X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 3 marca 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak wracając do tematu starań to się wypowiem :)

    Myśmy w sumie już 2 miesiące przed ślubem zaczęli się starać, ale o tym nikt nie wie oprócz mnie, męża i ginki ( no teraz wy) :D

    W sumie to po ślubie zaszłam w 16 cyklu starań (czyli w 18). I miałam mega spinę.
    Na początku nie mierzyłam nic tylko tak z własnych odczuć jakieś bóle jajników czy dzień cyklu. Potem trafiłam na ovu i zaczęłam mierzyć temperature. W sumie mierzyłam z 2 albo 3 miesiące. No i w tym miesiącu co zaszłam to mój miał na kilka dni wyjechać , więc się nastawiłam że nic z tego nie bedzie, z resztą nawet ovu pokazywało że czas współzycia słaby no bo tam w przeciągu tych czterech kulminacyjnych dni nie serduszkowaliśmy. Nastawiłam się na 100% że nic w tym miesiącu nic nie bedzie.
    Przyszedł grudzien, zbliżały się moje urodziny i @ też miała się zbliżać ale nie zwróciłam uwagi że mi się spóźnia, dopiero mój ale mu mówię że pewnie mi się znowu kilka dni przesunie i tyle , że na pewno nic nie zatrybiło. On znowu wyjechał miał wrócić następnego dnia, ja kupiłam test i rano zrobiłam - wyszły 2 krechy.

    A i podejrzana była u mnie ta podwyższona temperatura , która nie spadała pomimo zbliżającej się @.

    ODPUŚCIŁAM I SIĘ UDAŁO !!! :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 14:02

    kaarolaa, sabanek, SyHa85, Penelope30 lubią tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 3 marca 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    Na ip dzwoniłam to powiedzieli, że z grzybicą to do przychodni. Mąż wieczorem mi kupi tą Gina Intima na grzybki i mam nadzieję, że tydzień do wizyty wytrzymam. Jak nie to będę zmuszona iść do innego lekarza. Najwyżej w przychodni się wepchnę. Tylko z tym chodzeniem też jeszcze nie bardzo :/
    Dla mnie drugi trymestr to jakaś porażka.

    Mi ginekolog przepisała Gynomed. Na początku ciązy wziełam całe opakowanie, a teraz sporadycznie po jednej jak coś zaczyna swędzieć.
    No i piję dużo kefirów i jogurtów naturalnych.

    opóźniona lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 3 marca 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracajac do staran to my 14 miesiecy, owu mi pomoglo poznac organizm. Mierzylam tempke, robilam testy owu. Ale gdyby nie hsg to bym sie starala do menopauzy bez efektow hehe

    Co do pasow to ja upatruje adapter bo mnie cisnie, a on jest naprawde wygodny i bezpieczny. Ja sporo jezdze i nie zaryzykuje jazdy bez.

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 3 marca 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy u Was tez jest taka pogoda ze nic tylko w kime isc?

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 3 marca 2016, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie jeżdżę z zapiętymi pasami ale siadam na tej dolnej części. Mimo wszystko muszę kupić ten adapter bo nie czuję się bezpiecznie tak jeździć

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • monirek Autorytet
    Postów: 319 237

    Wysłany: 3 marca 2016, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Wracajac do staran to my 14 miesiecy, owu mi pomoglo poznac organizm. Mierzylam tempke, robilam testy owu. Ale gdyby nie hsg to bym sie starala do menopauzy bez efektow hehe

    Co do pasow to ja upatruje adapter bo mnie cisnie, a on jest naprawde wygodny i bezpieczny. Ja sporo jezdze i nie zaryzykuje jazdy bez.

    My też staraliśmy się 14 miesięcy, trzecia ciąża się utrzymała :) I mam nadzieję, że będzie się trzymać do 40 tygodnia:) U mnie bez zbicia bromergonu ani rusz. Mam nadzieję, ze po ciązy mój organizm się unormuje.

    04.12.2014 - 7 tc :(
    22.07.2015 - 6 tc :(:(
    07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm :)

    09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 3 marca 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Czy u Was tez jest taka pogoda ze nic tylko w kime isc?

    Bardzo chętnie bym poszła spać, ale czekam na mamcie, bo mi wiezie barszcz ukraiński na obiadek :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 14:56

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • karkam83 Ekspertka
    Postów: 147 80

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Czy u Was tez jest taka pogoda ze nic tylko w kime isc?

    Pogoda w Toruniu blee ale wlasnie wrocilam z godzinnego spacerku

    3jgxrjjg02ocpjyq.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka dziękuję uspokoiłas mnie. Jakoś musze wytrzymać do wizyty. W sumie to już niedługo. Ciężko w naszym przypadku jest się nie martwić, kobieta która ani razu nie poronila nie zrozumie tego, każdy jakikolwiek ból mnie martwi, zadaje sobie pytanie czy to normalne czy tak powinno być a może coś się dzieje złego, może powinnam zareagować i jechać do lekarza. Takie pytania nasuwają mi się w głowie. Ale masz rację, skoro ból jest do wytrzymania, nie zwijam się z bólu to powinno być wszystko dobrze :-)
    Musze przestać tyle myśleć...

