Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U mnie, jeśli patrzeć na porody mojej mamy, to nie ma reguły. Mnie urodziła w 42 tc przez cc bo za cholerę nie chciałam wyjść, nie dało się wywołać akcji porodowej, nawet najmniejszego skurczu. Natomiast moją siostrę rodziła 17 miesięcy później i kilka porządnych godzin się męczyła. Więc nie wiem skąd u mnie i u siostry takie szybkie akcje
chociaż u mnie ciut dłuższe bo od odejścia wód Antka rodziłam 4h50 min, a Damiana nie całe 7godz od podania kroplówki, wcześniej tylko czop mi odszedł i dlatego chyba na drugi dzień rano dostałam oxy. Po odejściu czopa pojechałam do szpitala i w sumie niepotrzebnie tam noc spędziłam ale wtedy byłam młoda, niedoświadczona i spanikowałam 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 14:52
[/url]
-
A ja się zapisałam na prywatna wizyte na sobotę.
Pola co prawda ma urodziny w ten dzień ale balu żadnego jak na roczek nie robimy. Kto będzie chciał to przyjdzie. Kawę ciasto dostanie i tyle.
Jeszcze idę na farbowanie do fryzjera. Trzeba jakoś wyglądać
justyna14, d'nusia, Leticia, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Do cesarki to mi raczej plan porodu niepotrzebny chyba?
Ja ostatnia wizytę u prowadzącego mam w środę i ostatnie USG malej. Ciekawe ile waży moja kluska. Miałam mieć wizytę w czwartek ale przełożyłam na środę bo lekarz przyjmuje w tej przychodni w której wygrałam chustę i okazja do odbioru
-
Zołza, nie trzeba, ale można
Warto przygotować sobie taki skrócony plan porodu przy cc - możesz tam zaznaczyć, czy chcesz, żeby tatuś dostał Hanię do kangurowania na czas szycia, czy zgadzasz się na szczepienie w pierwszej dobie, czy chcesz, żeby mała była z Tobą 24/7 czy żeby ją na noc zabierali na noworodkowy, czy wyrażasz zgodę na dokarmianie mm, czy życzysz sobie, żeby wykąpali dziecko itp.
To czy szpital zastosuje się do planu porodu to jedno, ale korzyścią z niego jest to, że przy okazji możesz sobie przemyśleć czego pragniesz, troszkę oswoić sytuację i dowiedzieć się, do czego masz prawo
-
To moje pierwsze dziecko i w sumie to nie wiedziałam co spakować. Wzięłam ubranka na długi i krótki rękaw. Na wszelki wypadek mam uszykowane w domu żeby mi Marcin przywiózł ale to na wyjście dla Olka sweterek i grubszy koc - damy radęfrezyjciada wrote:Hej sierpnióweczki! Ja z września ale muszę i tu zapytać! Szczególnie pytanie do tych z końca miesiąca a może któraś rodziła na przełomie sierpnia/września i podpowie!
Kochane moje co bierzecie z ubranek dla malucha do szpitala i na wyjście? Bodziaki na krótki rękaw? Na długi? Syna rodziłam w grudniu i wtedy nie było problemu a terqz pojęcia nie mam, czy w ogóle w szpitalu ubierają na krótki rękaw? Raczej zimny styl ubierania preferujemy no i tak dumam, że może być mega ciepło jeszcze i wtedy body na długi to chyba za ciepło,tym bardziej, że maluszka zawsze zawijają w takie kocyki czy tam pieluchy flanelowe jakieś duże(przynajmniej tak było w szpitalu gdzie rodzilam, ale już do niego nie wracam 
) na wyjście w razie zimna mam pajaca polarowego, tak myślę, że może uda się urodzić w sierpniu-termin mam na 3.09 a baaaaardzo chciałabym zakończyć tą ciążę jak najblizej bezpiecznego tygodnia-wlasnie jakiś pomysł na wywołanie porodu, skrócenie szyjki etc?
Sorki, że tak wpadam jak po ogień!ale jakiś mam przypływ energii i muszę go szybko wykorzystać,bo potem będzie coraz gorzej
Ktoś tu o plan porodu pytał- z autopsji odpowiadam TAK TAAAK BAAAAAARDZO tak! Szczególnie ten na stronie rodzić po ludzku❤ ogólnie powinna się położna go trzymać, a i mi było łatwiej przygotować się psychicznie do porodu jak sobie go zgodnie z tą stroną robiłam... Także polecam baaaaardzo! Wiem, że w niektórych szpitalach tego nie przestrzegają, ale mam nadzieję, że zadna z nas nie trafi na takich patałachów! mrozów trzaskających nie będzie.
