X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Juuli Ekspertka
    Postów: 164 160

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, czy ktorejs z was ,,stawia,, sie brzuch, w sesie twardnieje. Cala noc mialam twardy brzuch, teraz tez mnie meczy nie wiem czy to normalne czy cos sie dzieje.

    w57v3e3k2hyo389j.png

    dqpr3e5ev6zxjunm.png
  • JaPM Przyjaciółka
    Postów: 103 135

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny

    Margaret- ciasto zrobione? Ja dzisiaj robię kruche z budyniem i truskawkami; miał być rabarbar ale był brzydki. Super, że wszystkie badania wyszły dobrze :); a to, że Twój Misiek się martwi to tylko na plus i dobrze o nim świadczy, no i nie ma co się chłopu dziwić :) No i koniecznie skontroluj po porodzie kręgosłup, może już warto się umówić, ponieważ mogą dać Ci skierowanie na rezonans lub tomograf a na wykonanie tego badania czeka się średnio 6 miesięcy. U mnie dzisiaj też cudna pogoda, można spokojnie wyjść na dwór.

    Agula- bardzo miło ze strony Twojego brata, że pomyślał o siostrze. I znowu nasuwa mi się myśl, nie ma to jak rodzeństwo, na nie zazwyczaj można liczyć i są przyjaciółmi na całe życie. Nie chcę skazać mojej małej na bycie jedynaczką, ale znowu ciąża- nie uśmiecha mi się to. Cudnie, że masz ciążę bliźniaczą, on i ona już siebie będą mieć od pierwszych chwil :)

    Labamba- ja to chyba mam mało tych ubranek; a swoją drogą to zauważyłam, że mam dużo spodni- jak widzę jakieś ładne i w dobrej cenie to mnie kusiło żeby kupić; za to brakuje mi szortów i pajacy. I tak zastanawiam się nad tymi pajacami i bodami na długi rękaw w rozmiarze 62, ile powinno ich być. Sierpień będzie ciepły, wrzesień różnie może być, a z końcem października myślę, że już trzeba będzie zakładać rozmiar 68, w moim przypadku bo termin mam na 3 sierpnia, więc sam początek. Hmmmmm, nie wiem

    Juuli- niestety nie pomogę. Miałam co prawda twardnienie brzucha ale to kilka tygodni wstecz i tylko w dzień i tylko przez 2 dni; pamiętam, że trzymało mnie to kilka godzin. Jednak do wizyty u lekarza ucichło i nawet mu już o tym nie powiedziałam. Natomiast twardnienie twardnieniu nie równe i mogą być inne przyczyny i odczucia bólowe. Myślę, że jeśli będzie się to utrzymywać i czujesz, jakiś ból to może warto to skonsultować. Daj później znać, czy to twardnienie ustąpiło i wszystko OK

    agula1983 lubi tę wiadomość

    oar8skjo88hrjtqh.png
  • Nalala Przyjaciółka
    Postów: 65 59

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juuli ja mam twardnienia brzucha już od dawna, ale takie że macica się stawia na 30-60 sekund, jednego dnia częściej drugiego rzadziej. Ale tak żeby brzuch był twardy przez dłuższy czas i nie puszczał to nie mialam, wiec może faktycznie warto to sprawdzić jeśli nie minie w najbliższym czasie - pamiętajmy że twardnienia mogą (choć nie muszą) przyczyniać się do skracania szyjki.

    oar8k0s3qrc0hlfg.png
    Emilka 10tc [*]
  • Nalala Przyjaciółka
    Postów: 65 59

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny od dwóch dni mam taki problem - nie problem: boli mnie a raczej piecze jak po oparzeniu niewielki fragment skóry w okolicy pępka. Podejrzewam że coś tam się rozciąga ale naczytałam się niepotrzebnie o przepuklinie pępkowej w ciąży i się nakręcam. Czy któraś z Was miała podobne odczucie?

    oar8k0s3qrc0hlfg.png
    Emilka 10tc [*]
  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juuli, najlepiej zbadać na IP. Stawianie się macicy na naszym etapie kilka razy dziennie to normalne ale jeśli jest takie częste to lepiej to sprawdzić. Może skracać się szyjka albo pojawiać się pierwsze skurcze.

