Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Anielle, gratuluję udanych połówkowych. A gadaniem lekarza się nie przejmuj, tak naprawdę dopóki się dziecko nie urodzi, to nigdy nic nie wiadomo na 100%. Najważniejsze, że wszystko jest ok wg jego oględzin, nic podejrzanego nie zauważył, to żyj sobie spokojnie i dalej szykuj wyprawkę A jeszcze mi się przypomniało, byłaś badana z pełnym, czy pustym pęcherzem ? Bo czeka mnie połówkowe w środę i zastanawiam się, jak to jest
A naszym letnim samopoczuciem nie ma co się martwić na zapas. Z naszym polskim latem, to nigdy nic nie wiadomo, może akurat będzie chłodno i deszczowo? Nie wiem, jak tam wygląda sytuacja we Francji, czy UK, ale u nas lato bywa kapryśne więc trzeba liczyć, że żadnych duchot i opuchlizn nie będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2017, 14:30
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
moniadi wrote:Anielle, gratuluję udanych połówkowych. A gadaniem lekarza się nie przejmuj, tak naprawdę dopóki się dziecko nie urodzi, to nigdy nic nie wiadomo na 100%. Najważniejsze, że wszystko jest ok wg jego oględzin, nic podejrzanego nie zauważył, to żyj sobie spokojnie i dalej szykuj wyprawkę
A naszym letnim samopoczuciem nie ma co się martwić na zapas. Z naszym polskim latem, to nigdy nic nie wiadomo, może akurat będzie chłodno i deszczowo? Nie wiem, jak tam wygląda sytuacja we Francji, czy UK, ale u nas lato bywa kapryśne więc trzeba liczyć, że żadnych duchot i opuchlizn nie będzie
Ja właśnie na to liczę bo z Julka się strasznie męczyłam (urodziłam 30 sierpnia)moniadi lubi tę wiadomość
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Racja, nie bede sie doszukiwac, w sumie to przeciez lekarz z doswiadczeniem, przy corce tez ona mi robila polowkowe. Kurka to teraz bedziemy miec rozkmine nad imieniem, latwo nie bedzie
Moniadi no wlasnie wiem ze usg zadne nie da pewnosci ze wszystko jest ok. Ale jakos tak bezsensu na dowidzenia to powiedziala, jakby sie chciala ubezpieczyc ze jesli czegos nie dopatrzyla to nie jej wina. Glupio to zabrzmialo. Ale chyba faktycznie sie juz nie bede przejmowac.
Kurde ja to z tych zimno-lubnych, mam wrazenie ze ostatnie kilka lat to byly same okropne upaly w lecie a ja nie znosze... Jeszcze teraz mieszkamy na 3 i ostatnim pietrze, okna na poludnie, mielismy male piekielko, w przyplywie rozpaczy rozkladalam corce basen w salonie na dywanie A w Polsce to ja pochodze z polskiego bieguna ciepla i tez ostatnie lata to same upaly, duchoty, ble... A co dopiero z brzuchem to wszystko przechodzic.
-
Aaa, i jeszcze ktos o ten pelny pecherz pytal. Mi sie akurat chcialo siku dosyc, ale nikt mi nie mowil czy ma byc pusty czy pelny a na ostantim usg to musialam sie isc wysikac bo powiedzial ze nic nie widzi.
Szarlo, kurde a to nie powinni jakos tak w przyspieszonym tempie zrobic? Czy to nie jest az takie pilne? Dlugo na koniec maja czekac...moniadi lubi tę wiadomość
-
Kurka ja tradycjonalistka wiec imie koniecznie polskie, ale z kolei nie chce utrudniac zycia dziekcu wiec musi byc takie ktore sie latwo wymawia i pisze po francusku. z Emilka trafilismy w dziesiatke, nikt sie nie myli, pisze sie tak samo, czyta tak samo, nie musze powtarzac ani literowac jak ja do lekarza zapisuje czy gdzies. Teraz prawdziwe wyzwanie bedzie zeby tez takie chlopiece znalezc, latwo nie bedzie
moniadi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszarlo wrote:Dziewczyny dzieki.
