Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie dzisiaj po porannych przygodach w laboratorium jeszcze po południu przy odbiorze wyników pani stwierdzila ze za malo krwi mi pobrali i jeszcze raz mnie kluli i jutro znowu musze jechac po wyniki krwi.Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć ))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
SyHa85 wrote:Jutro rano wizytuje. Troche mam cykora. Licze ze uslysze serduszko...nawet liste zribilam o co chce zapytac hehe. Trzymajcie kciuki!!!
SyHa85, bobo_frut lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
makota wrote:Możesz coś blizej na ten temat powiedzieć? Czemu nie zdecydowałaś się w pierwszej ciąży, a teraz rozważasz tę opcję? Jakie są plusy i minusy takiego badania? To moje pierwsze dziecko i nie jestem jeszcze zbyt ogarnięta w tych wszystkich badaniach...
Skoro ta przezierność jest śmiertelna i wyjdzie zły wynik, to nic się nie da zrobić, tak? Jakie jeszcze choroby może wykryć takie usg? Pierwsze z tych badań to UsG a później jak coś jest nie tak to badanie wód płodowych (tak mi dzisiaj doktorek powiedział)
Poprawcie mnie jeśli się w czymś mylę - wszelkie uwagi mile widziane
W pierwszej ciąży nikt o takich badaniach mi nie powiedział. Coś tam niby wiedziałam, ale nie zastanawiałam się nad tym jakoś. A teraz na pierwszej wizycie lekarz powiedział, że następnym razem da skierowanie na prenatalne..
No ale.. w międzyczasie w ciąży była moja siostra. USG genetyczne robiła, bo zalecił jej lekarz. Bratowa jest w ciąży i usg też robiła, tyle, że tylko to drugie. Stąd ja też mówiłam, że to połówkowe po 20 tc zrobię na pewno, nawet jakby lekarz nic nie powiedział. Po prostu dla siebie, żeby zrobić dzidziusiowi "przegląd". Nad tym pierwszym się zastanawiam, ale najpierw porozmawiam z moim lekarzem. Dlatego za wiele Ci nie powiem, bo nie czytałam za dużo na ten temat. Widzę plusy usg połówkowego. Same plusy - fullll wypas przegląd dzieciaczka pod kątem różnorodnych wad i poznanie płci (ja akurat chcę, więc to dla mnie plus, a na zwykłym usg płeć się pozna jak dziecko będzie chciało pokazać , bo np. płeć córki poznaliśmy dopiero w 27 tc).
A jeszcze co do tego pierwszego badania - zastanawiam się, bo wiem, że w moim przypadku jakakolwiek diagnoza i tak nic nie zmieni, więc nie wiem czy chcę ewentualnie dodatkowo się denerwować...makota lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie z dobrymi wiadomościami moje maleństwo ma 0,87 cm i piękne bijące to zdecydowanie jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu
Rybaaaa, pigułka, malika89, s1985, Daria23, JRY1984, SyHa85, Dagmara, Dominique88, Coconue, kaarolaa, makota, Domi793, bobo_frut, alicjaaaa, rosax3 lubią tę wiadomość
-
ninciaa172 wrote:Ja robilam paznokcie zelowe, akrylowe lub hybryde (zalezy) i pewnie nadal bede takowe kontynuowac.
Własnie wrocilam od dietetyka, mam nowa diete, ciekawe ile wytrzymam bede sie starac, dla dzidziusia
Fiu fiu czyżby dietka? Mi też by się chyba przydała
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
http://codzienneporady.pl/ca%C5%82a-masa-problem%C3%B3w-kt%C3%B3re-zrozumiej%C4%85-tylko-ci%C4%99%C5%BCarne-kobiety
opóźniona, makota lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Co ma zrobić mężczyzna, aby zrozumieć ciężarną kobietę? Instrukcja - krok po kroku:
1-3 miesiąc
1. Każdego wieczora organizuj sobie zatrucie - na przykład zjedz przeterminowaną rybę i popij mlekiem. Później dowiesz się, po co.
2. Następnego ranka wstań, weź pigułkę nasenną i idź do pracy. Jeśli rzeczywiście bardzo źle się czujesz - zostań w domu, ale nie zapomnij posprzątać i ugotuj obiad.