    Nalala, też to mam. Skóra na pępku się chyba rozciąga i boli :(

    Nalala lubi tę wiadomość

    20.08.2017 <3
  • Avika Ekspertka
    Postów: 130 153

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)

    Margaret to jak juz robisz to zrob nam i sie podziel tym ciastem :) Dobre wiadomości przynosisz od lekarza, rzadko teraz zdarzaja sie tacy, ktorzy Ci powiedza cos milego i to jeszcze starsi :)

    Agula ładną paczuszke dostałaś! Już sie musisz sie martwić, że czegoś Ci zabraknie, masz dobrego brata :)

    Juuli jak wyżej, lepiej jechać na ip, może to być problem lub nic złego ale na wszelki wypadek warto sprawdzić. Ja tak miałam, gdy szyjka mi sie skracała i rozwierała wtedy nawet nospa nie pomagala.


    Ja dziś wkurzyłam sie troche na moją Mame. Od początku ciąży bylo u mnie wiadomo, że moja siostra będzie chrzestną małej. Dziś sie dowiedziałam od Mamy, że kobiet w ciąży nie bierze sie na chrzestną. Jak zapytałam, że niby dlaczego? To usłyszałam, że po prostu sie nie bierze.. Najgorsze jest to, że teściowa siostry i nasza babcia mają to samo zdanie... Tylko, że jak mój brat bierze małżeństwo na świadków, to już źle nie wróży... wkurzyłam sie strasznie na to. Owszem, moge poczekać 6 miesięcy aż urodzi, tylko, że plany miałam inne, ponieważ chciałam chrzest zorganizować po 2 miesiącach od porodu.. A nie mam kogo innego wziąć na chrzestną, ponieważ brat jest przed ślubem, a z jednej rodziny nie chce brać... Coś czuje, że jeśli zaraz przez to hormony mi popskoczą to mój Mąż za to dostanie opierdziel heh :P

    agula1983 lubi tę wiadomość

    atdccwa15xvoi93b.png
  • Ladybird:) Autorytet
    Postów: 967 209

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avika Ja słyszałam o tym przesadzie ale uważam , ze to bzdura.
    Podobno Chodzi o to ze dziecko z brzucha chrzesnej zabierze szczęście dziecku chrzczonemu... U moich znajomych chrzestna była w 9 mcu i jakoś jest ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 18:00

    nzjddqk3wbhzbfw7.png

    74706vgcl13ff8i6.png
  • Juuli Ekspertka
    Postów: 164 160

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avika ja teraz w kwietniu bylam chrzestna, tez mi babcie i reszta gadali ze nie powinnam, bo to przynosi pecha dziecku, wiekszej glupoty nie slyszalam, a ze nie wierzę w takie pierdoly to bylam chrzestna i nie uwazam zeby to mialo jakis wpływ na którekolwiek dziecko.

    Co do mojego twardnienia brzucha leze caly dzień ile sie da, bralam nospe i narazie jest duzo lepiej. Tylko przy starszym dziecku z mega temperamentem ciezko bedzie mi tak lezec ciagle.

    Margaret.Se lubi tę wiadomość

    w57v3e3k2hyo389j.png

    dqpr3e5ev6zxjunm.png
  • Cassie 65 Autorytet
    Postów: 625 491

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avika! Daj spokój przecież to zwykły ZABOBON.. :)

    Avika lubi tę wiadomość

    T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
    Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
    0S32p2.png
  • lenka.m Ekspertka
    Postów: 182 191

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Miałam dzisiaj kontrolę, wszystko ok i następna wizyta 18 lipca czyli w 38 tygodniu więc w sumie nie wiem czy do tej wizyty dojdzie :D z ciekawszych rzeczy to lekarka powiedziała, że na tym etapie powinniśmy już odpuścić współżycie, ale nie wspomniała o żadnych konkretnych przeciwwskazaniach więc nie wiem czemu takie zalecenie - wasi lekarze się wypowiadają na ten temat?
    Zabrałam się za pranie i prasowanie nareszcie :P a jutro idę polować na koszule nocne do karmienia w esotiq, podobno mają fajne.

    sisi, Margaret.Se, moniadi, labamba, Avika, Chusy, JaPM, Genshirin lubią tę wiadomość

  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    labamba wrote:
    Isabelle- a napiszesz cos wiecej o tej wizualizacji? tak po prostu sobie myslisz o tym, w jakich pozycjach itp bedziesz karmic czy sa jakies inne sprawdzone metody?

