Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
isabelle wrote:Bardzo często czytam, że macie zupełnie różne terminy usg prenatalnego i testu pappa z krwi. Ja jestem zapisana na 30 stycznia na usg prenatalne i uczulano mnie, żeby test pappa z krwi zrobić tego samego dnia, albo maksymalnie następnego rano, bo te oba wyniki muszą być z tego samego momentu ciąży, żeby były miarodajne.
Wydaje mi się, że nie mi pierwszej tak zalecił, a że jest ordynatorem na oddziale ginekologiczno-położniczym to mu wierzę
I tu cytat:
"1. Test PAPPA (badanie z krwi) – możne być wykonany od 8+0 dni do 13+6 dni NIE musi być wykonany tego samego dnia co USG – tak jak napisałaś – w ramach obliczeń ryzyka bierze się pod uwagę kiedy było usg a kiedy pobranie krwi. Jest to dość istotna informacja ponieważ wiele kobiet możne nie wiedzieć ze nawet kilka dni po USG (jeżeli nie jest to już 13+6) może jeszcze pobrać krew tak aby mieć pełniejszą diagnostykę.
2. Najwygodniej dla lekarza jest jeżeli krew jest pobrana na ok tydzień przed badaniem USG tak aby wynik był dostępny w trakcie tego badania i zaraz po nim można było zrobić pełną interpretacje.
3. Obecnie najdokładniejszą metodą nieinwazyjna (czyli taka która nie niesie ryzyka dla matki płodu) są badania wolnego płodowego DNA w krwi matki- jest to również tylko pobranie krwi – natomiast daje niemalże 100% czułość jeżeli chodzi o wady genetyczne – te sam które bada test pappa- a nawet o wiele więcej wad tzw. zespoły mikrodelecji. Niestety badania te są drogie ok. 2000-3000 zł wiec mało kto może sobie na nie pozwolić, co więcej ponieważ są bardzo nowa metoda nie każdy ginekolog o nich wie i je poleca.”Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 15:32
isabelle lubi tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualny
-
awangarda wrote:Another kochana bo ja ten termin tak z dupy podałam,jak wyszły dwie kreski. Termin wg USG mam na 5 sierpnia a z on na 26 lipca. Ale u mnie ta owulka była bardzo późno więc 5 sierpnia. Cherry możesz zmienić jak Ci się chce
A na rozstępy mam palmersa bo jakiś leżał i oliwkę. Na zmianę smaruję cycki i boczki z brzuchem. Jak się mają zrobić to się pewnie zrobią,wcześniej nie używałam nawet balsamu.
Będę robiła dziś zasmażana kalarepke jajko sadzone i ziemniaczki
A odnośnie smarowania brzucha to opiszę moje doświadczenia. W zapobieganiu powstawaniu rozstępów najważniejsze jest uelastycznienie a nie tylko nawilżenie skóry. Dlatego obojętnie czym smarujecie, ważne żeby szczypac i wykręcac skórę. To jak z bliznami, trzeba je ukrwic. Wiadomo nie robić tego jak są przeciwskazania. Ale skóra po masażu ma być czerwona. Po kilku rażach to już nie boli i jest przyjemne. Warto robic masaż 1-2 razy dziennie od 3 miesiąca, żeby przygotować skórę. Mój brzuch rósł skokowo. Czasami czułam jak się skóra napina, później na jakiś czas była luzniejsza. Rozstępów brak. A na tyłku od rośniecia w wieku dojrzewania mam mnóstwo. Czyli pomimo predyspozycji udało mi się ich w ciąży uniknąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 15:56
-
Ja już po wizycie
Serducho bije jak dzwon!!!
Tak się cieszę !!!!
Okruszek jest o kilka dni młodszy niż wynika to z OM, ale to kwestia późniejszej owulacji, więc jestem spokojna
Kolejna wizyta 10.01 na godzinę 16:30.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ae4402b094d0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 15:54
awangarda, K_A_M_A, Ruda Paskuda, Gaduaaa, Asiulka83, itakasia, lottinka, eMM, zokeia, sisi, roslinka lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
W nowy rok ślę Wam życzenia
zdrowia, szczęścia, powodzenia,
miłości na każdym kroku,
niech dodaje sił w tym roku.
Niech natura sypnie kwiatem
wiosną, i słonecznym latem.
Jesień niech pogodna będzie,
zima pełna śniegu wszędzie.
