X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja potwierdzam że odpuszczanie działa, u nas tak było. Prawie rok starań, zaczęliśmy robić badania, u męża idealnie. Przyszła kolej na mnie 3 miesiące pod rząd hormony. Wyszła mi bardzo wysoka prolaktyna pod 50, a norma do 24. To sobie myślę że nie ma na co liczyć. Umówiłam się na wizytę z myślą że po receptę na obniżenie, dalej się kochaliśmy ale ja już nie liczyłam na jakieś efekty. Ostatnie badanie krwi prolaktyna dalej wysoka ale i progesteron jakoś blisko górnej granicy nagle. Zrobiłam test druga krecha bladziutka. Parę dni później ta omówiona wizyta i lekarza potwierdził, że wygląda na ciąże.

    Friend, sabanek, kaarolaa, pigułka, Ania_1986, SyHa85, malika89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    A wiecie, ostatnio nawet z mama o dlugich staraniach rozmawialam i mowila mi ze z tych jej pacjentek co sie dlugo staraly to 90proc ciaz to bylo jak odpuszczaly, albo robily sobie przerwe w tym natretnym mysleniu o ciazy, albo w ogole byly przekonane ze dany cykl bez owulacji, albo wyjezdzaly na wakacje i imprezowaly do rana (w ramach przerwy), i takie podobne sytuacje.
    Zadnych testow, temperatur, kalendarzykow, srykow, tylko seks i zabawa i luz ;)
    to u mnie bylo tak teraz, zero myslenia o ciazy, duzo wina, 2 noce u tesciow spedzone :) he he, 2 u moich rodzicow, totalny luz...ale lekarz mowil, ze moj przypadek byl trudny, bo u mnie nie tylko glowa szwankowala, ale tez cialo, a teraz ciaza duzo naprawila :) i bez problemow i w 1 cyklu zaszlam...jak o tym pomysle to jeszcze nie moge uwierzyc...

    Friend, Ania_1986, SyHa85 lubią tę wiadomość

  • Friend Autorytet
    Postów: 748 777

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    Takze jak moj maz mi powiedzial ze powinnam mierzyc temperature sobie i robic wykresiki to raz zmierzylam a potem mu powiedzialam zeby se sam mierzyl bo ja nie bede z robienia dziedzica robic tasmy produkcyjnej z opracowana technologia i kontrola jakosci ;p


    A mi się to akurat podobało :-) Niby znałam objawy zbliżającej się owulacji, ale nigdy nie wiedziałam kiedy na 100% u mnie występuję. Dzięki OVU wiele się nauczyłam o swoim ciele :-)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    A mi się to akurat podobało :-) Niby znałam objawy zbliżającej się owulacji, ale nigdy nie wiedziałam kiedy na 100% u mnie występuję. Dzięki OVU wiele się nauczyłam o swoim ciele :-)
    ja wykresy przed Marcelim robilam zeby potwierdzic ze te moje owulki sa w srodku cyklu, czesto dobrze je czulam bo brzuch bolal, ale nie mialam sluzu plodnego i to tez troche mi utrudnialo obserwacje...a teraz nawet termometru nie dotkneła :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    A mi się to akurat podobało :-) Niby znałam objawy zbliżającej się owulacji, ale nigdy nie wiedziałam kiedy na 100% u mnie występuję. Dzięki OVU wiele się nauczyłam o swoim ciele :-)

    Ja dwa cykle robilam sobie testy owulacyjne Clearblue (takie z buzkami migajacymi) ktore dwa hormony badaja - trafialy zawsze idealnie z owulka :)

  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez w sumie myslalam ze cykla stracony, mierzylam temp. I nie wskazywala na to ze jest owu, a jak temp skoczyla to akurat maz byl do pozna w pracy i poszedl spac jak tylkk wrocil z pracy. Ale bylam wsciekla!! Pozniej sie okazalo ze jakies 3 dni wczesniej jak troche zaszalelismy po sniadaniu to akurat sie udalo. Wiem kiedy to bylo bo akurat tamten miesiac byl dla nas dosc trudny i kkchalismy sie moze ze 3 razy.... a jednak :-)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Współczuje bo znam ten ból :( A masz ocet jabłkowy? Jakbyś przemywała to troszkę na zewnątrz chociaż by mniej bolało. Jedz dużo jogurtów naturalnych- też powinno pomóc. A kiedy wizyta? Może jak będziesz się tak męczyć jedź na IP po prostu- powiesz, że nie możesz wytrzymać i tyle. Jesteś w ciąży to nie powinni się pieklić.
    Na ip dzwoniłam to powiedzieli, że z grzybicą to do przychodni. Mąż wieczorem mi kupi tą Gina Intima na grzybki i mam nadzieję, że tydzień do wizyty wytrzymam. Jak nie to będę zmuszona iść do innego lekarza. Najwyżej w przychodni się wepchnę. Tylko z tym chodzeniem też jeszcze nie bardzo :/
    Dla mnie drugi trymestr to jakaś porażka.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    Na ip dzwoniłam to powiedzieli, że z grzybicą to do przychodni. Mąż wieczorem mi kupi tą Gina Intima na grzybki i mam nadzieję, że tydzień do wizyty wytrzymam. Jak nie to będę zmuszona iść do innego lekarza. Najwyżej w przychodni się wepchnę. Tylko z tym chodzeniem też jeszcze nie bardzo :/
    Dla mnie drugi trymestr to jakaś porażka.
    jak ja mialam swedzacy problem to lałam sobie zwykly ocet spirytusowy do wody do wanny i tak siedzialam chwile...proporcji nie podam bo lałam na oko, ale po trzech dniach przeszlo no i clotrimazolem smarowalam dodatkowo po moczeniu

