X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie ja we Fr rodziłam córkę. Fakt, tutaj to znieczulenie wyglada inaczej, nie dają jednorazowej dawki tylko zostawiają rurkę w plecach j jak zaczyna słabnąć znieczulenie to sama sobie dawkujesz następna "porcje". Ale widziałam w tv w programie dziecięcym ze tez można teraz wybrać jak mocne chce się znieczulenie. Mi nikt wyboru nie dawał. I tutaj tez robią wszystko żeby uniknąć nacinania ale u mnie się nie udało, córka się zablokowała, musieli jej pomoc.

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2878 2331

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wam powiem ze panicznie boje sie CC, z corka moja mama tak mi doradzala zebym wziela CC na zadanie bo nie zniose tego bolu ja powiedzialam za zadne skarby tyle kobiet rodzi i zyje to i ja przezyje i co nie bylo tak zle, u mnie nie ma ZZO wiec zadnego zniesienia nie mialam, cala akcja od odejscia wod do wyjscia corki na swiat trwala 5 godzin, wszsyscy sie dziwili ze pierworodka i tak szybko. Po 4 godzinach wstalam i chodzilam na poczatku oczywiscie zgieta w pol ale szczesliwa ze mi sie udalo. A kolezanka miala CC przez prawie cala dobe lezala bo nie mogla sie podniesc i teraz tez jest w ciazy i planuje SN bo mowi ze bardzo dlugo do siebie dochodzila

    Cassie 65 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Juuli Ekspertka
    Postów: 164 160

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielle wrote:
    Juuli gratuluje cory! Tak wlasnie myslalam ze skoro sie tyle ukrywala to pewnie dziewczynka, chlopak by sie szybciej wyeksponowal ;) U mnie dokladnie na odwrot, corka starsza i teraz bedzei chlopak :) A ile ma Twoj syn?

    Cassie, fajnie ze masz taka konkretna szkole rodzenia, moja byla bardzo po lebkach a teraz to nawet nie bede mogla chodzic bo zaczyna sie 1 czerwca a ja jeszcze raczej bede pracowac a nastepny termin to 1 sierpnia - to juz bedzie zdecydowanie za pozno :P

    A jesli chodzi o porod SN to wiadomo ze lepszy dla dziecka itd, ze cc to jednak operacja itp. Ale ja bym jednak nie generalizowala ze po SN sie super szybko dochodzi do siebie a po cc nie. Ja rodzilam SN, moja przyjaciolka kilka miesiecy po mnie miala CC. Slowo daje, ona doszla do siebie duuuzo szybciej niz ja, juz 10 dni po porodzie nas zaprosila na obiad do siebie zebysmy poznali dzidziusia a ja 10 dni po porodzie nie moglam jeszcze na tylku usiasc, rana sie goila tak ze nie moglam sobie pozycji znalezc, obolala bylam mega bo mialam porod kleszczowy, no poprostu obraz nedzy i rozpaczy. A ona juz na drugi dzien po cc wstala, zajmowala sie tez dzieckiem, napewno byla obolala i nie twierdze ze bylo jej latwo. Ale duuuzo szybciej byla na chodzie odemnie. Takze porod SN napewno lepszy z wielu roznych wzgledow, ale jesli trzeba CC to nie ma co sie upierac, to tez takie straszne nie jest.

    Cassie, to wszystko pewnie zalezy od szpitala i od praktyk w szpitalu, ale ja przy ZZO nie moglam chodzic, musialam lezec caly czas, nawet cewnik mi zalozyli.

    Hej, moj synek teraz ma16 miesiecy, wiec nie bedzie duzej roznicy

    w57v3e3k2hyo389j.png

    dqpr3e5ev6zxjunm.png
  • Juuli Ekspertka
    Postów: 164 160

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od poczatku ciąży z synem bylam nastawiona na porod sn, rodzilam 21godzin, przezylam masakre przez 3miesiace mowilam ze nie bede miec wiecej dzieci, ale nie zaluje ani troche ze urodzilam naturalnie i nawet przez glowe nie przeszla mi mysl o cc w trakcie porodu. A teraz troche sie bohe bo wiem co mnie czeka, ale wiem ze dam rade, tak mas Bóg stworzyl ze dajemy rade i zaraz zapominamy :)

    Cassie 65, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    w57v3e3k2hyo389j.png

    dqpr3e5ev6zxjunm.png
  • szarlo Ekspertka
    Postów: 215 206

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja troche z innej beczki, dzisiaj od 16 do jutra do 12 w 5 10 15 jest wyprzedaz na kolekcje wiosenna -40 moze ktos zechce skorzystac.

