Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
marjotka wrote:awangarda, ja miałam ale weszłam sporo poźniej i strasznie długo siedziałam
Jest fasolka, serduszko bije (słyszałam i sie poryczałam)
zokeia lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Dziewczyny, a ja dzisiaj przy porannym siusiu zauważyłam żółty śluz, taki prawie karmelowy i się bardzo wystraszyłam. Miałam już tak dwa razy ale był o wiele jaśniejszy. Dodatkowo ciągneło mnie okresowo w brzuchu po prawej stronie. Wzięłam magnez i nospe i modlę się żeby to nie było oznaka poronienia. Pocieszam się, że było to jednorazowe i wypadałby mi teraz termin miesiączki więc może zdarzyć się plamienie.
Miała któraś z was taki śluz?
Do wizyty jeszcze 10 dni20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
sisi wrote:Dziewczyny, a ja dzisiaj przy porannym siusiu zauważyłam żółty śluz, taki prawie karmelowy i się bardzo wystraszyłam. Miałam już tak dwa razy ale był o wiele jaśniejszy. Dodatkowo ciągneło mnie okresowo w brzuchu po prawej stronie. Wzięłam magnez i nospe i modlę się żeby to nie było oznaka poronienia. Pocieszam się, że było to jednorazowe i wypadałby mi teraz termin miesiączki więc może zdarzyć się plamienie.
Miała któraś z was taki śluz?
Do wizyty jeszcze 10 dni -
sisi wrote:Dziewczyny, a ja dzisiaj przy porannym siusiu zauważyłam żółty śluz, taki prawie karmelowy i się bardzo wystraszyłam. Miałam już tak dwa razy ale był o wiele jaśniejszy. Dodatkowo ciągneło mnie okresowo w brzuchu po prawej stronie. Wzięłam magnez i nospe i modlę się żeby to nie było oznaka poronienia. Pocieszam się, że było to jednorazowe i wypadałby mi teraz termin miesiączki więc może zdarzyć się plamienie.
Miała któraś z was taki śluz?
Do wizyty jeszcze 10 dni
Kochana, dopóki nie jedt brązowy, myślę, że nie ma się co martwić :*sisi lubi tę wiadomość
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
W Anglii nie przejmują się ciążą do 12 tygodnia Wątpie, że udałoby mi się uprosić usg tym bardziej, że nie ma krwi. Po śluzie nie ma już śladu. Jeśli jutro będzie to samo to odrazu jadę do szpitala, najwyżej im nakłamię.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualnyDziewczyny szalejecie z pisaniem Czytam i czytam, a tu same wspaniałe wiadomości, gratuluję wszystkim z osobna serduszek (także tych podwójnych Ja to ostatnio śpię na zmianę z chodzeniem do pracy. Dobrze, że mi pomagają w domu
Inaa. Mi możesz dopisać 2 ciąża, l. 29. A do listy wizyt 04.01. Już się nie mogę doczekać! -
Sisi spokojnie sluz moze pojawic sie zolty w ciazy ja tez mam czasami taki i gesty . Jesli nie ma plamienia i sluz nie ma brzydkich zapachow to jest ok ...
sisi lubi tę wiadomość
19.12. jest , 09.01 3.84 cm , 21.01 5,65 cm , 6.02 8,06 cm Boy 2.03 238g 15,05 1500 g 27.07 3540
-
Wow, nie było mnie przez weekend i tyle do nadrobienia Szaleństwo.
Neme, Papierówka, Asiulka, Awangarda, Kira, Marjotka gratuluję serduszek i cudnych USG, fajnie że wstawiacie zdjęcia można sobie rozwój naszych fasolek porównać hehe. Witam nowe kobietki, gratuluję pozytywnych testów. Tyle dobrych wiadomości:) Ruda, wspaniałe podwójne szczęście ! Gratulacje.