Kurka, gdybym wczesniej wiedziala to moznaby wczescniej echo serca zrobic, albo sie zapisac teraz terminy sa na koniec maja, nie rozmawialam jeszcze ze swoim ginem.
O kurde a co Cię oni tak trzymają? skierowanie masz i wszystko?
Ja na NFZ wizyte mialam juz po 3 dniach, a teraz bez problemu co 2 tyg chodzimy -
Dziewczyny, złe wieści.
T-shirty sprzed ciąży są jakieś obcisłe
Za to wygrzebałam koszulkę, którą kiedyś od kogoś dostałam i była za duża. Teraz leży jak ulał.
A ja sobie wmawiałam, że mam 5 kg wód płodowychmoniadi, ss25, sisi, Another lubią tę wiadomość
20.08.2017 -
nick nieaktualnyAll4love wrote:Dziewczyny, złe wieści.
T-shirty sprzed ciąży są jakieś obcisłe
Za to wygrzebałam koszulkę, którą kiedyś od kogoś dostałam i była za duża. Teraz leży jak ulał.
A ja sobie wmawiałam, że mam 5 kg wód płodowych
Na mnie tsherty oversize sa dobre, wyglądają jak zwykły dopasowany tshert hahaha ale chodze w jeansach sprzed ciąży i to tych gdy byłam na diecie xs/s uffffmoniadi lubi tę wiadomość
-
Kurka, ss, nie mam skierowania na nfz, a teraz troche zaluje, ze nie chodzilam riwniez na nfz, wlasnie prywatnie tak sie czeka, a cena od 330-490zl-masakra. Jak po jutrzejszym usg nic sie nie zmieni to po szpitalach podzwonie. Statystycznie 1% ciaz jest z pepiwina dwunaczyniowa, czyli co setna ciaza.
Ja chodze jeszcze troche w starych bluzkach, chic nie wszystkich, dol niestety za maly tylko w leginsy wchidze, dzinsy i inne spakowalam. Oversizeowe bluzki to niezly pomysl.
Aniołek 18.04.2016 -
Yo! Yo! Yo!
Melduje się po połówkowych! Wszystko super dobrze. W końcu możemy odetchnąć z ulgą po tym całym koszmarze z pappa i amnio. Nie ma się kompletnie do czego doczepić bo dzisiejszym badaniu Jestem w końcu spokojna. Niestety nie udało się zrobić fajnego zdjecia 3D bo Zocha jaks pobudzona była. Pewno przez czekoladę,którą wypiłam zaraz przed wejściem i przegryzłam prince polo Ale śmiesznie cipcie wystawiła za to bezwstydnica ;p Waży 400gram i jeśli to prawda, że to waga z badania połówkowego to 10% wagi urodzeniowej bobasa to ja się wypisuje z tego interesu. Stary też ważył ponad 4kg więc lekarze mówili teściowej, że albo ma bliźniaki albo strasznie wielkiego babasa ;p
Z racji tego, ze mój mąż mnie sprzedał, że wiecznie przeczesuje forum lekarz kazał przekazać mi 2 rzeczy dla nas wszystkich
Po pierwsze, że fałdu karkowego nie mierzymy na połówkowych bo nie ma po co. Tym bardziej u mnie kiedy wady genetyczne mam wykluczone przez amnio.
Po drugie SZARLO halo to dla Ciebie info! Bo pytałam go właśnie jak tam z moją pępowiną to się zapytał czego, ja tam znów od niej chce?To mówie, że zastanawiam się czy dwu czy trzy naczyniowa a on, że przecież to nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Nic ta pępowina nie wnosi i nie ma się nią co przejmować
Aha i jeszcze o łożysku ale to już wiemy wszystkie, że przodujące a na przedniej ścianie to co innegollallka, moniadi, Genshirin, karm3lka, sisi, Margaret.Se, Lexi150, ss25 lubią tę wiadomość
-
Aha ale zmienił mi się termin porodu i ja nie bardzo rozumiem jak to jest. Potrzebuje waszej pomocy. Z miesiączki od początku mówili mi, że termin na 8.08 z USG do tej pory miałam tp na 12.08 a teraz z usg też wychodni na 8.08. Czyli jestem w tygodniu 21+2.
moniadi lubi tę wiadomość