Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Podczytuje was czasami, niektórych rzeczy nie komentuje ale nospe jednak muszę. Martyna ma rację. Jesteście na początku, ja też wtedy nie chcialam brać żadnych leków. Twardniał mi brzuch od 18 tyg ale nic z tym nie robiłam. Tak rozbujalam te skurcze ze w 26 tyg miałam hamowany poród. Mi się udało, ale innej dziewczynie co leżała w tym samym szpitalu i podobnym tygodniu nie. I uwierzcie mi że każda z was do końca ciąży wezmie nospe chociażby jedną
Ale tu nie bylo dyskusji brac nospe czy nie brac
Dyskusja dotyczyla brania lekow bez powodu i brania lekow z powodem. Martyna ma powod zeby brac nospe, bo ma bole i skurcze miesiaczkowe.
Martynka30, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Tak, ale wy jeszcze nie wiecie czy będziecie miały taki powód.
Mialam kliknac cytuj ale kliknelo "lubie", a nie moge odklikac.
Jak bedzie sie cos dzialo, to kazda z nas na pewno pojdzie do lekarza i zapyta co ma z tym zrobic. I jesli trzeba bedzie cos lykac zeby pomoc sobie i dziecku to na bank kazda z nas to zrobi.
Wiec nie bardzo rozumiem komentarza.
makota, Sarayu lubią tę wiadomość
-
Dziękuję Wam kochane za wsparcie
Nospa nie działa na bóle wzrostowe, bo one są spowodowane rozciąganiem więzadeł, nospa działa rozkurczowo na mięśnie gładkie ( narządy np pęcherz, jelita, macica).
Robię wszystko by utrzymać ciążę i urodzić zdrowe dziecko, dbam o siebie, łykam witaminy, unikam chorych, ale czy urodzi się zdrowe i w terminie nie zależy to ode mnie tylko od Boga.
Przepraszam, że Wam tak często marudzę, zdaję sobie z tego sprawę, że zaszłam już tak daleko, bardzo daleko jak na mnie, ale ja pamiętam co było, i mimo iż wierzę, czasami strach jest silniejszy ode mnie.
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
E no nie kazda, ja juz raz bylam w ciazy i nie wzielam ani pol, ale jakbym musiala to bym oczywiscie brala, bralam antybiotyki bo mialam nawracajace infekcje moczowe i nic sie nie staloaleksandrazz wrote:Podczytuje was czasami, niektórych rzeczy nie komentuje ale nospe jednak muszę. Martyna ma rację. Jesteście na początku, ja też wtedy nie chcialam brać żadnych leków. Twardniał mi brzuch od 18 tyg ale nic z tym nie robiłam. Tak rozbujalam te skurcze ze w 26 tyg miałam hamowany poród. Mi się udało, ale innej dziewczynie co leżała w tym samym szpitalu i podobnym tygodniu nie. I uwierzcie mi że każda z was do końca ciąży wezmie nospe chociażby jedną
-
Śnieg blee, taki mokry i kapie wszędzie z dachu.
Mój M jedzie dzisiaj z dziećmi na działkę więc chata wolna
Dzisiaj na obiad kalafiorowa jak mi się chciało takiej zupki.
Ja czasami biorę nospe przeważnie w nocy mam takie bóle miesiaczkowe i przechodzi ten ból na plecy.
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Witam w ten paskudny buro-deszczowo-śniegowy dzień.
Mnie od 6 masakryczne boli głowa![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
mam nadzieję, że po śniadaniu, kąpieli i małej kawie będzie lepiej. Jak nie to ją poprostu utne i postawie na parapecie.
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Kurczę ja juz nie wiem ktos pisał ze w obecnej fazie ciąży te bóle ciągnące są normalne, ale prawie cały czas boli.
Jak do poniedziałku nie przejdzie to chyba zadzwonię do mojej ginekolog i zapytam co robić czy mam do szpitala czy co? Zaczynam się niepokoić.
A wizyta dopiero za 9 dni.
-
Witam , większość wspomina o tym bólu pleców a którąś z was może bolą nogi ? od kilku tygodniu przynajmniej raz na dzień tak mnie bolą nogi jakbym nie wiem ile przebiegła ;/ a nawet opuchnięte nie są ani nic ...Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r.
-
paola89 wrote:Witam , większość wspomina o tym bólu pleców a którąś z was może bolą nogi ? od kilku tygodniu przynajmniej raz na dzień tak mnie bolą nogi jakbym nie wiem ile przebiegła ;/ a nawet opuchnięte nie są ani nic ...
To też może być od kręgosłupa. Ja np tak miałam jak długo siedziałam.
-
" Niektóre kobiety czują w tym okresie niewielki ból bądź dyskomfort rozciągających wiązadeł podtrzymujących rosnącą macicę. Jest to zupełnie normalne i nie ma powodów do obaw"
To przeczytałam w cotygodniowych informacjach.
Ale mimo wszystko chyba będę dzwonić do lekarza...
-
Ania_1986 wrote:Kurczę ja juz nie wiem ktos pisał ze w obecnej fazie ciąży te bóle ciągnące są normalne, ale prawie cały czas boli.
Jak do poniedziałku nie przejdzie to chyba zadzwonię do mojej ginekolog i zapytam co robić czy mam do szpitala czy co? Zaczynam się niepokoić.
A wizyta dopiero za 9 dni.
Aniu mam nadzieje, że to nic groźnego. Ja byłam na IP bo mnie bolał brzuch jak na okres. Bolało bardziej po bokach więc to wiązadła,tak tłumaczył mi lekarz. Mówił, że te tygodnie mają to do siebie, że boli mocno bo macica rośnie.