    Witam sie w 25 tygodniu☺, zostalo 3,5 miesiaca, ale ten czas leci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 11:31

    moniadi, sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    f2w390bvukfyzy82.png

    Aniołek 18.04.2016
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielle wrote:
    Cassie ja we Fr rodziłam córkę. Fakt, tutaj to znieczulenie wyglada inaczej, nie dają jednorazowej dawki tylko zostawiają rurkę w plecach j jak zaczyna słabnąć znieczulenie to sama sobie dawkujesz następna "porcje". Ale widziałam w tv w programie dziecięcym ze tez można teraz wybrać jak mocne chce się znieczulenie. Mi nikt wyboru nie dawał. I tutaj tez robią wszystko żeby uniknąć nacinania ale u mnie się nie udało, córka się zablokowała, musieli jej pomoc.


    No właśnie i podobno Polska o dziwo jest jedynym krajem w Europie, który potrafi i ma jakieś normy w dawkowaniu ZZO dzięki czemu właśnie możemy wstawać w trakcie porodu i chodzić. Przynajmniej u mnie w szpitalu podobno tak to wygląda :) Oczywiście wszytko wyjdzie w "praniu" :) i tak jak mówie rodzące do nas na porodówkę przychodzą z konsultacją anestezjologa a mało, która rodząca finalnie z zzo korzysta ;)
    Tak pięknie położna wczoraj o tym opowiadała, ze aż ciężko uwierzyć. Ale dodała tez zdanie, które sprowadziało mnie na ziemie. Niby wszystko pięknie wygląda ale powiedziała też, ze porody po 18h to jest norma. I, że poród w jedną godz też mało kiedy kończy się dobrze.

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, wróciłam :)
    Wczoraj was trochę ponadrabiałam ale wszystko już mi się kręci. Przede wzsystkim gratuluję pomyślnych wizyt i pulpaśnych dzieciaczków <3

    Nasz wyjazd udany, odpoczeliśmy i porządnie się najedliśmy- przybyło mi 1.5kg także na koniec 26 tygodnia mam +9 kg ;) Wtorkowa wiyzta też udana chociaż sprzęt zdecydowanie nie na 3/4d - chyba mają taką opcję tylko po to żeby doliczyć ekstra 100zł do rachunku ale szłam tam głównie by mi córeczke przebadała, a na 4d pójdę jeszcze tutaj w Anglii po 30 tygodniu.
    Helenka juz nie jest takim klocem, w 25+4 miała 850 gram i wszystkie parametry odpowiednie do wieku lub parę dni większe. Serduszko, mózg, pępowina i cała reszta bardzo dokładnie sprawdzona i wszystko piekne :) <3
    Malutka przez wiekszość czasu miałą rączkę przy buzi i pani doktor trząsła brzuchem aby zmieniła pozycję i nie spodobało jej się to- z tąd usteczka w podkówkę na zdjęciu ;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5052be541ff3.jpg

    Acha no i szyjka macicy na usg ma 49mm więc raczej przedwczesny poród mi nie grozi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 11:10

    Cassie 65, Genshirin, szarlo, llallka, Margaret.Se, moniadi, Chusy, roslinka, labamba, Another lubią tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie widzę, że położne przedstawiły piękne wizje porodu sn- zwłaszcza ta część z rezygnacją ze znieczulenia, ale ciężko mi w to uwierzyć. Oczywiście nie ma co demonizować i ja tez mam założenie porodu sn- o ile nie będzie innych wskazań medycznych, ale zzo to dla mnie absolutny wymóg i od niego odstępstw nie będzie. Ostatnio rodziła moja koleżanka, jedna z tych co to wszystko muszą mieć naturalnie od jedzenia, przez ubrania po poród. Ale pierwszą rzecz jaką mi powiedziała po porodzie to "Kochanie zapomnij moje wszystkie opinie nt. znieczulenia" ;) Choć słowo daję- wolałbym aby było tak jak napisałaś powyżej :) Co do powrotu do formy po- to ile osób tyle opinii...

    A tak z innej beczki: mam właśnie na tapecie wózek Bebetto Luca S-line? Ktoś coś wie?