A na czas zabawy życzę
dużo siły, trwałości,
niech Ci uśmiech towarzyszy
oraz sami mili goście.
A przede wszystkim żebyśmy w tym samym składzie dotraly do sierpnia i urodziny piękne zdrowe bobaski;*do siego rokuK_A_M_A, Gaduaaa, Najmłodsza_staraczka, roslinka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Zokeia boska rzecz:
Kalarepke obieram kroje drobno i gotuje do miękkości.
Na patelni roztapiam duuuza łyżkę masła i dodaje mąki i podsmazam ciągle mieszając jak jest za gęsta do dolewam wody z kalarepke,jak jest lekko brązowa do hop do kalarepki i już. Jak kapustę zasmażana w sumie
Najmłodsza super widokrewelacja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 16:09
Najmłodsza_staraczka, zokeia lubią tę wiadomość
synuś
Dwa aniołki * -
Gratuluje pięknych fasolek:)) ja juz sie nie moge doczekać wtorkowej wizyty!
Co do smarowania brzucha to w obu ciążach używałam jedynie oliwki dla dzieci i nie mam żadnego rozstepu. A tez specjalnie jej nie wklepywałam i nie masowałam, wiec to rzeczywiście kwestia genów. W każdej ciazy przytyłam ok 20kg wiec sporo.
Aniołek 03.2013 (6tc)
Aniołek 02.2015 (6tc)
Aniołek 01.2017 (10tc)
-
Niespokojna M wrote:Ostatnia miesiączka zaczęła się 23 listopada. A test robiłam dzisiaj bo wcześniej okres mi się spoźnił sporo, ale w końcu dostawałam. Myślałam, że i tym razem tak będzie, ale postanowiłam zrobić dzisiaj, żeby w razie czego wiedzieć czy mogę się napić
jakoś to do mnie nie dociera, chyba dopiero jak lekarz potwierdzi.
Moja ostatnia miesiączka zaczęła się 24 listopada, więc mniej więcej jesteśmy na tym samym etapie, gratuluję cierpliwości hehe ja już dawno test bym zrobiła -
Ja za to od początku pierwszej ciąży smarowalam się jak głupia olejem kokosowym trzy razy dziennie (polecam, super gładka, miękka skora!) i nic mi to nie dało, w 8 miesiącu strasznie popekalam. Teraz już tego tak nie widać ale wtedy wyglądałam jakby mi ktoś brzuch wychlostal...Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
To i coś od Papierówki
Wszystkim przyszłym mamusiom,
a także dzielnym przyszłym tatusiom,
życzę w nadchodzącym roku
pierwszego krzyku, pierwszego kroku
maleństw, które nam przyjdą na świat.
Niech to będzie początek najpiękniejszych lat!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 17:28
Anielle, Asiulka83, K_A_M_A, Magroz27, Kasiula09, Gaduaaa, sisi, roslinka lubią tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Another, dobrze wyszukalas, czyli wychodzi ze to jest wazne w jakm dniu sie robi, ale przede wszstkim jesli lekarz wie ze jest kilka dni roznicy pomiedzy USG a pobraniem krwi to on juz sobie sam ta roznice wezmie pod uwage. No skoro tak lekarze Wam zlecili to nie moze to byc nie tak. Napewno wiedza co robia i wynik bedzei miarodajny.
No te rozstepy to chyba faktycznei genetyka. Ja tez mam na tylku i udach z okresu dojrzewania, ale po ciazy brzuszek mam gladziutki, ani jednego rozstepa. Podobno w ciazy inaczej skora sie naciaga i reaguje. Nie zaszkodzi sie smarowac, czy rozstepy wyjda czy nie.Another lubi tę wiadomość
-
sUPER najmłodsza
Fajnie, dzieli nas tylko 2 lata
jak zaczynałam starania to też byłam jedna z najmłodszych
Piękny groszek
Mamusie, życzę Wam spokojnych, donoszonych ciąż i pięknych dzidziusiówTrzymam kciuki za każdą z Was, żeby wszystkie badania wyszły pozytywnie. Żeby obeszło się bez komplikacji
Żeby nasze groszki, fasolki i jak tam nazywacie swoje maleństwa rosłyyy pięknie
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU, bo wyjątkowy to on będzie napewno
K_A_M_A, Magroz27, Another, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
Spełnienia wszelkich marzeń w nowym roku kochane !! :*
Gaduaaa, roslinka lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.