z tych panikujacych wiem ze są bóle ciągnięcia wzrostowe ale to co innego i budzi ze snu i jest 3 noc z rzędu.
    Właśnie Z Płaczu boli głowa, zastanawiam się czy mogę wziąć tabletkę chociaż pół zanim się roChula...

    Ważne ze u robaczka wszytko dobrze i pani się nie dziwi ze prenatalne ciężki zrobić bo jest niesamowicie ruchliwe ;)

    MiMK

    5djy43r8q08hakby.png

    Już nie możemy się doczekać !
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    witam :)

    a u nas pogoda trzeci dzien paskudna, nie pada (jeszcze) i jest szaro i zimno...

    Karola dziś u mnie w końcu ładna pogoda, właśnie wróciłam z godzinnego spaceru - oj tego mi trzeba było ;)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • snoopy29 Przyjaciółka
    Postów: 71 113

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ...choć nigdy nie doświadczyłam poronienia, też po kilku latach po porodzie dostalam fisia. Do tego stopnia , że pewnego cudownego dnia kupiłam ...gondolę do wózka Ali .Kupowałam też ciuszki, trochę pod pretekstem , że dla bratanka, trochę dla koleżanek , ale te najpiękniejsze lądowaly na strychu. Gondola leżała kilka ładnych lat, aż w 2010 r. doczekała się...Trochę użyłam podstępu.., bo chyba mój M nigdy by się nie zdecydował. Teraz syn jest jego, naszym oczkiem w głowie. Byłam szczęśliwa przez kilka lat , ale w głowie wciąż przebijała mi myśl, że jednak syn w tej całej sytuacji z niepełnosprawnością jest biedny...Jest bratem, ale jest sam. Córka nie mówi, nie chodzi , dziś jest a jutro moze jej już nie być. Chciałam by miał kogoś bliskiego, marzyłam egoistycznie o córce, bo my coraz starsi , a córka może? zaopiekowałaby się Alą , zawsze inna empatia , zawsze to dziewczynka. A teraz jestem wdzięczna losowi, że wynagrodził te trudne wspólne lata jeszcze jedną pociechą , że Antoś będzie miał komu walnąć w nos, ktoś też zabierze mu klocki lub pobazghra w zeszycie.....przepraszam, za moje wynurzenia , ale czasami jednak wzbiera mi się to wszystko, emocje biorą górę EWA
    https://www.facebook.com/ewa.kwiatek.359

    Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
    Fundacja Pomocy Dzieciom "Zdążyć z pomocą"
    KRS 0000037904
    Informacje szczegółowe 1%- 8646 Kwiatek Alicja
    http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
    16udol2avxtdkop9.png
‹‹ 581 582 583 584 585 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