X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam położna na szkole rodzenia mówiła dokładnie to samo, co Belladonna :)
    "Drodzy tatusiowie, jeżeli zadzwoni żona i powie, że rodzi, to znaczy, że na spokojnie możecie dokończyć swoje sprawy" :P
    Zaawansowane skurcze porodowe to takie, przy których trzeba się zatrzymać i nie da się rozmawiać.

    Tyle teorii, pewnie są odstępstwa od normy i hardcorówy, które przy 9 cm mogą deklamować Pana Tadeusza na skurczu :D

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A te przepowiadające to też trochę bolą?

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    A te przepowiadające to też trochę bolą?

    U mnie samo twardnienie jest po prostu nieprzyjemne, ale np. wczoraj oprócz tego bolało mnie podbrzusze jakby mnie ktoś tam maczugą sklepał. Nie wiem czy to taki rodzaj przepowiadacza czy zmęczenie zniedołężniałego materiału ;)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam identycznie jak wyżej. Na przepowiadajacych ktore miewam kilka razy dziennie też się wyłączam. Caly brzuch jak skala się robi napina nie boli mocno ale jednak. Porodowych nie da się przegapic ;)

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo mnie czasem boli podbrzusze ale to bardziej takie jakby uczucie rozpierania od środka jakby. Jakby Olek się tam pchał i jak się nachylam a przynajmniej próbuje to mnie boli.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzuch mi twardnieje ale od góry i wtedy jak idę na spacer czyli dłużej chodzę.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro skurcze porodowe sa tak silne to jak kobiety dzwonią by poinformować swoich mężów? Albo jak dojeżdżają do szpitala? A tym bardziej jak aktywnie przechodzą fazy porodu ? :)

    justyna14, pumka1990 lubią tę wiadomość

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tylko od czasu do czasu twardnieje macica i wtedy widzę dokładnie gdzie się mała akurat usadowiła, bo mi się brzuch robi krzywy albo na lewą albo na prawą stronę. Nie jest to bolesne ale lekko nieprzyjemne. Nic bolesnego do tej pory nie miałam, ale chyba tego nie da się przegapić co?

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • myszka 30 Autorytet
    Postów: 509 334

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem juz po jednym porodzie, ale co do przepowiadajacych skurczy to nie wiem dokladnie jak to wyglada. U mnie to bylo tak, przez cala ciaze praktycznie nic mnie nie bolalo (czulam sie jakbym nie byla w ciazy), W tygodniu w ktorym urodzilam, zauwazylam ze cos jest inaczej, cos mnie pobolewalo podbrzusze, wiecej niz raz musialam skorzystac z wc( chyba to bylo oczyszczanie), 2 dni pzed porodem w nocy mialam wlasnie silne bole krzyza i podbrzusza, nie pamietam ile trwaly, moze z 0,5-1h ale przeszly, rano wypadl mi podczas korzystania z wc czop sluzowy ( byl zabarwiony na brazowo, czerwono) byl dosc duzy takze nie mialam watpliwosci, ze to to. Tego dnia pobolewalo mnie podbrzusze ale nie jakos mocno. Nastepnego dnia doslownie nic sie nie dzialo, nie bolalo. W dniu porodu od 7 rano mialam juz regularne skurcze ( u mnie krzyzowe), co 10 min. Miedzy skurczami normalnie rozmawialm, zartowalam ( ne bylam wogole zestresowana ani nic).
    Najgorsze byly skurcze juz pod koniec pierwszej fazy, wtedy faktycznie nie da sie rozmawiac, chodzic, ledwo jeden sie konczy a drugi zaczyna.

    relgi09kd6xm2d0n.png
    f2wl3e5e5qc78nw6.pngklz99vvjfs70t8uz.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę że jak akcja się zacznie to nie przegapimy tego. Jedynie zastanawiam się kiedy jechać do szpitala. Wiem że jak wody odejdą to trzeba się zbierać, przy dodatnim gbs też nie ma co zwlekać ale zupełnie nie wiem przy jakich skurczach już jechać (w przypadku gdyby wody nie odeszły).

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Myślę że jak akcja się zacznie to nie przegapimy tego. Jedynie zastanawiam się kiedy jechać do szpitala. Wiem że jak wody odejdą to trzeba się zbierać, przy dodatnim gbs też nie ma co zwlekać ale zupełnie nie wiem przy jakich skurczach już jechać (w przypadku gdyby wody nie odeszły).


    podobno jak skurcze sa regularne np. co 7-10 minut to wtedy dopiero jedziemy do szpitala. Mysle ze tych skurczy raczej nie przegapimy;) bo mozna po ich regularnosci wnioskować, ale tych przepowiadających to za cholere nie umiem sobie wyobrazic...
    Mam dokładnie tak jak pisze myszka - pod wzgledem jakichkolwiek objawów - czuje sie jakbym w ogole nie była w ciązy.

