Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Margaret! Właśnie znalazłam fajne ćwiczenia na plecy! Emocje jak na grzybobraniu ale są nie za długie nie za krótkie a coś tam sobie rozciagniesz! Robi się je na krześle więc to jest super! Ja właśnie zrobiłam i fes mi się podobają! Będę je robiła codziennie w miarę możliwości łap linka https://youtu.be/w9HKMf2fN_Q
-
Dziewczyny rycze jak bóbr bo jak idiotka kupiłam sobie poledwice łososiowa! co za idiotka ze mnie ehhhh, jak ja zobaczyłam to slinka mi leciała do ziemi i jak weszłam do domu to pierwsze co bułka z ta poledwica. Godzine później miałam zmierzyć glukozę i cos mnie tknęło ze to przeciez surowe mieso!!! Kurw... moj kalafior! poszłam i zaczęłam zygac ale to po godzinie i cos tam wyzygałam. Zjadłam dokładnie 0,066kg mało ale jednak i pojde zrobić toxo ale nie wiem kiedy nalepiej czy jutro czy może w nast. tyg????? co jeszcze mogę zrobić????
-
Margaret bez paniki : ) Na pewno wszystko jest ok, od jednego razu nic sie nie stanie, nie musisz sie az tak stresowac. Ten stres jest duzo gorszy od tej poledwicy. Poza tym ja tez sobie pozwolilam swego czasu na sushi z wedzonego i nic sie nie stalo.
All4love mnie lekarka nie wazyla, jedynie na wizycie u poloznej waza, a ja sobie opuscilam kilka wizyt u pielegniarki i teraz nie mam zielonego pojecia jak z waga stoje.Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Listerioza hmm nigdy o tym nie słyszałam, czyli nie ma sensu robic toxo? a jakies inne badanie? Wypiłam cole i po niech już bez pomocy paw na maxa tak sam z siebie
-
Margaret spokojnie
Ja wędzonego łososia jem nieprzerwanie od początku ciąży i to dość często
Nic mi nie jest, na nic nie choruje , toxo badam średnio co 2 miesiące, bo nigdy nie chorowałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2017, 16:24
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
Dziekuje dziewczynki:) uspokoiłam sie trochę ehhhh pierwsza reakcja mnie rozwaliła na łopatki. Zrobie to toxo dla spokojności duszy tylko nie wiem kiedy najlepiej???
-
Prawie całkowicie sie uspokoiłam:) faktycznie będzie dobrze i tego sie trzymam a takie nerwy to gorzej mogą zaszkodzić niż już ta zapewne wyzygana polecwica.
Cassie zaraz sprawdze to cwiczenie, dzięki kochana:) usiadłam trochę inaczej bo tak jakby po turecku ale jedna noga w dól bo na kanapie siedze i jedna strona prawie przestała mnie bolec, teraz układam sie w druga strone i licze ze bolace miejsce ledzwiowe tez sie unormuje:) pamiętam jak fizykoterapeutka kazała mi ten pas ortopedyczny zakładac odwrotnie żeby scisnac kregi z zewnątrz do srodka kregoslupa i takie siedzenie widocznie tez tak działa, super:)
Chusy fajny wózeczek:) ulga jest ogromna jak już sie cłowie zdecyduje na wymarzony model:) -
Genshirin - wspolczuje! wracaj do zdrówka a czas na l4 wykorzystaj na odpoczywanie
Margaret - spokojnie! toxo zrob, dla samej siebie ja mialam robione na poczatku ciazy i teraz wlasnie wczoraj drugi raz. nie wiem czy tam jest jakis okres wylegania sie, ale mysle, ze kazda z nas ma na sumieniu jakies ciążowe grzeszki:p
ja na poczatku ciązy jadłam sery plesniowe (nie wiem z jakiego mleka,bo to w restauracji) i do tej pory mam slabosc do lodow ( a tam przeciez surowe jajka:P) i tez narazie odpukac. czekam tylko jeszcze 2 tygodnie zeby zobaczyc czy sie półpaśćcem (tyle ma okres inkubacji) od ojca nie zaraziłam i będę spać spokojnie :p
ja po dzisiejszym ważeniu jestem 9,4 kg na plusie od poczatku ciazy. mialam wiec mocne postanowienie,ze od dzisiaj nie jem slodyczy..no ale zapomnialam,ze wczoraj zrobilam ciasto na kruchym spodzie, na to kwasny dzemik, bita smietana i wiorki czekoladowe na gory...rany...jestem wlasnie po 2 kawalkach:p
reszte musze dac meżowy, mam nadzieje,ze tez bedzie mu smakowac,bo inaczej istnieje ryzyku ze cala tortownice sama zjem:p
zabieram sie zaraz za sprzatanie,wytarcie kurzy i odkurzanie.
