Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane. Ja na szybko chciałam się tylko pochwalić że u nas będzie córeczka. Jutro wrzucę zdjęcie.
Jednak nie ma co kierować się przeczuciami ale jestem najszczesliwsza na świecie!All4love, Najmłodsza_staraczka, awangarda, Another, Tova33, ss25, Gaduaaa, Asiulka83, Lexi150 lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Jedyny plus tego ze w razie czego wiem co robic i gdzie sie udać żeby drugiemu dziecku pomóc jesli tez to ma.Ach ja to się zastanawiam czemu mam pod górkę caly czas.Majac 26lat zamiast cieszyć się ze córkę mam i drugie w drodze to boje się co bedzie jak mnie zabraknie czy dadzą sobie rade moje sloneczka.W dzień w dzień zadaje sobie pytanie co bedzie jutro co za tym 10 czy 20lat.A juz nie wspomnę o tym ze czuje sie jak wybrakowana matka ktora sprzedala jednemu dziecku chorobę a nie wiadomo czy drugiemu tez.Dobra nie zasmucam to ma być piękny czas w ciazy a nie ciągle placze.Piszcie co u Was?[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Halo dzień dobry
Czytam was na bieżąco, ale dzisiaj przeżywam kryzys egzystencjalny i chowam się pod kołdrą przed całym światem.
U nas chyba poprawa, nie ma krwi, a nawet najmniejszego plamienia !
Cherry, dopiszesz mi na liście chłopca ?sisi, ss25, Kfoka lubią tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Margo strasznie współczuję
ehh to faktycznie okropny dzień... Nawet nie wiadomo jak Cie pocieszyć
mam nadzieję że ta choroba genetyczna o której piszesz nie jest jakaś groźna i da się z nią normalnie żyć? Z autyzmem wiem że są jakieś terapie które bardzo pomagają dzieciom normalnie funkcjonować, oby tylko nie postępował. Chociaż tak naprawdę nie znam się na tym to życzę żebyś już więcej złych wieści nie otrzymała, ściskam mocno i jak tylko potrzebujesz się wyzalic to pisz bo wsparcie jest ważne w takich momentach :*
-
Margo i nawet nie pisz ze jesteś wybrakowana!! Zabraniam takiego myślenia!Genów sobie nie wybrałaś sama. Jesteś wspaniała mama która stara się dla swoich dzieci o wszystko co najlepsze-to widać po tym że jeździsz po klinikach i diagnozujesz córkę a nie siedzisz na tyłku! Uszy do góry, nie może być tak że całe życie będzie pod gorke
ss25 lubi tę wiadomość
-
Margoz ściskam Cię mocno,myśl o sobie jako o kobiecie, która dała życie dzieciom, a nie chorobę dzięki Tobie żyją!
Co do autyzmu, teraz można iść na różne terapie, które naprawdę pomagają, najważniejsze, że jest diagnoza. Poza tym autyzm to szerokie pojęcie, do spektrum autyzmu można podciągnąć różne rzeczy, czasami autyzm jest w bardzo lekkim stopniu, że przy odpowiedniej terapii daje cudowne efekty. -
Z innej beczki, po kąpieli wcieram sobie w brzuch olejek, do łazienki wchodzi mój syn, dotyka brzucha i mówi: "a jak dzidzia wyjdzie?". W pierwszym momencie zdurniałam, po chwilę mówię, że pojadę do szpitala i tam wyjdzie, ale on nie odpuszcza (mam bardzo dociekliwe dziecko) no, ale jak? To kontynuuję, że wyjdzie przez (szukam w myślach odpowiedniego słowa)... otwór. Syn patrzy na mnie z niedowierzaniem: "no ale gdzie ten otwór?", zdurniałam i co pokazałam? Pępek! Mąż w śmiech i skwitował to hasłem "szewc bez butów chodzi"
Nie byłam przygotowana na takie dociekliwe pytania tak szybko
awangarda, All4love, K_A_M_A, sisi, Tova33, Amelia25, ss25, Puldzia, Karola555, llallka, sabinaaa lubią tę wiadomość
-
dagaak wrote:Dziewczyny, która z Was ma taki detektor?