Plan porodu biorę. Tak na wszelki wypadek.
frezyjciada lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak Wy rozpoznajecie czy to są skurcze przepowiadające czy to dziecko się tak wypina? To moja druga ciąża ale za cholerę nie jestem w stanie powiedzieć czy to opcja nr 1 czy nr 2 ba w pierwszej ciąży byłam pewna, że nie mam w ogóle skurczów przepowiadających, pierwsze ktg miałam po przyjeciu do szpitala na wywoływanie
Eillen dzięki! Chyba też tak zrobię.... Może te na krótki rękaw zapakuje w jakąś siatkę oddzielną i wrzucę mężowi do auta... Bo kurde nie chce wielkiej walizy taskać ze sobą,a z drugiej strony wolałabym mieć wszystko na miejscu, tym bardziej, że do szpitala mam 80km -
ja dziecko Ci się wypina to brzuch z praweej lub lewej strony zmienia kształt i czujesz wypychanie , przy skurczach to cały brzuch twardniej. Dziecko jak się wypina to wypnie się tu tam coś porusza a twarnienie całości to co innego. tak to przynajmniej to czuje.frezyjciada wrote:Jak Wy rozpoznajecie czy to są skurcze przepowiadające czy to dziecko się tak wypina? To moja druga ciąża ale za cholerę nie jestem w stanie powiedzieć czy to opcja nr 1 czy nr 2 ba w pierwszej ciąży byłam pewna, że nie mam w ogóle skurczów przepowiadających, pierwsze ktg miałam po przyjeciu do szpitala na wywoływanie
Eillen dzięki! Chyba też tak zrobię.... Może te na krótki rękaw zapakuje w jakąś siatkę oddzielną i wrzucę mężowi do auta... Bo kurde nie chce wielkiej walizy taskać ze sobą,a z drugiej strony wolałabym mieć wszystko na miejscu, tym bardziej, że do szpitala mam 80km7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
Ja dzis mialam wizyte przedporodowa w szpitalu...
Lozysko super nadal I stopnia, przeplywy tez super, mala ma juz 2700g i dlugie nogi...
Jesli sama nie zdecyduje sie wyjsc do 16.08 to 17.08 mam sie stawic przed 8 rano na porodowce na wywolanie...
Chyba ze z lozyskiem cos byloby nie tak zaczeloby sie za szybko starzec lub mala za szybko rosnac wtedy moze byc decyzja zmieniona na wczesniejsze wywolywanie... narazie jest plan na dzien przed tp...
d'nusia, Leticia, Flowwer, Carolline lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Jedyne co mam teraz nadzieje ze nie zacznie sie w nocy bo biore przed snem heparyne i zostalam poinformowana ze w przypadku jak od ostatniego zastrzyku nue minelo 12h to nie bedzie opcji PDA ani w przypadku szybko idacego psn ani w przypadku cc
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja teraz też rodziłam na boku. Super sprawa, jeśli trzeba być na łóżkue_mii wrote:Witam się w 36 tc Czuję się już bezpiecznie.
Chyba brzuch mi sie obniżył, bo zgaga już tak nie męczy.
Termin cc mam za 3 tygodnie, ale wolałabym żeby samo się zaczęło troszeczkę wcześniej Na oznakach porodu też się nie znam, u mnie zaczęło się 3 dni wcześniej od skurczów przepowiadających, które się nasilały. Nawet nie wiem jak czop wygląda i wody płodowe.
A jeśli chodzi o nacięcie, to mogę tylko powiedzieć, że moja koleżanka rodziła na Żelaznej leżąc na boku, pierwsze dziecko (3800g) bez nacięcia i pęknięcia. A jest niska i chudziutka. Więc tak też się da
-
Jestem pozamykana szyjka długa i trzyma twardo.
Niby zapytałam lekarza czy to oznacza, ze nie ma szans żebym do końca lipca urodziła to powiedział, że nigdy nic nie wiadomo no ale jednak.. stwierdził, że w tym szpitalu to musieli się bardzo pomylić. I absolutnie nic nie wskazuje na wcześniejszy poród.
d'nusia, PLPaulina, Kasiaja, pumka1990, Carolline lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziewczyny... wychodzimy do domu
Leticia, d'nusia, edytkaa93, Zolza_, justyna14, belladonna, Marta..a, justa8902, PLPaulina, kozalia, misia-kasia, alenka89, e_mii, Ania241188, Zuuziia, marcela123, DobrejMysli, Lavendova, vanilia120, katka/85, Gypsy, Eilleen, Dooti, Kasiaja, nesssssa, Meneksze, pumka1990, Carolline, chabasse lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
uuuMarta..a wrote:Jestem pozamykana szyjka długa i trzyma twardo.
Niby zapytałam lekarza czy to oznacza, ze nie ma szans żebym do końca lipca urodziła to powiedział, że nigdy nic nie wiadomo no ale jednak.. stwierdził, że w tym szpitalu to musieli się bardzo pomylić. I absolutnie nic nie wskazuje na wcześniejszy poród.
to teraz zobaczymy jak u mnie. pełnia na koniec lipca takze bierzemy sie za ostre porzadki
7w3d 💔
