Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Margaret- gratulacje kochana wkroczenia w nowy miesiac. Dobrze, że macie sie z Laura dobrze. Dzisiaj pogoda zdecydowanie nam sprzyja, nie ma upałów i można sobie spojojnie pobyc na swiezym powietrzu. Życzę zatem smacznego obaidku i deseru. Ja jestem już po duuuzej porcji lodów i 2 kawałkach ciasta. Wiem grzesze ...., ale usprawiedliwiam się tym, że w tym tygodniu ćwiczyłam 4 razy.
Szarlo- wczoraj zrobiłaś mi smaka na ciasto z truskawkami, a dzisiaj ku mej radości ciocia obdarowała mnie sporą porcją ciacha, mnian ciacho.
Spokojnego dnia Wam życzę.Margaret.Se, szarlo lubią tę wiadomość
-
Margaret cieszę się że wszystko dobrze się skończyło i, że jednak jesteś w domu. Widzisz tak to byś się zaręczyla cały weekend a przynajmniej masz z głowy
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
JaPM dziekuje:) taka mam ochote na rybke z pieczonymi ziemniakami mniam a potem porcje lodow juz mi slinka leci:) trzeba czasami pogrzeszyc kochana ale masz super ciocie ze obdarowala Cie tak pysznym ciachem. Hmm a moze ja dzisiaj sie skusze na ciacho z lodami i bita smietana hehe
Cassie tez sie ciesze ze mam to za soba ale ile czekania i po kilku godzinach miala fula na maxa.JaPM lubi tę wiadomość
-
Cassie-extra wyszedl ten fotel,sami przrabialiscie?
Szarlo -gratuluje udanej wizyty!
Margaret - oj strachu narobila te lekarka,ale dobrze jest wszystko sprawdzic, nawet i dwa razy! teraz juz bedziesz mam nadzieje spac spokojnie! Karaluch to jakas masakra! ciekawe czy to sie gdzies zglasza,bo to chyba przesada?
Sisi - gratulacje 9 tygodnia! no to teraz juz z gorki
Ja przed chwila w ramach obiadu znowu wsunelam prawie 1 kg czereśni, ale tak je uwielbiam, ze nie moglam sobie darowac:P
Dzisiaj rano bylismy na dniach otwartych jednego ze szpitali, ktorego rozwazalam do rodzenia i powiem Wam, ze jestem bardzo zadowolona. Wiadomo,ze same polozne zlego slowa w trakcie dni otwartych powiedziec nie moga,no ale przynjamniej to co mowily idealnie wpasowywalo sie w moje oczekiwania.szarlo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Labamba, sisi to juz 9 miesiac nie tydzien , tak w tych tygodniach operujemym ze się myli. Jak nim bylam w ciazy nie za bardzo wiedziałam o co chodzi z tymi tygodniami łatwiej bylo mi ogarnąć jak słyszałam który miesiac ciazy.
No i wiesz gdzie chcesz rodzic
Tez bym czeresni zjadla - mniam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 15:29
labamba lubi tę wiadomość
Aniołek 18.04.2016 -
Labamba czeresnie to bomba witaminowa zaraz po borowkach, wiec na zdrowie:) ja tez dzisiaj zjadlam jak codziennie:)
Tak na bank mozna to zglosic z tym karaluchem ale jakbym miala na to sile wczoraj to medal bym dostala hehe
Cassie super pomysl i swietnie ten fotel wyszedl. Czesto warto przerabiac starocie na nowosci:)
Glowa nadal mnie boli i wypilam tyle wody ze latam co 5min siku a i apap wzielam ehhh
-
oj tam male przejezyczenie z tym tygodniem/ miesiacem :p hehe
i kilo czeresni poszlo nic mezowi nie zostawilam :p
ale wlasnie zrobilam ciasto drozdzowe na cebularze...
po tych przepysznych slodkich czeresniach az sie prosi zeby zjesc cos mnie slodkiego :P:P
Margaret - nom jak sie odwodnilas wczesniej, to chyba teraz lepiej na to siku latac ale miec to pod kontrola, oby 1 apap pomogl!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 17:33
szarlo lubi tę wiadomość
-
Cassie 65 wrote:Labamba- tak sami go przerabialiśmy. Tapicerka może nie wyszła idealnie ale jak na zdolności manualne mojego męża i fakt, że to pierwszy raz to poszło mu całkiem całkiem..
Cassie 65 lubi tę wiadomość
-
Labamba niestety ani woda ani apap nie pomoglo i dalej cierpie. Dogodzilam sobie jedzonkiem pysznym a na deserek szarlorke z lodami i bita smietana:)
Maz nie potrzebuje witaminek wiec czeresnie zbedne dla niego moj Misiek to bardzo czesto nie chce zebym ja wiecej zjadla witaminek -
Cassie - jak na pierwszy raz, to cudeńko
Mój M własnie ruszył z robieniem własnoręcznym szaf wnękowych do ganku i do pokoju maluszka. Wiadomo, że idealnie nie bedzie,ale za to własnymi siłami i to sie liczy i za to kochamy naszych Miśków:D
Margaret- to jak taki pyszny deserek nie pomoże to juz nie wiem co by moglo -
Cassie 65 wrote:neme- ja jestem straszna boi dupa i panikara. Najgorzej bo przed zabiegiem naczytałam pierdół na temat amnio w internecie. Proszę Cię! Nie idź tą drogą i nie popełniaj tego błędu co ja.
