Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Cccierpliwa wrote:Jedyne co mam teraz nadzieje ze nie zacznie sie w nocy bo biore przed snem heparyne i zostalam poinformowana ze w przypadku jak od ostatniego zastrzyku nue minelo 12h to nie bedzie opcji PDA ani w przypadku szybko idacego psn ani w przypadku cc
A co do rzes, to ja sobie pierwszy raz zrobilam z miesiac temu, przed sesja zdjeciowa bo jakies strasznie krotkie mi sie moje zrobily i w sumie wszystko spoko ale faktycznie 2-3 tyg max. Jak mi sie po 3 tyg zaczely jakos wyginac, kluc mnie w ta linie wodna u gory, to sie wkurzylam i olejem delikatnie je posciagalam. Kosmetyczka tez mi powiedziala zeby nie uzywac oleistych produktow na twarz, a ja uwielbiam na noc umyc buzie normalnie woda i potem nasmarowac olejem, a tu zonk bo ani jedno ani drugie nie jest dozwolone. Takze raz zrobilam i wiem ze to nie dla mnie. Ale efekt super, wstajesz z lozka i wygladasz jakbys juz pomalowana byla, teraz lato, twarz lekko opalona to nic nie uzywalam nawet
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Jestem pozamykana
szyjka długa i trzyma twardo.
Niby zapytałam lekarza czy to oznacza, ze nie ma szans żebym do końca lipca urodziła to powiedział, że nigdy nic nie wiadomo no ale jednak.. stwierdził, że w tym szpitalu to musieli się bardzo pomylić. I absolutnie nic nie wskazuje na wcześniejszy poród.
Hmm. Ale maly twoj to jest kawał chlopaka??
U mnie w szpitalu wywołują wczesniej porody duzych dzieci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 16:22
-
Justa ja biore wieczorem bo mi nawet hematolog kazal wieczorem brac i to zaznaczal... poki co lekarz dzis powiedzial ze jakbym cos niepokojacego czula wieczorem to mam nie brac poki sie nie upewnie ze to nic regularnego i nie porodowego czyli np najpierw cieply prysznic polezec zobaczyc czy przejdzie itp
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja tez biore heparyne i z początku brałam wieczorem ale było to uciążliwe, gdy np byliśmy u znajomych czy coś, i lekarz powiedział mi że moge ominąć jeden dzień i wziać następnego dnia rano, nic sie nie stanie. I teraz robie rano już długi czas.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
PLPaulina wrote:Hmm. Ale maly twoj to jest kawał chlopaka??
U mnie w szpitalu wywołują wczesniej porody duzych dzieci.
Jest duży ale w granicach normy więc nie mam na co liczyć6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U mnie caly czas hepafyna przed spaniem nie robie co towniutkie 24h a zawsze jak klade sie do lozka czasem wyjdzie 23h przerwy czasem 25h...
Ale musze tez przemyslec moze na koncowce rano brac... tyle tylko ze jak szybciej trafie do szpitala znow sie namiesza bo u mnoe w szpitalu tez robia wieczorem bo jiz przy hiperce tak dostawalam...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:U mnie caly czas hepafyna przed spaniem nie robie co towniutkie 24h a zawsze jak klade sie do lozka czasem wyjdzie 23h przerwy czasem 25h...
Ale musze tez przemyslec moze na koncowce rano brac... tyle tylko ze jak szybciej trafie do szpitala znow sie namiesza bo u mnoe w szpitalu tez robia wieczorem bo jiz przy hiperce tak dostawalam...ja biore niezmiennie od 15 grudnia codziennie rano i chyba balabym sie nie wziac jednej dawki i wziac dopiero rano, no ale ja to ja, ja nawet jak siniaki na pol brzucha mi sie robily i hematolog kazala odstawic acard to 3 dni sie zastanawialam czy aby na pewno
dla mnie te leki jednak wiele znacza i uspokajaja ze wzgledu na moje choroby i przejscia
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
Zolza_ wrote:Ja też się boję brania tej heparyny. Zastrzyki robię 16-17. A jak coś się zacznie to co ja zrobię, czeka mnie narkoza której się panicznie boję, że się nie obudzę. Że też natura nie wymyśliła teleportacji dziecka z brzucha.
