SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betty Boop wrote:

    A moje "boobsy" niespecjalnie rosną ale fiszbiny mnie denerwuja wiec chodze glównie z sportowych stanikach ktorych mam kilka.

    Betty, podrzuć kilka firm sprawdzonych sportowych, które się nie rozciągną po paru praniach. Myślałam też o tej przedłużce, bo bardzo to one nie urosły, ale fiszbiny mnie denerwują, sutki mnie bolą, właściwie to całe cycki są strasznie wrażliwe. W domu chodzę bez stanika, ale do ludzi wypadałoby coś założyć.
    Dzięki za sugestie co do bielizny dziewczyny :)

    Co do tych bóli kręgosłupa, to ja mam ciągle takie bóle w krzyżu - czasem promieniują do góry i mój gin powiedział, że w ciąży to się zdarza, bo kości mi się tam mogły jakoś poprzestawiać ... ? Dał mi skierowanie do ortopedy; w poniedziałek mam wizytę to dam znać co mi facet powie. Mam nadzieję, że zrobi mi jakąś akupunkturę, coś tam nastawi i będę jak nowa.

    Co do bóli brzucha, bo też przerabiałam - bolało bardzo - zwijałam się i płakałam, bo strasznie się bałam, że z moim szczurkiem coś nie tak i wiecie jak to się skończy... Lekarz kazał mi brać magnez. Teraz biorę 400 czegośtam dziennie i zdarzy się, że cośtam mnie zaboli, ale naprawdę bez porównania. Może warto spróbować nim się sięgnie po nospe?


    Asiasia lubi tę wiadomość

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka1985 wrote:
    No wlasnie...Jestem teraz na zdrowej diecie jem dużo nabiału i warzyw, a nawet ...fuj ryby( a kocham tylko tuńczyka na ironię, szkoda ze jest zakazany :( )mam takie wrażenie, ze nie potrzebuje wcale tych witamin. Na dodatek są podejrzanie drogie. Chyba zacznę trochę to ograniczać.

    mysle ze najlatwiej jest porozmawiac szczerze z lekarzem co na jakim etapie rozwoju dziecko w brzuchu potrzebuje :)

  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nawiązując jeszcze do tematów kulinarnych, to po dzisiejszym maratonie po marketach budowlanych, byłam tak głodna, że zżarłam całą pizzę ;) tłumaczę sobie oczywiście, że w moim stanie ja zjadam pół i lokator brzuszka pół ...

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • Dagmara Autorytet
    Postów: 314 295

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też słyszałam o powikłaniach po no spie. W poprzednich ciązach też brałam i dzieci są zdrowe. Ale taki mój urok,że skurcze mam wcześniej.

    Myślę, że leki bierze się wtedy, gdy zagrożenie,np wcześniejszy poród, jest większe niż ewentualne skutki uboczne.

    m3sxs65g11pm3ti6.png

    Córka 2012👱‍♀️
    Córka 2014👩‍💼
    Syn 2016 👱‍♂️

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka1985 wrote:
    No wlasnie...Jestem teraz na zdrowej diecie jem dużo nabiału i warzyw, a nawet ...fuj ryby( a kocham tylko tuńczyka na ironię, szkoda ze jest zakazany :( )mam takie wrażenie, ze nie potrzebuje wcale tych witamin. Na dodatek są podejrzanie drogie. Chyba zacznę trochę to ograniczać.


    Moja babcia do 7 miesiąca jadła tylko chleb z masłem, ziemniaki, jajka i potem czereśnie i truskawki, bo wszystko inne smierdziało jej kupą. Urodziła zdrowe 3kilogramowe bliźniaki :)

    amanina, pigułka, Agusienka1985, malika89 lubią tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Moja babcia do 7 miesiąca jadła tylko chleb z masłem, ziemniaki, jajka i potem czereśnie i truskawki, bo wszystko inne smierdziało jej kupą. Urodziła zdrowe 3kilogramowe bliźniaki :)
    a co sie dziwisz :D jajko ma wszystko co najlepsze. to jest taka miniaturka dobrych rzeczy w pigulce ;)

