Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cherry_Blossom wrote:A jak jest z b6? Bo patrze na odwrocie jest b6 100% dzienniego zapotrzebowania a jeszcze w wit prenatalnych mam 180% czy jakos tak. Tu patrzd mam 200mg magnezj i to ponoc ponad 50% a mowia brac jedna dziennie. Czy jak wezmę 2 nie przedawkuje b6?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 09:52
Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
ale widzę, że tu jest 300mg magnezu tak czy siak.. a bierze się 1 tab dziennie... hmm to może trzeba wziąć poprawkę na te 500mg... też co lekarz to opinia.. sama zgłupiałam.. w każdym razie ja zawsze brałam i biorę jeśli potrzebuję ten właśnie MG 500Fabian
Cyprian
Tymuś
-
Cherry_Blossom wrote:Najmlodsza, andzia i ulli trzymam kciuki za wizyty :*
jeśli któraś chce uzupełnić coś w liście lb liście wizyt (albo ja coś przeoczylam) to piszcie
Proszę mnie wpisać na 20.02.
Już za tydzień, a na szczęście będzie to mniej stresująca wizyta niż poprzednio, bo mam po prostu przynieść wyniki morfologii, moczu i dostanę L4.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 10:00
Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
20.08.2017 -
llallka wrote:Witajcie dziewczyny. Kfoka, Papierówka, Agula - za Was trzymam kciuki, obyście wszystkie jak najszybciej usłyszały, te magiczne słowa, że już wszystko dobrze i możecie wracać do domu.
Cherry mi ostatni czasami zdarzają się drętwienia, głównie rąk w nocy. Myślisz, że dodatkowy magnez jest jakimś rozwiązaniem? U mnie z dodatkowych niedogodności doszły bóle głowy (mniej więcej od początku II trymestru). W I miewałam migreny (takie dwudniowe), a teraz praktycznie cały czas mam ból głowy w mniejszym lub większym natężeniu...
A wczoraj doszedł mi "nowy ból". Takie pulsujące kucie po lewej stronie. Rytmicznie pojawiał sie i znikał co parę sekund. W końcu łyknęłam no spę- tak się zastanawiam czy to nie były jakieś skurcze czy może tylko jelita dawała czadu- bo ja z tych co im jelita ostatnio pracują nader opornie...
A z pozytywów, to w końcu powiedzieliśmy teściom i szwagierkom o ciąży. Zrobił to mój mąż w typowy dla niego, dziwaczny sposób. Siedzieliśmy tam ze 2 godziny a ten gada o wszystkim, tylko nie o tym. Myślałam, że się rozmyślił albo już nie wiem co. W końcu się zbieramy, ubieramy kurtki, już drzwi otwarte, a ten nagle wyskakuje: a i jeszcze jedno, "Lalka" jest w ciąży. Jego mama myślała, że znowu ją w coś wkręca, ale jak ja potwierdziłam, to wszyscy sie na nas rzucili. No cóż- patrząc na mój brzuszek- i tak by się tego nie dało długo trzymać w tajemnicyno i mąż chciał pokazać filmik z usg... no i teściu usiadł i mówi "a czy my o czymś nie wiemy?" i na mój brzuch patrzy hahah chyba nie da się już ukryć mojej ciąży
po czym zaczęli gratulować..ale mąż filmiku zapomniała puścić z tego wszystkiego
FabianCyprian
Tymuś
-
Cherry_Blossom wrote:http://zdrovit.pl/produkty/magnella
O ten mi kupił
Bo mowilam, ze to ma byc dla ciezarnych itp no i nawet tam z boku kobieta z brzuchem jest hahahahaCherry_Blossom lubi tę wiadomość
FabianCyprian
Tymuś
-
Gaduaaa wrote:hiih moi teściowie tez się wczoraj dowiedzieli... zaprosiliśmy ich na kawkę i faworki
no i mąż chciał pokazać filmik z usg... no i teściu usiadł i mówi "a czy my o czymś nie wiemy?" i na mój brzuch patrzy hahah chyba nie da się już ukryć mojej ciąży
po czym zaczęli gratulować..ale mąż filmiku zapomniała puścić z tego wszystkiego
A mój mąż mówi, że chociaż będą mieli o czy m gadać po naszym wyjściu
-
Ja już po usg prentalnym
Z dzidzią wszystko ok, ale jestem niepocieszona, bo lekarka straszna i nic nie widziałamW gabinecie jedno krzesło, a mój niemąż też czuł się jak piąte koło wozu i wyszedł równie niepocieszony co ja -.-
Muszę się umówić do mojego lekarza prowadzącego, to się naoglądam chociaż
No i Janek nadrobił do terminu z OM
Wyniki mam odebrać w piątek, ale ogólnie wygląda to tak ( z nifty) :
Ryzyko trisomii 21: 1/618904
Ryzyko trisomii 18: 1/25819928
Ryzyko trisomii 13: 1/3618830
Liczba chromosomów płci: nieprawidłowości nie stwierdzono
Zespół delecyjny 1p36, 15q11.2, 5p, 1q32.2, 11q23, 10p14-p13, 16p12.2-p11.2, 2q33.1, T9, T16, T22: nie stwierdzono
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2017, 10:56
All4love, Andzia1985, llallka, Lovi89, BrumBrum, Lexi150, Asiulka83, ss25, sisi, Gaduaaa, Kfoka, Tova33, Amelia25 lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualnyAndzia mój lekarz jest tego samego zdania, chociaż ja mimo że nie brałam suplementów urodziłam klopsa
Więc ja w temacie suplementów się nie wypowiadam!
Cherry moim zdaniem powinnaś skonsultować to z lekarzem. Branie żadnych leków nie powinno być na własną rękę, chyba że lekarz zalecił Tobie w takich sytuacjach branie magnezu.
Czekam na wieści ze szpitali! Trzymajcie się tam!!
A ja jeszcze tyle czekania do wizyty... JejTeż już chce! A to 10 dni przede mną.
-
nick nieaktualny
-
BrumBrum wrote:Najmłodsza gratulacje
A u kogo byłaś na usg?
Dr. Brzóska z invicty.
Naczytałam się opinii, że jest super.. a tu taki klopsBrumBrum lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualny