Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkiego dobrego w Nowym roku!
Jak tam imprezowiczki?
Ja imprezowalam w lozku spiac i budzac sie co chwile zeby zmierzyc corce temperature, od wczoraj ja trzyma goraczka pomiedzy 39.5 a 40.5, po syropkach spada, ale najwyzej do 38.5 i znowu wraca.. Strasznie dziwnie kaszle, jakos tak tchawicznie... Maz pojedzie z nia na dyzur zobaczyc jakiegos lekarza a ja w pracy nie przestaje o niej myslec.
Mam nadzieje ze spedzilyscie Sylwestra lepiej odemnieGaduaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnielle ja ostatnio walczylam z taka gorączką u synka. Nie wiem czy wiecie ale dzieci "wiszą" na matkach jak mają gorączke bo ciało matki (biologicznej) ochładza się by chłodzić dziecko. Ja zawsze śpię z dzieckiem jak ma gorączke i dzięki temu mały ma znośna temp zazwyczaj ok 38. Wystarczy że przytuli się do męża i od razy 40C.
No i przy takiej temp to jednak czopki lepsze niż syropki! No i kąpiele w temp ciała i trzymanie w wannie żeby woda ochladzając się chłodziła malucha...
Trzymajcie się!!! Daj znać co powiedzą na IP!
Szczęśliwego Nowego Roku!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 09:01
zokeia lubi tę wiadomość
-
O kurde, Brum, naprawde? Nie slyszalam o takich czarach, a ja wyrodna matka spalam sama a dziecko w swoim lozeczku... Ale to jest wogole niesamowite ze natura nas takimi rzeczami obdarza. Bede pamietac na nastepny raz, mam nadzieje ze dzis wieczorem juz bedzie lepiej i ze lekarz cos poradzi.
Kurde siedze w tej pracy, ale narazie nic sie nie dzieje, wszyscy jeszcze spia, chcialam mysli zajac a tu jak na zlosc Wy tez spicie i nic nie piszecieBrumBrum lubi tę wiadomość
-
Witam się w nowym roku z kosmicznym bólem głowy i mlodsciami.
Eh.. człowiek nie wypił nawet grama alkoholu, a czuje się gorzej niż na kacu-gigancie :p
Anielle dużo zdrówka dla małej !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 10:14
Anielle lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Witam się w nowym roku z kosmicznym bólem głowy i mlodsciami.
Eh.. człowiek nie wypił nawet grama alkoholu, a czuje się gorzej niż na kacu-gigancie :p
Anielskie dużo zdrówka dla małej !!Fabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewczynki w nowym roku
U nas plany się tak zmieniły że najpierw byliśmy u jednych sąsiadów, po północy poszliśmy z nimi do drugich sąsiadowi a na koniec wyladowalosmy u naszych znajomych. W domu dopiero po 6 i jeszcze pijaka trzeba było prowadzić
Wszystkiego dobrego w nowym roku :* -
My wczoraj byliśmy w multiknie na sylwestrze.. niestety po drugim filmie odpadłam i wróciliśmy do domu , haha02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Dzien dobry w Nowym Roku!
Biedne te malenstwa co choruja, mam nadzieje,ze wszystkie szybciutko do zdrowka wroca!
My bylismy u znajomych na sylwestra, nikomu ze znjaomych jeszcze nie mowilismy, wiec robilam jako kierowca i mialam wymowke. Ale i tak podejrzliwie sie patrzyli ze nawet lyka szampana nie chcialam...
A Wy jak sobie poradzilyscie z odmawianiem alkoholu? Uszlo w tlumie? -
Łyka symbolicznego wzięłam. I tyle.
Nasz syn był u Dziadków. Podobno nie płakał kiedy obudził go petardy, ale przez blisko godzinę nie spał, chodził, gadał, tylko trochę tak jakby lunatykowal. Udało im się go uśpić dopiero w wozeczku. My wróciliśmy o 1 z tego względu, że nie wiedziałam właśnie jak się mały będzie zachowywał w nocy. Ale i tak się bosko bawiłam tylko dziś dwukrotnie wpadł w histerię. A nie ma w zwyczaju tak się zachowywać. Myślę że emocje nocy wychodzą.
-
Kasiula wspolczuje zapalenia spojowek corki. Ja w koncu nie wiem co sie dzieje u moich, maz pojechal na dyzur i wiem tylko ze dostal dla Malej jakies leki ale co i na co to jeszcze nie pisal.
Taki plus ciazy i malych dzieci ze ja to od 3 lat nie mialam kaca alkoholowego Za to czulam sie jak na kacu baaardzo czesto. I gdzie tu sprawiedliwosc?? Ja to juz wszystkim mowe ze jestem w ciazy to sie nie musze tlumaczyc z niepicia alkoholu U nas wczoraj Picolo stalo, ale nawet nie otworzylismy bo nie bylo kiedy.
Mnie tez gardlo boli jak cholera. Co polecacie? Bo duzo chorych tu juz bylo. Nie ma tutaj prenalenu i w aptece mi nic nie chcieli dac. Jakies domowe sposoby po ktorych nie chce sie wymiotowac? -
nick nieaktualny