  • Friend Autorytet
    Postów: 748 777

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    Ja dwa cykle robilam sobie testy owulacyjne Clearblue (takie z buzkami migajacymi) ktore dwa hormony badaja - trafialy zawsze idealnie z owulka :)

    Pamiętam, że chciałam je mieć, ale chyba skubane były dość drogie. Oglądałam je w Frankfurcie, i cena mi się kojarzy około 20 euro.

    Ja miałam takie tanie z allegro i sprawdziły się średnio. Udało nam się w pierwszej ciąży - w drugim cyklu. Gdy straciliśmy ciążę od razu zaczęłam robić testy owulacyjne i prowadzić wykres. Nie chciałam stracić "miesiąca" - i mieć pewność, że trafię z serduszkiem w owulkę.

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Dziewczyny u mnie na szczęście problemu alkoholowego nie ma. Nie zniosłabym tego ze względu na pijącego ojca.
    Wiadomo czasami się umówi z kolegami, albo Święta ze szwagrem jakies % sobie wypiją, ale potem 3 dni umiera hehehe
    Jestesmy umówieni do znajomych na opijanie ich córci i mojej ciąży to wiadomo,że na jednym drinku się nie skończy.
    Ja też święta nie jestem. Lubie wychodzić z koleżankami, albo w domu u którejś się spotkac na winko ( po butelce lub więcej na głowę). Wiadomo,ze teraz to sobie moge powąchac hihihi
    A najlepiej jest jak we 2 sobie coś wypijemy ( np Sylwester, urodziny, albo działka u znajomych) i potem razem umieramy kolejnego dnia.
    Ja tam dzisiaj mam zamiar wypróbować zakupione winko bezalkoholowe :) A co tam będę się zaspokajać samym wąchaniem! :)

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • oLena31 Autorytet
    Postów: 272 267

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo Rudi, to ja wg słów tego lekarza nie miałabym teraz dzieci ;) U mnie cykle od 36 do nawet 60 dni (!). Z małą zajęło nam 2 lata, teraz ok. pół roku. I testy w ruch poszły i tester śliny Afrodyta i temperatura i ovu aplikacja na telefonie, ale chyba rzeczywiście najbardziej pomogła randka z mężem, jak małą zostawiliśmy u dziadków na jedną noc ;)

    kaarolaa, SyHa85 lubią tę wiadomość

    oar8dqk3x9r0pd8r.png
    klz9cwa1o806vcvk.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 777

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oLena31 wrote:
    Oooo Rudi, to ja wg słów tego lekarza nie miałabym teraz dzieci ;) U mnie cykle od 36 do nawet 60 dni (!). Z małą zajęło nam 2 lata, teraz ok. pół roku. I testy w ruch poszły i tester śliny Afrodyta i temperatura i ovu aplikacja na telefonie, ale chyba rzeczywiście najbardziej pomogła randka z mężem, jak małą zostawiliśmy u dziadków na jedną noc ;)


    Randez-vous z Mężem jest najważniejsze ;-)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Stokrotka_92 Przyjaciółka
    Postów: 91 94

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paola89 wrote:
    ja się zapisałam do dr Agaty Włoch ale zapisać się musiałam w połowie lutego na kwiecień !