3. Do kostek u nóg przywiąż woreczki z piaskiem - po półtora kilograma na każdą nogę.
4. Przed wyjściem włóż do kieszeni koszuli zdechłą mysz i nie wyjmuj jej!
5. Tego nie jedz, nie wolno ci. Tego też. I tego. Najlepiej zjedz jabłko.
6. Powaliło cię? Rzuć te papierosy! Coca-colę, piwo i inne napoje gazowane też!
7. Usiądź wygodnie i zjedz jogurt. Jeśli nie masz ochoty - to chociaż trochę.
8. Zwymiotowałeś? Posprzątaj po sobie. Nie wołaj żony - jest zajęta.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Muszą zrobić niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa.
3-6 miesiąc
1.Do brzucha przywiąż materac z wodą.
2. Gdy się ubierasz - nie odwiązuj go, nawet, gdy próbujesz wciągnąć buty.
3. Śpij również z materacem. Jak to, JAK? Na boku!
4. Nie zapomnij rano zażyć pigułki nasennej.
5. A przed wyjściem do pracy - wypij litr wody.
6. Przed pójściem spać również wypij litr wody i weź tabletkę moczopędną.
7. Do nosa włóż wacik, tak, aby powietrze przechodziło, ale odczuwało się lekką duszność. Wacik noś stale.
8. Masz duszności? Otwórz okno - niektórym pomaga.
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, PO CO? Zrobić niezbędne badania. Co z tego, że już robiłeś?
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Materaca nie odwiązuj!
6-9 miesiąc
1. Każdego ranka siadaj na fotel obrotowy i kręć się przez 10 minut. Gdy już organizm odmówi Ci całkowicie współpracy - wstań i szykuj się do pracy. No co ty, kręci ci się w głowie? Współczuję, to na pewno minie.
2. Dolej wody do materaca.
3. Wypij coś moczopędnego, a w pracy wypijaj szklankę wody co godzinę.
4. Postaraj się nie opuszczać miejsca pracy zbyt często. Bądź czujny i dyspozycyjny przez cały dzień. Jeśli przychodzi ci to z łatwością - weź dodatkową pigułkę nasenną.
5. Zwiększ również wagę woreczków z piaskiem, które masz przywiązane do nóg - do 2 kilogramów każdy.
6. Wieczorem, nie odwiązując materaca, połóż się do łóżka i bądź perfekcyjnym, namiętnym kochankiem!
7. Jeśli wydaje ci się, że twoja żona interesuje się innymi mężczyznami - pozostań wspaniałomyślny i wybaczający.
8. Poświęcaj żonie więcej czasu i uwagi. Wyobraź sobie, że jej też jest ciężko!
9. Idź do szpitala na pobranie krwi. Jak to, po co? Po to samo, co zawsze - niezbędne badania.
10. Trzy razy w miesiącu chodź na badania do proktologa. Oczywiście, że z materacem, co za pytanie?
The end
No, dobra, żartowaliśmy, wiemy, że jest to niemożliwe do wykonania. Po prostu odwiedź po raz dwudziesty znajomego proktologa, niech włoży Ci pomarańczę... już on wie, gdzie. Teraz oddychaj głęboko i mocno przyj. Udało się uwolnić od pomarańczy? Wyśmienicie! Możesz już pozbyć się zdechłej myszy i odwiązać materac.SyHa85, s1985, Coconue, malika89, Elza :), Daria23, Domi793, bobo_frut, monirek lubią tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Witajcie Dziewczyny
Byłam dzisiaj u mojego gina, wcisnął mnie między pacjentkami. Nie mogłam wytrzymać do przyszłego tygodnia i dlatego umówiłam się dziś. Od razu mi zrobił USG i... był tylko pęcherzyk... Co prawda dużo większy niż dwa tygodnie temu, ale jakby nic poza tym nie było widać. Co prawda pan doktor na siłę się doszukiwał czegokolwiek i nawet stwierdził, że coś tam widać, ale kazał przyjść we wtorek
Obejrzał też moje wyniki bety, stwierdził, że pięknie urosła i na pewno wszystko będzie dobrze. No i mam się pokazać we wtorek. I mimo że to była prywatna wizyta, to nie wziął ode mnie kasy. I jeszcze dupka przepisał - mam brać 3x1 tabletkę...