Inaa u mnie można zmienić datę wizyty z 28 grudnia na 5 stycznia, bo zmieniłam prowadzącego , nie wiem jak ja wytrzymam tyle czasu do wizyty. Tej kolejnej obawiam się najbardziej, bo mniej więcej na podobnym etapie dowiedziałam się, że poprzednia ciąża obumarła, więc trochę ze stresu świruję i mam głupie sny, muszę się ogarnąć.
Z objawów to u mnie dalej zmiennie. Czasem bolą piersi. Ostatnio co jakiś czas kłuje mnie macica, ale to takie jednorazowe, sekundowe zakłucia. A wczoraj pierwszy raz tuliłam kibelek (mdłości męczą mnie już z tydzień, ale nie spodziewałam się, że przerodzą się w wymioty), no i czuję się ciągle jak po kilku lampkach wina.
Another Bardzo mocno trzymam kciuki!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2016, 15:04
sisi, Asiulka83 lubią tę wiadomość
2 Aniołki -
Asiulka83 wrote:No właśnie zapisujecie sie na prenatalne prywatnie ? Z synkiem nie robilam nawet nie myslalam o.nich a teraz mam mieszane uczucia
-
Asiulka83 wrote:No właśnie zapisujecie sie na prenatalne prywatnie ? Z synkiem nie robilam nawet nie myslalam o.nich a teraz mam mieszane uczucia
Ja już na początku wiedziałam, że się decyduję na takie badanie i to w Krk. Strona z której dzwoniłam to dobreusg.pl i poleciła mi to moja gin. Ja właśnie dzisiaj się już zapisałam, będę w 12 tyg. To kosztuje 250zł i obejmuje wykluczenie wad genetycznych, a także będą oglądać serduszko, prawidłość domykania zastawek, dł. kości itd. Według mnie takie badanie jest bardzo przydatne.
No i to pierwsze badanie robi się między 11 a 13 tygodniem, ale podobno najlepiej w 12, bo wtedy maluch jest fajnie ułożony. Lekarze sami nie wiedzą od czego to zależy, ale najlepiej się im to badanie przeprowadza właśnie w 12 tyg -
A co do lekarza to chodzę z NFZ i muszę Wam napisać, że jestem bardzo zadowolona. Na pierwszej wiziycie byłam prywatnie. Później porównałam sobie listę zalecanych badań, które spisała mi gin na wizycie prywatnej i z NFZ i są ideantyczne. Ta z NFZ nie skierowała mni jedynie na badanie pod kątem HIV. A tak, to wszystko. Minus faktycznie jest taki, że wizyta w poradni, a umawianie się na USG to różne sprawy. Ja jednak mam ten komfort, że chodzę do poradni przyszpitalnej, którą mam bardzo blisko. Więc USG i wizytę mam budynek obok
Ja tam wychodzę z założenia, że jestem obywatelką Polski, mam ubezpieczenie, więc podstawowe badania analityczne w ciąży w pełni mi się należą za darmo
Jak trzeba, to pójdę i zapłacę, a jak nie trzeba, to skorzystam z sytuacji, a za pieniądze na badania kupię sobie choćby więcej zdrowego jedzeniajercia, Tova33 lubią tę wiadomość
-
Asiulka83 wrote:No właśnie zapisujecie sie na prenatalne prywatnie ? Z synkiem nie robilam nawet nie myslalam o.nich a teraz mam mieszane uczucia
Mnie mój gin będzie jutro do tego namawiał ale ja stanowczo odmówie, znajoma miała wszystko wyszło dobrze na tym, a po połówkowym zaczęli dopatrywać się że z dzieckiem coś jest nie tak około 30 tygodnia ostatecznie stwierdzono u dziecka wodogłowie a po porodzie dodatkowo wyszło bardzo duzo nieprawidłowości i chorób, więc dla mnie to badanie jest niemiarodjane i u mnie z usg kosztuje 400 zł więc wg mnie szkoda kasy -
nick nieaktualny