    Po prostu nie dopuszczam w ogóle do siebie myśli, że kp się nie uda. Nie kupuję żadnej puszki mleka awaryjnie ani butelki, żeby nie mieć z tyłu głowy informacji, że one czekają w szafce i można ich użyć. Karmienie córki mi się nie udało i teraz z perspektywy czasu wiem, że mogłam dać z siebie więcej i bardziej słuchać swojej intuicji niż lekarzy.

    lenka.m, ewe_a85, Ladybird:), Margaret.Se, labamba, Cassie 65 lubią tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • lenka.m Ekspertka
    Postów: 182 191

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isabelle zgadzam się z Tobą w 100%, szykowanie planu B w razie niepowodzenia sprawia, że trochę łatwiej pozwalamy sobie do niego przejść. Zresztą w razie potrzeby mamy teraz apteki całodobowe i możemy w każdej chwili zareagować, więc to nie tak że nie zrobienie zapasów jest nierozsądne. Trzymam mocno kciuki, żeby tym razem Ci się udało i żeby personel medyczny skutecznie pomógł jak będzie trzeba.

  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Cieszę się ze wszystkich dobrych wiadomości dzisiaj :)
    Agula prezent super, fajnie jest mieć takiego brata.
    Avika ja to ciągle powtarzam, że dziwię się, że ludziom nie jest głupio wierzyć w takie rzeczy w obecnych czasach...

    Byłam u położnej, znowu jakaś inna, o planie produ nic nie wiedziała i nie miała czasu ze mną tego omówić. Dostałam notatki i sama mam sobie pozaznaczać co chcę, a co nie i na nastepnej wizycie za 2 tygodnie mogę wypytać o rzeczy z którymi mam wątpliwości. Mam nadzieję, że do wizyty nie dojdzie bo już będę po porodzie ;) Ciśnienie mam w górnej granicy 138/89 i trochę mnie to martwi. Pomacała mi brzuch i potwierdziła, że dziecko zdaje się być sporawe :/
    W czwartek mam usg i modlę się żeby nie miała na nim 3500!!!

    Labamba co do kredytu to sami się zdziwiliśmy, oprocentowanie tak spadło, że skróciliśmy kredyt o 8 lat czym oszczedzamy 40 tysięcy funtów, a płacić bedziemy tylko 30 funtów wiecej miesięcznie. Wzieliśmy fix rate na 5 lat tym razem. I dowiedzieliśmy się, że wartość naszego domu wzrosła o ponad 15 tysięcy w półtora roku :D

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Ladybird:) Autorytet
    Postów: 967 209

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenka.m wrote:
    Hej. Miałam dzisiaj kontrolę, wszystko ok i następna wizyta 18 lipca czyli w 38 tygodniu więc w sumie nie wiem czy do tej wizyty dojdzie :D z ciekawszych rzeczy to lekarka powiedziała, że na tym etapie powinniśmy już odpuścić współżycie, ale nie wspomniała o żadnych konkretnych przeciwwskazaniach więc nie wiem czemu takie zalecenie - wasi lekarze się wypowiadają na ten temat?
    Zabrałam się za pranie i prasowanie nareszcie :P a jutro idę polować na koszule nocne do karmienia w esotiq, podobno mają fajne.
    Współżycie jest ok do końca tak długo jak szyjka sie nie skraca itp.

    nzjddqk3wbhzbfw7.png

    74706vgcl13ff8i6.png
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaPM to bounty to nie ciasto a batoniki i jutro zrobie bo dzisiaj czasu zabrakło, dam znac jak wyszło to wtedy podzielę się przepisem a jest łatwy jak barszcz:) ciacho z truskawkami tez bym zjadła ojjj narobiłaś mi smaka na maxa:)
    Tak jest cudowny ze się martwi no ale chciałam żeby się wyspał ehhh dzisiaj tez poszedł właśnie spac i o 2 w nocy wstaje już:(
    Tak masz racje warto już teraz się umowic ale chyba będę potrzebować skierowania na tomograf ale to raczej do ortopedy musiałabym się udac??? no chyba ze zwykłego internisty hmmm

    Juuli mi twardnieje brzuch i coraz czescie teraz albo mogę mylic z tym ze laurunia mi opada na brzuch ale po położeniu się ustepuje od razu a jak u Ciebie na leząco tak długo się napina to warto to skonsultować

    Nalala może się az tak rozciąga skóra hmm bo jak nie masz ranki zadnej to innego powodu jakos nie widze

