Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAll4love teraz pierwszy trymestr przetyrał mnie za obie ciąże - wymiotowałam tak że zgubiłam 4kg (podczas jazdy samochodem 10 min do żłobka synka wymiotowałam ze 3x, potrafiłam 1.5h ciągiem.przytulać wc i te sprawy), miałam zawroty głowy że nie mogłam.wstać a na bóle już nie zwracałam uwagi bo ciągle mnie bolał brzuch jak w pierwszy dzień okresu który mam koszmarny. Do tego kręgosłup mnie bolał jakby się łamał. Teraz już jest ok ale było słabo tym bardziej że mam małe dziecko do ogarnięcia...
-
nick nieaktualnyWogóle w pierwszej ciąży jedyne co mi dolegało to gdzieś ok 35 tygodnia pojawił mi się hemoroid ale rozprawilam się z nim w ciągu tygodnia... No i bezsenność w 3cim trymestrze i ciężko mi sie oddychało w upałt. A tak pierwszy ból.który miałam to jak zaczęłam rodzić... No NIC mi nie było. Brzuch mi nawet raz nie stwardniał. No ale widzę że tą ciążą odpokutuje tamten błogi stan
-
Ja w pierwszej ciąży to musiałam sobie często przypominać, że jestem w ciąży, bo nic mi nie było tylko spać się chciało i zmęczenie duże, bo byłam całymi dniami na nogach i dodatkowo to był czas jesienno - zimowy. Zero mdłości i wymiotów, apetyt normalny. W drugim trymestrze nie mogłam usiedzieć na miejscu miałam tyle energii, że więcej niż przed ciążą. Do końca 35 tygodnia byłam na pełnych obrotach, pracowałam dużo, jeździłam do pracy autobusem 1h w jedną stronę, teraz nie mam pojęcia skąd ja na to brałam siły.
W tej ciąży póki co też nie mam mdłości, nie wymiotuję, jestem senna i zmęczona mimo tego, że mam bardziej siedzący tryb życia. -
Dwa tygodnie temu męczyły mnie takie kłucia przez parę dni, wszystko się tam rozchodzi i pewnie nie jest obojętne dla szyjki macicy. Co druga czy trzecia dziewczyna o tym pisze więc chyba to całkiem normalne.Ulli88 wrote:Dziewczyny ma któraś z was takie dziwne bóle/klocie jakby w szyjce macicy? Kilka razy aż mnie wpół zgielo. Uczucie jakby ktoś coś tak od góry wbijal. Nie wiem jak to opisać20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Jeśli chodzi Ci o wymioty i nudności to ja ich nie miałam, może ponudziło mnie delikatnie koło 8/9 tygodnia ale tylko jak byłam bardzo głodna albo zjadłam coś nie tego. Moimi jedynymi objawami była senność i średni ból piersi. Sama się zamartwiałam przez 2 miesiące brakiem objawów, a teraz uważam, że byłam prawdziwą szczęściarąmadlene88 wrote:Witam wszystkie sierpniowe mamusie.MMam takie pytanie czy któraś z was przeszła pierwsze 3 miesiace bezobjawowo?
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Nie strasz, mąż właśnie szykuje śniadanie w postaci serka wiejskiego z pomidorkami i rzodkiewką i to była jedyna rzecz na którą mam dziś ochotę.. lipa jeśli nie przejdzie mi przez gardłoBrumBrum wrote:Nie... Nic... Totalnie nic. Czułam się jakbym zatrzymała sie w drugiej fazie cyklu i tyle. Aaa serek wiejski przestał mi smakować

BrumBrum lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ile mniej więcej trzeba czekać na wyniki badań takie jak HIV, toksoplazmoza i te wszystkie przeciwciała typu różyczka? Pewnie zależy to od laboratorium. Robiłam w pierwszej ciąży ale nie pamiętam już.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 13:15












