X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Em wrote:
    Opóźniona współczuję przeżyć... Mam nadzieję że przynajmniej szyjka trzyma dobrze. A teraz możesz wstawać do wc?
    Biedna Ty... :(
    Jak ustało żywe krwawienie to już pozwolili wstawać do wc. Teraz jestem w domu, to wstaję. Szyjka trzyma. Długa na 47 mm i twarda.

    Karo Em, SyHa85, Domi793, kaarolaa, amanina lubią tę wiadomość


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opóźniona zdrowia życzę jak najwięcej! Odpoczywaj jak najwięcej, trzymam kciuki by sytuacja się nie powtórzyła.

    Piękne te Wasze brzuszki :) U mnie widać bardziej wieczorem.

    PS. 17 tydzień czas start :)

    opóźniona, malika89, Betty Boop lubią tę wiadomość

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • Dominique88 Ekspertka
    Postów: 122 221

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opóźniona, współczuje przeżyć i tego leżenia. Man nadzieję, że sytuacja szybko się unormuje i już do sierpnia nie będzie takich "atrakcji"...

    opóźniona lubi tę wiadomość

    Wojciech <3
    we86vd6.png
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja miałam cc 14 miesięcy temu. Przeszłam ją wyjątkowo dobrze. W 4 dniu po już normalnie chodziłam, w 6 biegłam na taxi żeby dojechać na zdjęcie szwów bo mąż nie pozwolił mi autem jechać.

    Myślę że dużo zależy też od nastawienia. Ja miałam planowaną, poczytałam dużo, wiedziałam że trzeba szybko stanąć na nogi i udało mi się.
    Druga sprawa lekarz wykonujący cięcie. Mój się spisał, nigdy nie ciągnęła mnie rana.

    Wiem że dużo zależy od organizmu, może być też dużo gorzej, ale może też być ok. Moje cc było tak "lekkie" że nie wyobrażam sobie teraz innego porodu.

    oLena31, klaudia12369 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I absolutnie nie namawiam do cc, tylko piszę, że jak już ktoś będzie musiał mieć, to żeby się nie załamywać, bo będzie ok! :)

    amanina lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    Dziewczyny pytanie o CC - jesli mialo sie raz to potem kazdy nastepny porod rozwiazuja przez CC?
    Ja mialam operowane jajniki, ciecie dokladnie takie samo jak do CC, bardzo dlugo mi sie goilo bo sie okazalo ze jestem uczulona na szwy ktorymi mi miesnie zszyli i mi sie zakazenie wdalo (mialam miesiac ropiejaca dziure w brzuchu).

    Wolalabym rodzic naturalnie jesli nie bedzie wskazan do CC i mam nadzieje ze raz pociete miesnie w tym miejscu nie sa wskazaniem?


    Friend - ja Cie doskonale rozumiem!!! Ja tez go szturcham i nawet teatralnie wzdycham jak juz nie moge spac bo mnie wszystko wkurza, w tym maz ktory mnie dusi konczynami, z nadzieja ze sie obudzi ;)
    A jak chrapie to mu kaze sie polozyc na boku i on juz przez sen sie obraca, tak sie nauczyl ;)

    Nie wiem jak po operacjach brzusznych, bo w sumie przy porodzie sn po cc chodzi o to, żeby szew na macicy nie puścił przy skurczach, a macicy przecież Ci nie ruszali. Po 1 cc można rodzić naturalnie (oczywiście w zależności co było wskazaniem do tego cc i ile czasu minęło). Ale po 2 cesarkach nie słyszałam o przypadku porodu sn.

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opóźniona, zdrówka życzę i żeby łożysko się podniosło!
    Najważniejsze, że jest już lepiej.

    opóźniona, Jujka lubią tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 25 lutego 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opóźniona, życzę zdrowia <3 przykre to bardzo, że musisz mieć takie komplikacje ;( trzymam kciuki żeby Twój stan się polepszył <3

    opóźniona lubi tę wiadomość

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • Mikołajkowa66 Ekspertka
    Postów: 225 233

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam córkę przez CC, bo byłam za wąska, a ona utkwiła mi w kanale rodnym. Rozmawiałam w poniedziałek z noim lekarzem o porodzie i mówił że mogę rodzić naturalnie po pierwszym cięciu. Tylko że ja nie chcę, za duzo się wycierpiałam przy pierwszym porodzie i teraz bardzo się tego boje. Mam nadzieję że będą jakieś wskazania do CC.

    w57vikgn8cjabi6x.png[/url]
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola gratuluje synusia :)
    U mnie druga córa, u Ciebie drugi synuś :)


    Mnie od rana pobolewa głowa dziś, nie ma tragedii, ale jednak boli....
    Mama dzwoniła gadała ze mną 90 minut - niestety ból głowy się nasila, ale jej powiedzieć, że gadanie mi nie służy to masakra!!! Obraza majestatu!!!


    Co do palenia w ciąży, ja w tej ciąży (wcześniej podpalałam tylko jadac samochodem - czyli 2 razy w tyg najwyzej) odstawilam praktycznie ze zrobieniem 1 testu - bo mnie odrzuciło - mąż pali jak smok, po 2 paczki nawet, czasem przy mnie to go wyganiałam zawsze bo mi śmierdziało!!!