    Paola to jest dr przyjmujaca w centrum dr Sadowskiego?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    A mi się to akurat podobało :-) Niby znałam objawy zbliżającej się owulacji, ale nigdy nie wiedziałam kiedy na 100% u mnie występuję. Dzięki OVU wiele się nauczyłam o swoim ciele :-)

    U nas w pierwszym cyklu się nie udało, więc stwierdziłam, że lepiej chcę poznać swoje ciało i będę badać szyjkę i temperaturę. No i na takim planowaniu się skończyło, bo wiecznie miałam 37,2stopnie, więc po prostu stwierdziłam, że jestem przeziębiona i się nie udało znowu (oczywiście parcetamol w ruch :O ), a później jak "wsadziłam" sobie palec, żeby sprawdzić szyjkę chociaż, to się przeraziłam. Matko jakie to wielkie było! I zamknięte i twarde... No to zrobiłam ten test i 2 kreseczki, jakie one były piękne <3 :D
    Czyli o swoim ciele się nie nauczyłam zbyt wiele, Dzidziuś nie dał :D

    paola89, Friend lubią tę wiadomość

  • Friend Autorytet
    Postów: 748 777

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monirek wrote:
    Ja tam dzisiaj mam zamiar wypróbować zakupione winko bezalkoholowe :) A co tam będę się zaspokajać samym wąchaniem! :)


    OOOO...a ja mam ogromną chcice na wino i reddsa jabłkowego :-)

    A od Bavarii zbiera mi się na wymioty :-(

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • oLena31 Autorytet
    Postów: 272 267

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe nie no bez niego pewnie średnio bym sobie poradziła ;) Ale wiesz, to był taki specjalny wypad, tylko we dwoje, kolacja, winko, hotel, full romantic :D

    Friend lubi tę wiadomość

    oar8dqk3x9r0pd8r.png
    klz9cwa1o806vcvk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    Na ip dzwoniłam to powiedzieli, że z grzybicą to do przychodni. Mąż wieczorem mi kupi tą Gina Intima na grzybki i mam nadzieję, że tydzień do wizyty wytrzymam. Jak nie to będę zmuszona iść do innego lekarza. Najwyżej w przychodni się wepchnę. Tylko z tym chodzeniem też jeszcze nie bardzo :/
    Dla mnie drugi trymestr to jakaś porażka.

    Dziewczyny a z infekcjami tam na dole i braniem tych leków nie jest trochę tak jak z antybiotykami? Tzn. że wybiją Ci wszystko, nawet to co dobre? Czyli, że zaburzają tam tą równowagę i organizm lekko wysiada?
    Raz jedyny miałam rok temu grzybka, to gin mi powiedziała, że one w pochwie naturalnie występują, tylko jak mają warunki to się troszkę za bardzo namnażają. Takie "nadmierne" dbanie o higienę itp. też może zaszkodzić.
    Wiem, że każdy organizm inny, ale to tylko taka mała wzmianka z mojej strony, ja się nie znam ;)

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jej kazałam iśc do tej baby z testami i USG i rzucić jej w twarz i przy okazji poinformować jej pacjentki jaką maja kompetentną lekarkę. Bo ona jej o tej bezpłodnosci bez jakichkolwiek badań powiedziała a dziewczyna ma 24 lata!!!

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka_92 wrote:
    Paola to jest dr przyjmujaca w centrum dr Sadowskiego?

    nie wiem czy tam też przyjmuje, ja się zapisałam w angelius na ochojcu - to jest dr neonatolog ale podobno spejalizuje się w badaniach prenatalnych, my się zapisaliśmy na prenatalne + echo serca ( to też ponoć jej "konik")

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 3 marca 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Jezuuuuuuuuu dziewczyny ja z tych emocji to jeszcze się z piżamy nie rozebrałam i zebów nie umyłam!!!

    A wogóle ona była jakieś 3-4 tygodnie temu u lekarki, bo jej sie cykle strasznie wydłuzyły (około 35 dni trwały) a ta jej powiedziała, że przy takich długich cyklach to ona w zyciu w ciąże nie zajdzie i jest bezpłodna!!!!

    Chyba muszę iśc na spacer ochłonąć :)
    Ja w szczęśliwym cyklu miałam owulację w 31 dniu cyklu. Nie miałam już nadziei na owulację i zaskoczyło z jednego jedynego <3 w tym czasie.

    kaarolaa, SyHa85, Penelope30 lubią tę wiadomość

    3i49io4pwtvv3zn2.png
‹‹ 786 787 788 789 790 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy to nie wszystko: Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą.

Co najmniej dwa fakty na temat folianów i suplementacji przed ciążą naprawdę Cię tu zaskoczą. Zebraliśmy najczęstsze pytania naszej społeczności i na ich podstawie stworzyliśmy kompletny, oparty na badaniach przewodnik po mądrej suplementacji. Jeśli myślisz, że „zacznę brać coś po pozytywnym teście” - koniecznie sprawdź, dlaczego nauka mówi coś zupełnie innego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