potem moze pocwicze z lewandowska, zeby zagluszyc troche wyrzuty sumienia:p
szarlo, Another, Genshirin, Margaret.Se, sisi lubią tę wiadomość
-
No ja np. mieszkań z kotem i nie mam przeciwciał toxo a badanie miałam 2razy robione dopiero. Widocznie mój siersciuch też nie miał nigdy toxo. Ale nie dajemy mu w ogóle już surowego mięsa a przed ciąża czasem coś dostał. No i kot nie wychodził nigdy na zewnątrz dlatego pewno nie miał toxo jeszcze. A przy jego kupach nigdy jakoś specjalnie nie gmeralam. Kot ma sztame z mężem więc oni się tam dogaduja w tych tematach od zawsze :p
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
Labamba ja chce takiego ciasta, taki ala plesniak, ja musze zadowolic sie serniczkiem, bo czekalam na niego od swiat i koniec ze slodkosciami.
A mi dzisiaj waga pokazala 0,4kg mniej niz tydzien temu ciesze sie, bo balam sie kolejnego kg w tydzien. Wogole to mam wrazenie ze moj organizm zrobil sobie zapasy i teraz czerpie z nich, bo nie mam rano ssania jak zjem o 20 i wstaje o 9 to do 10 nie jem, jem bo wiem, ze trzeba, a nie ze mnie ssie. Narazie z mega slodkich owocow zrezygnowalam np. Mango ktore kocham.
Jak jestem poza domem to tez daje rade bez przekasek wazne, abym miala wode. Dziwne to wszystko, ale sie nie wkrecam i nie nakrecam, akceptuje stan jaki jest. Brzuszek rosnie malego czuje i to najwazniejsze.Genshirin, Margaret.Se, labamba lubią tę wiadomość
Aniołek 18.04.2016 -
Dziewczyny witam się w 29 tygodniu ciąży, ostatni z 2 z przodu
Mam ostatnio fazę na lody i jem je codziennie z owocami w syropie, mniam
Chyba przestałam przejmować się wagą w 3 trymestrze, oby mnie to nie zgubiło...Genshirin, szarlo, labamba lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
ja wczoraj byłam na grillu i wszyscy gadają mi, że mam mega mały brzuch jak na 7 miesiąc. no lada dzień 7 miesiąc ;)i, że w ogóle nic nie przytyłam nic nie widać po mnie ;p W sumie to mnie cieszy bo ja wicznie soję przed lustrem i se gadam jak to nie przytyłam. Muszę uwierzyć w to co mi mówią. Moja przyjaciółka, która już ma dzidzie mówi, że w trzecim trymestrze się najmniej tyje. To prawda? ja w sumie jestem 7kg na plusie
-
Heja a ja sie witam w 25tc:)
Sisi to jestes miesiac wczesniej niz ja to Ty lipcowka bardziej:)
Ja dzisiaj tez zaszalala bo zjadlam mala babeczke kajmakowa i troche czekoladki ale nie gorzkiej a mlecznej:) a b yło mi tak słodko ze myslalam ze wariuje hehe na sama mysl slina mi sie zbiera w ustach i chetnie bym opedzlowala ja do konca:D
Labamba ja robilam juz dwa razy toxo i bylo ok ale teraz mysle ze na spokojnie zrobie za tydzien lub dwa albo wyciagne od swojego gina skierowanie i wtedy zrobie.juz sie uspokoilam i macie racje ze nie ma co panikowac na zas bo nerwy nic dobrego nie robia.