    Asiasia, alicjaaaa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Piekny piekny. Dla Ciebie tez- jak Gruby. (ze sie tak spoufale) bedzie Cie gilał to na pewno bedzie piekny :-) ps- no i ostatnie miesiace, badz co badz, spokoju :-)

    no nie wiem, na razie sie tego gilania boje rownie mocno co dentystow i fryzjerów :P

    SyHa85 lubi tę wiadomość

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    a co sie dziwisz :D jajko ma wszystko co najlepsze. to jest taka miniaturka dobrych rzeczy w pigulce ;)

    Jajko to własnie po 7 miesiącu dała rade i czasami rosół. A jak się pojawiły czereśnie to mówiła,że pól wiadra potrafiła zjesc. A biedy dziadek jadał u siostry albo w pracy, bo babcia nie gotowała, bo jej śmierdziało. Kto by pomyslał w latach 50tych takie rzeczy hehehe

    pigułka, Agusienka1985, amanina lubią tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Agusienka zawsze lubilam plywac, jak czasem chodzilam na basen to plywalam na kilometr a ostatnio pluskalam sie w brodziku i bylam tak wyczerpana ze masakra. No musze jakos wspomoc ten kregoslup. Nie wiem jak bo jestem raczej z tych kluch leniwych ale musze dla dziecka, kondycji i dla siebie. Bo czeka mnie przeciez najwieksze wyzwanie i wysilek- porod....
    No ja tez nie jestem wielbicielem ćwiczeń. zauwazylam, ze w ciąży odczuwam wręcz lek przed ruchem :p jeśli w czw okaże sie, ze lepiej z tym łożyskiem (mam nisko, nieprzodujace) to może sie przemoge. Racje masz, ze przed porodem kondycje trzeba budować, a nie na odwrot :)

    relganliumoc9u3n.png
  • Ewelinaaa Znajoma
    Postów: 30 26

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Co do grzeszkow ta ja bede sie za nie smazyc w piekle. Kawa, czipsy, fastfoody, pepsi, zielona herbata, ryba wedzona, ser plesniowy, lek przeciwbolowy, nospa, i wisienka na torcie.... lyk piwa. (Jeden maly)

    Razem z tobą sie będę smażyć :D mam bardzo podobne menu ...i mam ochotę na piwo , ale nie wiem czy wypić tą szklaneczkę , czy lepiej sobie odmówić .

    oar80tc7ofs3ajqz.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    mysle ze najlatwiej jest porozmawiac szczerze z lekarzem co na jakim etapie rozwoju dziecko w brzuchu potrzebuje :)
    Akurat mój lekarz po prostu zasugerował witaminy....poza tym jest świetny :)

    relganliumoc9u3n.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    no nie wiem, na razie sie tego gilania boje rownie mocno co dentystow i fryzjerów :P

    Gilania nie unikniesz :)

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny podsyłam link do artykułu odnośnie ćwiczeń w ciąży. To jest głównie o jodze, ale są też ogólne wiadomości:
    http://blog.fizjoma.pl/2015/09/11/10-rzeczy-ktorych-nalezy-sie-bac-na-zajeciach-prenatalnych/

    amanina lubi tę wiadomość

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinaaa wrote:
    Razem z tobą sie będę smażyć :D mam bardzo podobne menu ...i mam ochotę na piwo , ale nie wiem czy wypić tą szklaneczkę , czy lepiej sobie odmówić .

    jest takie piwo w 100% bezalkoholowe ( bo te wszytskie Radlery to zawsze jakies setne % mają) nazywa się Bavaria jest zwykłe, pszeniczne, jabłkowe i brzoskwiniowe. Fakt drogawe bo 0.3 kosztuje około 5zł.