    Avika podzielić się mogę i to chętnie nie ciastem a batonami bo takie robie hehehe ale chyba wirtualnie tylko ale za bardzo smaku nie poczujecie przez neta;) Tak bardzo miły i troskliwy lekarz i na koniec jeszcze mowi żebym dbała o siebie bo teraz najgorsze/najcięższe dwa miesiące, bardzo miło się wychodzi od takiego lekarza i czuje ze człowiek jest tu z powołania a nie dla kasy z czy z przymusu jakiegoś
    Ja nie słyszałam o takich przesadach ze w ciąży kobieta nie może by chrzestna no ale zapewne jakbym się spytała babci mojego Miska to zapewne tez bym się nasłuchała. Przesady i dostosowywanie zycia do tego ehhh kiedy ludzi zyli takimi przesadami. To tka jak babcia mojego mówiła nic nie kupujcie żeby nie zapeszyć i mase innych rzeczy.Matko i co teraz miałabym latac i robic zakupy i szukac wózka ehhh chyba rozszarpałabym wszystkich kto by mi tego nakazał i posłuchałabym się, bo teraz to ja nie nadaje się na to wszystko co robiłam wcześniej. w takie zabobony to wierza ludzie starszej daty bo teraz to mi się wydaje ze mało kto hmm albo się myle...

    Lenka gratki z udanej wizyty:) co do wspołzycia to ja się nie pytałam swojego lekarza ale ze SR to wiem ze pielęgniarki polecają seks około terminu bo może przyspieszyc poród i skrócić go jednocześnie e dobrze wpływa. Ja ostatnio tak dziwnie się czułam, nie miałam przyjemności i jakos hmm ciężko mi to opisac, wiec tylko jak już jest mega potrzeba to cos działamy.

    Isabelle mój zakup butelek nie był powodem do tego ze mam myśli ze a noz może się przydadzą a po prostu, żeby były jak wyjde i będę musiała odciagnac pokarm to butelka jest albo herbatke koperkowa dac itp.

    Sisi a jak stwierdziła ze dziecko jest duże po macankach brzucha?

    Avika, JaPM lubią tę wiadomość

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj w moim szpitalu na pierwszej pomocy i koles mówił, ze dzieciatko powinno spac nie na płasko a być w całości subtelnie uniesione głowka do góry ale nie kładziemy tego klina pod prześcieradło czy głowke a pod materac żeby całość ładnie się subtelnie uniosła no i materac powinien być twardy ale to już wiemy:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2017, 22:54

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 30 czerwca 2017, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaszłam dzisiaj do ciuchawki żeby dowiedzieć się kiedy dostawa i pani mowi wczoraj była ehhhh ale kilka ciuszkó udało mi się kupic w tym trzy kiecki dla lauruni:)

    JaPM lubi tę wiadomość

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 1 lipca 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczeta :)

    Witam sie w 33tc i pozostalo u mnie 56dni:)

    Dzisiaj znowu niewyspana jestem ale pelna energii, bynajmniej na razie hehe wstalam przed 3w nocy do kibelka a moj Misiek spi i juz ktorys raz ze go budze, zerwal sie i w 10min wyszedl z domu a ja nie moglam zasnac. Potem jaka prychiczna kobieta czasami robi koncert w nocy i drze sie a ostatnio to czesto.podobno nie bierze lekarstw i tego sa skutki i budzi wszystkich bo siedzi w oknie i drze sie i klnie ehhh moze to byla 5w nocy, wiec znowu nie moglam znasnac a rano obcinali pomalane drzewa po wichurze ehhh i juz zaczelam ja klnac i znowu lezenie. Ledwo wstalam po 9, a moja coreczka juz mnie budzila wczesniej ale na szczescie sie slucha i jak mowie do niej to sie uspokaja :)

    Weszlam dzisiaj na wage i moim oczom ukazalam sie nizsza waga o 1,6kg bo juz dobijalam grubo ale jak widac to nie byl tluszcz a woda sie zatrzymywala gdzie wczoraj waga byla straszna no ale te upaly zrobily swoje i wczoraj bylo juz chlodniej wiec zaczela mi schodzic woda a dzisiaj tyle mniej na wadze:) jupiiii wiec zamykam czerwiec na +4,4 a od poczatku 11,6 kg

    Mojemu Miskowi coraz bardziej zaczyna sie udzielac ze za chwile pojawi sie Laurunia, no tak to normalne ale to co mowi to rozwala mnie na lopatki:) twierdzi ze powinien chyba juz zapisac sie do psychistry bo jak zobaczy nasze cudenko to tak zwariuje ze nie wie czy lekarz w ogole mu pomoze hahaha mowi ze bedzie lezal jak piesek pod jej lozeczkiem i bede musiala go karmic dozylnie bo sie nie ruszy hahaha a co do pracy jego to on wiecej nie pojdzie pracowac bo nie bedzie w stanie haha ja to sie mam z nim trzy swiaty hahaha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2017, 11:24

    labamba, sisi, JaPM, Genshirin lubią tę wiadomość

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • labamba Autorytet
    Postów: 279 283

