Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Margaret, ze wszystko dobrze po wizycie. Fajne, ze Lauretka sobie ziewała Musisz na prawdę być przeszczęśliwa. Twój ukochany mały bobas Ja jutro Zośkę zobacze na 3d to bedą jaja dopiero
sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
kurkaSkiters wrote:Ech no tak... może być za wcześnie... ale może się uda? W każdym razie, ja się wybieram rodzić na Czerniakowską, o ile mnie nie przestraszą te legendarne straszne warunki sanitarne i wspólny kibel na korytarzu A tak w ogóle, to na jakiej dzielnicy mieszkasz? Ja na Gocławiu
Kochana ja Bielany to kawał drogi ode mnie mieszkasz.no zobaczymy co powiedza -
Margaret, gratuluję udanej wizyty fajnie, że Twoja Laura dała Ci doświadczyć takich przeżyć
Sisi, ładne szaleństwa w nocy uprawia ta Twoja mała współczuję, bo mi się strasznie nie chce wstawać w nocy, nawet jak mi się siusiu chce, to zawsze próbuje przetrzymać, ale i tak nic z tego tylko, że u mnie to jest max 2 razy na 10h snu
Rudzielec, dziękuję za linka, też na pewno z niego skorzystam sobie widzę, że całkiem spory asortyment już sobie uzbierałaś
Cassie, pochwal się koniecznie wrażeniami ze szkoły rodzenia ciekawa jestem jak to wygląda w rzeczywistości... Ja jeszcze się nie zapisałam ani do położnej, ani do szkoły... Chyba czas zacząć dzwonić i się umawiać, chociaż chyba nie chce mi się tak jak All4love
Kurka, trzymam kciuki za wizytę
sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Dam znać dam wieczorem na pewno!
Ja mam spanie od zawsze na zawołanie i mega mocne. Więc na szczęście udaje mi się przespać całą noc albo tylko raz wstać do sikania. Ostatnio w sumie co noc wstaję a no nie mam problemu, żeby na nowo zasnąć. Ciekawe jak to będzie przy bobasie jak ja mam takie spantos..ale wtedy ponoć się na czujce śpi ;p
Moja złota metoda- nie patrzę w nocy na zegarek jak się budzę do sikania czy po cokolwiek. Bo wtedy się tylko wkurzam i nakręcam, że np mam tylko 2h snu jeszcze a łaże zamiast spać Tak to sobie wkręce, że np jest dopiero 1 godzina i śpię spokojnie ;pmoniadi, sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Witamy! Po moim wczorajszym kryzysie ani sladu, nie zrozumiesz kobiety w ciazy dzisiaj mam wolne, spedzilam super poranek z corka, bylysmy na placu zabaw, pieknie zjadla obiadek, troche sama, troche ja karmilam, zasnela bez marudzenia na drzemke, no poprostu inne dziecko. W nocy tez nie mogla cos spac kolo 5 rano, ale wzielam ja do siebie, wytulilam i w przeciagu pol godziny juz spalysmy obie. Takie dnie lubie
Rudzielec, to ostatnie chwile kiedy sie mozesz pocieszyc 6 godzinnym snem w ciagu bez przerw bo pod koniec ciazy to juz bedzie niemozliwe z brzucholem wielkim a po porodzie to juz wogole nawet nie mowie
Ja tez nie przechodzilam toxo i u mnie co miesiac mi sprawdzaja czy czasem nie zlapalam. Wam nie?
Kurde tez bym juz chciala cos szykowac dla maluszka, ale trwamy w zawieszeniu, czekamy na decyzje czy sie przeprowadzamy czy nie i taka jestem w pauzie, nic nie moge zrobic. Niby mam duzo rzeczy ale sama nie wiem co i gdzie i czego mi brakuje.
Fajne macie te szkoly rodzenia, z yoga i wogole. Moja byla taka na odwal sie, 6 spotkan, chodzilam sama bo maz w pracy, w sumie poza jednymi zajeciami o technice parcia to nic ciegawego nie wynioslam z tego. Wiecej z forum juz wiedzialam
Margaret super ze wizyta sie udala i ze cora w brzuchu sobie spokojnie urzeduje
Ja jutro na 9 polowkowe USG!!!moniadi, sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, dawno nic nie pisałam, bo stresowałam się Nifty, które nie wyszło 2 razy. Jestem właśnie po połówkowych, zdrowy chłopak, wszystko na swoim miejscu
sisi, Cassie 65, Genshirin, moniadi, santoocha, Margaret.Se, szarlo, ss25, llallka, Asiulka83, Kasiula09, Lexi150, Kfoka lubią tę wiadomość
-
kurkaSkiters wrote:Dziewczyny co można na wzdęcia? Bo zaraz zeświruję... czuję się jak balon.
Margaret to rzeczywiście kawał drogi mamy do siebie, a szkoda. Nie wybierasz się do Bielańskiego albo na Inflancką? A jest ktoś z okolic warszawskiej Pragi? Mokotowa? -
Basha gratuluję zdrowego chłopaka!!! Nawet nie wiedziałam, że takie badanie może nie wyjść. Domyślam się ile Cie to stresu kosztowało. Mam nadzieję, że teraz będziesz częściej zaglądać.
Anielle, Szarlo kciuki za wasze jutrzejsze wizyty &&&&szarlo lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Kurka nie mialam zadnych usg w miedzyczasie bo moja ciaze prowadzi polozna przy szpitalu a tam nie maja w gabinecie usg, tylko serduszka sluchaja. Usg sa tylko 3 w czasie calej ciazy wiec mozna zatesknic.
Kurcze Basha wspolczuje, niezle sie musialas nastresowac. Ale dobrze ze juz wszystko wiesz i ze jest dobrze. -
Anielle i Szarlo kciukaski za jutrzejsze połówkowe!!!&&&&
Dzięki dziewczynki ojj wizyta udana tak:) Córcia niespodzianke mamusi zrobiła:) ojj tak Cassie jestem w siódmym niebie heheh doczekać i doznac czegos takiego:)
Kurka no u mnie jest stres przed wizyta, niestety wspomnienia jak widzisz przez usg ze dziecku serce nie bije, zabijasz wszystko w sobie a lek pozostaje:(
Kurka myślałam o Bielanskim ale tak dostawałam tabletki na poronienie i miałam wizyty kontrolen po, wiec jakos nie mam ochoty tam rodzic. Co do Inflackiej to tyle się naczytałam fatalnych opinii ze jakos mnie nie kreci ten szpital. Kochana to ze tak daleko mieszkamy nie znaczy ze nie możemy się spotkać
Basha super wieści!!!! strasznie się ciesze ze synus zdrowy!! to czekanie na wynik nifty dobija a u Ciebie podwójne dobicie...ehh
Zapisałam się do szkoły rodzenia na Czerniakowską ale na 11 maja to będzie pierwszy dzień 26tc, może któras dołączy do mnie????)))))szarlo lubi tę wiadomość