Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie tak ostatnio wiele dziewczyn na forum narzekalo na tych swoich mezow, tesciowe itp..
A moze dzisiaj, tak dla odmiany, napiszemy o tych dobrych stronach naszych mezow, jacy sa teraz koedy jestesmy w ciazy.
Moj maz pod tym wzgledem jest cudowny. Nie pozwala mi nic dzwigac, robi zakupy spozywcze zebym nic nie dzwigala, schodzi ze mna do suszarni z praniem zebym czasem tego prania nie nosila, odkad jestem w ciazy pomaga mi w sprzataniu mieszkanka, jego zadaniem jest mycie calego prysznica (a trzeba sie przy tym niezle naciagac i schylac zeby dokladnie wyszorowac), odkurza i myje podlogi. Co chwile pyta czy dobrze sie czuje i glaszcze brzuszek. Jest ze mna na kazdym usg:))Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 18:44
makota, JRY1984, pigułka, alicjaaaa, paola89, Asiasia lubią tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Paula porozmawiaj z nim na spokojnie. Powiedz mu to samo co nam tylko pamiętaj nie mniej do niego żadnych pretensji tylko spokojna rozmowa coś wskóra. A wiesz ze swojego doświadczenia mogę doradzić Ci takie figlowanie w tym sensie żebyś go zaczęła kusić ale nie jak leżycie w łóżku bo to będzie oczywiste ale jak nawet siedzicie przytuleni. Może zrób mu masaż niby bez żadnych podtekstów, romantyczna kolacja przy świecach albo list miłosny mu napisz...
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Dziewczynki ja z kolei odkąd weszłam w drugi trymestr biorę vita-miner zestaw witamin i minerałów prenatal+ DHA i tu jest 30 tabletek i 30 kapsułek (te kapsułki to olej rybi czyli DHA i EPA)
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Z jednej strony milo mi ze jest taki wyrozumialy, troskliwy i ze boi sie o dziecko ale wiecie... z drugiej strony czuje sie taka... gruba, nieporadna i troche "niepelnowartosciowa". Ale oczywiscie nie mam tego za zle mezowi i dlatego mam taki dylemat. Nie chce zeby czul sie winny albo cos w tym stylu. Przeciez on tez ma prawo czuc sie niekomfortowo....Alicja- nasza księżniczka
ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
To że czujesz się gruba to nic dziwnego, bo jest Ciebie i nas jakby trochę więcej
Ja też się czuję gruba, tym bardziej że zawsze byłam raczej chuda, ale mojemu mężowi się to podoba, zachwyca się nad biustem i jakiś czas temu powiedział ze mój brzuszek jest seksowny, a on uwierz mi naprawdę jest oszczędny w tego typu wyznaniach.
-
Się nawpierdzielałam żółtych śliwek! Ooo jak mi dobrze
Syn zachwycony, skacze ze szczęściaSyHa85, Ania_1986, pigułka, paola89, Ania bebe 88 lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Domi ja juz chwalilam
ale moge jeszcze raz
moj malzonek jest generalnie bardzo wyrozumialy, w ciazy jeszcze bardziej
o zakupach i sprzataniu to ja juz dawno zapomnialam! Nie jest romantyczny ale doceniam go za inne rzeczy- naprawde wiem ze mi ani dziecku krzywdy nie da zrobic
Ale po 5 latach wiem jak go podejsctzn facet to facet i musi miec dla siebie czas. Wypic piwo z kumplami, isc na mecz, posiedziec w necie itd. A ja od czasu do czasu przypominam sobie, ze warto zadbac o plomyk z poczatku znajomosci
Bedziemy fajna rodzinkajuz jestesmy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 19:05
alicjaaaa, Domi793 lubią tę wiadomość
[/url]
-
paola89 wrote:O widzisz
a na kiedy masz TP ? Wg USG z prenatalnych wychodził mi na 11.08 , mysle ze wlasnie to bedzie drugi tydzień sierpnia - jak wszystko pojdzie planowo
Zobaczymy po połówkowych czy Nyś mój nadrobil bo od początku był raczej malutki ale w normiepaola89 lubi tę wiadomość
-
Paulka123 wrote:Z jednej strony milo mi ze jest taki wyrozumialy, troskliwy i ze boi sie o dziecko ale wiecie... z drugiej strony czuje sie taka... gruba, nieporadna i troche "niepelnowartosciowa". Ale oczywiscie nie mam tego za zle mezowi i dlatego mam taki dylemat. Nie chce zeby czul sie winny albo cos w tym stylu. Przeciez on tez ma prawo czuc sie niekomfortowo....
Nie kazda kobieta i na pewni nie cala ciaze czuje sie jak sexbomba jakby sie nie staralaja tez czuje sie delikatnue mowiac duża i smętna
ale dla swojego samopoczucia i dla meza staram sie nie zapuszczac- mi juz pomalowanie paznokci i ladny ciuszek wystarczy na poprawe samooceny
Domi793 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Paulka ja Cię świetnie rozumiem, bo u nas jest dokładnie taka sama sytuacja, z tym, że ja o tym z mężem rozmawiam, ale niestety nic to nie zmienia. Są po prostu faceci dla których ciąża nie jest stanem bycia "sexi" i jak patrzą na swoją żonę w ciąży, to nie potrafią zapomnieć, że ten dzidziuś tam jest. Mój mąż jest mega kochanym, czułym i troskliwym facetem. Dba o mnie i o dziecko, ale po prostu w ciąży nie ma "tego czegoś". Ja z jednej strony też tęsknię za seksem (bo na bliskość nie mogę narzekać), ale z drugiej strony to jest etap przejściowy. Trzeba się chyba po prostu skupić na czymś innym i nie zadręczać się myślami.
Przed ciążą jak M miał jakieś duże sprawy w pracy to też nie miał głowy do seksu i trzeba było po prostu odczekać ten gorszy okres. Są faceci, ze mogą zawsze i wszędzie, a są tacy, którzy są nie wiem jak to ująć - wrażliwsi (?).
Z pozytywów jeszcze napiszę, że odkąd jestem w ciąży to zawsze ze mną sprząta, szoruje prysznic, ale też zabiera mnie na miasto (jutro idziemy na kolację po usg) i stara się spędzać ze mną więcej czasu.
W bilansie i tak wychodzi na plusSyHa85 lubi tę wiadomość
-
Paulka123 wrote:No ale wlasnie nie chodzi o sam seks tylko o ta bliskosc i te emocje ktore gdzies nam sie zagubily, a wiem ze on wlasnie bedzie chcial mi zrobic przyjemnosc... ah do czego to doszlo zeby chlopa do seksu namawiac.
przeszłam przez to, oj długo to ja musiałam namawiać - przez staraniach, które się przedłużały, a mój nie cierpi żeby go "zmuszać" w tedy, a nie w tedy itd!
teraz jak się udało odpuściłam, ale też np raz w tygodniu bym chciała, bo jakoś bardziej się "lubimy" po
ale różnie to wychodzi - no i mój się boi - widze to po nim, i ja też się trochę boję, ale właśnie o tą bliskość głównie chodzi. -
Ania_1986 wrote:A ja właśnie poprasowałam pieluszki tetrowe i w mojej sypialni teraz pachnie dzidziolem
Jutro ma przyjść do mnie koleżanka i obiecałam jej że dam jej trochę pieluch bo ja mam całą reklamówkę. One są część nowe a część używane i dlatego tak pachną
Mnie kuszą pieluchy kolorowe, błękitne i zieloneWiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 19:23
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
malika89 wrote:A masz białe czy kolorowe pieluszki?
Mnie kuszą pieluchy kolorowe, błękitne i zielone
Ja mam same białe. I one są super jakości bo większość była kupowana kilka lat temu, a ta moja koleżanka to mówi że te pieluchy w sklepach to jakaś masakra, że sito normalnie.
Ja to bym chyba nawet tych kolorowych nie kupowała, nawet jakbym tych nie miała, w flanelowe tez nie będę inwestować, co tetra to tetra.
-
nick nieaktualny
-
Ania_1986 wrote:Ja mam same białe. I one są super jakości bo większość była kupowana kilka lat temu, a ta moja koleżanka to mówi że te pieluchy w sklepach to jakaś masakra, że sito normalnie.
Ja to bym chyba nawet tych kolorowych nie kupowała, nawet jakbym tych nie miała, w flanelowe tez nie będę inwestować, co tetra to tetra.Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Mysle ze w tym momencie cos czego najbardziej potrzebuje i co z cala pewnoscia poprawi mi humor to.... tlusty, soczysty kebab
pigułka, SyHa85, Ania_1986, Rudi88, Friend lubią tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
A ja sobie wciagne kanapeczki ze smalcem i ogoreczkiem kiszonym
A co do naszych facetów. Mój jest najkochanszy na świecie. Wiadomo nie zawsze jest idylla, ale jak patrzę na otaczające nas pary to mamy bardzo udany i szczęśliwy związekmalika89, SyHa85, alicjaaaa, pigułka, kaarolaa lubią tę wiadomość