Mi bardzo pomogło to, że rozluźniłam mięśnie brzucha i rękoma zakryłam twarz, żeby nic nie widzieć i bardzo głośno przez buzie oddychałam Może głupie ale dzięki temu właśnie się rozluźniłam. Aż się mnie pytali czy wszystko ze mną ok Ogólnie zabieg trwał z 30sek. Jak usłyszałam, że pobiorą dwie strzykawki płynu to umarłam bo wyobraziłam sobie jak zmienia tą strzykawkę..ALE ja NIC całkiem NIC nie poczułam. I to tyle z samego zabiegu.
Nie ma źle najważniejsze się rozluźnić, z tego co czytam Twój zabieg jest podobny do amnio. Rozluźnić się i pozytywne nastawienie! I weź sobie męża ze sobą, żeby Ci było raźniej chyba, że Cię wkurza to przyjaciółkę ;p
właśnie totalnie nic nie czytam w necie żeby się nie nakręcać, bo też jestem panikara... chętnie bym wzięła męża na zabieg, żeby mnie za rękę trzymał ale niestety ja idę na oddział leżeć najpierw i w trakcie mam mieć tą amnioredukcję, ale po cichu mam nadzieje że mi tego nie zrobią w ogóle, bo boję się że skonczy się to pęknięciem pęcherza i porodem przedwczesnym bo lekarka mówiła ze straszie naprężony mam ten pęcherz.... wolałabym już chyba leżeć na obserwacji z tydzien albo dwa albo trzy i cc i po sprawie... ale jak mówisz że bólu nie ma to chociaż to jest pocieszające ...
co do tycia to ja tyje teraz kilogram tygodniowo a jem nawet mniej niż wczesniej masakra ...
dziewczyny a co jeżeli mój lekarz mi jeszcze nie pobrał na GBS a np zaczęłabym wczesniej rodzic (tfu tfu) to co wtedy, na oddziale w szpitalu mi zrobią tego GBSa ??
Szarlo i Margaret, dobrze że z dzieciaczkami wszystko dobrze ! no i szkoda tylko Margaret że przypłaciłaś to takim stresem ... a mówią że ciężarne mają się nie denerwować ... taaa...
sisi Ciebie pachwiny i spojenie, a mnie strasznie kości biodrowe bolą w nocy... aż mnie budzi ten ból, muszę co chwilę zmieniać strony spania... ale na szczescie nie mam problemu z puchnięciem ...
neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
Ja PM dzieki kochana ale bol glowy dopiero mi przeszedl jak buszowalam po rzeczach dla Lauruni i kupilam jej buciki hehe czyli po prostu zapomnialam o bolu i zniknal hahaha
Labamba ojjj tak Miski sa najlepsze i najochajsze:) super zdolnego masz swojego bo moj w tej kwestii to srednio a i czasu ma tyle ze nawet by nie probowal sie zabierac.
Neme to kiedy masz ten zabieg???? Kurcze moze faktycznie uda ze nie zrobia tego. Pamietam ze posalas cos ze Twoj lekarz nie chcial zebys to robila i co????
Daj spokoj z tym stresem i szpitalami ehhhh
No ja tez w nocy budze sie z bolem miednicy i bioder przekladam sie na druga strone potem druga mnie boli i spowrotem na wczesniejsza ale nadal boli i ciezko bywa. Na szczescie moja malenka czesto daje mi pospac i grzecznie przesypia cala noc ale bywa i tak ze buszuje lub czkawke ma.JaPM lubi tę wiadomość
-
U mnie 12.20 a ja co robie? Wpierniczam frytki
Musze wam powiedziec ze im wiecje internety czytam na temat hipotrofii etc, etc to jestem coraz bardziej przerazona..
Czy ktoras z was ma problem z dretwieniem konczyn? Slyszalam o tym zespole ciesni nadgarstka i rzeczywiscie rece mi cierpna bardzo czesto ale nogi rowniez. Troche to dziwne.
-
Chusy wrote:U mnie 12.20 a ja co robie? Wpierniczam frytki
Musze wam powiedziec ze im wiecje internety czytam na temat hipotrofii etc, etc to jestem coraz bardziej przerazona..
Czy ktoras z was ma problem z dretwieniem konczyn? Slyszalam o tym zespole ciesni nadgarstka i rzeczywiscie rece mi cierpna bardzo czesto ale nogi rowniez. Troche to dziwne.
ja tak samo jak zaczęłam czytać wczesniej jeszcze o tym wielowodziu to się mega wystraszyłam, bo pisali ze to nie jest tylko jakieś tam za dużo wód, tylko milion wad przy tym wymieniali... nie ma co czytać Chusy, bo zwariujemy!!! kiedy dokładnie masz to dodatkowe usg ????
mi póki co nic nie drętwieje oprócz brzucha, brzuch mam szczególnie w tych górnych partiach taki jakiś bez czucia, czasem czuje ból, potem czuje odrętwienie, chyba przez te obrzęki z wody wynikłe z wielowodzia...
Margaret no właśnie i jeden i drugi lekarz mówił ze lepiej mnie "nie dotykać" bo to się może różnie skończyć ale czasami korzyści przewyższają ryzyko i on bardzo mnie do tej kliniki pcha chyba zeby inni lekarze ocenili i stwierdzili co i jak, żby nie było że olał sprawę, z jednej strony to dobrze... idę na oddział 4 lipca no i zobaczymy kiedy mi zrobią tą punkcję.neme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
Tez z tego zalozenia wychodze Pozniej sie bede przejmowac w co mi te frytki poszly (oby w cycki).
Nie ma co czytac naprawde, naczytalam sie przerazajacych historii i tylko stres niepotrzebny.. USG mam 3 lipca, za tydzien jakos. Oj bedzie sie ciagnal ten tydzien.
Brzuch ci dretwieje? heheh to dopiero dziwne, rzeczywiscie pewnie z winy obrzekow.