    Wysłany: 1 lipca 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juulli - ja jeszcze tak nie miałąm, więc nie umiem doradzić

    JaPM - jesli chodzi o te większe rozmairy jeśli masz kupować, to ja bym się po prostu wstrzymało i zobaczyła jak dzidziuś rośnie, bo różnie może byćto raz, a dwa zobaczysz w czym Tobie sie najlepiej maluch ubiera ;-)

    Nalala - ja tak mam z tym pieczeniem wokół pępka, ale u mnie sobie to tłumacze,że mały włąsnie tam swoje pupsko wypina, to jest jego ulubione miejsce, więc myślę, że to skóra się tam tak napina... jak zmieni pozycję to po chwile już jest lepiej

    Avika - to zwykle przesady.. zalezy czy w to wierzysz czy nie ;-)
    Moja babcia mi powiedziała,że jak damy na imie dziecku tak jak planujemy czyli Kacper, a jego imieniny sa wczesniej niz w sierpniu w kalendarzu to będzie ćwierćinteligentem :p

    Lenka - Gratuluje udanej wizyty :) nie słyszałam o czymś takim na tym etapie,ale może chodzi o to ewentualną możliwość przyspieszenia porodu?

    Isabelle - mam to samo podejscie co Ty :) bedziemy walczyc :)

    Sisi - kurcze, wizja porodu w przeciągu 2 tygodni dla mnie wciąż wydaje się być nierealna :D
    Ale z tym kredytem to zdaje sobie sprawe,ze warunki w PL i UK sa inne, ale moze zapytam u nas w banku hehe

    Margaret - witaj w 33 tc:) Super waga - zazdroszcze :)

    U nas dzisiaj sąsiedzi jakieś ciężkie sprzęty wyciągnęli typu kosiarki/ ciągniki i jest strasznie głośno... masakra już mi głowa pęka...a tak bym chciała otworzyć drzwi na taras i wpuścić do domu trochę tego chłodniejszego powietrza:p

    Muszę coś dzisiaj poćwiczyć, bo kiepsko było z ruszaniem się u mnie w tym tygodniu,ale tak mnie na spanie bierze,że masakra.. nie wiem czy to ta pogoda i że na deszcz się zbiera, czy to już zmęczenie III trymestruuu...

    Ja wczoraj popełniłam dużą blachę drożdżowego ciasta z truskawkami...MNIAM :D

    Margaret.Se, Nalala, szarlo, Avika, JaPM, Genshirin lubią tę wiadomość

    zem343r825mztggd.png
    eikt43r83o0w939j.png

  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 1 lipca 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    labamba sory ale tak się uśmiałam tym stwierdzeniem Twojej babci, ze powaliło mnie na kolana i coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu ze kiedyś były okropne czasy i ludzie starsi tak wierzyli i wierza w te presady ze to jest okropne. To samo babcia mojego Miska i jego mam jak się dowiedziały jakie imie damy to były dziwne teksty i widać nie zadowolenie, oni byli jednymi co to imie się nie podobało bo cała reszta jak moja rodzina i najbliżsi znajomi sa zachwyceni imieniem. Tesciowa w końcu stwierdziła ze spotkała na ulicy matki z malutkimi dziewcynkami co miały na imie Laura i mowia wszystkie zgodnie ze w ogóle prawie nie płacza i sa na maxa grzeczne ze moja tesciowa zaakceptowała to imie w końcu bo jak mowi na wszystkie płaczące dzieci bachory i nie znosi ich tak zaakcetowała jakos to imie. Bbacia natomiast wyszperała ze laura to imie swiete bo była taka i raptem jakos tez zaakceptowała to imie, hahaha masakra. Co do przesadów to tez ciagle cos wysłuchiwaliśmy od nich a najlepsze ze mam nie przechodzić pod zadnymi linami bo laura będzie owinieta pepowina i babcia co gadam z nia to to powtarza hahahha

    Co do smakołyków to zrobiłam dzisiaj to bounty i siedzi w lodówce żeby czekolada zastygła, wygląda średnio bo po ciepłej czekoladzie trochę ten owlany kokos się rozwalał ale spróbowałam jednego i poczułam niebo w gebie hahhahahah pierwszy raz robiłam, wiec wygląd trza mi wybaczyć ale liczy się smak i jest obłedny:) czekam az zjem to wszystko hmm no prawie hahaha

    labamba, JaPM lubią tę wiadomość

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
‹‹ 766 767 768 769 770 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