Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Margaret, gdyby nie to że już się przestawilam na synka i nie wyobrazam juz sobie innej opcji, to byłoby to jakieś rozwiązanie:). Przyznaje, że duza porcja lodów po wizycie mi w tym pomogła:p
Co z tym łóżeczkiem dostawnym nie tak? Czytałam sporo na ten temat, ale raczej nic negatywnego. -
No ja też jakaś przebrane przez tą dziewczynke
chociaż księżniczki, spineczki, gumeczki, warkoczyki to totalnie nie moje klimaty i ta przeklęta Eliza.. bajka fajna ale jak oglądałam ostatnim zdjęcia z balu przebierańców u syna od mojego brata to same Elzy były 
T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
-
Roslinka,gratuluję córeczki, a Tobie Ankieta synusia
Cassie, może po porodzie coś się odmieni i będziesz wtedy szalała z dziewczęcymi motywami? Zawsze też możesz postawić na oryginalność i niekoniecznie ubierać małą w typowo słodkie ciuszki i ozdoby... chociaż moim zdaniem mają one swój urok
Margaret.Se, roslinka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry. Roslinka, Ankieta, gratuluję wizyt!
Co do ubranek dla dziewczynki, nie będę zawsze ubierać na różowo. Moja będzie latać tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d891e03a9bc.jpg
Ubranka dla noworodków są często bardzo ukierunkowane, jak dla chłopczyka to niebieskie w autka i statki, a dla dziewczynki to różowe w serduszka, korony i kwiatki.
Ale to też ma plusy, ubiorę na różowo do wózka to nikt nie będzie pytał czy chłopczyk czy dziewczynka
Margaret.Se, sisi, roslinka, moniadi, Cassie 65 lubią tę wiadomość
20.08.2017 -
Hej laseczki:)
All super ciuszkowo ubrana mała gwiazda ale to już duza panna a jakos sobie nie wyobrażam maleństwa w ciemne kolory. Ja nie znosze rózu ale dla lauruni kupuje prawie wszystki ciuszki rózowe heheh ale w pastelach jak na razie bo nie widze jej w czyms innym:)jak jzu będzie duza to nie widze jakos ze będzie cała landrynkowo ubrana ale jak będzie uwielbiać róz hmm to co tu mamusia będzie miała do gadania hehehe chociaż po mamusi nie powinna pokochać rózu a inny zupełnie styl:)
Ja pamiętam jak mój Misiek mówił o synku a ja od początku ze czuje ze to dziewczynka moja wymarzona i w moje urodziny mój kuzyn przypomniał mi moje zdjecie jak byłam mała. Kilka dni później może tydzień po urodzinach mój Misiek stwierdził, ze tez czuje ze to będzie dziewczynka i to idenatyczna jak ja właśnie przez to zdjecie i jakos tak się nastawiał na dziewczynke. 1,5 miesiąca później jak dostałam wynik nifty i jak mu powiedziała ze zdrowa dziewczynka to się tak ucieszył i nie widiała ani odrobiny rozczarowania. Teraz to już tak szaleje ze az się boje bo mowi ze dziwczynke trzeba bardziej pilnować bo mase psycholi, zboczeńców jest i ze nie pusci jej sam na dwor i tym podobne ze masakra hehe już widze ze to jest córunia tatusia hahahha a jak mowie ze twoja córcia się odezwała czyli ze bryka to jest w siódmym niebie hehehehWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2017, 11:30
-
Ankieta jak czytałam albo w tv widziałam już nie pamiętam bo to jakiś czase temu było ot ych łóżeczkach przystawnych. U nas az tak nie sa modne jak w stanach i włąsnie te opinie sa ze stanow, ze dzieciatko się przekręciło i siegneło poza to łóżeczko i głowka spadla z krawędzi łózka rodziców. Wiele było o tym ze matka wchodzi a głowka zwisa i już nie napisze dalej.... dużo takich przypadków było i afera z tymi przystawnymi w stanach była. ja nawet nie myślałam o takim dostawnym a wiedziałam ze od początku będziemy mieć klasyczne
-
Aaaa znowu jaki miałam sen:) kurcze ja mam naprawdę niesamowite te sny hehehhe
Sniło mi się ze miałam już ogrom brzuch, mysle ze taki przed samym porodem i mój Misiek pożyczył sobie ten brzuch żeby zrobić zdjecie hahahha czyli była jego głowa a brzuch mój ale nie pamiatm czy cycki tez były hahahah. Snił mi się niemowlak malutki obsraniec bo zdjęłam pieluszke i trochę kupki było, wiec wzięłam go golutkiego i pod kran lub prysznic żeby umyc dupke:) i teraz sobie mysle czy to była Laurunia ale jak się przebudziłam to byłam pewna ze ja nadal jestem w ciąży a to dzieciatko to nasz synek adoptowany hahahha czyli jak się obudziłam w nocy i takie miałam skojarzenia to bardziej prawdopodobne niż ze teraz mysle czy to może nasza córcia. Kurcze jak w ciąży i jeszcze synek adoptowany mały obsraniec hahahha -
Hej dziewczyny Moje bejbe przez chwilę miało być chłopcem i oczywiście się cieszyłam- bo chłopcy spokojniejsi i łatwiej się ich (przynajmniej teoretycznie) chowa
Ale jak się dowiedziałam, że dziewczynka to dosłownie oszalałam ze szczęścia! Zwłaszcza jak lekarz mi powiedział, że "tam już nic nie dorośnie" Co do ubranek- to był dla mnie kolejny plus- wiecie takie typowo babskie podejście- dziewczęce ubranka zawsze mi się podobały i wybór większy, bardziej kolorowe. A co do osławionego różowego koloru- to ja osobiście nie mam nic przeciwko, bo zawsze mi się wydawało, że ten kolor został stworzony z myślą o małych dziewczynkach, a nie dla podstarzałych Barbie czy (boże broń) dla facetów.
