Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Damian się już wykłócał. Jest jeden lekarz, wcześniej mówili ze robi obchód , a teraz ze nie ich wina, ze go jeszcze nie ma .. zastanawiam się , czy nie jechach gdzieś indziej , ale obawiam sie, ze wcale nie będzie lepiej
Krwi jest trochę mniej, ale zaczął mnie bolec brzuch. Nie mam pojęcia co to może być. Modlę się tylko, żeby mały dzielnie walczył .. przecież kilka godzin temu jeszcze było wszystko dobrze ..02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Ulli, strasznie mi przykro, wierzę że jeszcze wszystko będzie dobrze! Trzymam mocno kciuki. Najmłodsza, oby u Ciebie skonczylo sie tylko na strachu jak u mnie z krwiakiem.Lało się ze mnie strasznie, siedząc na samolocie lekarz rzucal reczniki na ziemię, byłam przerażona.
-
przyszły mi w końcu te wyniki pappa ... po miesiącu łał . na szczęście jest ok,
trisomia 21 1:8764
trisomia 18 <1:20000
trisomia 13 <1:20000
w czwartek mam wizytę, miesiąc już dzidzi nie widziałam ...
jej czy my się kiedyś przestaniemy stresować tymi wizytami???
Najmłodsza jak Cię tak olewają to narób hałasu tam, co oni niepoważni !! ??? sama wiem ze czasami trzeba się wydrzeć na nich bo inaczej się nie ujedzie 3maj się dzielnie !! :*
Kfoka, ss25, sisi lubią tę wiadomość
neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek!
160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
Wszystko było ok. Nawet mnie brzuch nie bolał, gdy zaczęłam krwawić. Nie forsowała się nawet specjalnie, ogarnęła tylko mieszkanie i jedna szafkę w pokoju..02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Sylwia, ja juz mam cynka, ze prawdopodobnie będzie Zosia
Dowiedzialam się właśnie w dniu krwawienia, nie pamiętam właśnie czy Wam juz pisałam czy nie, bo pierwsze dni to ja byłam w szoku.Mam nadzieję, ze jutro na prenatalnych sie potwierdzi, bo po cichutku marzyłam o córci!
ss25 lubi tę wiadomość
-
Najmłodsza trzymaj się jakoś... Zaspa to masakra- trzeba się ostro po wykłócać...Jakby co to jest jeszcze wojewódzki. Bądź dzielna...Najmłodsza_staraczka wrote:Damian się już wykłócał. Jest jeden lekarz, wcześniej mówili ze robi obchód , a teraz ze nie ich wina, ze go jeszcze nie ma .. zastanawiam się , czy nie jechach gdzieś indziej , ale obawiam sie, ze wcale nie będzie lepiej
Krwi jest trochę mniej, ale zaczął mnie bolec brzuch. Nie mam pojęcia co to może być. Modlę się tylko, żeby mały dzielnie walczył .. przecież kilka godzin temu jeszcze było wszystko dobrze ..
-
nick nieaktualny
-
ss25 wrote:Wiecheć ten z Kopernika? Jeśli tak to ostatnio miałam z nim trochę wspólnego na patologii ciąży właśnie na Kopernika.
Do Meavity miałam chodzić (na Rusznikarskiej mam ortodontkę) do K. Poznańskiej-Kwater, ale podeszła do mojej ciąży średnio więc zrezygnowałam...
hahaha ja też dokładnie na rusznikarskiej mam ortodontkę w przychodzni a o meavita też słyszałam, zastanawiałam się nad tym, ale wybrałam ludwin.
ss25 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny... Takie złe wieści na wieczór...
Bardzo współczuję Uli... Wszystkiego dobrego... Trzymaj się jakoś... Aż trudno uwierzyć...
Najmłodsza kurde aż mi się nuż otwiera i gęba co by nakrzyczeć na tych idiotów! Przecież to są tak ważne te minuty... Mam nadzieję, że się ogarną w porę i nic złego Ci się nie wydarzy... Nie wiem, postraszcie ich mediami, sądem, cokolwiek... Ech... Żeby obchód był ważniejszy od takiej sprawy... Paranoja jakaś!
MICHAŁEK
-
Dziś rano było usg i badanie, dzieciaczki brykaja i maja sie dobrze szyjka dluga twarda i zamknięta
Krwawienie najprawdopodobniej z nisko ulozonej kosmowki ktora zachodzi na szyjke, poinformowali zeby sie oszczędzać i wracać do domu i się obserwować bo takie krwawienia beda sie zdarzać dopóki macica sie nie powiększy i kosmowka powedruje do góry....no oby jak najszybciej
Przy okazji badania mowie do ordynatora ze mam grupe krwi 0 minus i przy krwawieniach powinna byc chyba podana immunoglobulina ten sie zastanawia i mowi rzeczywiscie no wiec podali mi jesze zastrzyk i do domciu
Dziekuje za wsparcie jestescie kochane
Kfoka, neme, llallka, ss25, sisi, Lexi150, K_A_M_A lubią tę wiadomość
-
Uli bardzo współczuję
Najmłodsza trzymam kciuki żeby z maluszkiem było wszystko ok!
Boże, do wizyty mniej niż 48 h, a stres już sięga zenitu... Jeszcze u nas na wątku tyle niepokojących wieści
Oby wszystkim się poukładało!
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Co za straszny dzien dzisiaj normalnie koszmar.
Uli bardzo ale to bardzo mi przykro trzymaj sie... normalnie az sie poryczalam... co za niesprawiedliwosc.
Ogolnie wam powiwm ze dzis do szpitala przyjmowali bardzo duzo kobiet w ciazy z krwawieniem - normalnie szok.
Najmłodsza trzymam kciuki -
Lekarz konował, jak od niego wyszłam to mi się uszów dymiło ze złości.
Stwierdził, że on nie wie od czego to krwawienie i mam leżeć i czekać na zbawienie. Dosłownie powiedział "sam bym chciał wiedzieć co to".
Wypisał mnie do domu z tekstem " a to Pani weźmie sobie na pamiątkę" ( chodziło o jakieś naklejki i to co się daje na rękę). Wróciłam do domu, krwawię dalej.
Dzwoniłam do swojego lekarza.. o 18:30 mam jutro wizyte, mam leżeć plackiem i zwiększyć dawkę luteiny. Wspominał coś o lekach na krzepliwość, mimo że nie ma wskazań. Zobaczymy.
Dziecko żyje, ja leże i po prostu się modlę, żeby Janek dzielnie walczył..02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Najmłodsza, a nie możesz pojechać do innego szpitala? To jak Was lekarz potraktował to jakiś skandal!!!
Sylwia, porządki porządkami, ale nie szalej
Ja tam nie odkurzam, mąż stwierdził, że za dużo machania z odkurzaczem i on to robi A potem jest dumny że pomaga ciężarnej żonie
20.08.2017