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, nadrobiłam Was! :)

    Byłam wczoraj u przyjaciółki cały dzień i się nie odzywałam :)
    Własnie wczoraj sobie myślałam, ze dopiero co wszystkie drżałyśmy o nasze maleństwa przez prenatalnymi, a za chwilkę zaczynają się już pierwsze połówkowe! My swoje mamy 16.03 - i również jak na razie nie znam płci. Lekarz się zabezpieczył i nie powiedział, zeby nei było pomyłki.

    Opóźniona - trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!

    opóźniona, kaarolaa lubią tę wiadomość

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam połówkowe 10 marca, czyli 4 tygodnie po poprzednim badaniu. Ciąże prowadzę prywatnie, ale mam możliwość USG w Luxmedzie. Chyba skorzystam żeby podejrzeć brzuch wcześniej, bo 2 tygodnie jeszcze to nie wiem czy wytrzymam...
    Iść?

    preg.png
  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym skorzystała. Ja za dodatkowe usg muszę płacić więc poczekam jeszcze miesiąć do połówkowego.

    Karo Em lubi tę wiadomość

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Em wrote:
    Ja mam połówkowe 10 marca, czyli 4 tygodnie po poprzednim badaniu. Ciąże prowadzę prywatnie, ale mam możliwość USG w Luxmedzie. Chyba skorzystam żeby podejrzeć brzuch wcześniej, bo 2 tygodnie jeszcze to nie wiem czy wytrzymam...
    Iść?
    Zrob tak zeby tobie bylo dobrze :)
    Ja dopoki nie czulam ruchow to musialam miec wizyte co dwa tyg bo inaczdj umarlabym ze strachu. Teraz czuje malutka wirc umowilam sie na za 3 tyg i w ten sam dzien od razu bede miala polowkowe-17 marca w tej samej klinice ale u innego lekarza- u tej lekarki co mialam tez prenatalne :) i tak juz zostanie bede chodzila co 3 tyg :)

    Opozniona... wspolczuje... ale lez spokojnie a wszystko sie unormuje :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 13:30

    opóźniona, Karo Em lubią tę wiadomość

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opóźniona wspolczuje przezyc ale bardzo sie ciesze ze sytuacja opanowana! Mam nadzieje ze najgorsze za WaMi- tego zycze!!!

    opóźniona lubi tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malika trzymam kciuki za wizyte!

    W ogole śliczne te Wasze brzuszki!!!

    Ja dzis obolała, brzuch i plecy : ( chyba musze zażyć nospe...

    malika89 lubi tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 25 lutego 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opozniona trzymam kciuki! Bedzie dobrze. Moja mama musiala bedac ze mna w ciazy lezec cala ciaze w domu i wstawac ttlko do wc. Dala rade:) Wiem ze to ciezkie, ale gdy trzeba bedzie tak do konca nawet, dasz rade:) Pozdrawiam cieplutko

    opóźniona lubi tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • oLena31 Autorytet
    Postów: 272 267

    Wysłany: 25 lutego 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opóźniona, no rzeczywiście miałaś niezły hardcore, nie zazdroszczę… Ale teraz już ma być tylko lepiej - wierzę w to! A coś wskazywało, że dostaniesz takiego krwawienia (ból, wysiłek fizyczny, itp.), czy tak nagle Cię złapało?

    Karo Em ja też miałam planowane cc ze wskazań medycznych i rzeczywiście bardzo dobrze to wspominam. Nie mam teraz żadnego stresu przed następnym. Szybko i prawie bezboleśnie. Nikogo też nie namawiam, bo każdy wie najlepiej co dla niego najlepsze, ale wiem też, że nie ma się co bać przed cc. Ja leżałam po zabiegu z dziewczyną, która rodziła sn i ona była w gorszym stanie niż ja ;) Nie mogła usiąść, bo tak ją wszystko bolało, a poród, jak słyszałam, nie był jakiś straszny i nie miała nacinanego krocza. Praktycznie nie wstawała do malucha, dobrze, że były położne i jej facet, bo mały często płakał. Także chyba nie ma reguły i wszystko zależy od organizmu. Jeden lepiej znosi ból, drugi gorzej. Ja miałam tę "przyjemność", że zawsze miałam ciężkie miesiączki. Dosłownie zwijałam się z bólu. To pewnie też hartuje w jakimś sensie ;)

    oar8dqk3x9r0pd8r.png
    klz9cwa1o806vcvk.png
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 25 lutego 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oLena31 wrote:
    Opóźniona, no rzeczywiście miałaś niezły hardcore, nie zazdroszczę… Ale teraz już ma być tylko lepiej - wierzę w to! A coś wskazywało, że dostaniesz takiego krwawienia (ból, wysiłek fizyczny, itp.), czy tak nagle Cię złapało?
    Po prostu szłam. Nic więcej. Poczułam, że coś się ze mnie wylewa. Myślałam, że to wodnisty śluz. Wróciłam do domu, patrzę a to żywa krew.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam zwykla wizyte za 3 tyg czyli 16 marca i pewnie wtedy umowimy sie na polowkowe...16 bedzie dopiero 18+1 wiec spokojnie mam czas na polowkowe...

‹‹ 734 735 736 737 738 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