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Elku jest fajnie. Teraz niebo sie rozpogodzilo i jest w miare cieplo.

    Dzwonila szwagierka ze nie przyjadą bo jej tescia byk zaatakowal i jest caly polamany i zmasakrowany. Nie wiadomo jaki jego stan jest nawet.

  • klaudia12369 Autorytet
    Postów: 346 293

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paola89 wrote:
    nie wiem czy tam też przyjmuje, ja się zapisałam w angelius na ochojcu - to jest dr neonatolog ale podobno spejalizuje się w badaniach prenatalnych, my się zapisaliśmy na prenatalne + echo serca ( to też ponoć jej "konik")

    My też chodzimy do Angeliusa :)

    A odnośnie starań, to staraliśmy się dwa lata i udało się przy 1 IUI. Ciężkie były te miesiące i nadal trudno uwierzyć, że się jednak udało :)

    Byliśmy dzisiaj na wizycie i z Kropkiem wszystko w porządku, wychodzi na starszego o 2,3 dni i waży około 170 g. Na usg sobie słodko spał :D

    oLena31, SyHa85, kaarolaa, Penelope30, malika89 lubią tę wiadomość

    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
    o148jw4z8q8kgslq.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jeszcze ja napisze o staraniach, które trwały ok 50 cykli!!!!!
    Tak, tak, aż 50!!!
    Monitoringi, badania, hormony w 2011 roku, wizyty prywatne, a ciąża się nie pojawiała, ja się coraz bardziej nakręcałam, starania dalej - dalej nic.
    Potem badania na własną rękę prywatne - czytałam w necie co może byc powodem i badałam to wszystko, tarczyce, różne inne rzeczy - nie pamiętam już nawet, testy ovu - nic!
    Ginekolodzy nie widzieli problemu po roku starań...przecież ma pani czas, wiek 28 lat to jeszcze młoda.
    W końcu w 2014 roku się poddałam w sierpniu całkiem!
    Nie miałam siły namawiać męża, że w tedy i tedy musimy serduchować itd...
    I w listopadzie zaszłam w ciążę :) Poroniłam ją w styczniu :/
    Potem starania na maxa od marca - mierzenie temp, wykresy na ovu, ponad 10 wspomagaczy - żele concertive, zioła Kś. Sroki, zioła mamaMed, testy ovu, w wakacje monitoring cyklu, wiesiołek, len, i nawet nie pamiętam co jeszcze - szaleństwo, bez efektu!
    Serduchowanie w dokładnie wyznaczone ovu - co do godzin!
    Kłótnie z mężem miał już dość, 2 tyg nic, żeby nasienie w ovu było mocniejsze!
    Tak mi poleciła gin - post - serduchowanie w dzień płodny raz - post do nast. ovu!
    I we wrześniu miałam dość i ja i on! Odpuściłam, koniec testów, mierzenia temp, i całej pieprz***j reszty, jak się udało <3 w okolicach płodnych to ok, jak nie to nie, na czuja (zawsze wiem kiedy mam ovu - ten specyficzny ból) i w listopadzie zaszłam w ciąże - za choler*ę się nie spodziewałam, że z tego bedzie ciąża :)
    I jest - Nikola :)




    Blondyna5555 ja też tak mam nasłuchuje/wypatruje - my mamuśki tak mamy inajlepiej się rozumiemy :)

    SyHa85, Dominique88 lubią tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • oLena31 Autorytet
    Postów: 272 267

    Wysłany: 3 marca 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope widziałam zdjęcia z wręczenia nagrody. Gratulacje!!! A wózek przekazywała Ci moją koleżanka że studiów;) taki ten świat mały:)

    Penelope30 lubi tę wiadomość

    oar8dqk3x9r0pd8r.png
    klz9cwa1o806vcvk.png
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 3 marca 2016, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kochane po długiej przerwie! Ogólnie przeżywałam ogromny stres - 11tc crl 4cm, NT 2,5; potem 12tc crl 4,5 NT 2.0+obrzęk... Ostatnio do obrzęku główki i karku rzekomo doszedł brzuszka (wg mojej gin). Wybrałam się do dr Cnoty (ruda śl) gdzie potwierdził, że coś na karku jest, ale żeby zaczekać 3 tygodnie i w razie czego potem zrobi mi amniopunkcję... I tak wczoraj minęły 3 tygodnie, jechaliśmy z mężem z duszami na ramieniu nastawieni na amniopunkcję... a tu cud!! Obrzęk zniknął!! Byłam w takim szoku, że zamiast wyjść z gabinetu to weszłam do toalety od doktora :D Także teraz czekamy na połówkowe, synek ma się dobrze :) Nie nadrobię tylu Waszych stron, ale widzę, że pisałyście coś o staraniach, ile trwały. My to mieliśmy rekord - po 5 latach brania tabletek anty od razu w pierwszym cyklu... Pozdrawiam i mam nadzieję, że dzielnie się mamusie trzymacie :)

    Rudi88, opóźniona, SyHa85, monirek, kaarolaa, Nelk, Penelope30, malika89, Karo Em, oLena31, pigułka, Rybaaaa, Betty Boop, Friend, Dominique88, Lulu83 lubią tę wiadomość

    relg6iyem5hi69f7.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 3 marca 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane w niedzielę jade podejrzeć kto tam lokal ode mnie wynajmuje :)
    Trzymajcie kciuki żeby moje dziecko okazało się bezwstydnym ekshibicionistą i pokazało co tam ma między zgrabnymi udkami :D
    AAAAAA zacieszam :D

    SyHa85, Ninka0111, monirek, kaarolaa, Ania_1986, Penelope30, malika89, pigułka, amanina, paola89, Betty Boop, Friend lubią tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 3 marca 2016, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ze staraniami to tak było, w 2013 samo jakoś wyszło, nie staraliśmy się ;-) no ale w 4 tygodniu poronilam. W zeszłym roku planowaliśmy ślub, zdecydowałam ze nie chce czekać ze staraniami i w styczniu zaczęliśmy się starać, udało się za pierwszym razem ;-) niestety w marcu poronilam w 6 tygodniu :-( Odpuścilismy starania i wzięliśmy się za planowanie ślubu który był 19 czerwca :-) od września zdecydowaliśmy się ze bierzemy się znowu za starania ale teraz na poważnie ;-) mierzenie temperatury, wykres na ovu i tak udało się w drugim cyklu czyli w listopadzie juz byłam w ciąży :-) śmiejemy się z mężem ze teraz się udało bo żyjemy po Bożemu :-D
    Tak więc długo nie musieliśmy się starać o maleństwo, teraz tylko walka i czekanie za sierpniem, chociaż lipcem ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 16:37

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 3 marca 2016, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmalibu wrote:
    Witam kochane po długiej przerwie! Ogólnie przeżywałam ogromny stres - 11tc crl 4cm, NT 2,5; potem 12tc crl 4,5 NT 2.0+obrzęk... Ostatnio do obrzęku główki i karku rzekomo doszedł brzuszka (wg mojej gin). Wybrałam się do dr Cnoty (ruda śl) gdzie potwierdził, że coś na karku jest, ale żeby zaczekać 3 tygodnie i w razie czego potem zrobi mi amniopunkcję... I tak wczoraj minęły 3 tygodnie, jechaliśmy z mężem z duszami na ramieniu nastawieni na amniopunkcję... a tu cud!! Obrzęk zniknął!! Byłam w takim szoku, że zamiast wyjść z gabinetu to weszłam do toalety od doktora :D Także teraz czekamy na połówkowe, synek ma się dobrze :) Nie nadrobię tylu Waszych stron, ale widzę, że pisałyście coś o staraniach, ile trwały. My to mieliśmy rekord - po 5 latach brania tabletek anty od razu w pierwszym cyklu... Pozdrawiam i mam nadzieję, że dzielnie się mamusie trzymacie :)

    Jestes zywym dowodem dla nad tutaj, ze wszystko sie moze zdarzyc ijedno, nawet 2 usg to nie wyrok! Nasze dzieci sa silne! Tak jak my :-) gratuluje Ci, bardzo sie ciesze!!!!

    mmalibu, pigułka lubią tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 3 marca 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja corcie urodzilam czerwiec 2012 zaczelismy sie starac w lutym 2014 na poczatku szalenstwo temp itd potem odpuscilam i 1 listopada mialam urodziny i mowie do meza wez zabezpieczenie bo dostalam prace miesiac wczesniej i coz 6grudnia na mikolaja corcia dostala mm's ugryzlam o kurcze zab mi poszedl mowie do meza jestem w ciazy ☺ 2 dni pozniej test i coz ciaza a najlepsze jest to ze tylko jeden raz w listopadzie bo bylismy zmeczeni☺piekny prezent urodzinowy☺

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 3 marca 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z zebami to jest tak 2008 zab mi poszedl ciaza niestety poronienie 2011 ciaza zab mi poszedl i 2015 ciaza zab mi poszedl☺

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 3 marca 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dziś koleżanka powiedziała że jej znajoma urodzi karłowate dziecko. Biedna szkoda mi dziewczyny tyle lat czekała na to dziecko.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
‹‹ 788 789 790 791 792 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