Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, ja mam otulacz. Planuje z niego korzystać choć nie mam doświadczenia.
Na początku będę otulać małą a później jak już będzie troszkę większą to przejedziemy na śpiworki w nocy.
Jako ciekawostkę można poczytać sobie o teorii czwartego trymestru dr. Karpa gdzie do uspokojenia niemowlęcia powinno się zastosować to co było ważne dla niego w brzuchu mamy: otulenie, szumienie, kolysanie i chyba jeszcze jakieś dwie czynności.
Nie mam doświadczenia wiec nie wiem jak to będzie w praktyce, pewnie jak mała będzie płakać to spróbuje kilku technik by ją uspokoić.
Czytam tez książkę Tracy Hogg -język niemowląt ale jako że jest ona dość kontrowersyjna to nie traktuje jej bardzo serio. Ot takie czytanie z ciekawości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 12:26
-
DobrejMysli wrote:Czytam tez książkę Tracy Hogg -język niemowląt ale jako że jest ona dość kontrowersyjna to nie traktuje jej bardzo serio. Ot takie czytanie z ciekawości
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo prawda. Właśnie miałam pisać, że niektórym dzieciaczkom będzie to pasować, innym nie. Próbować można. Ale to wiecie jak z dorosłym, jeden lubi pod kocem nawet w ciepła noc, inny spi odkryty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 12:49
-
Kochane, mały offtop.
Bądźcie ostrożne jedząc kupne mrożonki i nie spożywajecie niedogotowanych mrożonych warzyw z uwagi na możliwość zarażenia się Listerią. Zawsze smazcie je czy gotujcie.
Ja na razie zaprzestałam kupowania takich mrożonek aż do wyjaśnienia sprawy albo chociażby zakończenia ciąży.
(Choć w ciąży zjadłam ich całkiem sporo na szczescie wszystkie na gorąco)
https://gis.gov.pl/zywnosc-i-woda/wycofanie-mrozonych-warzyw-przez-firme-greenyard/
https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/firma-greenyard-frozen-poland-wycofuje-ze-sprzedazy-mrozone-warzywa,853912.html
Existenz, d'nusia, Eilleen, misia-kasia, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Również podczytuje dr Karp, jestem dopiero na połowie „Najszęśliwsze niemowlę w okolicy” bo mało coś czasu mam, a chciałabym jeszcze przeczytać „Najszczęśliwsze dziecko...” bo teraz przy Antku mogłabym coś zastosować
U nas sprawdził się szum ale z aplikacji, nie mieliśmy szumisia. Otulacz wydaje mi się rozsądnym „wynalazkiem” pod warunkiem, że od pierwszych chwil poza łonem będziemy go używać, dziecko będzie nadal czuło się bezpiecznie jak w brzuchu
[/url]
-
Lavendova wrote:Żadnych otulaczy nie będę używać, jakiś totalnie chybiony pomysł wg mnie. Nie wszystkie dzieci lubią byc zwiazane i uwiezione i nie moc poruszyc nawet rękami.
Podobno niektóre dzieci tak bardzo nie moga tego opanowac ze sie ciagle rzucaja, wybudzaja i sa niespokojne.. wtedy ciasne otulenie moze pomoc (nawet samych rąk, z luznymi nogami).
A w sumie nie wiem od czego to zalezy i kiedy tak sie zdarza, ze ten odruch jest taki silny..? znacie jakas teorie na ten temat?
-
Nasza córka nie była zadowolona z ciasnego otulania, wolała spać na wolności, a najlepiej to w ogólne na brzuchu (wiem, zgroza!). Szum ją w ogóle nie obchodził - ani nie pomagał, ani nie przeszkadzał.
Jeśli chodzi o kołysanie, to na uspokojenie mile widziane, ale najlepiej żeby były wstrząsy przy głośnej muzyce - sprawdzała mi się muzyka latynoska, np Celia Cruz
Zasypiało jej się najlepiej w wózku na dworze. Zapadała w sen dosłownie przekraczając próg mieszkania. Nie żartuję, jak główka wyjeżdżała za drzwi, oczy się natychmiast zamykały
Każde dziecko ma swoje odchyły, więc książki mogą podrzucić jakieś pomysły, ale gotowego przepisu niestety tam nie znajdziemy
-
Lavendova wrote:O przestało wreszcie padać juupi można z domu wyjść
Żadnych otulaczy nie będę używać, jakiś totalnie chybiony pomysł wg mnie. Nie wszystkie dzieci lubią byc zwiazane i uwiezione i nie moc poruszyc nawet rękami.dlatego sama nie odważyłabym się „krępować” dziecka np. pieluszką bo nie mam doświadczenia i tym samym wyczucia żeby za ciasno nie otulić
Te dobre otulacze są z elastycznego materiału i dziecko może ruszać rączkami o nóżkami i nawet widząc jak to robi, to tak samo jak widziałysmy te ruchy przez brzuch.
Przy żadnym z synów nie miałam i obyło się, przy pierwszym to nawet o takich rzeczach nikt nie słyszał ewentualnie właśnie mocno pieluchą ściskali co było dla mnie nie do przyjęcia. Przy drugim to egzemplarz się trafił mało kłopotliwy więc tylko szumem się czasem ratowaliśmy ale też nie jakoś często. Teraz, czym więcej czytam, tym głupsza chyba jestem hahah[/url]
-
Qumish wrote:tez tak mi sie wydaje, ale fajnie ze znam ten patent z pielucha bo sytuacja gdzie owijanie faktycznie moze sie przydac to - jak juz pisała Ania - u dzieci z silnym odruchem Moro.
Podobno niektóre dzieci tak bardzo nie moga tego opanowac ze sie ciagle rzucaja, wybudzaja i sa niespokojne.. wtedy ciasne otulenie moze pomoc (nawet samych rąk, z luznymi nogami).
A w sumie nie wiem od czego to zalezy i kiedy tak sie zdarza, ze ten odruch jest taki silny..? znacie jakas teorie na ten temat?
-
Eilleen wrote:To u mnie tak samo
jestem ciekawa jedynie czy będzie się do dziecka budził.
Może ewentualnie na początku, potem trzeba będzie go kopnąć
Mój na początku wstawał do małej, ale teraz już nic go nie rusza. A ja słyszę z drugiego pokoju jak jej kocyk na podłogę spada
-
Eilleen wrote:To u mnie tak samo
jestem ciekawa jedynie czy będzie się do dziecka budził.
Ja musiałam mojego szturnac żeby poszedł dać mleko małej
Do tej pory nawet jak mała w nocy się obudzi i płacze to on czasem nie słyszy a potrafi głośno płakać. Już do niego mówiłam ciekawe jak długo będzie musiała płakać zanim cię obudzi jak ja będę w szpitalu. Szybciej ona do niego przyjdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2018, 13:31
-
Leticia wrote:Może ewentualnie na początku, potem trzeba będzie go kopnąć
Mój na początku wstawał do małej, ale teraz już nic go nie rusza. A ja słyszę z drugiego pokoju jak jej kocyk na podłogę spada
-
Eilleen wrote:Położna się śmiała że właśnie faceci przez pierwsze 2-3 tygodnie są tak przejęci że się wybudzają. A później przychodzi spokój i jest z tym problem.
mój generalnie nie słyszy już, więc w nocy jeśli trzeba to ja wstaje ale są czasem dni, że ja nie usłyszę a on tak choć zadko
7w3d 💔 -
nick nieaktualny