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Mikołajkowa66 Ekspertka
    Postów: 225 233

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, ja to mam alergie na swoją teściowa. Jak jeszcze nie byłam w ciąży to ją jakoś tolerowałam, ale teraz na sam jej widok krew MO się w żyłach gotuje.
    We wrześniu wzieliśmy ślub, dopiero teraz dostaliśmy film (nasz kamerzysta miał poważny wypadek krótko po naszym weselu i dalismy mu czas). Nic tej babie nie pasuje, a to babka z zespołu jej zdaniem brzydko śpiewała (a śpiewa pięknie, uczy na dodatek w szkole muzycznej) a to kelnerka jej nie pod pasowała, a to tort nie taki, a to to i tamto. Film jej zdaniem za krótki (3godziny i 13 minut), a to msze źle nagrał w kosciele, bo nie ma jej na nagraniu jak do komunii idzie, a do kościoła nie chodzi wcale.
    Nie wiem czy to moje ciążowe hormony czy co, ale mam jej dosyć po jednym dniu. Jeszcze mnie wkurzyła, bo byliśmy odwiedzić męża ciotkę i zrobiła kolację (byliśmy tam od 18) to zjedlismy bo nie taktem byłoby z naszej strony nic nie zjeść jak się kobieta na pracowała, a ta wielce obrażona bo u obcych ludzi kolację zjedlismy.
    Jeszcze był temat odnośnie ślubu męża kuzynki który jest w październiku, mowie jej że me raczej nie pojdziemy, bo z dwumiesięcznym maluchem będzie ciezko (mamy ponad 300 km na ten ślub), a ta z morda na mnie że mamy iść bo to jej brata córka. A gowno mnie to obchodzi! Jeszcze się zezłościłam na koniec dnia i nie zasne.

    MiMK lubi tę wiadomość

    w57vikgn8cjabi6x.png[/url]
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinaaa wrote:
    Razem z tobą sie będę smażyć :D mam bardzo podobne menu ...i mam ochotę na piwo , ale nie wiem czy wypić tą szklaneczkę , czy lepiej sobie odmówić .

    Moja koleżanka która ma teraz 8 miesięczną córkę pila piwo w ciąży (butelkę na tydzień) dwa razy byla w szpitalu bo miała jakieś problemy z nerkami. Lekarz jej powiedział ze dobrze ze pila to piwo bo dzieki temu ochroniła te nerki.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pigułka wrote:
    Dziewczyny podsył;am link do artykułu odnośnie ćwiczeń w ciąży. To jest głównie o jodze, ale są też ogólne wiadomości:
    http://blog.fizjoma.pl/2015/09/11/10-rzeczy-ktorych-nalezy-sie-bac-na-zajeciach-prenatalnych/

    same mądre. zgadzam się w pełni :) kazda cwiczaca lub planujaca cwiczyc mama powinna podczytac se do kawki przed ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 22:25

    pigułka lubi tę wiadomość

  • Mikołajkowa66 Ekspertka
    Postów: 225 233

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelinaaa wrote:
    Razem z tobą sie będę smażyć :D mam bardzo podobne menu ...i mam ochotę na piwo , ale nie wiem czy wypić tą szklaneczkę , czy lepiej sobie odmówić .
    Szklankę możesz wypić, ja mam zalecenie od lekarza że mam pić szklankę na tydzień. A mi piwo nie smakuje, bleee.

    w57vikgn8cjabi6x.png[/url]
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    jest takie piwo w 100% bezalkoholowe ( bo te wszytskie Radlery to zawsze jakies setne % mają) nazywa się Bavaria jest zwykłe, pszeniczne, jabłkowe i brzoskwiniowe. Fakt drogawe bo 0.3 kosztuje około 5zł.
    Ja je piję od początku ciąży :P

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Jajko to własnie po 7 miesiącu dała rade i czasami rosół. A jak się pojawiły czereśnie to mówiła,że pól wiadra potrafiła zjesc. A biedy dziadek jadał u siostry albo w pracy, bo babcia nie gotowała, bo jej śmierdziało. Kto by pomyslał w latach 50tych takie rzeczy hehehe

    no i moja teoria sie zgadza :P troche sie podsmiewuje ale cos w tym jest. ludzie na wsi zyja jakos bardziej w zgodzie z natura i ten taki instynkt co jest ok a co nie jest lepiej zachowany.
    dzieci zdrowe urodzila bez ton witamin w tabletkach ;)

‹‹ 685 686 687 688 689 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