nie ma sie co bac, trzeba wierzyc ze sie bedzie w dobrych rekach, napewno nie beda chcieli nam tam zaszkodzic
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
ja już po wizycie. wszystko super morfologia, mocz, pobrane wymazy, wyniki pewnie w piątek. szyjka jeszcze 2,5 cm miękka. Generalnie smutno, bo ostatnia wizyta
teraz już tylko czekać aż się zacznie
belladonna, misia-kasia, PLPaulina, d'nusia, Ania241188, Leticia, Lavendova, Eilleen, edytkaa93, e_mii, Marta..a, jej odbicie, kozalia, Kasiaja, pumka1990 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
justyna14 wrote:ja już po wizycie. wszystko super morfologia, mocz, pobrane wymazy, wyniki pewnie w piątek. szyjka jeszcze 2,5 cm miękka. Generalnie smutno, bo ostatnia wizyta
teraz już tylko czekać aż się zacznie
Mnie jeszcze czekają 1 albo 2 wizyty u gin, a w tą środę idę na wizytę u położnej z którą będę rodzićja zauważyłam ze im bliżej porodu tym więcej skupiam sie na sobie i trochę wyłączam sie z tego co mnie otacza
-
Zmieniając temat, wczoraj dostaliśmy z mężem zaproszenie na ślub na początek października. Gdybym nie była w ciąży to nie miałabym nawet wątpliwości czy iść
Teraz w sumie nie wiem co myśleć. Termin mam na 20.08 wiec to wesele jest ok 7tygodni po terminie. Co myślicie?
-
nick nieaktualny
-
justyna14 wrote:ja już po wizycie. wszystko super morfologia, mocz, pobrane wymazy, wyniki pewnie w piątek. szyjka jeszcze 2,5 cm miękka. Generalnie smutno, bo ostatnia wizyta
teraz już tylko czekać aż się zacznie
-
misia-kasia wrote:Zmieniając temat, wczoraj dostaliśmy z mężem zaproszenie na ślub na początek października. Gdybym nie była w ciąży to nie miałabym nawet wątpliwości czy iść
Teraz w sumie nie wiem co myśleć. Termin mam na 20.08 wiec to wesele jest ok 7tygodni po terminie. Co myślicie?
My bylismy mniej wiecej w takim czasie po porodzie na weselu, pomimo ze jeszcze pod wzgledem ruchowym srednio do siebie doszlam. Mi osobiscie dobrze to zrobilo. Moja mama przyjechala, zajela sie malym, takze nie musialam sie martwic o dziecko i fizycznie i psychicznie sobie troche odpoczelammisia-kasia, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
misia-kasia wrote:Zmieniając temat, wczoraj dostaliśmy z mężem zaproszenie na ślub na początek października. Gdybym nie była w ciąży to nie miałabym nawet wątpliwości czy iść
Teraz w sumie nie wiem co myśleć. Termin mam na 20.08 wiec to wesele jest ok 7tygodni po terminie. Co myślicie?
Trudno powiedzieć jakie maleństwo Wam się trafi. Kolegi córka przespała całe wesele w foteliku samochodowym pod stołem weselnym
A tak serio, to jeśli masz z kim zostawić dziecko, to takie dwumiesięczne już dasz radę. Mleko odciągniesz i będzie miało co jeść. Tylko miej świadomość, że będziesz musiała co 2-3 godziny odciągać laktatorem, bo inaczej będą boleć Cię piersi. No chyba, że będziesz karmić mm, to wtedy bez dylematumisia-kasia, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za radę. Chcę kp ale ewentualnie odciągnę pokarm i właśnie pomyslałam żeby mamę poprosić o pomoc, ślub jest blisko nas, gorzej z weselem bo ok 40km. No i ewentualnie kolejny pomysł mam taki żeby wziąć pokój dla naszej czwórki obok sali żeby w razie czego być blisko zamiast jechać te 40km