Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kira_ wrote:A co do lekarza to chodzę z NFZ i muszę Wam napisać, że jestem bardzo zadowolona. Na pierwszej wiziycie byłam prywatnie. Później porównałam sobie listę zalecanych badań, które spisała mi gin na wizycie prywatnej i z NFZ i są ideantyczne. Ta z NFZ nie skierowała mni jedynie na badanie pod kątem HIV. A tak, to wszystko. Minus faktycznie jest taki, że wizyta w poradni, a umawianie się na USG to różne sprawy. Ja jednak mam ten komfort, że chodzę do poradni przyszpitalnej, którą mam bardzo blisko. Więc USG i wizytę mam budynek obok
Ja tam wychodzę z założenia, że jestem obywatelką Polski, mam ubezpieczenie, więc podstawowe badania analityczne w ciąży w pełni mi się należą za darmo
Jak trzeba, to pójdę i zapłacę, a jak nie trzeba, to skorzystam z sytuacji, a za pieniądze na badania kupię sobie choćby więcej zdrowego jedzenia
Jakbym do tej pory chodziła na NFZ i była zadowolona to pewnie w ciąży bym to kontynuowała, ale jak stwierdził mój facet praca mnie rozpuściła bo najpierw medicover i teraz też prywatne ubezpieczenie, więc nie wiem co to stanie w kolejkach -
Hej Czekałam trochę żeby dołączyć, bo w jakiś głupi sposób bałam się zapeszyć, ale wciąż jest wszystko ok, więc myślę że mogę się przywitać z daty ostatniej miesiączki termin wypada mi na okolice 23 sierpnia. Czas pokaże czy zostanę sierpniówką czy wrześniówką
awangarda, Kira_, Otka, sisi, zokeia, neme lubią tę wiadomość
-
hejo ... ja juz mam wyniki z labo - wszystko idealnie oprócz pH moczu ;( i ciężaru. Morfologia idealnie, glukoza też. Już w czerwcu jak badała keratynine do operacji to było leciutko powyżej normy. Boje sie , że robi mi sie powoli niewydolność nerek.
-
inaa wrote:ciężar za lekki ... niewiele bo mam 1015 a norma jest od 1016 ph zasadowe norma w moim labo 5-6 a ja mam 6,5
-
Hej Dziewczyny! Daje znac, ze jestem po pierwszej wizycie u gin... 5t5d - niestety jeszcze nie bylo widac ani zarodka ani serduszka.. bylam dzis na becie, powtarzam 23 ego zeby zobaczyc przyrost.... nastepna wizyta na 29 grudnia...oby beta ladnie rosla i lekarz na nastepnej wizycie potwierdzil bicie serduszka
zokeia lubi tę wiadomość
-
ohohoh to ja zachodziłam 2,5 roku - nie donosiłam i teraz edit po kolejnym pół roku ! Dzisiaj mój kropek szykuje sobie chyba więcej miejsca bo brzuch mnie tak nawala, że hej .
jak mam zakwaszać mocz.. wit C? czy co bo ja zielona z tego- nie chodziłam na badania wczesniej za czesto -
czytałam właśnie, że błednie oceniamy by zakwasić mocz i stosujemy cytryny, żurawiny i wit.c które są ponoć zasadotwórcze. Kwasotwórcze ponoć jest mięso, nabiał , ziemniaki gotowane itp itd. Ja ostatnio przynam nie jadam miesa, ani takich tresciwych obiadów. Nie moge po prostu !
-
Spokojnie . kup naturalny sok z żurawiny . chodzi o to,żeby zmienić ph moczu. Nie musisz jeść mięsa. Zobaczysz,że po niedługim czasie mocz się poprawi
Przy każdym zapaleniu pęcherza czy cewki się pije żurawinę,cytrynę ,limonkę
Tu masz fajnie wyjaśnione
http://www.nazdrowie.pl/artykul/profilaktyka-infekcji-drog-moczowychWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 18:35
synuś
Dwa aniołki *