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisi dobrze, że już jesteś! Twojej córce bardzo musiało się nie podobac to kręcenie brzuchem jak widać po mince :D Widać w ogóle, że zirytowana :D

    llallka- no ładnie to przedstawiły z tym zzo. Super by było gdyby faktycznie tak to wyglądało ale nie ma się co oszukiwać. Ja się wahałam co do zzo ale to też przez niewiedzę i pierdoły, które wyczytałam w necie. Teraz wiem, ze na pewno je chce i na prawdę są małe szanse, ze zmienię zdanie.

    sisi, llallka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi witaj z powrotem :) Śliczna córunia, a podkówka pocieszna ;) Ma racje- co tam ją będą trykać paluchem ;)

    sisi lubi tę wiadomość

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :*

    Cherry wpiszesz mi kolejną wizytę na 4 Maja, dziękuję :)

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laseczki:)

    Sisi ale super ta Twoja gwiazdeczka charakterek pokazuje:) najważniejsze ze wsio jest dobrze:) u mnie podobnie z szyjka mam coraz dłuzsza ja i teraz już 39mm, lekarz tez stwierdził ze nie widzi zebym miała poród przedwczesny:) cieszy mnie to bardzo:)

    Zmienił mi się o jeden dzień termin porodu na 25sierpnien a było 24, natomiast z OM to 26, czyli cały czas w termnie. Cherry proszę o zmiane porodu na 25.08.

    Szarlo dzięki za info o 5.10.15:) po obiadku wejde na strone i na bank cos wyszukać dla Lauruni mojej kochanej.

    Pisałyscie niedawno o tym, ze jak wy mówicie do dzieciaczkow i dotykacie brzuszka to szaleją kruszynki a jak tatuś przykłada reke to cisza nastaje i u mnie podobnie jest hehehhe ale fakt, ze jak ona się nie odzywa od rana i czekam az pyrgnie to tatuś wtedy wycałuej brzuszek, pogada do niej i od razu jest odzew hehehhe uwielbia te całuski tatusiowe:)

    Ja jutro z rana lece do przychodni na czczo wrrr nie znosze tak rano wstawac ale musze glukozę zrobić na czczo potem zjeść i godzine po znowu pobiorą mi krew, do tego przeciwciała, toxo i mocz jeszcze

    szarlo, sisi lubią tę wiadomość

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • sabinaaa Autorytet
    Postów: 1203 897

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny :) Dawno nie pisalam, ale czytam na biezaco. Jestem dzis po glukozie, bleeeee, okropne to bylo, ale po prostu przechylilam kubek i wypilam na raz. Czekam jak na szpilkach na wyniki.

    Co do porodu, to ja rodzilam SN i mam straszna nadzieje, ze teraz tez sie uda. Poszlo szybko, pod koniec to juz kleczalam przy lozku, bo myslalam, ze mi najzwyczajniej w swiecie du.e rozerwie. Byly to juz bole parte, pare minut parcia i Zuzia byla na swiecie. Mialam 2 szwy, ale juz tego samego dnia siedzialam w miare normalnie i funkcjonowalam bardzo dobrze. Na korytarzu od razu bylo widac ktore kobiety po CC, bo chodzily przykulone.

    Nie wiem jak Wy, ale ja jak skonczylam 24 tydzien to jakos tak lepiej sie poczulam. Wiem, ze na porod jeszcze duzo za szybko, ale szanse na przezycie dziecka juz sa i z kazdym dniem sa coraz wieksze. Jakas taka ulge poczulam :)

    Another lubi tę wiadomość

    l22ndf9h3vpfkhhu.png
    mhsvj44j4uxq5cod.png
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaret ja jutro też zbieram się na glukozę i z tego co wiem jeszcze All4love- więc będziemy cierpieć zbiorowo :)

    Margaret.Se, All4love lubią tę wiadomość

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ma cierpień gadam wam! :D ja miałam tyle rzeczy na te 2h w przychodni zaplanowane a z połową się nie wyrobiłam! Wkropcie se cytrynę i za ojczycnę! :D

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki powiedzcie mi czy kurteczke się opłaca kupic na zime/jesien dla maluszka czy jednak dac sobie spokoj i lepszy będzie kombinezon?

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się nad tym zastanawiam... Ale chyba kombinezon bardziej funkcjonalny...

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tez tak mi się wydaje ale kurteczki słodkie sa:) siedze na stronie 5.10.15 ale chyba dam sobie spokoj z ciepłymi kurtkami i kombinezonami bo do zimy jeszcze jest sporo czasu a nie wiem jak moje maleństwo będzie rosło

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie nie kupuję nic cieplejszego na zimę, zobaczymy jak mała będzie rosła.
    Zawsze można podejść do sklepu i kupić, tym bardziej, że we wrześniu będzie dość spory wybór takich rzeczy :)

    taaak, jutro idę na glukozę. Zabieram Męża jakbym miała gdzieś zemdleć i będziemy sobie siedzieć :)
    Ostatni posiłek mogę zjeść na 12 godzin przed badaniem? Umrę z głodu :O Tym bardziej, że dzisiaj Kuchenne Rewolucje xD

    20.08.2017 <3
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    All ja wpieprzalam jeszcze jakieś ciasta w Wielkanoc o 23 a o 7.30 we wtorek pobieram krew i wszystko ki dobrze wyszło

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
‹‹ 679 680 681 682 683 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