Cassie a jeśli chodzi o księżniczki, Elzy itp możesz mieć nadzieję, ze Twoją córę to ominie Dla przykładu- moja bratanica na lalki reagowała alergicznie, bawiła się plastikowymi robakami , potem zestawem małego archeologa/chemika itd Sukienkę miała założoną parę razy w życiu, póki jeszcze nie do końca o tym decydowała
Cassie 65 lubi tę wiadomość
-
Llallka z tego co wiem i mowi to ogrom kobiet, ze lepiej i łatwiej chowa się dziewczynki bo sa grzeczniejsze to jesteś pierwsza, która mowi ze chłopcy saspokojniejsi a słyszłam chyba z dziesia razy i od osoby, która pracuje z dziecmi i to samo mówiła
-
Hehe wiesz, moze dlatego, że ja patrzę jak to u mnie wyglądało- mój brat to był ten spokojniejszy/grzeczniejszy,a ja ta walnięta-żywe srebro No i ten nieszczęsny okres dorastania- chyba jednak dziewczynom bardziej odbija w tym okresie
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Co do córeczek to wczoraj na spacerze z mężem przeżyliśmy lekki szok bo nacieliśmy się na dwójkę gowniarzy może po 16 lat którzy się gździli w krzakach i ja zaraz zaczęłam panikować, że jak tu córkę wychować żaby takich rzeczy nie robiła, tym bardziej w tej Anglii gdzie taka samowola i rodzice mają gdzieś co ich dzieci robią. Chyba wychowanie córki przeraża mnie nieco bardziej niż jakby to miał być chłopak.
Cassie 65 lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Sisi- zamknąć w domu na klucz i wypuścić po 20 latach. Albo później No recepty jednej nie ma, a wiem, że w Anglii panuje duża swoboda w wychowaniu nastolatków. Mam jednak wielu znajomych, którzy chowają tam dzieciaki (takie które były maluchami w momencie wyjazdu a teraz są już nawet po ślubie) i widzę, że się da je tak wychować, żeby nie zgłupiały do reszty.
sisi lubi tę wiadomość
-
Kochane wszystkiego zawsze sa plusy i minusy tak samo z dzieciaczkami, z dziewczynkami może być problem jak i z chłopcami ale mysle ze jak się rozmiawia dużo z nastolatkiem i ma się super kontakt to jest o wiele mniej problemów. Ja pisałam wcześniej o wychowaniu ale maluszków ze dziewczynki sa grzeczniejsze ale wiadomo jak pisze Llallka to bywa róznie. Jeżeli będzie podobna do mnie to dziecko będzie jak skarb grzeczne i w ogóle ja dopiero jak straciłam mame to zaczęłam być nieznosnia pod każdym względem ale miałam wtedy 17lat i wtedy zaczęłam szalec a gdyby mama zyła zapewne byłoby to wszystko inaczej no ale wyszłam jakos na ludzi:) heheh zapewne później trochę przez te szaleństwa ale taki miałam bunt
sisi lubi tę wiadomość
-
Pisałam dzisiaj z kolezanka, która urodiła prawie 1,5 roku temu i powiedziała mi żeby zadnych niedrapek nie kupowała a obcinanie paznokietek od urodzenia się obcina. lekarze teraz zakazują niedrapek bo to zaburza rozwój neurologiczny i lekarze zakazują bo dziecko musi się dotykać tak jak brzuszku to robilo, ze u niej na neonatologii jak rodziła to gonili i obcinali pazurki, ze lepiej jak się pobrapie niż nie będzie czuło dotyku
-
Dziewczynki co myślicie o tym laktatorze ręcznym????
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/14e370b861e8.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2017, 13:02
-
Margaret nie znam się na laktatorach, do mnie wczoraj przyszedł używany elektryczny Medeli, niby robią najlepsze ale czy dobrze działa będę mogła dopiero powiedzieć po porodzie.20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Hmm no właśnie ja tez nie ale laska sprzedaje za 40zł i nowy nie używany, widocznie nie przydał się a w skład niego wchodzi laktator, butelka 150ml, smoczek dynamiczny, jakiś elektryczny dysk uszczelniający, nakretka i kubeczek z miarka, wiec mysle ze cena super bo nowy podobno ze 120zł kosztuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2017, 13:30
