Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
awangarda wrote:Ale mam dziś okropny dzień. Ciągle bym tylko ryczala. Wszystko się pieprzy.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
awangarda wrote:No właśnie nie tylko wina hormonów. One tylko dowalaja. Masz czasem tak,że jak się wali to kilka rzeczy na raz?
Niestety to tak zawsze jest, nieszczęścia chodzą parami jak to mówią jak dobrze to dobrze śle jak sie wali to wszystko. -
awangarda wrote:No właśnie nie tylko wina hormonów. One tylko dowalaja. Masz czasem tak,że jak się wali to kilka rzeczy na raz?
-
Dziewczyny, musiałam niestety przełożyć wizytę na 14:40 jutro, ale idę do swojego lekarza. Długa historia.
Więc dalej jestem cała w nerwach, ale na pewno dam znać od razu po wizycie02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza_staraczka wrote:Dziewczyny, musiałam niestety przełożyć wizytę na 14:40 jutro, ale idę do swojego lekarza. Długa historia.
Więc dalej jestem cała w nerwach, ale na pewno dam znać od razu po wizycieFabian Cyprian Tymuś -
MoNaKo wrote:Dziewczyny odnośnie badań- to niestety nie każde badania są refundowane przez NFZ nawet w ciąży więc to nie zawsze wina lekarzy że nie dają skierowania. A HIV to juz na pewno nie jest refundowane tak samo jak badanie na toksoplazmoze i wiele innych...
Awangarda u mnie to samo. Do tego facet dokłada, aż szlag trafia. Najchętniej to spakowałabym torbę i wyjechała do innego miasta, nie mówiąc nikomu gdzie jestemWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 16:42
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
W ogóle to muszę przeczytać ostatnie 40 stron wątku i zaleźć winowajczynię, która napisała o plackach ziemniaczanych
Nie mogę bez nich teraz żyćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 16:51
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Another wrote:W ogóle to muszę przeczytać ostatnie 40 stron wątku i zaleźć winowajczynię, która napisała o plackach ziemniaczanych
Nie mogę bez nich teraz żyć
mnie dziś na truskawki nakręciło.. i zjadłam z egiptu.. jakie sztuczne.. masakra... takie letnie bym chciała z pola ! kaszubskie !mmmmmWife lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Another
ułatwię ci zadanie, pisałam o plackach dokładnie tydzień temu :)ja zjadłam ze śmietaną
dziewczyny współczuję starć z facetami. ja pamiętam, że w pierwszej ciąży też się ścieraliśmy bezustannie. pewnie dlatego, że wszystko było takie nowe i trudne. w każdej następnej ciąży było już super
najmłodsza
bezustannie trzymam kciuki!BrumBrum, zokeia, Another lubią tę wiadomość
-
awangarda wrote:No właśnie nie tylko wina hormonów. One tylko dowalaja. Masz czasem tak,że jak się wali to kilka rzeczy na raz?20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualny
-
awangarda, tulę czule... Moje zdanie jest takie: to prawda, że hormony rządzą, ale uważam, że one tylko zwielokrotniają problemy czy smuteczki. Trzymaj się ciepło i dziś szczególnie postaraj się sprawić sobie jakąś przyjemność. Jutro będzie lepiej!!! A na pewno cieplej