Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie no sorry, ale aż się pochwalę, bo nie pamiętam kiedy takie długie miałam
Normalnie siedzę i sobie ręce oglądam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ee99a8f2c89b.jpg
To ciekawe co to będzie i czy w naszych przypadkach teoria wyglądu w ciąży pokryje się z płcią Młodziaków
Ew. paznokcie mogą też być ładne, bo siedzę na L4 i gówno robię
To jedna z opcji.
Btw. awangarda tu zaproponowała wześniej wrzucanie brzuszków!! U mnie jeszcze nie widać za bardzo, więc nie wrzucam, bo nie wiem czy to wzdęcie czy macica
Ale jak u Was widać, to wrzucajcie, bo też bym Was pooglądałaAnother, Otka, sisi lubią tę wiadomość
-
pestka1 wrote:Ja tez mam na tym punkcie bzika, czesto latam do łazienki i sprawdzam co sie dzieje, chociaz teraz juz mniej bo sie przyzwyczaiłam do tego uczucia, ale na poczatku to ciagle myslalam, ze cos złego sie dzieje. Teraz mam duzo wodnistej, rzadkiej wydzieliny, bez wkładki nie daje rady, bo po prostu mam mokra bieliznę, a jak jest u was?Fabian Cyprian Tymuś
-
nick nieaktualny
-
haha Awangarda mnie rozbawiłaś.
Ja na swoje paznokcie patrzec nie mogę To samo. Jakbym w polu kopała.
Może faktycznie włosy mi mniej wypadają, a tak to tragedia. Cery nigdy nie miałam idealnej, a teraz jakby gorzej.
Dziewczyny, jak z usg wychodzi 10 tydz to dobrze mam ten suwak ustawiony, czy nie ? bo ja już zgłupiałam na kiedy mam termin, jak to sie liczy i wgl. Co chwile ktoś mi coś innego pisze -
Co do wyglądu to mam łupież którego wcześniej nie miałam I pryszcze jak u nastolatki Nawet tego dobrze zatuszować nie mogę W ogóle pomalować tez mi ciężko jakąś cerę mam dziwna
A z tym sluzem tez tak mam ze go dużo i sprawdzam co chwile czy nie ma krwawienia
A czy waszych witaminach dacie Zarzycki w składzie jest żelazo ? Bo w moich nie ma i właśnie z krwi mi wyszło ze mało go mam A wizyta dopiero 26 stycznia -
Jesionka, rób sobie jakiś czas wołowinę ze szpinakiem albo sałatą, można cytryną skropić. To jest zestaw dla dobrej, zwiększonej przyswajalności żelaza.
Ja miałam kiedyś sporą anemię i wyszłam z niej na jedzeniu, a nie tabsach Z doświadczenia piszę, że się da. I to szybkoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 20:04
-
awangarda wrote:9+5 to jest 10 tydzień więc ok
Ja też mam łupież! Pierwszy raz w życiu!
Obstawiam że będzie córka -
U mnie łupież też się pojawił, ale to pikuś... Skóra! Moja skóra to masakra! Jest tak tłusta, że jak wychodzę spod prysznica to się wycierać nie muszę, bo woda ze mnie spływa normalnie Normalnie czuję jakbym była masłem wysmarowana. Za to na twarzy taka sucha, że jeszcze trochę to płaty będę ściągać. Skąd to tak?
Jutro idę odebrać Pappę z krwi, ciekawe co będę w stanie z tego sama odczytać."Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Ok, walczyłam dwa tygodnie żeby nie brać Metocloptramidum na mdłości, lekarz opierniczył, pomyślałam, że głupia jestem, przecież nie tylko mi to przypisał i on się przecież zna, bo jest najlepszym lekarzem w mieście, nie będę wymyślać, że znam się lepiej, bo mi internet mówi, żeby nie brać w pierwszym trymestrze. (Podobno na większości leków tak piszą, bo jak w 1.trymestrze są poronienia to ludzie robią procesy firmom farmaceutycznym, więc się bronią takimi zapiskami).
Wzięłam. Zjadłam normalnie całą kolację, dobrze się czuję, ale wariuję z niepewności dalej.
Kira, jakie pazurki! ciąża i nicnierobienie służy!
I też czekam na brzuszki, dawać swoje jak widaćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 20:30
Kira_ lubi tę wiadomość
20.08.2017 -
Ja obstawiam dziewczynkę
Po pierwsze włosy - zawsze wypadały, ale teraz to istny armagedon. Wyjmuje je w ilości zwiększonej co najmniej dwukrotnie. Ciekawe czy wyłysieje ..
Ale przede wszystkim cera na mojej twarzy.. nigdy nie miałam więcej niż jakiegoś jednego pryszcza, który lubił wyskoczyć gdzieś na czubku nosa nawet okres dojrzewania przeszłam z nieskazitelną twrzą A teraz?! Wysypało mnie to tego stopnia, że ostatnio jak leżałam twarzą pod światło, niemąż aż krzykną, jak mnie zobaczył
Najpierw była wysypka czerwona, później czerwone plamy, później suche płaty.. nakupowałam kremów, smaruje się jak popaprana i jest trochę lepiej, nie wyglądam jakbym wpadła ryjem w pokrzywy, albo jakbym zmieniała skórę, bo tak schodziło płatami.. tak czy siak do stanu przed ciąży tej mojej cerze daleko i tracę nadzieję, że w najbliższym czasie ją odzyskam..
Gratuluję wszystkich pozytywnych wizyt dzisiaj !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2017, 20:32
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Dziewczyny, zazdroszczę paznokci. Mi akurat wczoraj pękł jeden w połowie wysokości gdzieś na 1/5 szerokości paznokcia. Na szczęście kiedyś kosmetyczka pokazała mi jak się skleja paznokcie i już sobie naprawiłem profesjonalnie, że prawie nie widać
-
Co do tej szyjki to zarówna ona jak i cała pochwa w czasie ciązy są mocno ukrwione, rozpulchnione i dużo bardziej wrażliwe na wszelkie mechaniczne uszkodzenia, a tu już blyskawiczna droga do infekcji. (Nigdy w po cytlogii nie plamilam, a po cytologii w ciązy owszem i to dość mocno).
Mieszkam w Szwajcarii i tu w ciąży lekarze starają się jak najrzadziej badać kobiety ciężarne przez pochwę (ja przez całą nie mialam żadnego badania poza cytologią, przy którym gin używałby wziernika czy rąk) więc tym bardziej "grzebanie" sobie tam samemu to chyba niezbyt dobry pomysł.