http://allegro.pl/show_item.php?item=6650240350&snapshot=MjAxNy0wMi0xNVQwNzo0ODoyN1o7YnV5ZXI7NWVlOWNjMmYxZTIyZGNiYmY3OWU4ZjlmNTY0YjVjYTFiMGVkNmM5ZWRlNGU3OGFkODA3NWQ1ZWE1NGIwZWNhMQ==
Zamówiłam, dzisiaj dostałam i nie łapie mi częstotliwości (MHz) czy któraś z Was tak miała? Nie wiem czy dostałam jakiś wadliwy czy o co chodzi?
A już nie mogę się doczekać żeby wypróbować20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Juuli wrote:Hej dziewczyny jestem po wizycie, maleństwo zdrowo rosnie, pięknie fikalo i machalo raczkami. Crl 6,9, nt 1,5 serduszko 140 uderzen. Wszystko jest na miejscu, płci niestety nie bylo widac. Jestem mega szczęśliwa. Nastepna wizyta 15marca.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
pff_prl wrote:Dziewczyny, jestem po wizycie u genetyka i raczej nas nie uspokoił, bardziej zaniepokoił analizując wyniki Pappa, co więcej dodał ze moja wada serca zwiększa ryzyko choroby u dziecka...w efekcie czego zalecił Nifty, który od razu zrobiłam. Wyniki powinny być 27.02, wiec czekamy..
Na domiar złego przed wizyta miałam jeszcze wypadek, na rondzie facet walnął w moje drzwi... w efekcie stres, kołnierz itp
Meega słaby dzienTrzymam jednak kciuki za Nifty, oby wszystko skończyło się szczęśliwie!!!
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Magroz27 wrote:Jedyny plus tego ze w razie czego wiem co robic i gdzie sie udać żeby drugiemu dziecku pomóc jesli tez to ma.Ach ja to się zastanawiam czemu mam pod górkę caly czas.Majac 26lat zamiast cieszyć się ze córkę mam i drugie w drodze to boje się co bedzie jak mnie zabraknie czy dadzą sobie rade moje sloneczka.W dzień w dzień zadaje sobie pytanie co bedzie jutro co za tym 10 czy 20lat.A juz nie wspomnę o tym ze czuje sie jak wybrakowana matka ktora sprzedala jednemu dziecku chorobę a nie wiadomo czy drugiemu tez.Dobra nie zasmucam to ma być piękny czas w ciazy a nie ciągle placze.Piszcie co u Was?
Mam nadzieję, że tym razem los się do Ciebie uśmiechnie i wyniki badań wyjdą pomyślnie!!!
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
itakasia wrote:cześć kochane
Ss
najpeirw gratki dla ciebie! bardzo się cieszę, aż się wzruszyłam!
Dziewczyny gratuluję udanych wizyt
Papierówka, Najmłodsza
trzymam kciuki, żeby się wszystko dobrze ułożyło!
dzisiaj miałam wizytę u mega gbura (tam gdzie Tova robiła prenatalne), niestety tylko on robi genetyczne i Pappa na nfz dla dinozaurów w Toruniu
dobrze, że wiem, że to świetny specjalista
badanie trwało 40 min i lekarz ani razu się nie odezwał! myślałam, że zawału dostanę
FHR 156
CRL 72
NT 2
BPD 22
wszystkie narządy i przepływy prawidłowe
ryzyko trisomii
21 podstawowe 140 skorygowane 2806
18 podstawowe 356 skorygowane 7113
13 podstawowe 1112 skorygowane <20000
uważam, że ze względu na wiek 37 lat ryzyko skorygowane jest świetne
i uwaga, coś czego się kompletnie nie spodziewałam - syn
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d00b29186261.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/da5e12c053cc.jpg
Nie mogę się przebić przez ogrom stron które naprodukowałyście...
Kasia...
Jakim cudem ten geniusz powiedział Ci płeć?!
