Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
SyHa85 wrote:To powinien Ci wyplacic pracodawca i on wtedy sie rozlicza z ZUS. Tzn przelew powinien wyjsc od niego ale ze srodkow FUS. Tak maja pracodawcy zatrudniajacy powyzej 20 pracownikow.
Mam, dostalamufff mogę jutro szaleć
SyHa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
amanina wrote:no i im sie z aborcji zrobila eutanazja. ta laska jak juz sie otrzasnie powinna im zrobic generalnie pieklo na ziemi.
Trudny temat. Powinna. Ale czy zrobi? skoro zdecydowala sie na aborcje? Chciala przeciez jego smierci.
Prosze nie bic za opinie. Ja nikogo nie oceniam. Jestem przeciwna aborcji, chyba ze naprawde ciaza zagraza zyciu. Ale zespol downa?
Trudny temat.... Aczkolwiek do szpitala tam nie chcialabym trafic.[/url]
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:Trudny temat. Powinna. Ale czy zrobi? skoro zdecydowala sie na aborcje? Chciala przeciez jego smierci.
Prosze nie bic za opinie. Ja nikogo nie oceniam. Jestem przeciwna aborcji, chyba ze naprawde ciaza zagraza zyciu. Ale zespol downa?
Trudny temat.... Aczkolwiek do szpitala tam nie chcialabym trafic.
aborcji chciala, skoro tam poszla. jesli ciaza byla chciana i planowana, to decyzja o aborcji w przypadku downa musiala byc dla niej trudna i po to jest opracowana procedura medyczna, zeby dziewczyna nie musiala rzucac sie ze schodow, zeby poronic. ta procedura jest tez po to, zeby kobieta mogla takie dziecko usunac we wzglednym komforcie psychicznym i zdrowotnym.
i to powinni jej zapewnic.
ja tez bym usunela dziecko z downem i pewnie zbieralabym sie po tym pol roku jak nie wiecej.
a, no i nie zmienia to faktu ze zrobilabym tam giga rozpierduche, rowniez za to w jaki sposob "zalatwili" dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 15:44
MiMK, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
hella wrote:Martynka piękny brzusio! Widać, że ciąża (nie to co u mnie)
Kochane, które znajdą już płeć - sprawdziło Wam się?U mnie wychodzi, że będzie dziewczynka - zobaczymy na połówkowym
U mnie jak wół, dziecko poczętę od września do grudnia powinno być dziewczynką
Jest siusiolSynek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Wiecie co... byłam właśnie w Lux Medzie u lekarza po skierowania na badania, żeby zrobić je w ramach pakietu. I tak od czapy zrobił mi badanie detektorem i mówi, że dziecko nisko. Niech Pani jak leży na przykład nogi wyżej kładzie.
Od kiedy czuję ruchy dziecka, to zawsze czuję je bardzo nisko. Myślicie, że to jest jakiś problem? -
amanina wrote:aborcji chciala, skoro tam poszla. jesli ciaza byla chciana i planowana, to decyzja o aborcji w przypadku downa musiala byc dla niej trudna i po to jest opracowana procedura medyczna, zeby dziewczyna nie musiala rzucac sie ze schodow, zeby poronic. ta procedura jest tez po to, zeby kobieta mogla takie dziecko usunac we wzglednym komforcie psychicznym i zdrowotnym.
i to powinni jej zapewnic.
ja tez bym usunela dziecko z downem i pewnie zbieralabym sie po tym pol roku jak nie wiecej.
a, no i nie zmienia to faktu ze zrobilabym tam giga rozpierduche, rowniez za to w jaki sposob "zalatwili" dziecko.
O gustach, opinii, polityce i religii lepiej nie dyskutowac
Mi wydaje sie, ze wiem co bym zrobila, albo czego nie zrobila. Ale do momentu kiedy dana sytuacja nie dotyczy czlowieka to nie jest on w stanie powiedziec na pewno co by zrobil.
Dziekuje Bogu ze moje dziecko rozwija sie prawidlowo i zycze sobie i Wam wszystkim zebysmy nie stawaly przed takimi dylematami.Friend, Domi793, MiMK lubią tę wiadomość
[/url]
-
Friend wrote:Wiecie co... byłam właśnie w Lux Medzie u lekarza po skierowania na badania, żeby zrobić je w ramach pakietu. I tak od czapy zrobił mi badanie detektorem i mówi, że dziecko nisko. Niech Pani jak leży na przykład nogi wyżej kładzie.
Od kiedy czuję ruchy dziecka, to zawsze czuję je bardzo nisko. Myślicie, że to jest jakiś problem?
Chyba nie. Na poczatku chyba zawsze jest nisko. Przeciez do pepka jest macica dopiero. Mi jak robia usg to tez nisko jezdza. A jak dopochwowo to zawsze musialam biodra wypychac do gory.
Ale jak kaxzali lezec z nogami do gory to startuj kochana
Friend lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:O gustach, opinii, polityce i religii lepiej nie dyskutowac
ale ja sie zgadzammowie tylko, ze to ze chciala tej aborcji nie oznacza ze dla niej to jak sie to odbylo bylo okej albo ze to bylo latwe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 16:10
-
amanina wrote:no i im sie z aborcji zrobila eutanazja. ta laska jak juz sie otrzasnie powinna im zrobic generalnie pieklo na ziemi.
no właśnie to nawet nie chodzi o tą aborcję (wiadomo, każdy ma swoje zdanie, ja nie wiem co bym zrobiła) ale o potraktowanie tego maleństwa po "nieudanym zabiegu", jakoś mnie ciarki przechodzą... Kurcze tak pomyślałam o Karoli że przecież urodziła w 24tc... -
Lulu83 wrote:Ja narazie jestem zielona i przerażona. Cukry na czczo ciągle ponad 90 raz zdarzyło mi się 89 a tak to po godzinie rylko mam wyższe A po 2 super.
Odstawiłam wszystko co słodkie nawet nie środę juz miodem chleb orkiszowe żadnych wędlin płatki na śniadanie orkiszowe mąka . Czasem jie wiem co jeść .
Staram się jakoś przetrwać dzień. Narazie mi ciężko. Idę właśnie zrobić naleśniki z mąki razowej zobaczymy jaki cukier będzie.
A tak bym lody zjadła . Najgorzej jak coś zapach nie lub reklama w telewizji a ja nie mogę zjeść. Oszaleć można .
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Dużo dla mnie znaczy . Nir mam nikogo z otoczenia kto by miał cukrzycę w ciąży i raczej nie rozumieją moich obaw.
Lulu a masz jakieś materiały dotyczące diety? Czy w Internecie patrzysz?
Polecam Ci stronę http://slodkiemamy.edu.pl, jest sponsorowana przez Bayer ale program kontroli cukrzycy jest stworzony przez szpital uniwersytecki w Krakowie, masz tam też kalkulator posiłków i dużo danych.
Mąka niestety w każdej postaci podnosi cukier, wiadomo że najbardziej zwykła biała pszenna, ale u mnie nawet razowa daje złe wyniki. Ja obecnie na czczo nie przekraczam, mam ok. 85, a po posiłkach różnie - po białym chlebie czy makaronie zdarzało się nawet 140.
Niestety im ciąża starsza tym wątroba i trzustka będą miały ciężej, więc trzeba się spodziewać gorszych wyników. -
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bdb1cae0440e.jpg
SyHa85, pigułka, amanina, hella, Rudi88, JRY1984, alicjaaaa, Ninka0111, Betty Boop, Dominique88 lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Friend wrote:Wiecie co... byłam właśnie w Lux Medzie u lekarza po skierowania na badania, żeby zrobić je w ramach pakietu. I tak od czapy zrobił mi badanie detektorem i mówi, że dziecko nisko. Niech Pani jak leży na przykład nogi wyżej kładzie.
Od kiedy czuję ruchy dziecka, to zawsze czuję je bardzo nisko. Myślicie, że to jest jakiś problem?
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
mmalibu wrote:Jest jeszcze któraś z Was w moim wieku ciążowym i nie czuje jeszcze ruchów? Trochę mnie to martwi
W I ciąży z córką pierwsze ruchy poczułam w 20-21 tc. A wszyscy mi mówili, że skoro jestem szczupła to już dawno powinnam czuć. -
Rybaaaa wrote:W I ciąży z córką pierwsze ruchy poczułam w 20-21 tc. A wszyscy mi mówili, że skoro jestem szczupła to już dawno powinnam czuć.
JA liczę na WielkanocNo wtedy już będzie 21 tc to już by wypadało kopnąć
Penelope30 lubi tę wiadomość
[/url]