O tym też pisała Martynka na te bóle wzrostowe nospa nie działa.
Córka 2012👱♀️
Córka 2014👩💼
Syn 2016 👱♂️
-
A gdzie Cię bolą nogi? Jeśli promieniują od góry przez pośladki to może być faktycznie od kregoslupa, jak mówi Ania. Mnie tez bolą nogi, ale najcześciej od noszenia rurek dzinsow. To może być ucisk na nerwy lub zyly. Może to być tez opuchlizna - zwróć uwagę, czy nie gromadzisz wody.paola89 wrote:Witam , większość wspomina o tym bólu pleców a którąś z was może bolą nogi ? od kilku tygodniu przynajmniej raz na dzień tak mnie bolą nogi jakbym nie wiem ile przebiegła ;/ a nawet opuchnięte nie są ani nic ...
-
Dziewczyny, ja nie potrafię odróżnić tych boli wiązadełAnia_1986 wrote:Kurczę ja juz nie wiem ktos pisał ze w obecnej fazie ciąży te bóle ciągnące są normalne, ale prawie cały czas boli.
Jak do poniedziałku nie przejdzie to chyba zadzwonię do mojej ginekolog i zapytam co robić czy mam do szpitala czy co? Zaczynam się niepokoić.
A wizyta dopiero za 9 dni.
mnie boli brzuch i co gorsza czuje skurcze jak dłużej pochodze lub postoje. Na codzień coś tam pobolewa, ale gdzie tam do bolu. Zwariować można! Jedne z nas bolą wiązadła i strach, drugich nie bolą i tez strach, czy wszystko tam rośnie
-
Dagmara wrote:Aniu mam nadzieje, że to nic groźnego. Ja byłam na IP bo mnie bolał brzuch jak na okres. Bolało bardziej po bokach więc to wiązadła,tak tłumaczył mi lekarz. Mówił, że te tygodnie mają to do siebie, że boli mocno bo macica rośnie.
O tym też pisała Martynka na te bóle wzrostowe nospa nie działa.
No mnie boli jakby na wysokości jajników ale ciągnie w dół do macicy.
No nospy nie biorę głównie dlatego ze to nie jest ból nie do wytrzymania, głównie leżę bo jak chodzę to bardziej ciągnie.
-
celia wrote:Chyba nadrobiłam
Makota co do karmników, ja w ogóle nie uznaję staników bawełnianych. J
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam tę okropną nazwę w internetowym sklepie poczułam się jak budka dla ptaków... uznałam, że nie kupię żadnego stanika w Polsce, bo na 100% pani ekspedientka wykrzyknie na cały sklep do swojej koleżanki: Kasiu, pani po KARMNIK przyszła, pomóż jej coś dobrać. A mnie krew zaleje!!! Ale widzę, że nie każdy ma do tej nazwy (kto to w ogóle wymyślił) takie emocjonalne nastawienie dzięki za sugestię Celia
Na razie postanowiłam zamówić sportowy, mają fajne promocje teraz
http://www.fitnesstrening.pl/product-pol-28959-biustonosz-sportowy-NIKE-PRO-CLASSIC-BRA-650831-811.html
a później chyba skoczę do sklepu i poproszę żeby mi coś dobrano
Dominique88, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo mnie nic nie boli na przyklad. Teraz mi te zaparcia przeszly wiec rano w ogole mam plaski brzuch. Nie jak przed ciaza oczywiscie ale generalnie nikt by nie podejrzewal jakby mnie rano na golasa zobaczyl skora mnie nie swedzi, nie plamie, nic zero z takicj fizycznych objawow, wiec i tak zle i tak niedobrze
Infekcji tfu tfu nie mam poki co, sluz normalny i nie w jakis wielkich ilosciach. Po prostu zero nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 11:00
Agusienka1985, celia lubią tę wiadomość
-
Oj ja zaparcia ostatnio znowu mam wczoraj poszłam do kibelka chyba po 3 dniach i juz taka ulga ze to wszystko wylazło aż to nagle przeszywający skurcz w brzuchu, aż krzyknęłam i się za brzuch złapałam.
P.S. Mam nadzieję że nie jecie teraz śniadania.
A w ogóle to jem strasznie dużo, więcej niz mój Misiek i on się mnie pyta gdzie Ty to wszystko mieścisz? Sama się zastanawiam.
-
aleksandrazz wrote:I uwierzcie mi że każda z was do końca ciąży wezmie nospe chociażby jedną
Nie wierzę, bo ja poprzednią ciążę nie wzięłam ani jednej
No ale ja nie miałam powodu. Absolutnie nie neguje jeżeli ktoś ma takie wskazania.
amanina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_1986 wrote:Oj ja zaparcia ostatnio znowu mam wczoraj poszłam do kibelka chyba po 3 dniach i juz taka ulga ze to wszystko wylazło aż to nagle przeszywający skurcz w brzuchu, aż krzyknęłam i się za brzuch złapałam.
P.S. Mam nadzieję że nie jecie teraz śniadania.
A w ogóle to jem strasznie dużo, więcej niz mój Misiek i on się mnie pyta gdzie Ty to wszystko mieścisz? Sama się zastanawiam.
Ania, ja mialam takie bole brzucha (myslalam ze to macica boli) jak mialam zaparcia ze plakalam z bolu. Mi przeszly bo ja sie ruszam sporo, ale mialam takie 2 tygodnie ze az mnie skurcze lapaly. Teraz jak zaczelam chodzic do toalety 2 razy dziennie z powrotwm to bole brzucha jak reka odjal:)
