Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
BrumBrum wrote:Gaduaaa to masz super ciśnienie. Ja mam takie 85/60
takie miałam po kawie akurat tego dnia.. pewnie bez kawy jeszcze niżej..
no nic jakoś trzeba sobie radzić póki co.. ale do kawy mnie ciągnie, choćby dwa łyczki z rana hehFabian Cyprian Tymuś -
Witajcie nowe dziewczyny ;*
Another dziś badałam u siebie progesteron i wynosi 19,48, biorę dupka 2 x dziennie. Też się zmartwiłam, ale gadałam z położną i mówiła, że dupek ma bardziej za zadanie nie dopuścić do spadku progesteronu niż podnieść jego poziom. Mówiła, że na razie nie mam powodu do niepokoju, bo mieści się w ramach norm dla tego etapu ciąży. Więc czekam spokojnie do wizyty co ginka powie.
Powtarzałam dziś TSH to lekko drgnęło do góry z 0,022 na 0,12, nadal poniżej normy ale już lepiej. Jutro mam wizytę u ginekologa.
Powtórzyłam też betę dla mego spokoju i wynosi dziś 18560 mIU/ml, więc rośnie .
Dzisiaj też jestem senna. Nigdy nie robiłam drzemek w ciągu dnia, a dziś mnie zmuliło na 3 godziny.
Co do picia kawy/herbaty, to ja piję czarną herbatę z owocami/kwiatami 2 razy dziennie, tylko trochę słabszą Zawsze lubiłam mocną fusiastą czarną herbatę i piłam z 5 razy dziennie , więc chociaż trochę się ograniczyłam .
2 Aniołki -
Tak jak piszecie Dziewczyny - wszystko z umiarem w kwestii picia. Jedna kawa czy herbata nie zaszkodzi. Z ciekawostek powiem Wam natomiast, że należy uważać na cukier zawarty między innymi w sokach, a jest go sporo. Z trenerką na siłowni rozmawiałam, że dzieci których mamy spożywają spore ilości cukru w ciąży, pomijając już fakt, że zwykle rodzą się duże i mają tendencję do tycia to także są bardziej nerwowe i często chorują na ADHD. No myślę, że dziewczyna nie chciała mnie straszyć raczej.
W związku z tym postanowiłam ile się da wykluczyć cukier - słodycze odpadają. A jeśli już muszę słodzić to cukrem brązowym lub miodem. W moim przedcukrzycowym stanie przed ciążą to ogromnie ważne. Bardzo jestem ciekawa i bardzo się boję jak to dalej będzie.
Papierówko...
Faktycznie założyłam wątek na różowej stronie. Było to krótko przed tym jak zaszłam w ciążę i potem mało mnie już tam widziano. Nie sposób nadrobić te pędzące Koleżanki Ale cieszę się, że wątek żyjePapierówka lubi tę wiadomość
-
Ja z cukru to używam jedynie trzcinowego do posłodzenia odrobinę herbaty, tak to w mojej diecie nie ma praktycznie cukrów prostych, ze względu na moje schorzenie hipoglikemię reaktywną - im więcej cukrów prostych zjem tym bardziej poziom glukozy mi spadnie. I już w sumie odzwyczaiłam się od słodkości mimo, że na początku było ciężko .
Ale też słyszałam o tej nerwowości. Moja znajoma lekarka ma dziecko bardzo nadpobudliwe i nadruchliwe i wyłączyła z jego diety całkowicie słodycze i słodkie napoje, więc coś w tym jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 18:49
Tova33 lubi tę wiadomość
2 Aniołki -
nick nieaktualnyBrum, my widzę obie z ciśnieniem średnio pobudzonego zombiego .
Ina o kurde, teraz doczytałam. Jak rodziłam Julasa to becikowe z tego co pamiętam przysługiwało komu bądź. Teraz to pupa... też nie dostanę, bo po ślubie już z moim będziemy, zresztą sama pewnie też bym podchodziła pod próg. Wszystko zabierają, ale 500+ można dać dla wszystkich, oprócz samotnych matek. Eh...BrumBrum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Otka wrote:Witajcie nowe dziewczyny ;*
Another dziś badałam u siebie progesteron i wynosi 19,48, biorę dupka 2 x dziennie. Też się zmartwiłam, ale gadałam z położną i mówiła, że dupek ma bardziej za zadanie nie dopuścić do spadku progesteronu niż podnieść jego poziom. Mówiła, że na razie nie mam powodu do niepokoju, bo mieści się w ramach norm dla tego etapu ciąży. Więc czekam spokojnie do wizyty co ginka powie.
Bety nie powtarzalam juz a wizyta dopiero 20 grudnia. Mam wrażenie ze czas stoi w miejscu..."Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Ja mam wizytę już w poniedziałek, więc mam nadzieję, że ginka rozwieje moje obawy co do tego progesteronu. Ostatnio też coś u mnie wspominała o luteinie, ale ostatecznie stanęło na dupku. Zobaczymy czy coś się zmieni.
Jeszcze sporo czasu masz do wizyty kurcze, ale na takim etapie na pewno zobaczysz już wyraźnie swojego dzieciulka z bijącym serduszkiem:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 19:23
2 Aniołki -
sabina daj znać jak wizyta !!
a to becikowe jest zależne od zarobków???? nawet nie wiedziałam... oboje z mężem pracujemy, więc też nas pewnie ominie
tez nigdy ne badałam progesteronu .... lekarz tez nic nie mówił o tym, moze zrobię na własną rękę, to sie robi jakos w cyklach tez zeby patrzec jak wzrasta ?? czy jak raz zrobie to starczy ??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2016, 19:29
neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
a w ogóle dziewczyny mam pytanie, jestescie jakos dodatkowo ubezpieczone ?? moja kolezanka jak urodziła to 6 tys dostała za jakies dodatkowe ubezpieczenie w pzu, albo dostają za pobyt w szpitalu itd, któraś może polecić jakies towarzystwo ubezpieczeniowe ??neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr