Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Przyśniło mi się że urodziłam chłopca ciekawe czy się sprawdzi czy jak to w snach na odwrót i będzie dziewczynka, w środę na USG może coś się dowiem. Reszta snu była dość nerwowa bo nie miałam w szpitalu kompletnie nic dla dziecka ani dla siebie kupionego. Chyba czas już pomału pakować torbę żeby spać spokojnie.
Ninka0111 lubi tę wiadomość
-
Witajcie. Ja dzis swój dzien zaczelam o 6 rano. Poszłam na spacerek z psami, taki mrozik jest ale swieci sloneczko wiec przyjemnie było.
Wrąbalam kanapeczki i zaraz pod prysznic a potem do pracy.
Mnie na puzzle naszło jakis czas temu i polecialam do Leclerca. Wybralam jakies trudne-no bo co-ja nie uloze? I wiecie co, przez pierwsze 2 dni ślęczalam nad nimi ale ciezko mi szło. Ułozylam co łatwiejsze fragmenty i reszta za nic sie nie chciala dopasowac. Przelezaly tak rozłozone na stole chyba ze 2 mies az sie kurzem pokryly i spakowalam do pudełka. Lezą do tej pory
Na jakis czas wyleczylam sie z układanek hehe
Ninka0111, Friend lubią tę wiadomość
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI
-
Dzien dobry ja obudzona znowu z bolem brzucha ale w ostatnich dniach to norma przed poranna dwojka. Ale wyspana kurde nie naucze sie spac na lewym boku. Klade sie a i tak budze sie najczesiej na wznak....
Co do puzzli. Ja zrobilam fotopuzzle na 1 rocznice slubu z naszego zdjecia. Leza pol roku
ale faktycznie chyba kupie antyrame i zaczne ukladac 
dzieki za pomysl!!!
Ninka0111 lubi tę wiadomość
[/url] -
Wapno możesz, ale wątpię, żeby na taką wysypkę pomogło. Musi sama zniknąć, znam to.monika454 wrote:dziewczyny.. mam pytanie, bo wyskoczyła mi wysypka na twarzy i dekolcie, takie czewone krosty, niektóre z czubkiem, wydaje mi się, że moze być to alergia żywieniowa ale w ciąży to nigdy nie wiadomo... ale mogę wziąć wapno na to?
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Paola kciuki za wiyztę
Ryba... taaaaaaaaaakk... uwielbiam to, kiedy matki zamiast gadać z wlasnym synek to jeszcze na synowe najeżdzają , bo to ich wina ;/ znam wieeeele takich przypadków... ;/ bo oczywiscie wszystkiemu winna synowa...
Dziewczyny, wczoraj się przeraziłam. Marcelina takie akrobacje mi w brzuchu robiła, że się prawie posikałam, dacie wiare!? Przecież ja sama w to nie wierze
Chociaż mama mówi, że jak była ze mną w ciąży i jechała busem to się tak wierciłam, że pol autobusu się jej na brzuch gapilo- może moja idzie w ślady matki? Jeśli tak, to biada mi ... ;P
kaarolaa, amanina, SyHa85, paola89, Penelope30, oLena31, pigułka, Ania_1986, Rybaaaa lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Zaczynam dzisiaj 19 tydzień, jupi
Muszę Wam powiedzieć, że kopanie dziecka czuję bardzo dobrze mniej więcej od tygodnia - może nawet dłużej. Z tym, że wczoraj nie odezwało się cały dzień! Kładłam się specjalnie w taki sposób, żeby lepiej je poczuć. I nic cisza....
Od tygodnia dzidzia kopie najmocniej o godzinie 21. Więc jak się wczoraj zeschizowałam, że się nie odzywa - to już o 20 położyłam się w łóżku i wyczekiwałam. I już płaczącym głosem zawołałam do Męża, że nic... nic się nie odzywa coś musi być nie tak. Mąż spojrzał na zegarek i mówi, że przecież jeszcze prawie godzina.
Leżałam zrezygnowana i smutna - punkt 21:00 - do Męża dzwoni Mama, żeby pogadać, a moja dzidzia zaczyna karate kid w brzuchu. Mąż przybiegł od razu ze słuchawką przy uchy, położył rękę na brzuchu i dostał tak silnego kopa, że poczuł! I się chłopakowi oczy zwilżyły.
I w tym wszystkim uczestniczyła Teściowa telefonicznie Nie wiedziała, że już czuję dziecko, i wczoraj się dowiedziała. Była w szoku, powiedziała, że faktycznie jakaś karateka nam rośnie. Wiec jak będzie dziewczyna to będzie Nina - jak Ninja
_cherryLady, kaarolaa, amanina, SyHa85, paola89, Ninka0111, oLena31, pigułka, Ania_1986 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas ruchy tez glownie wieczorem. Rano cisza jak makiem zasial.
Mezu juz szkielet szafy zrobil. Dzisiaj ma sluzbe wiec schodzi jutro rano i cały weekend bedzie tworzyl. A i goscie nam sie zapowiedzieli wstepnie. Dzisiaj wieczorem, najpóźniej jutro szwagierka ma dac znac czy przyjezdzaja. Dwoje doroslych i dwojka dzieci. Oj bedzie wesolo
_cherryLady, SyHa85 lubią tę wiadomość
-
Witam Halinki w 17 tygodniu!!!!
Mój dzieć tez coś się nie chce ujawnić jakiś przyczajony tygrys ukryty smok z niego
amanina, kaarolaa, SyHa85, pigułka lubią tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
nick nieaktualny
-
Ja mam ukonczone 17tyg i 2dni i nadal nie czuje ruchow dziecka i juz zaczynam sie niepokoic jak tak was poczytam ze codziennie czujecie. Tydzien temu bylam na usg i bylo wszystko ok,dzieciatko ruchliwe wiec dziwie sie ze jeszcze nie czuje... czy to normalne?
Mam jeszcze pytanie odnosnie spania -czy to juz ten etap ze mozna spac tylko na lewym boku? Troche mnie to wkurza bo nie wytrzymyje tak cala noc...
Prosze o porady
-
amanina wrote:Moze zamiast w karate idzie w medytacje :p
Możesz miec racje, bo miał być pierwotnie Leonem
Dzisiaj dzownię do Gina żeby się umówic na płec <jupi>
paola89, amanina lubią tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
karkam83 wrote:Ja mam ukonczone 17tyg i 2dni i nadal nie czuje ruchow dziecka i juz zaczynam sie niepokoic jak tak was poczytam ze codziennie czujecie. Tydzien temu bylam na usg i bylo wszystko ok,dzieciatko ruchliwe wiec dziwie sie ze jeszcze nie czuje... czy to normalne?
Mam jeszcze pytanie odnosnie spania -czy to juz ten etap ze mozna spac tylko na lewym boku? Troche mnie to wkurza bo nie wytrzymyje tak cala noc...
Prosze o porady
To jest normalne. Nie ma jednego dobrego szablonu. Jedna poczuje w pierwszej ciąży już w 16 tygodniu, druga dopiero w 22.
Ja kupiłam sobie rogala/krewetę. I szczerze nie mam wyrzutów jak śpię czy na prawym boku, czy na plecach nawet. Bo zawsze śpię na krewecie. Głowę mam podniesioną, nogi w sumie też- i tłumaczę sobie że te przepływy, które nie są zagrożone poprzez spanie na lewym - nie są tez zagrożone jak się ułożę na krewecie i jest mi wygodnie
-
Dziewczyny co wy z tym lewym bokiem☺
Chyba ze zeby sie przyzwyczaic tak spicie ja poprzednia ciaze dopiero 7-9miesiac tak spalam ale to ze wzgledu na nasza wygode nie robicie dzidzi krzywdy spijcie jak chcecie byle nie na brzuchu ja spalam na lewym boku bo:
-dzidzia jak byla duza gniotla mi jelita
-tak nie sapalam lepiej mi sie oddychalo
-mialam mniejsza zgage
-poprawialo mi sie krazenie
Same tak stwierdzcie a poki co ma wam byc wygodnie nie ma zakazu spania na plecach ani na prawym boku chociaz mozna sie przyzwyczajac ale bez szalenstw bo jak dzidzie beda duze to wtedy sie naspicie na lewym boku☺
Hehe tak mibsie wyobrazilo jak mamy duze brzuszki i spimy jak nietoperze nad lozkami wiem cos ze mna nie tak to chyba z niewyspania☺
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
A ja się męczę z tym p*********m grzybem
Dzisiaj z rana tak mnie kuło i bolało, że z płaczem zadzwoniłam do ginki. Oczywiście jak na złość ona na urlopie, kazała mi kupić GineIntima na grzybicę i Clotrimazol w kremie cały czas do wizyty. Ech...
Wygrzebałam z apteczki ostatni Iladian dopochwowy i sobie zapodałam. Jaka ulga.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