    3i492n0agf4rykt3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj chciałbym sie czuc jakbym nie byla w ciąży... :) pomarzyć mozna..

    Na szkole rodzenia mówili by jechać gdy skurcze beda co 5-7 min..

    Boli mnie czasami brzuch, czuje ze jest twardy ake za cholere to skurczów nie przypomina. I tak nie moge sobie wyobrazić tej regularnosci skurczow. :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 12:43

  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm w moim przypadku boje się tego żeby za późno nie pojechać i nic nie przegapic ze względu na cesarkę, żeby zdążyć.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to było zwykłe twardnienie brzucha, macica się napina, ma wtedy dziwny kształt. Cały czwartek i piątek siedziałam w domu na piłce, chodziłam po schodach. Nic mnie nie bolało, te skurcze były regularne, co jakieś 10 min, nie przechodziły po nospie ani gorącej kąpieli. Tylko rozkręcić też się nie chciały. Pojechaliśmy do szpitala i tam lekarz się śmiał, że gdyby to były porodowe to bym z nim nie siedziała i nie rozmawiała tyle i mam przyjechać jak będę chodzić po ścianach. I tak było. W sobotę idąc z parkingu do szpitala musiałam kucać przy każdym skurczu. W szpitalu też chodziłam po korytarzu i co chwilę się zatrzymywałam. Później na piłce było mi lepiej. A jak mi podali oksytocyne, to padałam na kolana i prosiłam o zzo.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 lipca 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Myślę że jak akcja się zacznie to nie przegapimy tego. Jedynie zastanawiam się kiedy jechać do szpitala. Wiem że jak wody odejdą to trzeba się zbierać, przy dodatnim gbs też nie ma co zwlekać ale zupełnie nie wiem przy jakich skurczach już jechać (w przypadku gdyby wody nie odeszły).
    Ja jechałam jak miałam co 5 minut. Mam 40 minut drogi do szpitala

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 lipca 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój brzuch robi się tylko jak kamień... Do skurczu to mu daleko :p czyli pewnie jeszcze mnie nie łapał skurcz :) nie słyszałam żeby kobieta przegapiła poród, no chyba że nie wiedziała że jest w ciąży :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 16 lipca 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zołza, ja bym jechała jeśli będziesz miała skurcze, które są regularne, trwają więcej niż 2 godziny i nie przechodzą po prysznicu i nospie. Myślę, że przy pierwszym porodzie szansa, że nie zdążysz jest nieduża.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 16 lipca 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na obu szkołach rodzenia mówili, żeby jechać:
    - 6 godzin po odejściu wód jeśli nie ma skurczy. Jak jest GBS to można szybciej, ale tu wersje są rozbieżne - jedna szkoła dawała 3-4 godziny, a druga 5 godzin;
    - jeśli są skurcze, to wtedy, gdy są regularne co ok. 5 min, nie przechodzą po prysznicu, silne na tyle, że nie jesteśmy w stanie rozmawiać w trakcie skurczu;
    - w przypadku sączenia się wód mamy więcej czasu - w przypadku GBS do 18 godzin, bez GBS można jeszcze dłużej.

    Existenz lubi tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 lipca 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie. Oczywiście bez USG. Zapiszę się prywatnie. Już żadnych badań nie dała.
    Gbs ujemny. Wizyta za 2 tygodnie

    Existenz, d'nusia, pumka1990 lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 lipca 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Skoro skurcze porodowe sa tak silne to jak kobiety dzwonią by poinformować swoich mężów? Albo jak dojeżdżają do szpitala? A tym bardziej jak aktywnie przechodzą fazy porodu ? :)
    Skurcze porodowe nie od razu są bolesne i silne. Najpierw to właśnie takie twardnienie je nieregularne, potem sprawdzasz czy po nospie i magnezie nie minie. Dalej są, bierzesz prysznic, dalej są i coraz częstsze ale nadal nie regularne więc zaczynasz mierzyć. Z czasem robią się bolesne i regularne dopiero. Nie zaczyna się od razu od silnych boli, zaczyna się stopniowo. Masz czas na zorientowanie się czy to to czy nie i spokojnie powiadomisz kogo trzeba.

    d'nusia lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
‹‹ 1058 1059 1060 1061 1062 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