U mnie dzisiaj malowanie i taki bajzel sie zrobil a szlag mnie trafia ze nic nie moge ogarnac bo za cokolwiek sie wezme to kregoslup mi mowi zebym podarowala sobie wszystko ehhh chwilke sie poschylałam i zamiatlom to teraz leze tak mnie nawala ehhhWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2017, 14:09
sisi, labamba lubią tę wiadomość
-
Cassie 65 wrote:ja wczoraj byłam na grillu i wszyscy gadają mi, że mam mega mały brzuch jak na 7 miesiąc. no lada dzień 7 miesiąc ;)i, że w ogóle nic nie przytyłam nic nie widać po mnie ;p W sumie to mnie cieszy bo ja wicznie soję przed lustrem i se gadam jak to nie przytyłam. Muszę uwierzyć w to co mi mówią. Moja przyjaciółka, która już ma dzidzie mówi, że w trzecim trymestrze się najmniej tyje. To prawda? ja w sumie jestem 7kg na plusie
Cassie 65, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhejka dziewczyny
Margaret wyczytałam Twój stres po zjedzeniu polędwicy - spokojnie, będzie dobrze
Ja ostatnio też mam chcicę na słodycze i praktycznie codziennie coś zażeram
Cassie ja też mam mały brzuch, ktoś nie w temacie pomyśli, że mi w brzuch tłuszczyk poszedł bo wcale nie wygląda na ciążowy Narazie mam dwie opony hehe. A waga to -0,5 kg od początku ciąży bo przez wymioty w I trymestrze schudłam 4 kg i dopiero dobijam do wagi wyjściowej. Chociaż to mnie cieszy bo chudziną nie jestem i obawiałam się jak będę wyglądać, chociażby patrząc na siostrę, która w pierwszej ciąży bardzo dużo przytyła. Ważne aby dzieciątko prawidłowo rosło
Podpowiedzcie proszę jaki najlepszy termometr bezdotykowy kupić bo w necie tyle opinii, że można oszalećCassie 65, Genshirin lubią tę wiadomość
-
lenka.m wrote:Cassie to prawda, w trzecim trymestrze już praktycznie tylko dziecko ma rosnąć, więc od tego momentu z 3 kg powinno nam przybyć (mówię o tych z początku sierpnia ) więc się pewnie zamkniesz w pięknej dyszce i to jest bardzo zdrowy przyrost masy
Nikt mi chyba dawno nie powiedział nic co by mnie tak ucieszyło WSPANIAŁA WIADOMOŚCI. W wymarzonych marzeniach mi się nie śniło, że w dyszce się zamknę :p tak czy siak muszę stopąc że słodyczami trochę. Przed ciąża ogólnie mało podjadalam tylko przed okresem.. A teraz.. Przecież nawet po glukozie pamiętam jadłam jakieś ciastko czekoladowe i lizaki -
Ja tez mam koszmarny problem ze slodyczami. Sisi podobnie jak ty sobie odpuscilam troche pilnowanie sie bo w sumie wcale duzo nie tylam ale teraz przez to ze brzuszek jest duzy to sie zastanawiam czy nie przeginam A tu jak sie raz zaczelo ciumkac slodycze to koniec Juz kupilam sobie tylko te batony zdrowe z masa z daktyli i jakimis orzechami zeby sie nie pakowac czekolada, ale i tak czasem po prostu MUSZE!
Cassie 65, Margaret.Se, sisi lubią tę wiadomość
-
Chusy no raczej ze się MUSI.. A lody... Ja zaraz idę na jakieś takie z prawdziwego zdarzenia lody rzdmieslicze pojadę na rowerze to coś tam się spali wracając. A do tego u mnie w mieście od dziś są foodtracki.. Ups..
Margaret.Se lubi tę wiadomość