Przecież on nawet nie zerka w te rejony bo twierdzi, że ZA WCZEŚNIE!
Gratuluję synka! Mam nadzieję, że się nie pomylił.
A ja już rzygam powoli ciuszkami w kolorach szarości i beżu. Ble.. -
Margoz...
Trzymam kciuki by Małe nie odziedziczyło genu, bo oczywiście lepiej by było zdrowe, ALE... Autyzm to jeszcze nie wyrok. I nie mówię tak nie wiedząc co mówię (piszę). U nas w najbliższej rodzinie są przeróżne choroby poczynając od padaczki poprzez słabowidzenie aż po chorobę psychiczną. Czasem nie jest łatwo, ale bardzo ważne jest nastawienie. Pozytywne nastawienie. Czytałam niedawno gdzieś artykuł o matce dziecka z zespołem downa, której wszyscy żałowali na zasadzie: " O jaka ty jesteś biedna, bo masz TAKIE dziecko", a ona szczerze ich nie rozumiała, bo bardzo kochała swoje dziecko i była bardzo szczęśliwa, że ono jest, nawet takie jakie jest. Ja nauczyłam się, że nie należy się buntować przeciw temu co jest, nie pytać: dlaczego mnie to spotyka? bo to nie ma sensu. Trzeba zaakceptować i uczyć się żyć z tym co jest. Im szybciej tym lepiej. I dostrzegać w każdej sytuacji jasne strony. Naprawdę można. Wtedy jest łatwiej. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobregolenka.m, sisi lubią tę wiadomość
-
Dziekuje dziewczyny ale autyzm tu jest najmniejszym problemem.Bo ta rzadka choroba genetyczna to spowodowala u córki i dysmorfie twarzy.Tylko zastanawia mnie co u mnie wyszlo skoro lekarz powiedzial ze cos podobnego wyszlo czyli nie to samo.Corka ma różne terapie czy to w przedszkolu czy na dodatkowych zajęciach i dodatkowo w domu gdzie z dziecka nic nie mówiącego zamkniętego itd mówić zaczyna wiecej wychodzi do dzieci.Jedyne co zostalo to zachowanie czyli trzepotanie rączkami,wzmożone napięcie mięśniowe przechodzące z slabe napięcie mięśniowe,liczne zaburzenia si ktore raz sa razich nie ma (oczywiscie norma).Pozostaje czekać co dalej.Tylko najgorsze w tym wszystkim jest to ze w Polsce tej choroby nie ma i nie wiedza co maja robić,jakie witaminy na napięcie itd.A juz nie wspomnę co bedzie w przyszłości.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualnypff_prl wrote:Dziewczyny, jestem po wizycie u genetyka i raczej nas nie uspokoił, bardziej zaniepokoił analizując wyniki Pappa, co więcej dodał ze moja wada serca zwiększa ryzyko choroby u dziecka...w efekcie czego zalecił Nifty, który od razu zrobiłam. Wyniki powinny być 27.02, wiec czekamy..
Na domiar złego przed wizyta miałam jeszcze wypadek, na rondzie facet walnął w moje drzwi... w efekcie stres, kołnierz itp
Meega słaby dzien
Bardzo dobrze ze zrobiłaś nifty. Teraz mozesz ze spokojem odpocząć, zrobiłaś dla małej wszystko co tylko mogłaś
Moze juz 24.02 będziesz miec wyniki. Ja miałam w 7 dzień, licząc dzień pobrania, a pobierałam po godzinie 14. -
nick nieaktualnyNajmłodsza_staraczka wrote:Halo dzień dobry
Czytam was na bieżąco, ale dzisiaj przeżywam kryzys egzystencjalny i chowam się pod kołdrą przed całym światem.
U nas chyba poprawa, nie ma krwi, a nawet najmniejszego plamienia !
Cherry, dopiszesz mi na liście chłopca ?
Widzisz, widzisz! Ksiezniczkowanie Ci służyjeszcze troche sie pochowiesz i bedzie super.
Moge byc z Ciebie dumna!
Chłopiec juz na sto? Ah znowu przewaga mężczyzn