W ogóle mam dzisiaj jakiś kiepski dzień - dzwoniła do mnie wychowawczyni ze szkoły. Moja latorośl narozrabiała - pobiła się z koleżanką
Masakra jakaś...
Ps. Jak mogę wstawić tutaj zdjęcie z USG? -
Pikcia wrote:Witajcie Dziewczyny
Byłam dzisiaj u mojego gina, wcisnął mnie między pacjentkami. Nie mogłam wytrzymać do przyszłego tygodnia i dlatego umówiłam się dziś. Od razu mi zrobił USG i... był tylko pęcherzyk... Co prawda dużo większy niż dwa tygodnie temu, ale jakby nic poza tym nie było widać. Co prawda pan doktor na siłę się doszukiwał czegokolwiek i nawet stwierdził, że coś tam widać, ale kazał przyjść we wtorek
Obejrzał też moje wyniki bety, stwierdził, że pięknie urosła i na pewno wszystko będzie dobrze. No i mam się pokazać we wtorek. I mimo że to była prywatna wizyta, to nie wziął ode mnie kasy. I jeszcze dupka przepisał - mam brać 3x1 tabletkę...
W ogóle mam dzisiaj jakiś kiepski dzień - dzwoniła do mnie wychowawczyni ze szkoły. Moja latorośl narozrabiała - pobiła się z koleżanką
Masakra jakaś...
Ps. Jak mogę wstawić tutaj zdjęcie z USG?Pikcia lubi tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dziewczyny nadrobić was graniczy z cudem co do malowania paznokci ja robię nornalnie źelowe co do robienia bety... wiecie ja chyba juź wyluzowałam podchodzę do ciąży na spokojnie bez nerwów i może nie uwierzycie ale zrobiłam tylko jedną betę w dniu kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży nie chciałam chodzić tak jak wy bo chyba z nerwów bym oszalała poczekałam di puerwszej wizyty i jak się okazało że jest w porządku to wyluzowałam. Rozumiem mamy aniołków że robią bo się martwią ale nie ma co się nakręcać. Spokojnie dziewczyny co ma być to będzie musimy być dobrej myśli... a ja od soboty mdłości,wymioty co zjem to wymiotuję. Jedynie co to śniadanie jakoś się trzyma...
s1985 lubi tę wiadomość
-
To z wizyty z 3.12
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a54cb1fc5e4.jpg
A to z dzisiaj
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a7585e5314ea.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 21:48
makota, Dominique88, monirek, JRY1984, malika89 lubią tę wiadomość
-
Pikcia wrote:To z wizyty z 3.12
<a href=http://zapodaj.net/0b1f9c0cf2c08.jpg.html>IMG_20151217_213320.jpg</a>2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Pikcia wrote:No właśnie doktor musiał się na pierwszej wizycie nieźle nagimnastykować, żeby ten tyci pęcherzyk znaleźć...
I dzięki Ci Sylwia za pomoc ze wstawieniem zdjęć2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Tak, przed ciazą stwierdzono u mnie insulinoopornosc, stad tez moje problemy z wagą. Musze sie teraz pilnowac mocno, zeby nie przytyc duzo, bo odstawilam metformax.
Jem co 2,5 godziny, same zdrowe rzeczy Ale nie wiem czy wytrwam, bo zaczely mi sie mdlosci... i nie moge nawet myslec o jedzeniu ;/ o !
Gorzej, jutro rano jedziemy, a ja nie spakowana i nie mam sily wstac... -
ninciaa172 wrote:Tak, przed ciazą stwierdzono u mnie insulinoopornosc, stad tez moje problemy z wagą. Musze sie teraz pilnowac mocno, zeby nie przytyc duzo, bo odstawilam metformax.
Jem co 2,5 godziny, same zdrowe rzeczy Ale nie wiem czy wytrwam, bo zaczely mi sie mdlosci... i nie moge nawet myslec o jedzeniu ;/ o !
Gorzej, jutro rano jedziemy, a ja nie spakowana i nie mam sily wstac...Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!